Essen 2017

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
citmod
Posty: 714
Rejestracja: 11 gru 2014, 15:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 103 times
Been thanked: 103 times

Re: Essen 2017

Post autor: citmod »

zakwas pisze:Ktoś pisał o nowych Rosenbergach i przegapiłem, czy wszyscy mają je (Nusfjord, Indian Summer) w rzyci? :mrgreen:
Graliśmy w Indian Summer w 4 osoby. Gra nam się spodobała i stwierdziliśmy, że lepsze od Cottage Garden, ale słabsze od Baerenpark. Warunek zwycięstwa w Indian Summer w postaci zapełnienia swojej planszy, jest moim zdaniem mniej ciekawy, od największej ilości punktów na koniec w Baerenpark. Myślę, że na 2 i 3 graczy mogło by być ciekawiej pod koniec rozgrywki pod kątem podkradania elementów pasujących innemu graczowi.
DJCrovley pisze:Ale nie zadowolisz wszystkich tym samym, ja jak widzę wydawnictwo które robi zapisy na stoły to skreślam je z listy. Bo dla mnie jest to beznadziejne traktowanie klienta. 3 stoliki, 4 osoby per stolik, 90min per gra daje ok 300 graczy w ciągu całej imprezy czyli ok 0.15% odwiedzających. Plus część nie przyjdzie część się spóźni, część nie gra pełnej partii... to jest większy chaos aniżeli zajmowanie stolików gdy są wolne. A listy zapisów są zapełnione już w czwartek.

Z tym dyszeniem nad karkiem to też przesadzasz, w tym roku czekaliśmy kilkukrotnie na stolik - podchodzisz pytasz obsługi który stolik skończy najwcześniej, zazwyczaj odpowiadają po czym to można określić (co jest licznikiem rund) i samemu widzisz. Możesz też grzecznie zapytasz grających ile im zajmie i decydujesz się czy poczekasz obok. Nie sądzę by ktokolwiek odebrał nas negatywnie. (poza jednym przypadkiem gdzie słuchaliśmy tłumaczenia zasad Nusfjord i jedna z siedzących kobiet sprawdzała czy ma swój plecak co 2-3min.)

Prawda jest taka że nie zagrasz we wszystko co chcesz, czasu tak mało gier tak dużo. I trzeba się z tym pogodzić. Dla nas z Idhą zagranie w 20-kilka gier podczas tych 4 dni to jest dość dobry wynik.
Zgadzam się, również uważam zapisy za bardzo złe rozwiązanie.

Ogólnie uważam, że nadmierne przygotowywanie się do targów za błędne podejście. Szczególnie jak ktoś jedzie pierwszy raz. Planowanie sobie dokładnie w co się chce koniecznie zagrać, prowadzi tylko do rozczarowań i marnowania czasu na czekanie. Na targach jest masa gier, które nie zajmą miejsc w Top 50 gier tego roku, co jednak nie czyni je słabymi grami. Z ponad 30 gier w które zagraliśmy, bądź zostały nam wytłumaczone zasady, tylko 3-4 gry uznaliśmy za słabo-średnie gdzie wolelibyśmy może zagrać w tym czasie w co innego. Mimo wszystko nawet przy tych grach nie męczyliśmy się tylko spędzaliśmy miło czas, a granie w różne gry które niekoniecznie były na naszych listach "Must Play" pozwoliło nam być kilka razy mile zaskoczonym (jak chociażby we wcześniejszym poście wspomnianym Nomads albo New York Slice).
Mimo iż jestem strasznie wsiąknięty w to hobby, to nadal najważniejsza dla mnie jest zabawa przy grze, a do tego nie muszę na takich targach grać w "hity" (choć oczywiście chętnie to robię), których za miesiąc czy dwa będę miał dostępnych masę recenzji, co pozwoli mi stwierdzić czy mi się gra podoba czy nie, nie grając w nią.
Awatar użytkownika
kaimada
Posty: 1128
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:58
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 27 times
Been thanked: 126 times

Re: Essen 2017

Post autor: kaimada »

Tak to tu tylko zostawię:

Unboxing The Expanse Board Game na ZnadPlanszy.

Na chwilę obecną z moich zakupów Essenowych wygląda to tak:
1. WarTime
2. The Expanse
3. Transatlantic

Uważacie, że była jakaś "gra targów"? Tak jak kiedyś Terraformacja, czy Alchemicy? Bo moim zdaniem absolutnie nic takiego w tym roku nie było.
Awatar użytkownika
Galatolol
Posty: 2311
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 562 times
Been thanked: 893 times

Re: Essen 2017

Post autor: Galatolol »

Czyli w Expanse już grałeś?
Awatar użytkownika
kaimada
Posty: 1128
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:58
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 27 times
Been thanked: 126 times

Re: Essen 2017

Post autor: kaimada »

Galatolol pisze:Czyli w Expanse już grałeś?
Tak grałem wczoraj. Nie ukrywajmy - to była na razie jedna rozgrywka. Za to fenomenalna. Emocjonująca, zacięta, na końcu wszystkie cztery frakcje zakończyły rozgrywkę w rozpiętości pięciu punktów. Bardzo dobrze zaprojektowany tytuł. Dla fanów serialu obowiązkowe.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 929 times

Re: Essen 2017

Post autor: rattkin »

Dziś zagrane: Petrichor, Photosynthesis, Dead Man's Doubloons. Napisze cos jutro w odpowiednich wątkach.
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4617
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1017 times
Been thanked: 1923 times

Re: Essen 2017

Post autor: warlock »

Wszystkim, którzy napisali wrażenia/recenzje z ESSEN - WIELKIE DZIĘKI! Świetnie się to wszystko czytało, kawał rewelacyjnej roboty :!:

Baaardzo smucą mnie opinie dotyczące Alien Artifacts, liczyłem na ten tytuł...
Wincenty Jan
Posty: 1862
Rejestracja: 24 cze 2015, 08:57
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Essen 2017

Post autor: Wincenty Jan »

warlock pisze:
Baaardzo smucą mnie opinie dotyczące Alien Artifacts, liczyłem na ten tytuł...
Nie ty jeden... :(
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10021
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1306 times

Re: Essen 2017

Post autor: rastula »

A ja się cieszę, że hypowane tytuły, głównie za pomocą informacji prasowych, okazują sie przeciętniakami w najlepszym razie. Może to zwiastuje jednak jakieś opamiętanie w kupowaniu kotów w worku, KSów bez zasad i windowanua cen ...bo jest super wypraska i planszetki z dziurką. Ja z tych targów kupiłem 1 tytuł (keyper) reszta poczekam...i pewnie bez większości dam radę.
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8733
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2640 times
Been thanked: 2330 times

Re: Essen 2017

Post autor: Curiosity »

rastula pisze:Może to zwiastuje jednak jakieś opamiętanie w kupowaniu kotów w worku, KSów bez zasad i windowanua cen ...bo jest super wypraska i planszetki z dziurką.
Sam w to nie wierzysz... :lol:
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Awatar użytkownika
Marx
Posty: 2420
Rejestracja: 24 sty 2016, 10:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 52 times
Been thanked: 17 times

Re: Essen 2017

Post autor: Marx »

rastula pisze:A ja się cieszę, że hypowane tytuły, głównie za pomocą informacji prasowych, okazują sie przeciętniakami w najlepszym razie. Może to zwiastuje jednak jakieś opamiętanie w kupowaniu kotów w worku, KSów bez zasad i windowanua cen ...bo jest super wypraska i planszetki z dziurką. Ja z tych targów kupiłem 1 tytuł (keyper) reszta poczekam...i pewnie bez większości dam radę.
Heh, to wybrałeś ;-)
Waiting is the hardest part.

Z nimi przychodzi mi się pożegnać
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10021
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1306 times

Re: Essen 2017

Post autor: rastula »

Marx pisze:
rastula pisze:A ja się cieszę, że hypowane tytuły, głównie za pomocą informacji prasowych, okazują sie przeciętniakami w najlepszym razie. Może to zwiastuje jednak jakieś opamiętanie w kupowaniu kotów w worku, KSów bez zasad i windowanua cen ...bo jest super wypraska i planszetki z dziurką. Ja z tych targów kupiłem 1 tytuł (keyper) reszta poczekam...i pewnie bez większości dam radę.
Heh, to wybrałeś ;-)

Wtopa ?


I tak pewnie zagram z 3-4 razy więc nie docenię niuansów :).
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10021
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1306 times

Re: Essen 2017

Post autor: rastula »

Curiosity pisze:
rastula pisze:Może to zwiastuje jednak jakieś opamiętanie w kupowaniu kotów w worku, KSów bez zasad i windowanua cen ...bo jest super wypraska i planszetki z dziurką.
Sam w to nie wierzysz... :lol:

Powiem ci, że od rising sun nic nie sprawdzoenego nie nabyłem.
Awatar użytkownika
Marx
Posty: 2420
Rejestracja: 24 sty 2016, 10:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 52 times
Been thanked: 17 times

Re: Essen 2017

Post autor: Marx »

rastula pisze:
Marx pisze:
rastula pisze:A ja się cieszę, że hypowane tytuły, głównie za pomocą informacji prasowych, okazują sie przeciętniakami w najlepszym razie. Może to zwiastuje jednak jakieś opamiętanie w kupowaniu kotów w worku, KSów bez zasad i windowanua cen ...bo jest super wypraska i planszetki z dziurką. Ja z tych targów kupiłem 1 tytuł (keyper) reszta poczekam...i pewnie bez większości dam radę.
Heh, to wybrałeś ;-)
Wtopa ?
Słowo klucz: toaleta :-p Ale ciiiiii :D :D


Jakie wrażenia z Nusfjord? Nie grałem niestety.
Waiting is the hardest part.

Z nimi przychodzi mi się pożegnać
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3407
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1149 times
Been thanked: 625 times
Kontakt:

Re: Essen 2017

Post autor: piton »

Marx pisze: Słowo klucz: toaleta :-p Ale ciiiiii :D :D
Znaczy Czacha wpuści Keypera na KS'a wspieram, rok czy tam po kilku latach od premiery (na Keyflowera patrząc). Ale ciiii.... zachowujemy dyskrecję ;)
Ja tam wolę dołożyć te 20 zeta w stosunku do "polskiej ceny" i pograć teraz.

Przy okazji, również dziękuję wszystkim za fantastyczną relację z targów!
Każda gra ma cenęęę, trzeba po prostu pytać, a nie czaić się z kwiatami... GrY na SpRZedaŻ

może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
Awatar użytkownika
_Paulus_
Posty: 315
Rejestracja: 05 wrz 2006, 16:35
Has thanked: 5 times
Been thanked: 10 times

Re: Essen 2017

Post autor: _Paulus_ »

To ja napiszę swoje wrażenia.

Grałem w następujące gry:

Merlin

Nowa gra Felda... bardzo podobna do Zamków z Burgundii. Też rzucamy kostkami i odpowiednio nimi manewrując wykonujemy róźne akcje, za które na koniec dostajemy punkty. Kilka sposobów punktowania - raczej lekkie, mniej więcej poziom Zamków. Tylko, że tutaj nie mamy wyścigu z innymi graczami kto zgarnie najlepsze kafelki z planszy, ale jak najlepiej wykorzystamy swoje wyrzuty. Rzucamy 4 kostkami, z czego 3 ruszają naszego rycerza, 1 rusza Merlina. Wszyscy możemy poruszać Merlinem, więc czasami trzeba ruszyć nim jako pierwszym mimo, że nie jest to korzystne, ale jak poczekamy to ktoś inny go przesunie i nasza akcja już nie będzie możliwa - za to dostaniemy inne opcje do wyboru. Głównie polega to na jak najlepszym zarządzaniem i wykorzystywaniem zasobów. A tych można zdobywać w grze kilka. Gra się 6 rund z punktowaniem po 2, 4 i końcowe liczenie po 6 rundzie.

Rewelacyjna gra - dla mnie po jednej rozgrywce - insta buy.

Batman

W lutym na KS. Gra w zasadach praktycznie jak Conan (tak mówił kolega co ma Conana... i sami twórcy). Jest kilka drobnych zmian do liczenia lini widzenia i jakieś tam pomniejsze zmiany, które można będzie wprowadzić również do Conana.

Jak masz Conana - nie potrzebujesz Batmana. I odwrotnie. Wszystko zależy jakie IP Cię bardziej kręci.

Co do samej rozgrywki - graliśmy scenariusz, gdzie Bane podłożył bomby pod szpitalem i musimy je rozbroić. Żli wygrywają jeśli na koniec 7 rundy będą uzbrojone dwie bomby, bohaterowie jak będzie maksymalnie jedna uzbrojona. Wyścig z czasem i kostkami.

Bawiłem się rewelacyjnie - wszystko dzięki super współgraczom.

Joanna d'Arc

Kolejny projekt z KS, obecnie trwa zbiórka.

Jak dla mnie rewelacyjna gra. Szybka, dynamiczna, z mnóstwem decyzji w trakcie rozgrywki. Bardzo emocjonująca :-) jak to bitewniaki. Mogę napisać więcej jak to kogoś interesuje :)

Dr Professor Evil and Citadel of Time

O Matko! Jaka to zła gra. Wyprzedane na Essen - za chwilę będzie zalew rynku wtórnego :-) Miałem okazję przetestować i już dawno tak się nie wynudziłem. Prosta kooperacja - chodzimy po zamku szalonego złego naukowca i staramy się wykraść artefakty. I tak złej gry to już dawno nie miałem nieprzyjemności testować. Po dwóch rundach w końcu moja narzeczona zbolałym tonem powiedziała, że już nie ma ochoty w to grać - na co my ucieszeni powiedzieliśmy - "my też" tylko nikt nie miał odwagi tego powiedzieć jako pierwszy, żeby nie psuć gry innym. Sama gra polega na rzucaniu kostkami. I tyle. Mogliby dać rzucić raz i powiedzieć: wygrałeś/przegrałeś - a nie ubierać to w 2h grę gdzie rezultat będzie ten sam.

Manhattan - proste i przyjemne area control z hand management - budujemy nasze wieżowce na Manhattanie. Gdzie możemy położyć pionek decydują 4 karty, które mamy na ręce. Odpowiednie zagrywanie kart, budowanie i przejmowanie kontroli nad budowlami i dzielnicami - to podstawa rozgrywki. Kupiłem bo gra ciężko dostępna od koreańskiego wydawcy. Na Essen dokładali angielską instrukcję :-)

Kupiłem:
Photosynthesis - ograne już w domu. Bardzo przyjemne euro z ciekawą mechaniką zmiany warunków na planszy poprzez obieg słońca i tym samym w każdej rundzie inny dostęp do punktów w zależności, które z naszych drzew znajdzie się aktualnie w cieniu.

Kupione i czekają na swoją kolej na ogranie:
Azul, Bunny Kingdom, Santorini, Human Interface

Do tego rozmawiałem z twórcami, słuchałem zasad i kilka gier zwróciło moją uwagę:
Founders of Gloomhaven - ciężkie euro z bardzo interesującym sposobem zarządzania dostępem do surowców.
Monster Lands - worker placement z trzema rodzajami kości - wygląda bardzo ciekawie. Trwa zbiórka na KS.
Feudum - must have. Po prostu. https://www.youtube.com/channel/UCfsofW ... zYu2XgfnnQ
Each man faces death by himself. Alone.
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10021
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1306 times

Re: Essen 2017

Post autor: rastula »

piton pisze:
Marx pisze: Słowo klucz: toaleta :-p Ale ciiiiii :D :D
Znaczy Czacha wpuści Keypera na KS'a wspieram, rok czy tam po kilku latach od premiery (na Keyflowera patrząc). Ale ciiii.... zachowujemy dyskrecję ;)
Ja tam wolę dołożyć te 20 zeta w stosunku do "polskiej ceny" i pograć teraz.



Przy okazji, również dziękuję wszystkim za fantastyczną relację z targów!

Czasem trzeba sobie zaszaleć. A że keyflower jest u mnie baardzo wysoko...
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 929 times

Re: Essen 2017

Post autor: rattkin »

_Paulus_ pisze: Dr Professor Evil and Citadel of Time
O Matko! Jaka to zła gra. Wyprzedane na Essen - za chwilę będzie zalew rynku wtórnego :-) Miałem okazję przetestować i już dawno tak się nie wynudziłem. Prosta kooperacja - chodzimy po zamku szalonego złego naukowca i staramy się wykraść artefakty. I tak złej gry to już dawno nie miałem nieprzyjemności testować. Po dwóch rundach w końcu moja narzeczona zbolałym tonem powiedziała, że już nie ma ochoty w to grać - na co my ucieszeni powiedzieliśmy - "my też" tylko nikt nie miał odwagi tego powiedzieć jako pierwszy, żeby nie psuć gry innym. Sama gra polega na rzucaniu kostkami. I tyle. Mogliby dać rzucić raz i powiedzieć: wygrałeś/przegrałeś - a nie ubierać to w 2h grę gdzie rezultat będzie ten sam.
A właśnie! Też w to grałem. Przy czym wiedziałem do czego siadam - do lekkiej kooperacyjnej gry dziecięcej/familijnej. Powyższa ocena chyba trochę niesprawiedliwa. Nie ma tam niewiadomo ile cudowania, jest prosta mechanika, prosty cel i relatywnie prosta do niego droga, cała rzecz w optymalizacji akcji, umiejętnym odpalaniu zdolności specjalnych, oraz, jak to zwykle bywa, szczęśliwych rzutach. Bardzo szybkie tury. U nas rozgrywka (4 os) trwała jakoś 30-40 min (przegraliśmy o włos), więc 2h to duża przesada. Poza tym standardowo, jak to w kooperacjach, widoczny syndrom gracza alfa. Dla mnie największą wadą tego tytułu nie była jego prostota i przypadkowość (ostatecznie to nie ja jestem docelowym odbiorcą, tylko świeżak, co to by chciał prostej kooperacji spróbować), ale problem z czytaniem planszy: jest ona dość kolorowa i duża, podobnie jak żetony wyłączników na niej umieszczane. W każdej swojej turze dostaje się oczopląsu, szukając po raz n-ty tego samego. Dodatkowo strony off i on wyłącznika wciąż są do siebie zbyt podobne. Można to było chyba lepiej rozwiązać. Ogólnie: dobry minus. W tej kategorii trudno przebić Forbidden Island / Desert.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 929 times

Re: Essen 2017

Post autor: rattkin »

Gizmoo pisze:Dziewczyna, która tłumaczyła nam grę... całkowicie pokręciła zasady. Więcej - nauczyła nas totalnie źle! Pomylone fazy, pominięte mnóstwo drobnych zasad i nieprawidłowe, końcowe punktowanie, które mocno mogło wypaczyć naszą Essenową rozgrywkę. Z trudem hamowałem wczoraj złość, bo w sumie - kupiłem kota w worku. :lol: Kupiłem INNĄ grę niż była mi prezentowana!!!
Ano tak, też się na tym wielokrotnie naciąłem. Chyba pora dodać kolejny punkt do poradnika - nie ufać tłumaczącym. W warunkach targowych nawet designerzy motają się przy wyjaśnianiu własnej gry po raz n-ty. A pracownicy wydawnictw czy ochotnicy czasem po prostu albo nie znają języka albo nie znają dokładnie zasad albo (co najgorsze) myślą, że znają, a znają źle. Rozwiązanie jest tylko jedno - siłowe - tam gdzie się da, czytać instrukcje, chociaż pobieżnie, przed targami. Ja w tym roku wyłapałem świrujących tłumaczy kilkakrotnie, ale nawet już uwagi im nie zwracam, bo zwykle zamienia się to w niepotrzebną przepychankę słowo przeciw słowu, a potem nużące wertowanie instrukcji - szkoda na to czasu. Szybkie rozpoznanie takiego delikwenta przychodzi z doświadczeniem. Czasem, gdy widzę, że tłumaczący się męczy, proszę go otwarcie, by poprosił kogoś, by go zmienił. Nie ma sensu, byśmy obydwaj cierpieli.
citmod pisze:Ogólnie uważam, że nadmierne przygotowywanie się do targów za błędne podejście. Szczególnie jak ktoś jedzie pierwszy raz. Planowanie sobie dokładnie w co się chce koniecznie zagrać, prowadzi tylko do rozczarowań i marnowania czasu na czekanie.
Nie mogę się zgodzić. Nawet za pierwszym razem, jechanie na wariata poskutkuje po prostu kiepsko zoptymalizowanym czasem na targach, oraz przypadkowymi tytułami zagranymi lub kupionymi. Ok, ostatecznie tak też można i jeśli ktoś lubi, czemu nie. Dla mnie targi trwają za krótko by sobie pozwolić na taki luksus beztroski.

Podstawą planowania jest duża lista, najlepiej priorytetyzowana i podzielona na hale. W ten sposób, jeśli przy jednym stoisku widać, że nie zanosi się na wolny stolik, automatycznie idziemy po następną pozycję z listy - w takim systemie jest dużo większa szansa, że zobaczymy gry w warunkach kontrolowanych przez nas, na swoich zasadach, a nie jako dzieło przypadku. A zdarzało mi się siadać do koszmarków - wcale ich na Essen niemało (niepozdrawiam Scuby z ubiegłego roku).

Natomiast to prawda, że na targach lepiej nie nastawiać się na granie w hity, szczególnie jeśli to są duże gry - i tak się nie sprawdzi dobrze, a zje to dużo czasu. Największą wartością targów jest odkrywanie gier niszowych, których być może nigdy nie dostanie się, nie to, że w PL, ale w ogóle już potem nigdzie na świecie (po zagraniu z Idhą/DJCrovley'em w Hida-furukawa, kombinuję teraz, jak to dostać, póki jeszcze słuch o tym nie zaginął).
Awatar użytkownika
Acererak
Posty: 800
Rejestracja: 28 cze 2017, 23:43
Has thanked: 99 times
Been thanked: 13 times

Re: Essen 2017

Post autor: Acererak »

_Paulus_ pisze:To ja napiszę swoje wrażenia.

Joanna d'Arc

Kolejny projekt z KS, obecnie trwa zbiórka.

Jak dla mnie rewelacyjna gra. Szybka, dynamiczna, z mnóstwem decyzji w trakcie rozgrywki. Bardzo emocjonująca :-) jak to bitewniaki. Mogę napisać więcej jak to kogoś interesuje :)
To ja chętnie dowiem się czegoś więcej, bo zastanawiam się właśnie nad KSem. Jak Human Interface będziesz mieć ograne to też jestem ciekaw wrażeń. No i pytanie odnośnie Batmana. Jak bardzo podobny mechanicznie jest do Descenta, jeśli w tego drugiego grałeś? Domyślam się że niestety bardzo i mimo iż batmańskie klimaty lubię to pewnie odpuszczę, bo nie potrzebuję takiej samej gry, tylko w innym settingu.
Awatar użytkownika
pan_satyros
Posty: 6124
Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
Lokalizacja: Siemianowice
Has thanked: 636 times
Been thanked: 507 times
Kontakt:

Re: Essen 2017

Post autor: pan_satyros »

Acererak pisze:
_Paulus_ pisze:To ja napiszę swoje wrażenia.

Joanna d'Arc

Kolejny projekt z KS, obecnie trwa zbiórka.

Jak dla mnie rewelacyjna gra. Szybka, dynamiczna, z mnóstwem decyzji w trakcie rozgrywki. Bardzo emocjonująca :-) jak to bitewniaki. Mogę napisać więcej jak to kogoś interesuje :)
To ja chętnie dowiem się czegoś więcej, bo zastanawiam się właśnie nad KSem. Jak Human Interface będziesz mieć ograne to też jestem ciekaw wrażeń. No i pytanie odnośnie Batmana. Jak bardzo podobny mechanicznie jest do Descenta, jeśli w tego drugiego grałeś? Domyślam się że niestety bardzo i mimo iż batmańskie klimaty lubię to pewnie odpuszczę, bo nie potrzebuję takiej samej gry, tylko w innym settingu.
Sprawdź sobie recki Conana (było ich w pl kilka), a będziesz miał jakieś 90% tego jak działa Batman.
Awatar użytkownika
elbruus
Posty: 258
Rejestracja: 18 sty 2015, 10:39
Has thanked: 141 times
Been thanked: 42 times

Re: Essen 2017

Post autor: elbruus »

Moi drodzy, a czy były jakieś dobre tytuły chłodzące dobrze solo? Podaliście tyle tytułów, że nie jestem w stanie wszystkich przejrzeć a większość z nich to gry od 2 graczy.
slawslom
Posty: 75
Rejestracja: 06 kwie 2010, 09:15
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 7 times

Re: Essen 2017

Post autor: slawslom »

Raz

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
Marx
Posty: 2420
Rejestracja: 24 sty 2016, 10:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 52 times
Been thanked: 17 times

Re: Essen 2017

Post autor: Marx »

rastula pisze:Czasem trzeba sobie zaszaleć. A że keyflower jest u mnie baardzo wysoko...
Wedle własnego uznania ;-) Sam kupiłem Montanę, pomimo powszechnego przekonania, że gra pojawi się spolszczona.

A w Rising Sun również miałem okazję zagrać, zresztą dosiadł się do nas po skończonej rozgrywce Thiago z CMON, i trochę poopowiadał o dodatku do RS i innych planach wydawniczych. Wbrew jakimś wyssanym z palca przekonaniom, jest to gra zupełnie inna od Blood Rage i są zaledwie 2-3 elementy podobne do wcześniejszej gry Langa. Tutaj mamy dyplomacje, grę nad stołem i konsultacje z sojusznikiem, ciekawy system mandatów, a co jeden sezon wojnę, która przypomina rozwiązania z Cry Havoc, ale jest jeszcze lepiej. Na minus - przewracające się zasłonki :-)

Ponawiam pytanie o Nusfjord ;-)
Waiting is the hardest part.

Z nimi przychodzi mi się pożegnać
cezaras
Posty: 1924
Rejestracja: 08 maja 2008, 13:15
Lokalizacja: Reda
Has thanked: 15 times
Been thanked: 11 times

Re: Essen 2017

Post autor: cezaras »

_Paulus_ pisze: Manhattan - proste i przyjemne area control z hand management - budujemy nasze wieżowce na Manhattanie. Gdzie możemy położyć pionek decydują 4 karty, które mamy na ręce. Odpowiednie zagrywanie kart, budowanie i przejmowanie kontroli nad budowlami i dzielnicami - to podstawa rozgrywki. Kupiłem bo gra ciężko dostępna od koreańskiego wydawcy. Na Essen dokładali angielską instrukcję :-)
czy kupiłeś tego Manhattana sprzed przeszło 20stu lat, czy coś podobnego??
Awatar użytkownika
Rafal_Kruczek
Posty: 1092
Rejestracja: 20 sie 2008, 11:48
Lokalizacja: Legnica
Has thanked: 84 times
Been thanked: 31 times

Re: Essen 2017

Post autor: Rafal_Kruczek »

golonko pisze:No dobra, dorzucę od siebie...
Na warmupie gadałem z jednym z tłumaczących ze Sierra Madre. Podszedł do sprawy otwarcie i przyznał, że zwykle nie ma czasu na to, żeby solidnie poznać zasady. Jego podejście jest takie, że pokazuje grę na tyle na ile zrozumiał i stara się przy tym zadbać o to, żeby gracze się dobrze bawili. Bo przecież on tam jest po to, żeby grę sprzedać.
Czy można to nazwać oszustwem? Nie wiem. Gracz zawsze może wprowadzić home rule i grać tak jak na targach.
Inna rzecz, że są takie gry, przy których sam autor (Eklund) sięga po pomoc gracza ;)
No miałem tak Bios Genesis "wytłumaczone" w zeszłym roku - tłumaczacy komplenie żle wytłuamczył kilka zasad,
I dla kontrastu Pax Ren wytłumaczony przez Phila Eklunda - w godzinę zrobilismy tylko 2 lub 3 rundy - i wszytkich zasad nie poznalismy( nie wszytkie rodzaje zdolności wyszły, a o warukach zwycięstwa też nie było dokładnie powiedziane) ale atmosfera gry była oddana bardzo dobrze.
Ale nie da się dobrze wytłumaczyc takich gier w targowym, hałasie i pospiechu, a w dodatku to sa takie gry gdzie jeszcze w 5 lub 6 grze sięga się do instrukcji.
To własciwie, czy coś z Sierra Madre Games sprzedawali na stoisku? Czy tylko wydawali preordery?
Ostatnio zmieniony 02 lis 2017, 10:41 przez Rafal_Kruczek, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ