Aeon's End (Kevin Riley)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Wszystkich nemesis z pierwszej fali na normalu mozna przejsc bez problemu korzystajac z randomowego rynku, zachowujac tylko kryteria kosztu zeby byly tanie i drogie karty.
Dopiero hardmody powoduja chec ustawiania rynku.
Dopiero hardmody powoduja chec ustawiania rynku.
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Raport z próby zabezpieczenia "pocztówek" z Aeons End:
- Przejechanie markerem po brzegach karty dało świetny efekt. Mimo, że nie naprawia to uszkodzeń to pięknie zakrywa ten rażący po oczach biały papier. (Zalecana duża ostrożność)
- Laminowanie tutaj pół na pół. Z jednej strony najlepsze zabezpieczenie i po tym zabiegu można tymi kartami dosłownie rzucać i będzie ok ale rzeczywiście nie wyszło to najlepiej ze względu na częściową chropowatość tych kart. Bohaterowie wyglądają ok natomiast reszta (przez chropowatość) jest lekko zapowietrzona.
Podsumowanie:
Portal trochę dał dupy z tymi pocztówkami i wydanie angielskie ma nie tylko lepszy papier ale też zaokrąglone rogi kart graczy, nemezis i bram co zmniejsza ich zużycie. Nie chcę ich natomiast za to atakować dlatego, że a) to świetny tytuł i wreszcie ktoś go wydał b) gra wyszła w bardzo atrakcyjnej cenie. Fajnie gdyby ewentualne przyszłe dodatki/podstawki miały już to poprawione.
Co do próby zabezpieczenia tych kart to chyba ostatecznie zostanę przy opcji zamalowania brzegów markerem i wrzucenia ich w koszulki do pocztówek jak już ktoś wyżej pisał.
Tutaj kilka zdjęć w tym efekt po użyciu samego markera: https://imgur.com/a/3NcI8wr
Poniżej jedno poglądowe po laminowaniu:
- Przejechanie markerem po brzegach karty dało świetny efekt. Mimo, że nie naprawia to uszkodzeń to pięknie zakrywa ten rażący po oczach biały papier. (Zalecana duża ostrożność)
- Laminowanie tutaj pół na pół. Z jednej strony najlepsze zabezpieczenie i po tym zabiegu można tymi kartami dosłownie rzucać i będzie ok ale rzeczywiście nie wyszło to najlepiej ze względu na częściową chropowatość tych kart. Bohaterowie wyglądają ok natomiast reszta (przez chropowatość) jest lekko zapowietrzona.
Podsumowanie:
Portal trochę dał dupy z tymi pocztówkami i wydanie angielskie ma nie tylko lepszy papier ale też zaokrąglone rogi kart graczy, nemezis i bram co zmniejsza ich zużycie. Nie chcę ich natomiast za to atakować dlatego, że a) to świetny tytuł i wreszcie ktoś go wydał b) gra wyszła w bardzo atrakcyjnej cenie. Fajnie gdyby ewentualne przyszłe dodatki/podstawki miały już to poprawione.
Co do próby zabezpieczenia tych kart to chyba ostatecznie zostanę przy opcji zamalowania brzegów markerem i wrzucenia ich w koszulki do pocztówek jak już ktoś wyżej pisał.
Tutaj kilka zdjęć w tym efekt po użyciu samego markera: https://imgur.com/a/3NcI8wr
Poniżej jedno poglądowe po laminowaniu:
- Jiloo
- Posty: 2420
- Rejestracja: 19 sie 2011, 14:11
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 524 times
- Been thanked: 455 times
- Kontakt:
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Wspomniane rzeczy w wydaniu angielskim są zrobione na kartonie.
Spoiler:
- hadrian
- Posty: 543
- Rejestracja: 18 sie 2012, 20:05
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 87 times
- Been thanked: 19 times
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Czy w tej chwili u nas w sklepach dostępne jest wydanie angielskie właśnie z takimi kartonowymi planszetkami?
Large Hadrian Collider
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Pytanie brzmi czemu Portal nazywa to na pudle "druga edycja" skoro pomijając zmiany graficzne komponenty są na poziomie pierwszej edycji.
Ostatnio zmieniony 18 lut 2019, 13:11 przez Scamander, łącznie zmieniany 1 raz.
- pan_satyros
- Posty: 6125
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 640 times
- Been thanked: 507 times
- Kontakt:
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
tak, w sklepach ANG wydanie ma te grubsze planszetki. Natomiast nie mają one foliowych nadruków na postaciach, a karty nie mają wykończenia typu "linen" - coś za coś.
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
- doczek
- Posty: 211
- Rejestracja: 26 sie 2018, 19:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 34 times
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Druga edycja ponieważ z tego co pamiętam jest na podstawie drugiej oryginalnej/second print czy coś w tym stylu. Plansze gracza zmienili na teoretycznie fajniejsze/ładniejsze/droższe w produkcji, niestety nie wyszło. Lepsze wrogiem dobrego. Co do laminowania niestety te bąble są paskudne. Zostaje jeszcze ewentualnie dobre ksero i laminacja.
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Tylko co nam z tego taniego efekciarstwa jakim są foliowe nadruki na kartach? Tym bardziej, że właśnie przez strukturę powierzchni tych kart nie mogę ich zalaminować? Bądźmy uczciwi jeśli komuś nie przeszkadza język angielski to lepiej brać wersję angielską.pan_satyros pisze: ↑18 lut 2019, 12:48 tak, w sklepach ANG wydanie ma te grubsze planszetki. Natomiast nie mają one foliowych nadruków na postaciach, a karty nie mają wykończenia typu "linen" - coś za coś.
"Coś za coś" o którym piszesz to w tym przypadku wybór między tandetnymi błyszczącymi kartami z rwącymi się brzegami, rażącym oczy białym papierem już po pierwszej rozgrywce a czymś co wydawca rozumiał, że będzie używane do grania. Bądźmy szczerzy.
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
a gdzie mozna dostac te r12? na allegro tego rozmiaru nie moglem znalezc.
krotko mowiac wszystkich bohaterow mozna laminowac ale nemesis juz nie ma sensu?- Laminowanie tutaj pół na pół. Z jednej strony najlepsze zabezpieczenie i po tym zabiegu można tymi kartami dosłownie rzucać i będzie ok ale rzeczywiście nie wyszło to najlepiej ze względu na częściową chropowatość tych kart. Bohaterowie wyglądają ok natomiast reszta (przez chropowatość) jest lekko zapowietrzona.
- pan_satyros
- Posty: 6125
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 640 times
- Been thanked: 507 times
- Kontakt:
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Ok, rozumiem rozgoryczenie. pewnie nie tak to miało wyglądać. Szkoda że nie użyli plastiku jak w Monolith Arena.
Tylko PL wydanie ma też lepiej wykończone karty graczy i nemesis, przynajmniej teoretycznie. Linen finish jest dość powszechnie uważane za plus jeśli idzie o wytrzymałość kart.
Tylko PL wydanie ma też lepiej wykończone karty graczy i nemesis, przynajmniej teoretycznie. Linen finish jest dość powszechnie uważane za plus jeśli idzie o wytrzymałość kart.
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
- Bary
- Posty: 3064
- Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 73 times
- Been thanked: 47 times
- Kontakt:
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Ty piszesz "tandetne", a mnie się bardziej podoba właśnie polska wersja. Z kolei robienie grubych tekturek uważam za lekki przerost formy nad treścią. Faktycznie te rogi mogłyby być jakoś lepiej zabezpieczone, ale nie róbmy dramatu. Przejechanie markerem daje naprawdę dobre wyniki.Scamander pisze: ↑18 lut 2019, 14:20"Coś za coś" o którym piszesz to w tym przypadku wybór między tandetnymi błyszczącymi kartami z rwącymi się brzegami, rażącymi oczy białym papierem już po pierwszej grze a czymś co wydawca rozumiał, że będzie używane do grania.pan_satyros pisze: ↑18 lut 2019, 12:48 tak, w sklepach ANG wydanie ma te grubsze planszetki. Natomiast nie mają one foliowych nadruków na postaciach, a karty nie mają wykończenia typu "linen" - coś za coś.
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Znalazłem coś takiego ale nie jestem pewny czy wejdą 120x170mm na zewnątrz a karty mają jakieś 117mm wysokości, na szerokość wejdą z jakimś centymetrem zapasu. Jeśli kupić z kimś na spółę to nie wyjdzie zbyt drogo i starczy jeszcze na dodatki. Napisałem do nich czy weszłaby karta o takim rozmiarze jeśli odpiszą to dam znać.
https://allegro.pl/oferta/leuchtturm-fo ... d00be2ff62
Trochę nieprecyzyjnie się wypowiedziałem. Rysunki bohaterów na kartach wyglądają ok natomiast tło wokół nich ma chropowatą strukturę co powoduje lekkie zapowietrzenie przy laminowaniu. Widać to dobrze na zamieszczonych zdjęciach.krotko mowiac wszystkich bohaterow mozna laminowac ale nemesis juz nie ma sensu?
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Ja znalazlem tego Sprzedawcę szukając koszulek na duże karty do Folklore:
https://allegro.pl/oferta/folie-koszulk ... 7823640181
https://allegro.pl/oferta/folie-koszulk ... 7823640181
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Tyle, że nie widzę tam już R12 dostępnychPierrnik pisze: ↑18 lut 2019, 16:46 Ja znalazlem tego Sprzedawcę szukając koszulek na duże karty do Folklore:
https://allegro.pl/oferta/folie-koszulk ... 7823640181
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Hmm, teraz to chyba popadamy w przesadę... Nie ma tu żadnego przerostu formy nad treścią, a po prostu solidne i wytrzymałe planszetki, praktycznie niezniszczalne przy normalnym użytkowaniu. To że zajmują trochę więcej miejsca w pudełku jest ceną za ich wytrzymałość i estetykę. O przeroście formy nad treścią można by chyba mówić gdyby były ze 2 razy większe lub tyleż samo grubsze niż obecnie.Bary pisze: ↑18 lut 2019, 14:53 Ty piszesz "tandetne", a mnie się bardziej podoba właśnie polska wersja. Z kolei robienie grubych tekturek uważam za lekki przerost formy nad treścią. Faktycznie te rogi mogłyby być jakoś lepiej zabezpieczone, ale nie róbmy dramatu. Przejechanie markerem daje naprawdę dobre wyniki.
Szczerze mówiąc to dopiero się dowiedziałem że tak pojechali z tymi planszetkami w polskiej edycji. Dziwny i niezrozumiały wybór, bo to jednak bardzo ważny element gry. W takim razie Portal powinien dodawać markery do pudełek z grą
- Bary
- Posty: 3064
- Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 73 times
- Been thanked: 47 times
- Kontakt:
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Dlatego dodałem słowo "lekki". Jeśli wciąż jest to przesada to na pewno mniejsza, niż nazywanie polskich planszetek tandetą.
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
- Jiloo
- Posty: 2420
- Rejestracja: 19 sie 2011, 14:11
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 524 times
- Been thanked: 455 times
- Kontakt:
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Patrząc na te obdrapane krawędzie planszetek również uważam że są zrobione tandetnie. Pierwsze angielskie wydanie miało cienkie planszetki, ale nie niszczyły się tak szybko.
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Dogadałem się ze sprzedawcą, wystawił ponownieScamander pisze: ↑18 lut 2019, 16:57Tyle, że nie widzę tam już R12 dostępnychPierrnik pisze: ↑18 lut 2019, 16:46 Ja znalazlem tego Sprzedawcę szukając koszulek na duże karty do Folklore:
https://allegro.pl/oferta/folie-koszulk ... 7823640181
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
tandeta
1. pogard. «rzeczy tanie, niedbale wykonane lub bez wartości»
Jestem nowy w tym biznesie. Na 30 gier które mam w kolekcji w żadnej z nich nie dostałem kartek pocztowych w formie elementu gry. Może się nie znam ale mówię co widzę i tak te karty są niedbale wykonane, sypią się po pierwszej grze, są tandetne i nawet bez użycia tektury szło to zrobić lepiej.
Dzięki! Zamówię dzisiaj.
Ostatnio zmieniony 19 lut 2019, 08:41 przez Scamander, łącznie zmieniany 2 razy.
- KurikDeVolay
- Posty: 991
- Rejestracja: 25 paź 2018, 11:45
- Lokalizacja: Milicz/Krotoszyn
- Has thanked: 990 times
- Been thanked: 433 times
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Jakość planszetek mi nie przeszkadza, bo i tak koszulkuję wszystko (gry, żonę, dzieciaka, kanapę, fotele w samochodzie). Ale jest pytanie. Czy planszetki w wychodzących dodatkach będą spójne z podstawką, czy już na tej grubaśnej tekturze?
- Bary
- Posty: 3064
- Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 73 times
- Been thanked: 47 times
- Kontakt:
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Akurat cienkie planszetki są dość popularne, wystarczy popatrzeć chociażby na portfolio FFG.
Zgadzam się, że planszetki mogłyby być lepiej wykończone, nie powinny strzępić się tak szybko- to jest niewątpliwie wpadka w wykonaniu gry. Natomiast sam "foliowy" nadruk imo wygląda świetnie. Tandetą w mojej ocenie można nazwać coś, czego jakość leży po całości, tutaj takich przesłanek nie widzę. I nie zgadzam się, że w tym momencie należałoby bojkotować polską wersję, bo zwyczajnie na to nie zasługuje (tym bardziej, że z kolei karty w rodzimej edycji są lepiej wykończone, jak wspomniał kolega powyżej). Spotkałem się z tytułami, których jakość woła o pomstę do nieba i należy je omijać dużym łukiem. Tutaj mamy jeden niedopracowany element, który niskim sumptem może zostać zamaskowany (co zresztą sam pokazałeś).
@KurikDeVolay
Stawiam, że będą spójne z podstawką, czyli cienkie. Swoją drogą ciekawe, co będzie w przypadku drugiej fali, gdzie zmieniły się lekko planszetki Nemesis.
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Nie napisałem że całe wydanie jest do kosza ale pisanie, że wszystko jest ok i nasze wydanie ma nawet lepsze karty graczy/nemezis kiedy ewidentnie tak nie jest to jakaś parodia.
Pisałem o tandetnych kartach graczy/nemezis i tyko o tym. Błyszcząca folia na papierze magicznie tych kart nie naprawia.Tandetą w mojej ocenie można nazwać coś, czego jakość leży po całości
Nikt tu jej nie bojkotuje. Ja gdybym miał kupić ponownie i nie przeszkadzałby mi język angielski kupiłbym wydanie angielskie co nie znaczy że wydajnie polskie jakoś mega odbiega. Jak pisałem nie chce mi się atakować Portalu dlatego że wydali ten tytuł w dobrej cenie ale gdy ktoś przychodzi i pisze mi że mam zwidy, wszystko jest ok a te karty graczy są w polskiej edycji nawet lepsze to poczułem się striggerowanyI nie zgadzam się, że w tym momencie należałoby bojkotować polską wersję
Ostatnio zmieniony 19 lut 2019, 09:27 przez Scamander, łącznie zmieniany 1 raz.
- Bary
- Posty: 3064
- Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 73 times
- Been thanked: 47 times
- Kontakt:
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Nikt nie pisze, że wszystko jest ok, przeczytaj proszę początek mojego poprzedniego posta. Pewnie nawet bym nic nie skomentował, gdybyś w swoim poście nie zaczął na tej podstawie podważać sensu nabycia polskiej edycji. Zwyczajnie w mojej ocenie wada, o której cały czas rozmawiamy, nie predysponuje do takich stwierdzeń. Nie wszyscy mogą/chcą nabyć angielską wersję i mogliby całkowicie zrezygnować z poznania gry, a to by była w mojej ocenie duża strata dla nich.
Ja w tym zdaniu także odniosłem się tylko do planszetek.
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Re: Aeon's End (Kevin Riley)
Jasne gra jest świetna i da się to przeboleć ale są osoby na tym forum którym mniej lub bardziej zależy na zadbanych elementach gry i dla nich jest mój komentarz w tej sprawie.Nie wszyscy mogą/chcą nabyć angielską wersję i mogliby całkowicie zrezygnować z poznania gry, a to by była w mojej ocenie duża strata dla nich.
Błyszcząca folia na papierze magicznie tych kart nie naprawia. Ba, przez chropowatą strukturę powierzchni kart nie da się ich laminować co przy ich wykonaniu jest niestety konieczne. Więc jak dla mnie to kolejny minus.Ja w tym zdaniu także odniosłem się tylko do planszetek.