Hard City (M. Raczyński, A. Kwapiński)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Brylantino
Posty: 1378
Rejestracja: 19 lut 2013, 22:30
Lokalizacja: Kraków
Been thanked: 191 times

Re: Hard City (M. Raczyński, A. Kwapiński)

Post autor: Brylantino »

A tak wracając do tematu, to nie wiem ile się zmieniło, gdyż brałem udział w testach TNT przed Kickiem i ogólnie było średnio: nuda, spory downtime, nic odkrywczego pod względem tego gatunku gier, problemy kingmakingu. Może od premiery zostało to naprawione i gra się teraz lepiej, ale to już musiałbym uwierzyć na słowo.
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1737
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 571 times
Been thanked: 1407 times

Re: Hard City (M. Raczyński, A. Kwapiński)

Post autor: Leser »

Brylantino pisze: 10 wrz 2019, 12:58 A tak wracając do tematu, to nie wiem ile się zmieniło, gdyż brałem udział w testach TNT przed Kickiem i ogólnie było średnio: nuda, spory downtime, nic odkrywczego pod względem tego gatunku gier, problemy kingmakingu. Może od premiery zostało to naprawione i gra się teraz lepiej, ale to już musiałbym uwierzyć na słowo.
Ja też nie wiem, co się zmieniło, bo nie brałem udziału w jakichś zamierzchłych testach. Co do finalnej gry:

1. Nuda - no na taki argument to oczywiście merytorycznie nie odpowiem
2. Downtime - nie zauważyłem. Drużyna stróżów prawa jest cały czas cała zaangażowana, to że muszę poczekać na ruch swoim funkcjonariuszem, nie oznacza, że nie gram. Doktor Zero (czyli "overlord") rusza się pomiędzy turami funkcjonariuszy, więc nigdy długo nie czeka.
3. Nic odkrywczego - to prawda. Hard City nie wynajduje prochu, tak jak i nie robi tego przytłaczająca większość nowych gier we wszystkich gatunkach. Nie jest to warunek bycia dobrą grą. Atutem Hard City jest wg mnie przede wszystkim przystępność i intuicyjność.
4. Kingmaking - na pewno rozmawiamy o tej samej grze? Hard City to drużynówka: 1 na wszystkich. Jak miałby wyglądać kingmaking w grze, w której są dwie strony konfliktu? No chyba, że nawiązujesz u do jakichś testowanych milion lat temu wariantów...
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Awatar użytkownika
Largo
Posty: 699
Rejestracja: 27 lip 2017, 09:31
Has thanked: 136 times
Been thanked: 107 times

Re: Hard City (M. Raczyński, A. Kwapiński)

Post autor: Largo »

Brylantino pisze: 10 wrz 2019, 12:58 A tak wracając do tematu, to nie wiem ile się zmieniło, gdyż brałem udział w testach TNT przed Kickiem i ogólnie było średnio: nuda, spory downtime, nic odkrywczego pod względem tego gatunku gier, problemy kingmakingu. Może od premiery zostało to naprawione i gra się teraz lepiej, ale to już musiałbym uwierzyć na słowo.
Potwierdzam powyższą opinie. Również brałem swego czasu udział w testach i gra była lekko mówiąc taka sobie. Może coś poprawili
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1737
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 571 times
Been thanked: 1407 times

Re: Hard City (M. Raczyński, A. Kwapiński)

Post autor: Leser »

Largo pisze: 10 wrz 2019, 13:25
Brylantino pisze: 10 wrz 2019, 12:58 A tak wracając do tematu, to nie wiem ile się zmieniło, gdyż brałem udział w testach TNT przed Kickiem i ogólnie było średnio: nuda, spory downtime, nic odkrywczego pod względem tego gatunku gier, problemy kingmakingu. Może od premiery zostało to naprawione i gra się teraz lepiej, ale to już musiałbym uwierzyć na słowo.
Potwierdzam powyższą opinie. Również brałem swego czasu udział w testach i gra była lekko mówiąc taka sobie. Może coś poprawili
Pół kilometra od mojego domu jest taka droga, co ją właśnie budują. No średnio się tam jeździ... ;)
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Awatar użytkownika
Brylantino
Posty: 1378
Rejestracja: 19 lut 2013, 22:30
Lokalizacja: Kraków
Been thanked: 191 times

Re: Hard City (M. Raczyński, A. Kwapiński)

Post autor: Brylantino »

Leser pisze: 10 wrz 2019, 13:16
Brylantino pisze: 10 wrz 2019, 12:58 A tak wracając do tematu, to nie wiem ile się zmieniło, gdyż brałem udział w testach TNT przed Kickiem i ogólnie było średnio: nuda, spory downtime, nic odkrywczego pod względem tego gatunku gier, problemy kingmakingu. Może od premiery zostało to naprawione i gra się teraz lepiej, ale to już musiałbym uwierzyć na słowo.
Ja też nie wiem, co się zmieniło, bo nie brałem udziału w jakichś zamierzchłych testach. Co do finalnej gry:

1. Nuda - no na taki argument to oczywiście merytorycznie nie odpowiem
2. Downtime - nie zauważyłem. Drużyna stróżów prawa jest cały czas cała zaangażowana, to że muszę poczekać na ruch swoim funkcjonariuszem, nie oznacza, że nie gram. Doktor Zero (czyli "overlord") rusza się pomiędzy turami funkcjonariuszy, więc nigdy długo nie czeka.
3. Nic odkrywczego - to prawda. Hard City nie wynajduje prochu, tak jak i nie robi tego przytłaczająca większość nowych gier we wszystkich gatunkach. Nie jest to warunek bycia dobrą grą. Atutem Hard City jest wg mnie przede wszystkim przystępność i intuicyjność.
4. Kingmaking - na pewno rozmawiamy o tej samej grze? Hard City to drużynówka: 1 na wszystkich. Jak miałby wyglądać kingmaking w grze, w której są dwie strony konfliktu? No chyba, że nawiązujesz u do jakichś testowanych milion lat temu wariantów...
1. Rozumiem, że jest to subiektywne uczucie i często niestety dotyczy gier kooperacyjnych, że gracz który się mniej angażuje, bo zostanie zakrzyczany przez innych może jednak czuć trochę znużenie w trakcie rozgrywki. Tutaj było to ciągle obecne, zwłaszcza że nasz ruch był lekko mówiąc "minimalistyczny" - wykonywane akcje były tak mało ciekawe i nie mające dużego impaktu na rozgrywkę, że niestety nie czuło się żadnej ekscytacji podczas grania. Dobrze robi to np. Conan w tym gatunku gier.
2. Widocznie trafiałem na wolno myślących stróżów prawa, ale jednak oczekiwanie na swój ruch był naprawdę długi - tym bardziej kiedy sami stróże prawa określali kolejność kto kiedy ma co robić, więc zdarzały się jeszcze rundy, gdzie ruszyłem się pierwszy, a w kolejnej miałem być ostatni i między wtedy pojawiało się ok 12 tur innych graczy i doktora Zero...
3. Co kto lubi - dla mnie trochę słaby argument, że skoro inne gry nie próbują być odkrywcze to i my nie próbujmy. Przez to właśnie powstał średniak, który nie ma absolutnie żadnej cechy która w nim się wybija na plus i przez nią bym grę polecił dalej.
4. Pomyliły mi się terminy - chodziło o tzw. "gracza alfę", który tak naprawdę wszystko podpowiada i sugeruje - dużo bardziej wolałem rozwiązania z GH, gdzie niby współpracujemy ale nic do końca nie jest jasne, bo nie można podawać dokładnych informacji i jeszcze po chwili się dopiero okaże co naprawdę zrobimy.

Oczywiście rozumiem, że to tylko moje subiektywne odczucie, ale od tego jest przecież forum, aby się nimi wymieniać.

EDIT: a same testy nie były aż tak odległe, bo już miały miejsce po pierwszej anulowanej kampanii.
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1737
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 571 times
Been thanked: 1407 times

Re: Hard City (M. Raczyński, A. Kwapiński)

Post autor: Leser »

Brylantino pisze: 10 wrz 2019, 13:35
Spoiler:
1. Rozumiem, że jest to subiektywne uczucie i często niestety dotyczy gier kooperacyjnych, że gracz który się mniej angażuje, bo zostanie zakrzyczany przez innych może jednak czuć trochę znużenie w trakcie rozgrywki. Tutaj było to ciągle obecne, zwłaszcza że nasz ruch był lekko mówiąc "minimalistyczny" - wykonywane akcje były tak mało ciekawe i nie mające dużego impaktu na rozgrywkę, że niestety nie czuło się żadnej ekscytacji podczas grania. Dobrze robi to np. Conan w tym gatunku gier.
2. Widocznie trafiałem na wolno myślących stróżów prawa, ale jednak oczekiwanie na swój ruch był naprawdę długi - tym bardziej kiedy sami stróże prawa określali kolejność kto kiedy ma co robić, więc zdarzały się jeszcze rundy, gdzie ruszyłem się pierwszy, a w kolejnej miałem być ostatni i między wtedy pojawiało się ok 12 tur innych graczy i doktora Zero...
3. Co kto lubi - dla mnie trochę słaby argument, że skoro inne gry nie próbują być odkrywcze to i my nie próbujmy. Przez to właśnie powstał średniak, który nie ma absolutnie żadnej cechy która w nim się wybija na plus i przez nią bym grę polecił dalej.
4. Pomyliły mi się terminy - chodziło o tzw. "gracza alfę", który tak naprawdę wszystko podpowiada i sugeruje - dużo bardziej wolałem rozwiązania z GH, gdzie niby współpracujemy ale nic do końca nie jest jasne, bo nie można podawać dokładnych informacji i jeszcze po chwili się dopiero okaże co naprawdę zrobimy.

Oczywiście rozumiem, że to tylko moje subiektywne odczucie, ale od tego jest przecież forum, aby się nimi wymieniać.

EDIT: a same testy nie były aż tak odległe, bo już miały miejsce po pierwszej anulowanej kampanii.
1. No jest to bardzo subiektywne uczucie. Ja się w ogóle nie potrafię znaleźć w tym, co napisałeś. Jeżeli ktoś czuje się zakrzyczany przez innych, to powinien przede wszystkim zmienić współgraczy, a w drugiej kolejności grę. Ja w swoich rozgrywkach cały czas byłem aktywną częścią kolektywu, samo poruszenie funkcjonarioszem odbierałem bardziejjako formalność. Grą jest współtworzenie planu działania zespołu.
2. Jak wyżej, w ogóle nie widzę problemu z tym, że raz ruszam sie pierwszy, raz ostatni. I tak cały czas gram. W grze w składzie 2- i 3- osobowym problem, nawet w Twojej interpretacji, nie istnieje.
3. "Skoro inne gry nie próbują, to i my nie próbujmy..." - i znów nie bardzo wiem, co powiedzieć. Gry nie wynajdują prochu, bo coś takiego udaje się bardzo, bardzo rzadko. Nie znaczy to, że inne zestawienie znanych już elementów nie może dać bardzo dobrego rezultatu. I znów piszesz "powstał", choć, jak widać, nie grałeś w ostateczna wersję.
4. Podajesz argument, który można wymierzyć w przytłaczającą większość gier kooperacyjnych/drużynowych. Owszem, Hard City jest podatne na problem gracza alfa, wiec z takim graczem proponuję nie grywać. Osobiście mam problem z koopami mocno optymalizacyjnymi, gdzie często jedno konkretne rozwiązanie jest po prostu najlepsze. W takich grach "gracz alfa" nie musi być wszystkowiedzącym burakiem - wystarczy, że szybciej myśli, lepiej zna grę - po prostu przedstawi najlepsze rozwiązanie zanim zrobią to inni. W Hard City nie ma tego problemu - gra jest przygodowa, nie bez znaczenia pozostaje element losowy, który może wpływać na przebieg tury. O ile nie gramy z jakimś control freakiem, nie powinno być żadnego problemu gracza alfa - no ja go w swoich rozgrywkach w żadnym wypadku nie odczułem.

Ad. EDIT: Pierwsza kampania na Kicku została anulowana właśnie po to by dopracować produkt, więc śmiem twierdzić, że odnosisz się do dość odległych testów (choć, żeby być szczerym, ponownie podkreślam, że nie wiem, co się od tego czasu zmieniło, bo w żaden sposób tego nie ustalałem).
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Awatar użytkownika
EsperanzaDMV
Posty: 1519
Rejestracja: 17 lut 2017, 14:40
Has thanked: 301 times
Been thanked: 637 times

Re: Hard City (M. Raczyński, A. Kwapiński)

Post autor: EsperanzaDMV »

Dyskusja na zasadzie "graliśmy w różne wersje gry, nie wiem jak było w starej/nowej" nie ma sensu.
Może zamiast przerzucać się subiektywnymi argumentami, to Leser, jako wydawca gry, mógłbyś przedstawić listę zmian w stosunku do poprzedniej, anulowanej wersji gry? To by najlepiej rozjaśniło sprawę dla osób, które grały w poprzednią wersję, a jako wydawca mógłbyś najlepiej przedstawić te zmiany. Jako wydawcy, to Tobie przede wszystkim najbardziej powinno zależeć, by taką listę zmian poznać i móc się nią posługiwać w rozmowach z graczami/klientami.
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1737
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 571 times
Been thanked: 1407 times

Re: Hard City (M. Raczyński, A. Kwapiński)

Post autor: Leser »

EsperanzaDMV pisze: 10 wrz 2019, 15:49 Dyskusja na zasadzie "graliśmy w różne wersje gry, nie wiem jak było w starej/nowej" nie ma sensu.
Może zamiast przerzucać się subiektywnymi argumentami, to Leser, jako wydawca gry, mógłbyś przedstawić listę zmian w stosunku do poprzedniej, anulowanej wersji gry? To by najlepiej rozjaśniło sprawę dla osób, które grały w poprzednią wersję, a jako wydawca mógłbyś najlepiej przedstawić te zmiany. Jako wydawcy, to Tobie przede wszystkim najbardziej powinno zależeć, by taką listę zmian poznać i móc się nią posługiwać w rozmowach z graczami/klientami.
Dostałem grę w konkretnej postaci i na jej podstawie wraz z ekipą pojęliśmy decyzję o wydaniu. Na tej podstawie mówię tez o swoich pozytywnych wrażeniach z rozgrywek.

Oczywiście postaram się zgłębić w kwestię zmian, acz nie sądzę, by to miało większy sens: dla kogoś, kto nie grał, to nic one nie znaczą (a ja jako pracownik wydawcy wolałbym wręcz nie mieszać i nie opisywać nieistniejących już beta wersji), a koledzy przedmówcy chyba i tak już mają swoje wyrobione zdanie i nie są zainteresowani.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Awatar użytkownika
EsperanzaDMV
Posty: 1519
Rejestracja: 17 lut 2017, 14:40
Has thanked: 301 times
Been thanked: 637 times

Re: Hard City (M. Raczyński, A. Kwapiński)

Post autor: EsperanzaDMV »

Leser pisze: 10 wrz 2019, 16:20Oczywiście postaram się zgłębić w kwestię zmian, acz nie sądzę, by to miało większy sens: dla kogoś, kto nie grał, to nic one nie znaczą (a ja jako pracownik wydawcy wolałbym wręcz nie mieszać i nie opisywać nieistniejących już beta wersji), a koledzy przedmówcy chyba i tak już mają swoje wyrobione zdanie i nie są zainteresowani.
"Nie sądzę, by to miało większy sens"...? Aż nie wierzę w to co czytam. Osobiście nie grałem w pierwszą wersję, ale śledziłem filmy wtedy u Asi z OnTable i Piotrka z GTTV. "Dla kogoś, kto nie grał, nic one nie znaczą" - nie mam wyrobionego zdania o tej grze, nigdy w nią nie grałem, ale to co mnie teraz najbardziej interesuje to właśnie zmiany, jakie zaszły między tamtą nieufundowaną edycją, którą się żywo interesowałem, a nową. Chciałbym wiedzieć, co dla twórcy znaczyła obietnica powrotu z ulepszoną grą, co dokładnie się w grze zmieniło od tamtej pory. Z całą moją sympatią do Lucrum Games, odpowiadanie "nie mam pojęcia jakie są zmiany" nie poprawia szans na dobrą sprzedaż tej gry, zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że szkodzi to grze (gracze sobie dopowiedzą, ja już tak podświadomie zrobiłem i niekoniecznie musi być to zgodne z rzeczywistością, że zmiany są najwidoczniej na tyle nieduże że próbuje się sprzedać drugi raz to samo). Takich graczy jak ja, pamiętających nieudaną kampanię, ale nieznających gry z pierwszej ręki i chcących poznać zmiany jest pewnie sporo i tak jak napisałem - dla mnie (i zapewne dla podobnych do mnie graczy) najważniejsze właśnie jest nawet nie to, jak gra wygląda teraz i co w niej działa, tylko właśnie co uległo w niej zmianie. Zgaduję, że przy okazji promocji tytułu pytanie o zmiany względem poprzedniej wersji będą jednym z częściej powtarzających się pytań... i warto być na nie przygotowanym. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1737
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 571 times
Been thanked: 1407 times

Re: Hard City (M. Raczyński, A. Kwapiński)

Post autor: Leser »

EsperanzaDMV pisze: 10 wrz 2019, 23:27
Leser pisze: 10 wrz 2019, 16:20Oczywiście postaram się zgłębić w kwestię zmian, acz nie sądzę, by to miało większy sens: dla kogoś, kto nie grał, to nic one nie znaczą (a ja jako pracownik wydawcy wolałbym wręcz nie mieszać i nie opisywać nieistniejących już beta wersji), a koledzy przedmówcy chyba i tak już mają swoje wyrobione zdanie i nie są zainteresowani.
"Nie sądzę, by to miało większy sens"...? Aż nie wierzę w to co czytam. Osobiście nie grałem w pierwszą wersję, ale śledziłem filmy wtedy u Asi z OnTable i Piotrka z GTTV. "Dla kogoś, kto nie grał, nic one nie znaczą" - nie mam wyrobionego zdania o tej grze, nigdy w nią nie grałem, ale to co mnie teraz najbardziej interesuje to właśnie zmiany, jakie zaszły między tamtą nieufundowaną edycją, którą się żywo interesowałem, a nową. Chciałbym wiedzieć, co dla twórcy znaczyła obietnica powrotu z ulepszoną grą, co dokładnie się w grze zmieniło od tamtej pory. Z całą moją sympatią do Lucrum Games, odpowiadanie "nie mam pojęcia jakie są zmiany" nie poprawia szans na dobrą sprzedaż tej gry, zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że szkodzi to grze (gracze sobie dopowiedzą, ja już tak podświadomie zrobiłem i niekoniecznie musi być to zgodne z rzeczywistością, że zmiany są najwidoczniej na tyle nieduże że próbuje się sprzedać drugi raz to samo). Takich graczy jak ja, pamiętających nieudaną kampanię, ale nieznających gry z pierwszej ręki i chcących poznać zmiany jest pewnie sporo i tak jak napisałem - dla mnie (i zapewne dla podobnych do mnie graczy) najważniejsze właśnie jest nawet nie to, jak gra wygląda teraz i co w niej działa, tylko właśnie co uległo w niej zmianie. Zgaduję, że przy okazji promocji tytułu pytanie o zmiany względem poprzedniej wersji będą jednym z częściej powtarzających się pytań... i warto być na nie przygotowanym. Pozdrawiam.
Dla mnie jako klienta (a tym przecież też nierzadko bywam) istotne jest to, jaki jest produkt, który mogę kupić, a nie jaki był on kiedyś. Ale to tylko moja opinia, która nie będzie wpływać na pracę (choć moja pisanina tutaj to raczej moja prywatna inicjatywa - nie mam tego w obowiązkach służbowych;) Tak jak napisałem w poprzednim poście, doszkolę się w temacie i będę służył informacjami, jakie zmiany zostały wprowadzone.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Imio
Posty: 296
Rejestracja: 31 paź 2016, 19:45
Lokalizacja: Warszawa/Skierniewice
Has thanked: 53 times
Been thanked: 28 times

Re: Hard City (M. Raczyński, A. Kwapiński)

Post autor: Imio »

Ja grę zapamiętałem z tego, że miała beznadziejną kampanię KS. Skojarzenie, które po tym pozostało to skok na kasę. Ale rzuciłem okiem na ostatnie wpisy. Pomyślałem, że może druga szansa... no i przyznaję, warto było. Dzięki Leser, mój portfel jest Ci wdzięczny.
Podpis nieczynny. Najbliższy podpis powyżej lub w wątku obok.
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1737
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 571 times
Been thanked: 1407 times

Re: Hard City (M. Raczyński, A. Kwapiński)

Post autor: Leser »

Imio pisze: 11 wrz 2019, 08:49 Ja grę zapamiętałem z tego, że miała beznadziejną kampanię KS. Skojarzenie, które po tym pozostało to skok na kasę. Ale rzuciłem okiem na ostatnie wpisy. Pomyślałem, że może druga szansa... no i przyznaję, warto było. Dzięki Leser, mój portfel jest Ci wdzięczny.
A mogę spytać, co z nimi nie tak? Chętnie się poprawię albo posypię głowę popiołem, jeśli było w nich coś obraźliwego.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Imio
Posty: 296
Rejestracja: 31 paź 2016, 19:45
Lokalizacja: Warszawa/Skierniewice
Has thanked: 53 times
Been thanked: 28 times

Re: Hard City (M. Raczyński, A. Kwapiński)

Post autor: Imio »

Nic. Wszystko ok. Wyraziłeś się jasno i klarownie.
Podpis nieczynny. Najbliższy podpis powyżej lub w wątku obok.
Hexy Studio
Posty: 23
Rejestracja: 21 mar 2018, 15:02
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 5 times
Kontakt:

Re: Hard City (M. Raczyński, A. Kwapiński)

Post autor: Hexy Studio »

Cześć wszystkim,

tu Żucho z Hexy Studio. Ponieważ w tym wątku pojawiło się kilka komentarzy o naszej kampanii na KS, z którą Lucrum Games nie miało nic wspólnego, bo decyzję o wydaniu polskiej wersji podjęło dopiero po jej zakończeniu, pozwolę sobie ustosunkować się do poruszonych kwestii :wink:
Ja grę zapamiętałem z tego, że miała beznadziejną kampanię KS. Skojarzenie, które po tym pozostało to skok na kasę.
Mówimy o pierwszej kampanii (anulowanej) czy drugiej? Pierwsza była bardzo dziwna, to prawda, i jej rozwój bardzo nas zaskoczył. Gra ufundowana w kilka godzin, 150% w dwa dni, a potem załamanie i duży odpływ backerów. Na anulowanie zdecydowaliśmy się z dwóch powodów. Po pierwsze, feedback od wspierających - w komentarzach i wiadomościach prywatnych pojawiło się sporo pomysłów i sugestii uatrakcyjnienia zarówno gry jako gry, jak i jako produktu, o czym napiszę więcej niżej. Po drugie, tendencja była taka, że gdyby się utrzymała, mogliśmy spaść poniżej celu minimalnego. Woleliśmy nie czekać, tylko zamknąć projekt szybko, spokojnie popracować jeszcze kilka miesięcy, ulepszyć grę, zrobić nowe wyceny produkcji, dać sobie więcej czasu na promocję w mediach i wrócić. Problemem mógł być termin, bo konkurowaliśmy wówczas z kilkoma ciekawymi projektami, w tym jednym bardzo podobnym, który zaczął się kilka dni wcześniej i na pewno zagospodarował trochę naszych odbiorców - Brook City - też figurkowy coop o policjantach w latach 80-tych w mocno filmowym klimacie. Czy decyzja o przerwaniu była dobra czy zła - teraz to już tylko teoretyczne rozważania, nigdy się nie dowiemy :wink: natomiast na pewno nie mogę się zgodzić z zarzutem, że był to "skok na kasę".

Pierwsza styczność ekipy Lucrum Games z Hard City miała miejsce, gdy druga wersja gry była już niemal zamknięta i tylko ją szlifowaliśmy. Na jej podstawie podjęli decyzję o wydaniu na Polskę. Leser o niektórych niuansach developmentu HC może nawet nie wiedzieć, bo dostał gotowy produkt, dlatego jakby co ja służę pomocą :wink:
A tak wracając do tematu, to nie wiem ile się zmieniło, gdyż brałem udział w testach TNT przed Kickiem
Przed którym Kickiem? :wink: i czy na pewno było to przed, a nie po kampanii? Na początku tego roku organizowałem otwarte pokazo-testy w naszym biurze w Warszawie, gdzie razem z osobami, które się zgłosiły przez FB, ogrywaliśmy kolejne scenariusze. W wyniku tych spotkań, kiedy przez kilka tygodni praktycznie codziennie ktoś zupełnie nowy grał w Hard City, mocno zbalansowaliśmy poszczególne odcinki, nie ruszając jednocześnie żadnej z podstawowych mechanik (naprzemienne tury oficerowie-Doktor, możliwe do wykonania akcje, ogólne warunki zwycięstwa, itp. - te podstawy zostały po staremu). Kiedy widzieliśmy, że np. jedna strona ma ewidentnie za łatwo i wygrywa każdą partię, dodawaliśmy coś drugiej, zmienialiśmy setup odcinka lub niektóre jego zasady specjalne, ale zawsze miało to miejsce w ramach konkretnego scenariusza, a nie ogólnych zasad gry. Jeśli pamiętasz i powiesz który odcinek testowałeś, ja będę mógł odpowiedzieć co dokładnie się zmieniło :wink:
Może zamiast przerzucać się subiektywnymi argumentami, to Leser, jako wydawca gry, mógłbyś przedstawić listę zmian w stosunku do poprzedniej, anulowanej wersji gry?
Jak pisałem wyżej, jeśli ktoś testował konkretny odcinek i pamięta choćby z grubsza co w nim było, ja chętnie opowiem co zmieniliśmy. Bo być może to właśnie ta partia ujawniła jakieś niedociągnięcia, które już w następnej zniwelowaliśmy i było ok :wink: natomiast na poziomie bardziej ogólnym:

- w pierwszej kampanii pokazaliśmy jednoczęściową, kwadratową planszę z dwiema stronami. Teraz jest modularna, budowana z trzech głównych dwustronnych elementów (plus dokładane z boku planszetki kanałów, pomostu i pudełko jako budynek Zero Corp w finałowym scenariuszu) i w każdym odcinku składa się ją inaczej.
- w pierwszej kampanii były tylko dwa rodzaje mutantów (zwykłe i boss - FUBAR), teraz są cztery rodzaje, każdy z własnymi zdolnościami.
- w pierwszej kampanii na starcie był tylko jeden tryb rozgrywki (jeden na wszystkich). Solo i full coop zdecydowaliśmy się zaprojektować, odpowiadając na bardzo duże zapotrzebowanie wśród wspierających. To jednak oznacza więcej czasu i pracy i było jednym z powodów przerwania pierwszej kampanii na KS. W najnowszej instrukcji opublikowaliśmy już pełne zasady solo/coop, które specjalnie dla nas zaprojektował Błażej Kubacki z Board&Dice. Oficjalnie Hard City jest więc już grą dla 1-5 osób, a nie tylko 2-5.
- w pierwszej kampanii ujęcia (cutscenes) były zaprojektowane dla każdego odcinka w konkretnej kolejności bez możliwości jej zmiany. Teraz przenieśliśmy je z planszetek na karty i wchodzą losowo, więc jest większy element zaskoczenia.
- w dodatkach dostępnych na KS doszło do zmian w postaciach, jedna wypadła, a na jej miejsce weszła inna, dodaliśmy też dwójkę nowych sojuszników - postaci, które nie należą do żadnego gracza, ale każdy może je aktywować raz na turę, jak psa Blasta, który jest w podstawce.
- w porównaniu z pierwszą kampanią gra podrożała o $10, ale zyskała na zawartości - więcej figurek, więcej plansz, kart, nowe tryby rozgrywki.
https://www.kickstarter.com/projects/he ... DFFaBcmQnM
Moim zdaniem bardzo fajnie napisana instrukcja.
Ponieważ głównie ja za nią odpowiadałem, bardzo mi jest miło, dzięki :wink:
Awatar użytkownika
Gromb
Posty: 2819
Rejestracja: 08 paź 2015, 19:09
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 840 times
Been thanked: 363 times

Re: Hard City (M. Raczyński, A. Kwapiński)

Post autor: Gromb »

A czy dodatki z kampanii są gdzieś dostępne? Mam na myśli 2 dodatkowe figurki i kostki.
The Corps Is Mother, the Corps Is Father
Hexy Studio
Posty: 23
Rejestracja: 21 mar 2018, 15:02
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 5 times
Kontakt:

Re: Hard City (M. Raczyński, A. Kwapiński)

Post autor: Hexy Studio »

Gromb pisze: 16 wrz 2019, 15:07 A czy dodatki z kampanii są gdzieś dostępne? Mam na myśli 2 dodatkowe figurki i kostki.
Tak, wersja KS z dodatkami jest cały czas dostępna jako late pledge na GameFoundzie.
Awatar użytkownika
walkingdead
Posty: 2036
Rejestracja: 06 lut 2013, 19:57
Has thanked: 121 times
Been thanked: 331 times

Re: Hard City (M. Raczyński, A. Kwapiński)

Post autor: walkingdead »

Hexy Studio pisze: 17 wrz 2019, 09:33
Gromb pisze: 16 wrz 2019, 15:07 A czy dodatki z kampanii są gdzieś dostępne? Mam na myśli 2 dodatkowe figurki i kostki.
Tak, wersja KS z dodatkami jest cały czas dostępna jako late pledge na GameFoundzie.
A jakie są przewidywania dotyczące daty dostarczenia gry do wspierających? :mrgreen:
Hexy Studio
Posty: 23
Rejestracja: 21 mar 2018, 15:02
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 5 times
Kontakt:

Re: Hard City (M. Raczyński, A. Kwapiński)

Post autor: Hexy Studio »

walkingdead pisze: 25 wrz 2019, 10:57A jakie są przewidywania dotyczące daty dostarczenia gry do wspierających? :mrgreen:
Fabrykę powinna opuścić w listopadzie, potem dużo zależy od szybkości transportu z Chin, ale zapewne w tym roku :wink:
Awatar użytkownika
Gromb
Posty: 2819
Rejestracja: 08 paź 2015, 19:09
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 840 times
Been thanked: 363 times

Re: Hard City (M. Raczyński, A. Kwapiński)

Post autor: Gromb »

No to czekamy. Gra i dodatki zakupione.
The Corps Is Mother, the Corps Is Father
Awatar użytkownika
walkingdead
Posty: 2036
Rejestracja: 06 lut 2013, 19:57
Has thanked: 121 times
Been thanked: 331 times

Re: Hard City (M. Raczyński, A. Kwapiński)

Post autor: walkingdead »

Dzięki pomocy Hexy Studio udało mi się sprawnie odebrać mój egzemplarz z KS i nawet zagrać już jedną solową grę.Uprzedzam, że absolutnie nie jestem krytyczna wobec HC, ponieważ od pierwszej wzmianki pokochałam ten pomysł, klimat i całą oprawę. :mrgreen:

Jedna rozgrywka to oczywiście zdecydowanie za mało, żeby w pełni wyrobić sobie zdanie na temat gry, ale ponieważ jestem fanką tytułu to nie zakładam, aby kolejne rozdania mogły zmienić mój zachwyt. :wink:

Rozgrywka wydaje się prosta i przyjemna ( a jaka może być gra związana z pączkami i mutantami? :roll: ), ale po zagłębieniu się we wszystkie niuanse okazuje się, że jest sporo akcji, które można wykonać na planszy. Pozornie sporo jest losowości, ale mnogość zastosowań kart albo możliwość "kupowania" strzałów za pączki pozwala ją ograniczyć.Podoba mi się, że każdy scenariusz daje dwie drogi zwycięstwa dla każdej ze stron oraz, że pojawiają się cutscenki, które budują filmowy klimat. Przy każdej turze jest sporo zmiennych, które wraz z kartami epizodów i talią umiejętności funkcjonariuszy obiecują całkiem niezłą regrywalność. Doktor Zero to jest naprawdę potężny herbatnik, który całkiem śmiało sobie poczyna swoimi mutantami (mechanizm kolejkowania kart to jakieś przekleństwo).

Wizualnie to sporo tutaj pstrokacizmy, szlamu i "komiksowego prostactwa", ale dla mnie to wszystko jest zdecydowanie na plus. Wszystko jest spójne i absolutnie zgodne z oczekiwaniami. Figurki może nie dorównują detalem Warhammerowi, ale są bardzo przyzwoite.

Nie mogę się doczekać, kiedy ponownie wypuszczę swoich funkcjonariuszy- pączkożerców na oślizgłe ulice miasta :mrgreen:

PS.
Premiera sklepowa jest planowana na 5 marca.
Awatar użytkownika
Gromb
Posty: 2819
Rejestracja: 08 paź 2015, 19:09
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 840 times
Been thanked: 363 times

Re: Hard City (M. Raczyński, A. Kwapiński)

Post autor: Gromb »

Dzisiaj dojechała część zamówionych SG z Hexy studio. Figurki super. Teraz czekam na paczkę ze sklepu.
Spoiler:
Jakościowo jest bardzo, bardzo dobrze.
The Corps Is Mother, the Corps Is Father
Awatar użytkownika
Sheade
Posty: 64
Rejestracja: 06 mar 2019, 12:49
Has thanked: 1 time
Been thanked: 13 times

Re: Hard City (M. Raczyński, A. Kwapiński)

Post autor: Sheade »

Ja zakochałem się w grze od pierwszego wejrzenia. Mechanicznie nie jest do końca tego co oczekiwałem, ale tym czym jest - jest rewelacyjna. Niesamowicie prosta, ale dająca dosyć sporo grywalności. Nie mogę się doczekać jakiegoś info o ew. dodatkach i nowych scenariuszach :) Żałuje, że nie zakupiłem dodatku z figurkami cywili (Citzens of Hard City), bo by lepiej się spisywały i lepiej by uzupełniły sesję :) Niestety 70 pare złotych to jest bardzo dużo za ten element.

Natomiast jeżeli chodzi o dodatek "Streets of Hard City" uważam, że jest zbędny, bo żetony w tym wypadku sprawują się o wiele lepiej. Raz, że klimatyczniej wyglądaja, dwa że są po prostu funkcjonalniejsze. Dodatkowi bohaterzy są rewelacyjni i nie wyobrażam sobie podstawki bez nich :)

Jeżeli chodzi o wykonanie całości, to jest to dla mnie majstersztyk. Jestem purystą estetycznym, a ta gra jest poprostu pięknie i bezbłędnie zaprojektowana jeżeli chodzi o Kierunek Artystyczny. Wszystko jest tu niesamowicie spójne i klimatyczne. Jakość figurek - muszę przyznać - nigdy nie widziałem jeszcze tak dobrze odlanych modeli, nie posiadają one bogatych detali jak np. firgurki Aweken Realms, ale te są o wiele lepszej jakości. CMON by pozazdrościł. Jedynie co odstaje od całości to planszetki bohaterów z dosyć cienkiego kartonu, bez wyżłobień. Przy niesamowitej jakości całości - one bledną. Chciało by się coś lepszego.

Foto-relacja (dużo zdjęć):
Spoiler:
Awatar użytkownika
Gromb
Posty: 2819
Rejestracja: 08 paź 2015, 19:09
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 840 times
Been thanked: 363 times

Re: Hard City (M. Raczyński, A. Kwapiński)

Post autor: Gromb »

W końcu ostatni scenariusz: EPILOG do porania. Na te chwilę niestety po angielsku.

Kickstarter Update: Wersja jednostronna: Wersja dwustronna: Cutscenki (tytuły po angielsku)

6A:
OPENING: THIS IS IT!
I GOT YOUR BACK!
ANY MEANS NECESSARY
KICK'n'ROLL
I WILL HOLD THEM OFF!
THE LAST RIDE

6B:
OPENING: COVERING FIRE
STAND YOUR GROUND!
ANY MEANS NECESSARY
DEATH FROM ABOVE
I GOT YOUR BACK!
I WILL HOLD THEM OFF!
The Corps Is Mother, the Corps Is Father
thegammer
Posty: 152
Rejestracja: 13 kwie 2017, 17:06
Has thanked: 15 times
Been thanked: 29 times

Re: Hard City (M. Raczyński, A. Kwapiński)

Post autor: thegammer »

Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad kupnem Hard City, ale mam pewne wątpliwości. Gramy regularnie w Last Night on Earth stąd pytanie.
Pomijając klimat i fabułę czy rozgrywka przypomina LNoE ?. Na pierwszy rzut oka gry wyglądają podobnie.
Obawiam się, że kupując Hard City dostanę Last Night on Earth z innym klimatem, a przyjemność płynąca z gry i mechanika gry będą podobne.
pwitkows
Posty: 168
Rejestracja: 31 sty 2012, 10:39
Has thanked: 20 times
Been thanked: 14 times

Re: Hard City (M. Raczyński, A. Kwapiński)

Post autor: pwitkows »

Do posiadaczy wersji KS PL - co powinno zawierać pudełko ze Stretch goals w polskiej wersji językowej.
ODPOWIEDZ