Penny Dreadfun: Duchy, Demony, Dickensy (Adam Betley, Michał Ostapowicz)

[playerator]

Well, tseymam ksjukie

[Redi Games]

Well, tseymam ksjukie

<3! Dzięki!

[Rocy7]

Sugeruje by przed decyzją o kupnie przejrzeć instrukcje zwłaszcza rozdziały o ruchu, walce i 3 krainach;) Zakładam, że to jeden z powodów braku recenzji.

[cezner]

Talismana nigdy dość

[Redi Games]

Sugeruje by przed decyzją o kupnie przejrzeć instrukcje zwłaszcza rozdziały o ruchu, walce i 3 krainach;) Zakładam, że to jeden z powodów braku recenzji.

Głównym powodem braku recenzji jest to, że mieliśmy trochę obsuwę ze strony drukarni oraz zainteresowanie, które przerosło nasze oczekiwania, przez co nie mogliśmy wysłać kolorowych prototypów recenzentom wtedy, kiedy chcieliśmy. Jeśli ktoś ma jakiekolwiek wątpliwości co do zakupu - zachęcamy jak najbardziej do poczekania na recenzje! My wiemy, że zrobiliśmy najlepszą grę jak mogliśmy i jesteśmy pewni, że recenzenci będą zachwyceni, bo takie opinie już mieliśmy na podstawie starego prototypu, jeszcze pozbawionego ilustracji Ale tak jak mówię - nie chcemy, by ktokolwiek czuł, że kupuje kota w worku. Wszelkie recenzje będziemy umieszczać w treści kampanii, publikować tam aktualizacje z informacjami oraz udostępniać je na fanpage'u.

Talismana nigdy dość

Talisman to tylko jedna z wielu inspiracji dla gry - wzięliśmy z niej (i nie tylko) to, co nam się podobało, wywaliliśmy to, co irytuje lub psuje rozgrywkę, dodaliśmy mnóstwo własnych, autorskich mechanik i pomysłów i finalnie wyszła gra, która stoi na ramionach gigantów - ale jest czymś zupełnie nowym, ma swój własny styl, klimat i wartość

[Marx]

Gra o urokliwym temacie i oprawie wizualnej, choć te mechaniczne rozwiązania jakby zbyt archaiczne jak na moje podniebienie. Brakuje mi tutaj "mięska".

[Redi Games]

Gra o urokliwym temacie i oprawie wizualnej, choć te mechaniczne rozwiązania jakby zbyt archaiczne jak na moje podniebienie. Brakuje mi tutaj "mięska".

"Mięsko" jako takie oferują same karty - mamy w grze prawie 300 unikalnych kart! każda z nich ma swój własny tekst (b. nam zależy na narracyjności rozgrywki), karty posiadania zapewniają graczom mnóstwo strategicznych przewag i nowych możliwości - podobni jak i umiejętności, które trzeba odblokować. No i każda z 9 grywalnych postaci różni się od siebie rozgrywkowo w drastycznym stopniu! Instrukcja jako taka prezentuje podstawy gry i nie mam w niej wspomnianej każdej karty ani każdej możliwości, którą karty oferują - każda karta jest trochę swoim własnym bytem i wpływa na grę po swojemu!

[Marx]

Tak, właśnie zwróciłem uwagę, że na krótkim filmiku z rozgrywka, że jeden z graczy użył karty z podziemnym przejściem, aby dostać się do wybranej lokacji. Czekam sobie na więcej recenzji zatem.

[Redi Games]

Tak, właśnie zwróciłem uwagę, że na krótkim filmiku z rozgrywka, że jeden z graczy użył karty z podziemnym przejściem, aby dostać się do wybranej lokacji. Czekam sobie na więcej recenzji zatem.

Mamy karty, które otwierają przejścia dla wszystkich graczy, inne, które otwierają tylko dla jednego, karty, które teleportują do kogoś, karty które wymagają teleportacji; nawet kartę, która przenosi gracza dopiero w następnej turze (i pozbawia ruchu), bo jest butelką whiskey, która daje +4 do wszystkich statystyk, ale gracz budzi się następnie skacowany w mrocznym zaułku! I to tylko część samych teleportacji, a "rodzajów" umiejętności i możliwości jest mnóstwo, od bonusów do ruchu czy ataku po zmienianie płci innych graczy! A jak się pojawiać będą recenzję, to chętnie będę o tym informować

[grzemek]

Kurcze tyle razy spaliłem się na wspieraczce tym, że gry później można było kupić taniej w sklepie...
Wydaje się fajna ale chyba się pospieszyliście z wrzutem jej na wspieram.to. Nic nic nic nagle boom, kiedy ja przespałem wszelkie wzmianki o niej?:/.
3mam kciuki tak czy inaczej.

[Redi Games]

Kurcze tyle razy spaliłem się na wspieraczce tym, że gry później można było kupić taniej w sklepie...
Wydaje się fajna ale chyba się pospieszyliście z wrzutem jej na wspieram.to. Nic nic nic nagle boom, kiedy ja przespałem wszelkie wzmianki o niej?:/.
3mam kciuki tak czy inaczej.

Sugerowana cena detaliczna dla sklepów jest sporo wyższa niż ceny na kampanii, ale też tu wiele zależy od samych sklepów. I rzeczywiście wyskakujemy trochę nagle jak grzyby po deszczu Zrobienie dopracowanej gry było dla nas ważniejsze niż marketing, ale wierzymy, że damy radę nadrobić! W trakcie trwania kampanii będziemy się pojawiać na licznych wydarzeniach i grę prezentować, jak również będą się pojawiać liczne recenzje. A na jutro planujemy live stream rozgrywki! Kampania trwa 30 dni - to dużo czasu! I dziękujemy za trzymane kciuki!

[Redi Games]

Oto jest! Pierwsza z recenzji naszej gry: https://nietylkogry.pl/post/recenzja-gr ... -dickensy/

Następne są w drodze - będę informować!

[Rocy7]

Talisman to tylko jedna z wielu inspiracji dla gry - wzięliśmy z niej (i nie tylko) to, co nam się podobało, wywaliliśmy to, co irytuje lub psuje rozgrywkę

oprócz dodania przedmiotów mechanika ruchu jest prawie niezmieniona i dziwne, że Was to nie irytuje;)

Na początku tury gracz rzuca kostką i porusza się w wybranym kierunku zgodnie z ilością wyrzuconych oczek. Kierunku ruchu nie można zmieniać, chyba że natrafi się na ślepy zaułek lub rozstaje dróg." Niektóre przedmioty i umiejętności umożliwiają przeniesienie się na konkretne pole zamiast wykonania ruchu. Nie można się zatrzymać na wcześniejszym polu, gdy gracz chce wejść z nim po prostu w interakcję.

Podobnie z walka między graczami.

W przypadku trafienia na kartę przeciwnika, gracz decyduje, w ramach której statystyki planuje
się z nim zmierzyć, po czym porównuje wartość swojej i przeciwnika. Gracz może zaatakować innego gracza, jeśli zatrzyma się na tym samym polu. atakujący wybiera statystykę, w ramach której walka się rozegra. Następnie obaj gracza deklarują, czy używają
jakiegoś przedmiotu, jedzenia, używki bądź umiejętności.
Po tej fazie przygotowawczej, gracze rzucają jednocześnie kostką, a wyniki dodają do swojej statystyki. Gracz z większym wynikiem wygrywa.

[idziol91]

Grafiki super, klimat super. Pomyślimy.

BTW to zjedliście literkę w nicku.

[cezner]

No tak, twór Munchkino/Talismano podobny podany dla zmyłki w nowym sosie graficznym. Ciekawe ile osób się na to złapie.

[playerator]

No tak, twór Munchkino/Talismano podobny podany dla zmyłki w nowym sosie graficznym. Ciekawe ile osób się na to złapie.

Oho. Sidmejerze, przybywaj! Trzeba pomóc ceznerowi

[cezner]

A powiedz mi co Cię urzekło w tym projekcie, że trzymasz tak za niego kciuki?

[Rocy7]

Jaki jest powód tego, że nie ma oryginalnych postaci z serialu? Brak praw licencyjnych?

[Rocy7]

Jaki jest powód tego, że nie ma oryginalnych postaci z serialu?

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[Redi Games]

Talisman to tylko jedna z wielu inspiracji dla gry - wzięliśmy z niej (i nie tylko) to, co nam się podobało, wywaliliśmy to, co irytuje lub psuje rozgrywkę

oprócz dodania przedmiotów mechanika ruchu jest prawie niezmieniona i dziwne, że Was to nie irytuje;)

Na początku tury gracz rzuca kostką i porusza się w wybranym kierunku zgodnie z ilością wyrzuconych oczek. Kierunku ruchu nie można zmieniać, chyba że natrafi się na ślepy zaułek lub rozstaje dróg." Niektóre przedmioty i umiejętności umożliwiają przeniesienie się na konkretne pole zamiast wykonania ruchu. Nie można się zatrzymać na wcześniejszym polu, gdy gracz chce wejść z nim po prostu w interakcję.

Podobnie z walka między graczami.

W przypadku trafienia na kartę przeciwnika, gracz decyduje, w ramach której statystyki planuje
się z nim zmierzyć, po czym porównuje wartość swojej i przeciwnika. Gracz może zaatakować innego gracza, jeśli zatrzyma się na tym samym polu. atakujący wybiera statystykę, w ramach której walka się rozegra. Następnie obaj gracza deklarują, czy używają
jakiegoś przedmiotu, jedzenia, używki bądź umiejętności.
Po tej fazie przygotowawczej, gracze rzucają jednocześnie kostką, a wyniki dodają do swojej statystyki. Gracz z większym wynikiem wygrywa.

Zacytowany fragment jest z podstaw rozgrywki, a stwierdzenie "prócz dodania przedmiotów" wymija się z założeniami gry - własnie przedmioty mają zmienić rozgrywkę, nie podstawa mechaniki! Stąd też obawiam się, że pomijasz jeden z ważniejszych aspektów gry, a skupiasz się na nieistotnej podstawie! W grze znajdują się przedmioty i umiejętności, które wpływają na długość ruchu, zmniejszają, zwiększają, wymagają konkretnego rodzaju ruchu, pozwalają rzucać ponownie kostką, pozwalają rzucać kostką w nieskończoność, ale w zamian za poświęcenie punktu statystyki...; przenoszą na konkretne pole, do osoby, etc. A to samo tyczy się też samych nagród i przegranych po walce z przeciwnikami! No i nie zacytowałeś najważniejszego fragmentu, czyli swobody jaką oferuje podstawowa zasada: gdy gracz ma coś do załatwienia na danym polu - atak na innego gracza, wykonanie questu, odkrycie skarbu, przemiana towarzysza etc. - może spokojnie zakończyć na nim ruch. Dzięki temu ruch przy użyciu kostki jest podstawą, żeby niewielki procent losowości w grze się znajdował - ale gracze mają mnóstwo możliwości i swobody
Podobnie rzecz ma się z pojedynkami - niezliczone przedmioty i umiejętności wpływają drastycznie na taktyczne rozwinięcie walki. Rozwijanie jednoturowe statystyk w zamian za poświęcenie czegoś, ucieczki, ponowne rzuty kostką, dodatkowe bonusy za rodzaj pola, na którym się znajdujemy, nagłe niespodziewane zmiany statystyki, na którą rozgrywa się walka...! i wiele innych. Np w ostatniej rozgrywce osiągnęliśmy na chwilę niespodziewany impas, gdy teleportowałem się do innego gracza i zaatakowałem go, mając przedmiot, który zwiększa powaznie statystyki - ale trzeba go przekazać drugiemu graczowi po walce. On w swojej turze zrobił zatem dokładnie to samo, potem ja itd (teleport następował zamiast ruchu - więc albo to, albo ruch). Musieliśmy taktycznie przeciwnika wyczekać albo użyć sprytnego manewru, by się wykiwać z walki - tym bardziej, że jeden z nas miał królową i co turę drugi z nas ją przejmował

Grafiki super, klimat super. Pomyślimy.

BTW to zjedliście literkę w nicku.

Och, w końcu ktoś to zauważył Mea culpa! Jesteśmy niewielkim teamem i to nasza autorska gra i musimy wszyscy robić wszystkiego po trochu przy marketingu i social mediach i takie głupie błędy się pojawiają

No tak, twór Munchkino/Talismano podobny podany dla zmyłki w nowym sosie graficznym. Ciekawe ile osób się na to złapie.

Jeśli o nas chodzi, uważamy, że gra jest znacznie bardziej rozwinięta i posiada swój własny charakter - zapraszamy do lektury obecnej recenzji, następnych, które będę udostępniał oraz na otwarte playtesty i pokazy gry Albo do obejrzenia live streamu z rozgrywki, który planujemy na jutro! Przyrównania do Talismanu są zrozumiałe i oczywiste, i nie kryjemy, że są elementy, które się pokrywają - ale wystarczy grę zobaczyć na żywo, żeby zobaczyć diametralne różnice

A powiedz mi co Cię urzekło w tym projekcie, że trzymasz tak za niego kciuki?

Jeśli pytasz mnie, to trzymam za niego kciuki jako autor opisów i mechanik - jest to chyba zrozumiałe Stąd też ja odpowiadam na pytania, jako że inspiracje i mechaniki są mi najbliższe
Aczkolwiek zakładam, że nie było to skierowane do mnie Ale też trzymam kciuki!

Jaki jest powód tego, że nie ma oryginalnych postaci z serialu? Brak praw licencyjnych?

Gra nie ma nic wspólnego z serialem - oba tytuły inspirują się po prostu penny dreadfuls, czyli wiktoriańskimi gazetkami z opowiadaniami grozy Postacie historyczne i literackie z domeny publicznej mogą się pokrywać, ale poza tym serial tworzy swoje własne postacie, które nas nie interesują. My się skupiamy bardziej na historycznych i literackich, bo chcemy zapełnić karty nawiązaniami i humorem z tego wynikającym!

[playerator]

A powiedz mi co Cię urzekło w tym projekcie, że trzymasz tak za niego kciuki?

Co mnie urzekło? Chyba wszystko.
Urzekła mnie pasja twórców, pomysłowość (przez duże P), humor, kapitalna oprawa graficzna i spójność tego wszystkiego, która jak nic przełoży się na klimat rozgrywki.
Nie każda gra musi być mechanicznym mistrzostwem świata. Mam różne gry. W zeszłym tygodniu kupiłem Zimną Wojnę, a dziś wsparłem Penny Dreadfun.
Mając w pamięci pomysłowość autorów i wiedząc, że są świadomi bolączek dziadka Talismana, nie zamartwiam się, że to będzie mechaniczny crap.
Spodziewam się dostać grę do pogrania z ludźmi, z którymi grywam w Potwory w Tokio czy Stone Age. Plus poszerzenie horyzontów (vide koń na białym rycerzu).

[Redi Games]

A powiedz mi co Cię urzekło w tym projekcie, że trzymasz tak za niego kciuki?

Co mnie urzekło? Chyba wszystko.
Urzekła mnie pasja twórców, pomysłowość (przez duże P), humor, kapitalna oprawa graficzna i spójność tego wszystkiego, która jak nic przełoży się na klimat rozgrywki.
Nie każda gra musi być mechanicznym mistrzostwem świata. Mam różne gry. W zeszłym tygodniu kupiłem Zimną Wojnę, a dziś wsparłem Penny Dreadfun.
Mając w pamięci pomysłowość autorów i wiedząc, że są świadomi bolączek dziadka Talismana, nie zamartwiam się, że to będzie mechaniczny crap.
Spodziewam się dostać grę do pogrania z ludźmi, z którymi grywam w Potwory w Tokio czy Stone Age. Plus poszerzenie horyzontów (vide koń na białym rycerzu).

Jest to chyba nasza ulubiona wypowiedź na temat PENNY DREADFUN jaką widzieliśmy <3 Takie opinie (i zrozumienie!) sprawiają, że czujemy, że to wszystko ma sens i że naprawdę warto robić coś własnego, autorskiego i po swojemu! Dziękujemy!

[Dr_Kecaj]

Zdradzicie u kogo będą kolejne recenzje? Przydałby się ktoś typowo planszowkowy.

I przy okazji prośba przestańcie używać "wiemy że warto", "ale wiemy że warto", "przynajmniej wiemy że warto". No chyba że to już wasz znak rozpoznawczy :p

[Marx]

A od kiedy to na forum funkcjonuje cenzura słowa i wytyczaniem innym jakich fraz mają/ nie mają używać?

[Rocy7]

Mając w pamięci pomysłowość autorów i wiedząc, że są świadomi bolączek dziadka Talismana, nie zamartwiam się, że to będzie mechaniczny crap.

Tam gdzie Ty widzisz pomysłowośc ja widzę pójście po najmniejszej linii oporu, zwłaszcza w kwestii mechaniki.

Praca twórcza autorów to głównie grafiki, które choć fajne to dla mnie za mało.

Gdyby twórcy byli świadomi bolaczek Talizmana ograniczyli by w większym stopniu losowość rozgrywki i zmienili mechanike ruchu. Dobrym pomysłem byłoby np. zrezygnowanie z zasady ruchu dokładnie o tyle pol ile oczek wypadło.

pomijasz jeden z ważniejszych aspektów gry, a skupiasz się na nieistotnej podstawie! [emoji20] W grze znajdują się przedmioty i umiejętności, które wpływają na długość ruchu, zmniejszają, zwiększają, wymagają konkretnego rodzaju ruchu, pozwalają rzucać ponownie kostką, pozwalają rzucać kostką w nieskończoność, ale w zamian za poświęcenie punktu statystyki...; przenoszą na konkretne pole, do osoby, etc.

Nic nie pomijam, kluczowe jest prawdopodobineństwo wystąpienia a nie sama obecność jakiejś możliwości. Ogólnie dopiero w sytuacji, gdyby każda z postaci miała jakąś zdolność bazową wpływająca na ruch i startowała z jednym przedmiotem przenoszacym do dowolnej lokacji dopiero wtedy moglibysmy twierdzić, że podstawowe zasady ruchu są mniej istotne.

Jednak z zasad wynika, że jest inaczej.

Samo dodanie przedmiotów teleportujacych Cię do konkretnej lokacji aż tak bardzo nie zmienia sytuacji na lepszą (już Talizman mial tratwę, port, czy czar teleportacji). Kluczowa jest szansa na otrzymanie i użycie tych przedmiotów. Mam wrażenie, że nadal pierwotny i najbardziej dostepny rodzaj ruchu jest kalką ponad 30 letniej przestarzałej mechaniki.

Z tego co widzę w instrukcji każdy z 35 przedmiotów (z których jedynie niektóre wpływają na ruch) zdobywasz w wyniku kart zdarzeń, których jest 98 lub odbierając je innym graczom. Nawet pomijając kwestie losowego zdobycia przedmiotów jestem bardzo ciekawy tego jak one działają w praktyce. Zakładam, że większość teleportuje do konkretnej a nie dowolnej lokacji, co mechanicznie jedynie odrobinę ogranicza losowość ruchu.

Interesująca bylaby tu kompletna rozpiska talii przedmiotów z opisem ich działania.

Umiejętności mogą ratować sytuacje, ale w instrukcji pisze, że tylko niektóre z nich wpływają na ruch. Znowu wracamy do dostępności i możliwości użycia tych umiejętności. Na kartach 3 postaci widziałem tylko 1 tego typu zdolnośc, która daje przerzut.