GRY-PLANSZOWE.pl

CMON podaje tytuł swojej nowej gry na koniec każdej kampanii na Kickstarterze. Informacja zawarta w HATE wspominała jedynie o tym, że kolejne informacje będą publikowane na FB. Dzisiaj już wiadomo, że nadchodzi nowe Zombicide w kosmosie. Jest teaser a dodatkowo ktoś wykopał informacje o wniosku patentowym potwierdzające tytuł.

Zombicide zazwyczaj mocno uderza w wątki popkulturowe czyli pewnie klimaty Aliens, może Dead Space? Nie wydaje mi się żeby pozwolili sobie na mrugnięcia w stronę SW ale kto wie. Będzie nowy rekord?

Te gry są jeszcze dla graczy? Cy tylko dla kolekcjonerów nowe zombicide co 2 lata?

Dojonko
Troche im zazdroszcze, przez tyle lat robia kase na 1 mechanice. Maly retheme, jakies drobne zmiany wiecej plastiku i hajs sie zgadza. Ciekawe co tym razem wymysla.

Sama gra jest spoko mam 3 sezony z KS ale ile mozna pompowac do niej dodatki.

Już w czerwcu przewidziałem zombi obcych z kosmosu http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... 294[emoji6] To że wydają to samo w nowych klimatach jest dobrym pomysłem, zwłaszcza dla tych którzy nie przepadają za fantasy a wolą sf. Jakoś nie przekonują mnie klimaty średniowieczne, kosmici zdecydowanie bardziej.

Ja bym chętnie zobaczył połączenie Zombicide z Xenoshyftem. A właściwie Xenoshyfta na planszy z figurkami i mechaniką Zombicide

Gambit pisze:Ja bym chętnie zobaczył połączenie Zombicide z Xenoshyftem. A właściwie Xenoshyfta na planszy z figurkami i mechaniką Zombicide

Czekaj czekaj... Plansza, figurki i mechanika Zombicide? Toć to jest Zombicide! Lepiej Xenoshyfta z dodaną planszą + figsy i dodana jakaś prosta mechanika ruchu Chociaż czekaj... Jest coś podobnego... Fireteam Zero

Można zmienić nazwę, CMON zapowiedział Zombicide Invader.
Start kampanii 10.04.2018 3.00PM EST (21.00 u nas)

Opis:

Humans set off into the stars in search of high-powered fuel and found it in the remote corner of the universe on the small planet PK-L7. Their discovery of Xenium — a dark, oily compound deep below the planet's surface — was everything they hoped for. But they found something else, too. The Xenos attack was brutal and unrelenting. While the scientists and soldiers have held them off the best they could, the Xenos are still coming...

Zombicide: Invader is a cooperative game in which 1-6 players face Xenos, an unfathomable swarm of infected Xenos controlled by the game itself. Each player takes on the role of one to six survivors in a sci-fi setting being overwhelmed by these Xenos. The goal is simple: Choose a mission, complete its objectives, kill as many Xenos as possible, and (most importantly) survive!

Survivors will fight Xenos, rescue each other, recover vital data, unveil dark secrets, and much more! Survivors can be civilians or soldiers, each with specialized skills. They all play together as a team, trading equipment, and covering each other. They use whatever weapons they can get to kill Xenos and slow the invasion. The better the weapon, the higher the body count, but the more Xenos will appear, attracted by the onslaught! Survivors must also be mindful of their location as conventional weapons work fine indoors, but the planet’s oxygen-starved surface, they'll need to arm themselves with more specialized weaponry. Lasers, anyone?

Most of the time, Xenos are predictable, but there are a lot of them and they use nasty tactics not encountered in previous Zombicide games. Only through cooperation can players achieve the Mission objectives and win.

Żeby było zabawnie, to jest to pierwszy ZOmbicide, na którego mam ochotę

Czy tylko ja mam flashbacki Space Hulka patrząc po opisie i okładce?

gringos pisze:Czy tylko ja mam flashbacki Space Hulka patrząc po opisie i okładce?

Nawet bardziej Space Crusade niż Space Hulk:
https://i.ytimg.com/vi/Ix1ASCd7Z5o/maxresdefault.jpg

Swoją drogą gdyby się dogadali z Games Workshop i zrobili WH40K: Zombicide to bym był wniebowzięty.

Z Zombicide nasze drogi rozeszły się jakiś czas temu, każda kampania powoduje, że rozważam zakup, ale jednak ostatecznie stwierdzam, że to ZNOWU Zombicide a jest tyle innych gier a przecież mam już Zombicide w domu. Ale tutaj jest jakiś powiew świeżości, zdecydowanie mam na radarze.

Tym czym Aliens bylo dla Alien, tym Zombicide: Invader będzie dla Nemesis?

A tak serio, to jak nigdy nie przekonałem się do Zombicide, jak zazwyczaj odpychają mnie realia kosmiczne wypełnione inteligentnymi tygrysami i zmutowanymi słoniami, tak tym razem stwierdzam, że to może być całkiem interesujące połączenie;) Szkoda tylko, że znowu będzie to kosztowało pierdyliony złotych monet a kampania jest zapowiadana na miesiąc przed startem

Z drugiej strony, ciekawe czy Portal planuje kontynuowac wydawanie Zombicide? Jesli tak, to ceny Portalu nie wydają mi się szaleńcze względem cen planszówek obecnie.

Trzewiczek w swoim stylu w którymś z wywiadów powiedział że wydadzą Green Horde jak się dobrze sprzeda Black Plague. To ja już bym wolał invader zamiast GH.

A zastanawiałem się nad Z:BP i żałowałem, że "przegapiłem" kampani Z:GH (zamiast tego pierwszego).
Ale tak pewnie si wstrzymam i poczekam na nowy tytuł (tylko po Batmanie i paru innych zabawkach czy to budżet wytrzyma (zwłaszcza, że podejrzewam, że Z:BP + potencjalny duży dodatek będzie można.taniej nabyć jakby nie było;))

czeczot pisze:Trzewiczek w swoim stylu w którymś z wywiadów powiedział że wydadzą Green Horde jak się dobrze sprzeda Black Plague. To ja już bym wolał invader zamiast GH.

Jestem strasznie ciekaw jak się Black Plague w polskiej wersji sprzeda. Zwłaszcza w obliczu nie tylko pojawienia się na rynku Green Horde ale przede wszystkim hype'u na Invader.

Trzewiczek wczoraj na FB live powiedział że preorderów ZBP zeszło ponad 100 i jest zadowolony jak na tak drogą gre. Zobaczymy jak będzie w sklepach.

bubu pisze:
Jestem strasznie ciekaw jak się Black Plague w polskiej wersji sprzeda.

Ja również jestem niezwykle ciekawa wyników sprzedażowych Black Plague PL i przyszłości serii w Portalu.
Kiedyś przecież wydawaniem serii Zombicide zajmowało się Black Monk Games, które z nieznanych mi przyczyn zakończyło współpracę z GG. Myślę, że zawsze znajdzie się grupa graczy, która nad fenomenalne dodatki z KS przedłoży możliwość zagrania w rodzimą wersję językową (nawet jeśli uboższą w kwestii figurek). Pytanie, czy przy obecnej łatwości dostępu do KS ta grupa będzie wystarczająca, aby opłacić się biznesowo Portalowi?

Wydaje mi się, że wtedy było za wcześnie na zombicide PL, zwłaszcza że w bardzo krótkim czasie jak się nie mylę wyszedł S1, TC i potem S2 i mniejsze dodatki. No i S3 to dalej to samo, więc i chętnych byłoby pewnie mniej.

Wassago pisze:Wydaje mi się, że wtedy było za wcześnie na zombicide PL, zwłaszcza że w bardzo krótkim czasie jak się nie mylę wyszedł S1, TC i potem S2 i mniejsze dodatki. No i S3 to dalej to samo, więc i chętnych byłoby pewnie mniej.

Było za wcześnie, ale przede wszystkim ze względu na cenę. Wtedy 150 PLN za planszówkę to było bardzo dużo (nie to co teraz) a oni zawołali prawie 300 PLN za dość ubogą w elementy podstawkę.
Pozdrawiam

Tyle, że teraz jest konkurencja większa. Zwłaszcza ze strony samego CMON, który kolejnymi odsłonami kanibalizuje poprzednie (których nawet w sklepach nie ma!). Nie wiem czy w detalu sprzeda się zbyt dużo Green Horde czy Black Plague skoro cały hype pójdzie teraz w Invadera.

bubu pisze:kolejnymi odsłonami kanibalizuje poprzednie (których nawet w sklepach nie ma!)

Skoro nie ma ich w sklepach, to nie nazwałbym tego kanibalizowaniem, tylko dobrze przemyślaną strategią marketingową Po co ludzie mają kupować wersje używane, które zaraz się zestarzeją, skoro mogą kupić coś świeżego prosto od wydawcy?

Zobaczymy jak będzie z tym hypem. Generalnie mam prawie wszystko z serii, ale ufoludki jakoś do tego mi nie pasują. Pewnie dlatego odpuszczę (w temacie kosmosu dojdzie Nemesis), a gdyby było kolejne rozszerzenie do światów współczesnego lub średniowiecznego to bym się bardziej zapalił do kupna.

www.facebook.com/grazombicide

Curiosity pisze:

bubu pisze:kolejnymi odsłonami kanibalizuje poprzednie (których nawet w sklepach nie ma!)

Skoro nie ma ich w sklepach, to nie nazwałbym tego kanibalizowaniem, tylko dobrze przemyślaną strategią marketingową Po co ludzie mają kupować wersje używane, które zaraz się zestarzeją, skoro mogą kupić coś świeżego prosto od wydawcy?

Napisałem nieprecyzyjnie- chodziło mi to, że nie ma ich JESZCZE w sklepach- Green Horde ma premierę 27 kwietnia- czyli pewnie w trakcie kampanii Invadera.