Crusaders: Thy Will Be Done (Seth Jaffee)

[Abaddon1991]

Nie znalazłem żadnego tematu o tej grze (jedynie wzmiankę w "Warte uwagi gry w portalach crowdfundingowych"), a wydaje się być całkiem ciekawa.

Link do KS: https://www.kickstarter.com/projects/mi ... luxifiedtm

Gra chyba niedługo będzie wysyłana do wspierających na KS, a na forum jakoś cicho. Szukałem tego w I-szopie i Googlu, ale nie wygląda na to żeby któryś polski sklep miał na to preorder.

Jest szansa, że któryś sklep może to sprowadzić (najchętniej wersję deluxified)? Ktoś ma jakieś info?

[pioma10]

Gra chyba niedługo będzie wysyłana do wspierających na KS, a na forum jakoś cicho.

Będzie wysyłana najprawdopodobniej we wrześniu. Czy to tak 'niedługo"?

[Abaddon1991]

Nie wspierałem tego projektu, więc nie zagłębiałem się jakoś bardzo w updaty. Tak czy inaczej, projekt już dawno ufundowany, a wrzesień tego roku to jak na KS imo niedługo.

[Marx]

Tymczasem pojawił się kolejny projekt o Krzyżowcach, tym razem od twórców komputerowego CK:
https://www.kickstarter.com/projects/11 ... dynasty-to

[wolfe]

Tymczasem pojawił się kolejny projekt o Krzyżowcach, tym razem od twórców komputerowego CK

Ciekawe, że około miesiąca temu Paradox reklamował na swoich stronach Fief: France 1429 jako planszowy odpowiednik CKII a teraz wyskakują ze swoim projektem (który tak na pierwszy rzut oka wygląda gorzej).

[Radeku]

Ktoś ma może jakieś informacje czy pojawi się u nas w sklepach?

[Szewa]

Odkopię trochę temat, bo niedawno zamówiłem grę, a wczoraj udało mi się zagrać dwie partie dwuosobowe.

Gra euro w klimacie krucjat krzyżowych to coś z czym się jeszcze nie spotkałem, a do czego bardzo chętnie usiadłem (w końcu sam kupiłem grę). Celem jest zdobycie jak największej ilości punktów, a otrzymujemy je w ciągu gry za następujące rzeczy: walkę z wrogimi wojskami, budowę określonych budynków na polach, budowę najwyższych poziomem budynków oraz każdy gracz ma prostą akcję "weź punkty". Punkty oczywiście bierze się ze wspólnej puli, a jej wyczerpanie oznacza koniec gry.

W Crusaders podobnie jak w Trajanie znajduje się mechanika rondla i mankali. Gracze wykonują ruchy po sobie, a do wykonania mają jedną z trzech akcji: aktywowanie jednego pola na rondlu, ulepszenie pola z akcją oraz pass. W Trajanie zbierało się wszystkie znaczniki i rozkładało po jednym na każdym polu, a ostatni znacznik aktywował nam akcję. Tutaj wykonujemy akcję z wybranego pola z siłą równą ilości punktów akcji na polu, a następnie zbieramy wszystkie piony i rozkładamy po jednym na kolejnych polach. Aby zwiększyć regrywalność tytułu autorzy wprowadzili następujące zmienne na planszetce gracza:
- każdy z graczy losuje jeden zakon rycerski, który ma unikalną umiejętność (możliwość pominięcia jednego pola przy przesuwaniu pionków/możliwość ustawiania pionów w odwrotnej kolejności na rondlu itp) + własną ilość punktów akcji,
- losowo rozkładane pola akcji na rondlu,
Tak wygląda przykładowa planszetka gracza:

Spoiler:

Akcje klarują się następująco:
- ruch - przemieszczamy swoich rycerzy po planszy,
- budowa - na polu z rycerzem a bez wrogich wojsk stawiamy budynek, budynki wzmacniają nam podstawowe umiejętności z rondla,
- mobilizacja - rekrutujemy wojska (pomagają nam w krucjatach) oraz otrzymujemy punkty,
- krucjata - walczymy z wojskami okupującymi pole ( za co otrzymujemy punkty+zwalnia nam to pole pod budowę w przyszłości),
- wpływy - bierzemy punkty ze wspólnej puli,

Plansza wygląda w następujący sposób:

Spoiler:

Na planszy rozkładamy losowo żetony przeciwników oraz żetony budowy, które dają określone bonusy, gdy będziemy budować na tych polach (punkty lub mniejszy wymagany koszt postawienia budynku).

A tak wygląda plansza na koniec gry:

Spoiler:

Grę nazwałbym optymalizacyjnym wyścigiem po punkty. Trochę wrednym, gdyż chcesz budować tam, gdzie przeciwnik właśnie pozbył się wrogów, a także chcesz pozbywać się wrogów z pól na których właśnie stoi przeciwnik.
Obie partie, które grałem trwały nie więcej jak 40 minut na dwóch graczy. Bawiłem się dobrze, chętnie wyciągnę na stół ponownie jednak do topki na pewno nie wleci. Od razu napiszę, że to prosta gra, bez kombogennych wodotrysków, moim zdaniem 2/5 w skali ciężkości bgg. Widziałem w sklepach po 220zł, cena za wysoka na to co oferuje gra mechanicznie, a także ciesze się, że nie wsparłem tego na kickstarterze (50$+wysyłka ). Jej wysokość spowodowana jest przez dobrej jakości komponenty. Żetony oraz plansza są grube, mocne, twarde.

Spoiler:

To tyle, miłego dnia

[Fojtu]

Jak już ktoś odkopał temat, to się wypowiem.

Zagrałem 2 razy, 4 i 3 osoby. Gra sprawia wrażenie takiego sobie, miałkiego produktu, do którego niezbyt chce mi się kiedykolwiek znowu siąść do stołu. Akcje są straszliwie proste i powtarzamy ten sam schemat całą grę (ruch->walka->budowanie), co powoduje, że po jednej grze w zasadzie widzieliśmy wszystko. Jasne, są ulepszenia planszetki (które są w zasadzie obowiązkowe), są asymetryczne postaci (które raczej mało wnoszą), ale problem polega na tym, że główny rondel jest nieciekawy. Brakuje mu finezji rondla z trajana, w Crusaders obracanie akcjami na rondlu sprowadza się do klepania non stop podobnego schematu, bo gra w żaden sensowny sposób go nie ogranicza.

Dla mnie takie 5.5-6. Jakby ktoś poprosił to bym pewnie siadł, ale raczej po to, żeby odklepać gierkę bo ktoś ją lubi i pójść dalej.

[bajbaj]

Grałem w Crusaders na zeszłorocznym Essen. Moje i kolegów przemyślenia po grze były podobne do Waszych. Gra prościutka i chyba trochę zbyt szybko wydana. Już podczas gry wymyślaliśmy, co by tu dodać, aby było ciekawiej. Padały pomysły, aby "barbarzyńcy" się mnożyli jak w Pandemicu i realnie zagrażali (a nie siedzieli w lasach i czekali na bęcki) albo, żeby można było walczyć z innymi graczami (typu zdobywamy obszar, ale tracimy punktu wpływu, bo papa się złości, że krzyżowcy walczą ze sobą). Co ciekawe graliśmy w wersję premium, która zawierała zarówno stylizowane meeple, jak i ... plastikowe figurki. Na nasze pytanie, czy to nie przegięcie, miły Pan z wydawnictwa stwierdził, że dla każdego coś miłego, a gracze mają różne preferencje...

[Gizmoo]

Kiedy nadzieja już umarła, a historia przykryła pudło grubą warstwą kurzu... Wreszcie jest! Po tylu latach czekania, nieprzespanych nocach....

Wreszcie wychodzi dodatek do Crusaders! Dyskusje do przeczytania na BGG:

https://boardgamegeek.com/thread/2825589/pre-order
https://boardgamegeek.com/thread/246911 ... ng/page/14

Wiem, że jestem jedną z niewielu osób na forum, które absolutnie uwielbiają Crusaders! A, że gram w nich od wielkiego dzwonu, zwykle 1-2 razy w roku, to nigdy mi się nie nudzi. Ale jasne było od samego początku, że grze przydałby się dodatek.

TMG miało ostatnio gigantyczne problemy finansowe i wizerunkowe, a o samej produkcji tego dodatku krążyły legendy. Jedna z nich była taka, że TMG wyprodukował niewielką partię tego dodatku, ale została skonfiskowana przez kogoś na poczet długów, w które wpadły "Smaczne Minstrele".

Stało się tak, jak przewidywali to niektórzy - cały projekt przejęła inna firma i obecnie za wszystkie produkty z "rodziny" Crusaders odpowiada firma Renegade.

Dodatek wprowadza trochę dobra. Przede wszystkim sporo dodatkowych budynków, kilka nowych, asymetrycznych rycerzy i lekko modyfikuje zasady. Na ile to jest kompatybilne z wersją Deluxe KS, którą posiadam - nie wiem. Podobno nie ma żadnych problemów z połączeniem. Starą wersję instrukcji możecie pobrać tu, ale uprzedzam, że to wersja pliku z 2019 roku, a od tego czasu mogło się zmienić wszystko:

https://boardgamegeek.com/filepage/1920 ... -influence

Dodatek można już zamawiać w preorderze pod tym linkiem:

https://renegadegamestudios.com/crusade ... expansion/

Znaleźli by się jacyś chętni na grupowe zamówienie?

[warlock]

Zagraliśmy dwie partie trzyosobowe, najpierw podstawkę, a potem od razu rewanż z dodatkiem Divine Influence. I tak jak sama podstawka jest całkiem spoko, ale wydaje się dość ograniczona pod względem możliwych opcji (i samej regrywalności), tak dodatek robi z niej fantastycznego mózgożera. Podbija interakcję, rozwija i zmienia najnudniejszą akcję Wpływu i dodaje MNÓSTWO ścieżek rozwoju (choćby to, ze warto teraz odwiedzać regiony z budowlami rywali i dobudowywać do nich własną infrastrukturę). Przy czym dodaje 300% frontloadu informacyjnego, co może trochę przerażać .

Crusaders ma nafajniejszą mankalę, z jaką się dotychczas spotkałem w eurosach. Jest podobna do tej z Trajana, ale piękne w niej jest to, że a) można ulepszać jej poszczególne sekcje i b) każdy gracz dostaje asymetryczną umiejkę, która bardzo często zmienia zasady jej działania . Różnice w planowaniu między jedną partią a drugą były u mnie mocno odczuwalne.

Powiem tak: samą podstawkę chyba bym sobie darował, ale jak dorwiecie gdzieś pakiet z Divine Influence (i lubicie euro z zerową losowością) - bierzcie koniecznie.