Czyli co... jak ktoś miał zero funu przy grze online, to niech nie siada do stołu?Brylantino pisze: ↑16 lis 2018, 14:39 Warto pamiętać, że fun z grania w realu rośnie o 100% w porównaniu do tego online
KeyForge (Richard Garfield)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- donmakaron
- Posty: 3523
- Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
- Has thanked: 198 times
- Been thanked: 646 times
Re: Keyforge
- Brylantino
- Posty: 1381
- Rejestracja: 19 lut 2013, 22:30
- Lokalizacja: Kraków
- Been thanked: 191 times
Re: Keyforge
No jeżeli online Ci nie podeszło, to na żywo też Ci się spodoba IMO, bo mechanika się nie zmienia.
- Trolliszcze
- Posty: 4776
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1031 times
Re: Keyforge
No i proszę, Rebel zapowiada i od razu wrzuca przedsprzedaż. SCD polskiej talii to 34,95, w Rebelu w przedsprzedaży 29,99. Myślę, że w tańszych sklepach będzie do wyrwania nawet za kilka złotych mniej. 25 złotych za talię? Wchodzę w to! Idealny produkt, żeby sobie "domknąć" koszyk, jak brakuje paru złotych do darmowej przesyłki.
- brazylianwisnia
- Posty: 4080
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 267 times
- Been thanked: 934 times
Re: Keyforge
Spodziewałem się takiej pięknej ceny. Jak będzie możliwość zamówienia w trollach z dobrą zniżka to biorę starter, 4 decki i mate dla dwóch graczy no i rebel zapowiedział pełne wsparcie.Trolliszcze pisze: ↑16 lis 2018, 16:35 No i proszę, Rebel zapowiada i od razu wrzuca przedsprzedaż. SCD polskiej talii to 34,95, w Rebelu w przedsprzedaży 29,99. Myślę, że w tańszych sklepach będzie do wyrwania nawet za kilka złotych mniej. 25 złotych za talię? Wchodzę w to! Idealny produkt, żeby sobie "domknąć" koszyk, jak brakuje paru złotych do darmowej przesyłki.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
- Odi
- Administrator
- Posty: 6452
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 583 times
- Been thanked: 936 times
Re: Keyforge
Cena 25-30 zł/talia, to wreszcie jest to. W połączeniu z brakiem konieczności składania własnej talii, to solidne podstawy pod sukces, jaki ta gra może odnieść.
- Brylantino
- Posty: 1381
- Rejestracja: 19 lut 2013, 22:30
- Lokalizacja: Kraków
- Been thanked: 191 times
- donmakaron
- Posty: 3523
- Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
- Has thanked: 198 times
- Been thanked: 646 times
Re: Keyforge
No i mamy potwierdzenie - rebel ujawnia, że każdy deck będzie uniaktowy, niezależnie od wersji językowej.
- brazylianwisnia
- Posty: 4080
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 267 times
- Been thanked: 934 times
Re: Keyforge
a) To były jakieś watpliwosci? Przecież trudniej byłoby odtwarzać angielskie.donmakaron pisze: ↑16 lis 2018, 18:02 No i mamy potwierdzenie - rebel ujawnia, że każdy deck będzie uniaktowy, niezależnie od wersji językowej.
b) jakie to ma znaczenie? Myślałem że cały szał polega na tym ze kupując kolejne decki wpadną w Twoje ręce ciągle nowe decki z którymi nie masz szans się nawet spotkać.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
- zakwas
- Posty: 1777
- Rejestracja: 19 mar 2014, 00:45
- Lokalizacja: Zgierz
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 12 times
Re: Keyforge
Wczoraj udało się pograć i gra jest świetna zagraliśmy prawie trzy partie - trzy razy przeciwko tej samej, ale innymi deckami. Zupełnie inne kombinowanie. Nie wiem, czy z czasem RNG nie będzie za dużo, bo nawet grając tą samą talią kolejność dociągu zmienia bardzo dużo, a szans na wyciągnięcie konkretnej karty jest niewiele, bo mało duplikatów w talii zmniejsza spójność decku w porównaniu do innych gier tego typu (gdzie sami budujemy talię).
- Brylantino
- Posty: 1381
- Rejestracja: 19 lut 2013, 22:30
- Lokalizacja: Kraków
- Been thanked: 191 times
Re: Keyforge
Kwestia odbiorcy - mi to bardzo leży i w jednym i drugim przypadku Po prostu już nie mam czasu na hardcorowe spędzanie niewiadomo jakiego czasu na samą otoczkę gry, aniżeli całą rozgrywkę, więc taki casualowy Keyforge to było coś, czego strasznie mi brakowało na rynku.
-
- Posty: 581
- Rejestracja: 25 mar 2017, 19:53
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 182 times
Re: Keyforge
Co to ma znaczyć? Tak z ciekawości. Uproszczenie mechanik? Samo w sobie uproszczenie nie jest przecież złe. Estetyczny appeal? Taka moda na pomieszane style w kreskówkowej oprawie. Niemożność deckbuildingu? To, że deckbuilding nie jest elementem cenionym w tej grze nie oznacza od razu, że nie może zaistnieć wyraźna różnica pomiędzy dobrym i złym graczem.
Ten termin jest obecnie pozbawiony znaczenia jeśli mu się nie nada kontekstu. Jedyny chyba przykład który można by przyjąć na ślepo to sytuacja, w której stan gry nie jest zależny od decyzji graczy, a jej wynik to całkowity przypadek. Czy Keyforge pasuje do tej definicji? Niezbyt. Tak więc kontekst i konkrety, bo inaczej argument biedny jak dziewczynka z zapałkami - a może nawet i gorzej, bo ona chociaż miała zapałki.
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 929 times
Re: Keyforge
Myślę, że chodzi o "uczynienie bardziej przystępnym". Co brzmi dziwnie, bo przecież to zawsze powinna być zaleta. A jednak nie do końca - większa liczba użytkowników/fanów/graczy czasem dociera do masy krytycznej od której coś tam się sypie. No i, przede wszystkim, część graczy lubi po prostu mieć trudno i pod górkę. Dzięki temu, kiedy uda im się przezwyciężyć wszystkie trudności, czują się usatysfakcjonowani. Jeśli belka jest systematycznie obniżana, to wyzwanie przestaje mieć pieprza. Niestety, od tego trendu raczej nie ma odwrotu - wyniki biznesowe pokazują, że w kupie siła (hajsu), więc też i nie ma co się za bardzo z tym szarpać. Tak już po prostu jest/będzie.
Re: Keyforge
Argument dobry jak każdy inny. Na szczęście dla Ravna rynek nie znosi próżni. Nawet jak Keyforge odniesie sukces i pojawi się stu naśladowców, gier niewymagających deckbuildingu, 'siadasz i grasz' (vide Dominionopodobne twory jakieś 8-10 lat temu), to przecież nie znika ani rynek singli i netdecków MtG, ani LCGi, ani inne 'chcesz nie być cieciem, to czytaj o mecie' gry lajfstajlowate.
Ja wierzę, że w KF też noob dostanie defintywny łomot od weterana - i tyle mi wystarczy.
Ja wierzę, że w KF też noob dostanie defintywny łomot od weterana - i tyle mi wystarczy.
- brazylianwisnia
- Posty: 4080
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 267 times
- Been thanked: 934 times
Re: Keyforge
Moim zdaniem różnica między dobrym graczem a słabym w Keyforge będzie sporo większa niż w MTG. W Magicu to deck gra Toba. Każdy nawet słabo ogarnięty gracz wie jak wykorzystać Deck który znalazł na MTGgoldfish(może nawet poczytać jak ma grać tym deckiem). Nie ma frajdy z budowania decku bo jak chcesz nie odstawac to musisz skopiować Deck z neta. W Keyforge nie da się nic skopiować i każdy musi sam odkryć combo w swoim decku.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Re: Keyforge
Nie stawiałbym znaku równości, w przypadku Keyforge, pomiędzy przystępnością a "casualowatością". Nie wygląda na to, żeby eliminacja trudnych w wyjaśnianiu elementów, zubożała drzewo gry.
Wyeliminowano reakcje, a co za tym idzie "okienka akcji", podział akcji na "akcje" i "reakcje" (a w MtG jest jeszcze stos, na który trafiają nie tylko karty (które można fizycznie poukładać), ale jeszcze aktywacje zdolności). Ja w ogóle jestem fanem tej eliminacji, bo dzięki temu stan gry jest bardziej przewidywalny, a gra bardziej strategiczna. Za świetny przykład niech posłuży Netrunner, a za antyprzykład - Legenda Pięciu Kręgów LCG (jak czytam o powszechnym "cancelowaniu" akcji z zaskoczenia, to mnie skręca ).
Wyeliminowano również potrzebę zapewniania zasobów i to rozwiązanie uważam za genialne. Mi standardowe systemy zasobów z karcianek zdążyły się już ograć i wyeliminowanie liczenia na rzecz wyboru aktywnej frakcji uważam za haust świeżego powietrza. Po pierwsze, pobudził on moją ciekawość, a po drugie zastąpił mało atrakcyjne dla przeciętnego odbiorcy liczenie bogatą w konsekwencje decyzją.
Dokładając do tego różne proste, ale równie interesujące usprawnienia, jak na przykład:
- untap kart na końcu tury gracza - dzięki temu w swojej turze możemy zatapować przeciwnikowi karty i ma to konsekwencje w jego turze (wcześniej do tego potrzeba było zagrywać karty w turze przeciwnika).
- dobieranie kart zawsze do pełnej ręki - zwiększa to dynamikę gry. Cały czas mamy opcje, cały czas mamy z czego wybierać, a przy tym nie musimy dokładać kolejnego obligatoryjnego elementu w postaci różnych sposobów dobierania kart.
- brak warunku zwycięstwa związanego z przewijaniem talii - z jednej strony była to zapewnie nieco wymuszona decyzja, bo system zasobów polega teraz na optymalizowaniu ręki i odrzucanie kart jest niezbędne, ale wyeliminowało też omijającą zasadniczą rozgrywkę strategie polegającą na "przewijaniu" talii, równie niefajną mechanikę, co "cancelowanie", co uważam za kolejny plus.
Natomiast creme de la creme Keyforge'a to brak deckbuildingu. Jako gracz z długim "przewodem myślowym" konieczność złożenia talii i przeanalizowania mety wywołuje we mnie "paraliż decyzyjny", ponieważ odstrasza mnie ilość czasu, jaki taki perfekcjonista jak ja będzie chciał poświęcić na to, by się przekonać, że złożył najlepszą możliwą talię
Brak deckbuildingu w pewnym stopniu "odlajfstajlowuje" grę, ponieważ teraz muszę tylko śledzić metę, żeby wiedzieć jak tam obecnie się gra. No i właśnie - jak się gra, a nie co się wkłada do talii. Mogę wziąć swoją talię i pójść na turniej z marszu, nie martwiąc się czy na pewno mam talię "turniejową". Poza tym jestem fanem "mielenia" gier - lubię grać dużo w te same gry i ćwiczyć skila, czyli znów jak na mnie szyte W ogóle to pierwsza od dawna gra, przy której czuję, że będę grał turniejowo
Wyeliminowano reakcje, a co za tym idzie "okienka akcji", podział akcji na "akcje" i "reakcje" (a w MtG jest jeszcze stos, na który trafiają nie tylko karty (które można fizycznie poukładać), ale jeszcze aktywacje zdolności). Ja w ogóle jestem fanem tej eliminacji, bo dzięki temu stan gry jest bardziej przewidywalny, a gra bardziej strategiczna. Za świetny przykład niech posłuży Netrunner, a za antyprzykład - Legenda Pięciu Kręgów LCG (jak czytam o powszechnym "cancelowaniu" akcji z zaskoczenia, to mnie skręca ).
Wyeliminowano również potrzebę zapewniania zasobów i to rozwiązanie uważam za genialne. Mi standardowe systemy zasobów z karcianek zdążyły się już ograć i wyeliminowanie liczenia na rzecz wyboru aktywnej frakcji uważam za haust świeżego powietrza. Po pierwsze, pobudził on moją ciekawość, a po drugie zastąpił mało atrakcyjne dla przeciętnego odbiorcy liczenie bogatą w konsekwencje decyzją.
Dokładając do tego różne proste, ale równie interesujące usprawnienia, jak na przykład:
- untap kart na końcu tury gracza - dzięki temu w swojej turze możemy zatapować przeciwnikowi karty i ma to konsekwencje w jego turze (wcześniej do tego potrzeba było zagrywać karty w turze przeciwnika).
- dobieranie kart zawsze do pełnej ręki - zwiększa to dynamikę gry. Cały czas mamy opcje, cały czas mamy z czego wybierać, a przy tym nie musimy dokładać kolejnego obligatoryjnego elementu w postaci różnych sposobów dobierania kart.
- brak warunku zwycięstwa związanego z przewijaniem talii - z jednej strony była to zapewnie nieco wymuszona decyzja, bo system zasobów polega teraz na optymalizowaniu ręki i odrzucanie kart jest niezbędne, ale wyeliminowało też omijającą zasadniczą rozgrywkę strategie polegającą na "przewijaniu" talii, równie niefajną mechanikę, co "cancelowanie", co uważam za kolejny plus.
Natomiast creme de la creme Keyforge'a to brak deckbuildingu. Jako gracz z długim "przewodem myślowym" konieczność złożenia talii i przeanalizowania mety wywołuje we mnie "paraliż decyzyjny", ponieważ odstrasza mnie ilość czasu, jaki taki perfekcjonista jak ja będzie chciał poświęcić na to, by się przekonać, że złożył najlepszą możliwą talię
Brak deckbuildingu w pewnym stopniu "odlajfstajlowuje" grę, ponieważ teraz muszę tylko śledzić metę, żeby wiedzieć jak tam obecnie się gra. No i właśnie - jak się gra, a nie co się wkłada do talii. Mogę wziąć swoją talię i pójść na turniej z marszu, nie martwiąc się czy na pewno mam talię "turniejową". Poza tym jestem fanem "mielenia" gier - lubię grać dużo w te same gry i ćwiczyć skila, czyli znów jak na mnie szyte W ogóle to pierwsza od dawna gra, przy której czuję, że będę grał turniejowo
- brazylianwisnia
- Posty: 4080
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 267 times
- Been thanked: 934 times
Re: Keyforge
Zgadzam sie z większościa Twojej wypowiedzi i dodałbym jedno takie które w streszczeniu określiłbym tak:
Keyforge to idealna karcianka dla gracza planszowe go.
Chcesz pograc z zona/znajomym/bratem poprostu wyciagasz 2 decki I gracie. Myślę że tutaj następuje zderzenie dwóch poglądów - osob które szukają karcianek przy których spędza się masę godzin poznając metę, testując itd oraz osoby które traktują to jak kolejna grę planszowa. Ci pierwsi narzekają na "brakujące" elementy. Dla mnie to poprostu gra planszowa a nie nowe MTG. co nie zmienia faktu że zamierzam kupić kilka deckow, ograc je, wyskoczyć na jakieś eventy ale nie mam ochoty już poznawać mety, szukać deckow po necie i wydawać tysiące zł na jedną gre tak samo jak ludzie nie szukają mety w Terraformacji Marsa..
Stos jest swietny w MTG bo pozwala na świetną grę defensywna ale jak Keyforge został zaprojektowany także z myślą o grze online i to powoduje większe trudności.
Co do zasobów to wkurzalo mnie to strasznie w MTG - każdy i tak wkłada podobna ilość landow więc jest to niepotrzebny element losowy w grze bo co byś nie robił raz na jakiś czas będziesz miał ich zdecydowanie za dużo lub za mało. Do tego. Aspekt ekonomiczny bo można robić tańsze decki z mniejszą ilością kart.
Pamiętajmy tez ze Keyforge nie ma zaawansowanych mechanik bo to narazie tylko podstawka. Magic w samej podstawce też nie ma za wiele mechanizmów. Wiele z nich pojawiło się w dodatkach i kolejnych edycjach. Tak samo pewnie będzie tutaj.
Keyforge to idealna karcianka dla gracza planszowe go.
Chcesz pograc z zona/znajomym/bratem poprostu wyciagasz 2 decki I gracie. Myślę że tutaj następuje zderzenie dwóch poglądów - osob które szukają karcianek przy których spędza się masę godzin poznając metę, testując itd oraz osoby które traktują to jak kolejna grę planszowa. Ci pierwsi narzekają na "brakujące" elementy. Dla mnie to poprostu gra planszowa a nie nowe MTG. co nie zmienia faktu że zamierzam kupić kilka deckow, ograc je, wyskoczyć na jakieś eventy ale nie mam ochoty już poznawać mety, szukać deckow po necie i wydawać tysiące zł na jedną gre tak samo jak ludzie nie szukają mety w Terraformacji Marsa..
Stos jest swietny w MTG bo pozwala na świetną grę defensywna ale jak Keyforge został zaprojektowany także z myślą o grze online i to powoduje większe trudności.
Co do zasobów to wkurzalo mnie to strasznie w MTG - każdy i tak wkłada podobna ilość landow więc jest to niepotrzebny element losowy w grze bo co byś nie robił raz na jakiś czas będziesz miał ich zdecydowanie za dużo lub za mało. Do tego. Aspekt ekonomiczny bo można robić tańsze decki z mniejszą ilością kart.
Pamiętajmy tez ze Keyforge nie ma zaawansowanych mechanik bo to narazie tylko podstawka. Magic w samej podstawce też nie ma za wiele mechanizmów. Wiele z nich pojawiło się w dodatkach i kolejnych edycjach. Tak samo pewnie będzie tutaj.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Re: Keyforge
Keyforge to raczej nie zastepca MtG - dla osób, które regularnie obcują z MtG (jak ja) i sa przyzwyczajone do profesjonalnej oprawy graficznej Keyforge ma ohydne arty. Naziwsko Garfield działa i chciałbym to kupić ale cartoon network estetyka mnie repulsywnie odrzuca.
Z racji na dobrą sprzedaż mam nadzieję na nowe gry typu Keyforge ale już dla dojrzalszego odbiorcy (inne uniwersum ?).
Z racji na dobrą sprzedaż mam nadzieję na nowe gry typu Keyforge ale już dla dojrzalszego odbiorcy (inne uniwersum ?).
- brazylianwisnia
- Posty: 4080
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 267 times
- Been thanked: 934 times
Re: Keyforge
Dla mnie jako euro gracza arty nie mają większego znaczenia przy wyborze gry. Terraformacja mi się nawet podoba ale swoją drogą grafika w Keyforge jest naprawdę ładna. Jasne w zestawieniu z MTG które kosi grube miliony to jest to inny poziom ale w zestawieniu z grafikami Klemensa Franza to jest to sztos.
To nie grafika determinuje co jest dla dojrzałego odbiorcy. Raczej w drugą stronę - to dzieci i nastolatków ciągnie do tego co jest takie poważne, mroczne itd nie miałbym problemu grać w grę uniwersum My Little Pony gdyby to było najlepsze ciężkie euro na świecie.
Mam tylko nadzieję że firmy nie będą sobie robić z unikatowosci głównego ficzera. Nie ma to dla mnie wielkiego znaczenia. Obchodzi mnie tylko ze względu na efekty jakie to wnosi - brak deckbuildingu, łatwy próg wejścia, odświeżanie rozgrywki. Nie robi mi to czy deckow jest 100 kwintylionow czy byłoby 5tys.
Swego czasu grałem sporo w MTG do czasu aż internet tego nie popsuł. Jak znajomi zaczeli składać drogie decki z neta zamiast próbować coś samemu z ograniczonej puli kart to straciło to dla mnie magię. Keyforge w zamyśle nie ma być zastępca MTG ale ma szansę na sukces który będzie mniejszy tylko od Magica. No i właśnie celuje w ten target planszowkowcow a nie zatwardzialych graczy CCG.
To nie grafika determinuje co jest dla dojrzałego odbiorcy. Raczej w drugą stronę - to dzieci i nastolatków ciągnie do tego co jest takie poważne, mroczne itd nie miałbym problemu grać w grę uniwersum My Little Pony gdyby to było najlepsze ciężkie euro na świecie.
Mam tylko nadzieję że firmy nie będą sobie robić z unikatowosci głównego ficzera. Nie ma to dla mnie wielkiego znaczenia. Obchodzi mnie tylko ze względu na efekty jakie to wnosi - brak deckbuildingu, łatwy próg wejścia, odświeżanie rozgrywki. Nie robi mi to czy deckow jest 100 kwintylionow czy byłoby 5tys.
Swego czasu grałem sporo w MTG do czasu aż internet tego nie popsuł. Jak znajomi zaczeli składać drogie decki z neta zamiast próbować coś samemu z ograniczonej puli kart to straciło to dla mnie magię. Keyforge w zamyśle nie ma być zastępca MTG ale ma szansę na sukces który będzie mniejszy tylko od Magica. No i właśnie celuje w ten target planszowkowcow a nie zatwardzialych graczy CCG.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Re: Keyforge
Magic (ogólnie karcianki CCG) to nie jest tylko czyste Constructed. Formaty Sealed/Draft to integralna część tej gry. Już pisałem to nie raz - dla mnie Keyforge to jak granie Drafta czyimiś deckami z tą różnicą, że zamiast mózgu osoby draftującej talie składał algorytm. A że składanie decka w Drafcie to połowa frajdy, więc Keyforge jest pod tym względem o połowę bardziej kulawy.brazylianwisnia pisze: ↑18 lis 2018, 14:44 Swego czasu grałem sporo w MTG do czasu aż internet tego nie popsuł. Jak znajomi zaczeli składać drogie decki z neta zamiast próbować coś samemu z ograniczonej puli kart to straciło to dla mnie magię. Keyforge w zamyśle nie ma być zastępca MTG ale ma szansę na sukces który będzie mniejszy tylko od Magica. No i właśnie celuje w ten target planszowkowcow a nie zatwardzialych graczy CCG.
To są już czysto osobiste preferencje. Jak już jesteśmy w temacie karcianek - Lightseekers ze swoim bajkowo-heartstone'owym wizerunkiem mnie odrzucił. Ale już Warhammer Age of Sigmar Champions, gra tego samego wydawcy, na bardzo podobnej mechanice, wciągnęła mnie od razu, głównie przez to, że korzysta z ilustracji GW, które prezentują zupełnie inny, brutalniejszy, bardziej "realistyczny" i szczegółowy poziom.brazylianwisnia pisze: ↑18 lis 2018, 14:44 To nie grafika determinuje co jest dla dojrzałego odbiorcy. Raczej w drugą stronę - to dzieci i nastolatków ciągnie do tego co jest takie poważne, mroczne itd nie miałbym problemu grać w grę uniwersum My Little Pony gdyby to było najlepsze ciężkie euro na świecie.
Ostatnio zmieniony 18 lis 2018, 16:14 przez kempy, łącznie zmieniany 2 razy.
- brazylianwisnia
- Posty: 4080
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 267 times
- Been thanked: 934 times
Re: Keyforge
Nie do końca. Draft jest jednorazowy a w Keyforge swoim deckiem możesz grać na wielu eventach. No ale ten wariant gry w MTG jest zdecydowanie najlepszy i najbardziej premiuje dobrego gracza.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Re: Keyforge
Wiesz dobrze, że nie chodzi mi o wielokrotną możliwość grania tym samym deckiem, ale o odczucie jakie towarzyszy samej grze. Że tu i teraz grasz talią, na którą nie miałeś żadnego wpływu a która została stworzona w podobny sposób.brazylianwisnia pisze: ↑18 lis 2018, 16:10 Nie do końca. Draft jest jednorazowy a w Keyforge swoim deckiem możesz grać na wielu eventach. No ale ten wariant gry w MTG jest zdecydowanie najlepszy i najbardziej premiuje dobrego gracza.
Nawiasem mówiąc, jestem ciekaw w którą stronę pójdą turnieje KF, żeby się to w ogóle opłacało sklepom. Czy będzie to granie swoim wcześniej kupionymi deckami, czy po prostu w cenie wejściówki będzie zupełnie nowa, świeżo zakupiona talia. Jeśli to drugie, to byłby to właśnie taki Draft bez Draftu, bo koszty jakby podobne.
Re: Keyforge
Na 100procent turnieje Keyforge beda grane sealed deckami. Za duzo by bylo sprawdzania czy ktos jakos nie oszukal i zarobek za maly.
Keyforge nie jest stricte dziecinny - gry dla dzieci czesto maja piękne, bajkowe ilustracje. Tu jest dramat z artami.
W kazdym razie Keyforge jako przyszlej SERII kibicuje. Maja np. porzadne arty i licencje do Star Wars czy Zew Cthulhu. W L5R tez sa rozne frakcje, ktore od biedy daloby sie mieszac.
Keyforge nie jest stricte dziecinny - gry dla dzieci czesto maja piękne, bajkowe ilustracje. Tu jest dramat z artami.
W kazdym razie Keyforge jako przyszlej SERII kibicuje. Maja np. porzadne arty i licencje do Star Wars czy Zew Cthulhu. W L5R tez sa rozne frakcje, ktore od biedy daloby sie mieszac.
- polwac
- Posty: 2575
- Rejestracja: 09 mar 2017, 19:50
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 1167 times
- Been thanked: 461 times
Re: Keyforge
Powiedzcie mi w jaki sposób wychodzą decki? Będą jakieś serie?
W sensie, że np. w pierwszym druku wyprodukowaliśmy np. milion różnych decków trzymających się podobnych ilustracji i mechanik.
Następnie w kolejnym druku wyprodukujemy kolejne decki z nowymi ilustracjami, kreaturami i być może z jakimiś nowymi mechanikami itd.
Jest to gdzieś rozpisane jak to ma działać? Szukałem na stronie FFG, ale nic na ten temat nie mogłem znaleźć.
W sensie, że np. w pierwszym druku wyprodukowaliśmy np. milion różnych decków trzymających się podobnych ilustracji i mechanik.
Następnie w kolejnym druku wyprodukujemy kolejne decki z nowymi ilustracjami, kreaturami i być może z jakimiś nowymi mechanikami itd.
Jest to gdzieś rozpisane jak to ma działać? Szukałem na stronie FFG, ale nic na ten temat nie mogłem znaleźć.
Paweł
"Jedyny sposób, aby zwyciężyć w kłótni, to unikać jej." - Dale Carnegie
"Jedyny sposób, aby zwyciężyć w kłótni, to unikać jej." - Dale Carnegie