KeyForge (Richard Garfield)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Azriel
Posty: 362
Rejestracja: 20 cze 2014, 12:43
Lokalizacja: Kraków

Re: Keyforge

Post autor: Azriel »

rattkin pisze: 21 sie 2018, 11:49
Azriel pisze: 21 sie 2018, 11:00 gra została stworzona dla osób, które nie chcą budować talii, więc narzekanie na brak deckbuildingu jest bez sensu ;)
Nie jest "bez sensu". Wyobraź sobie dyscyplinę sportową - piłkę nożną, w której, oprócz kopania piłki, każdy zawodnik miałby na nogach przymocowane małe ząbkowane piłki do drewna i mógł ich używać do atakowania przeciwnika. Na pewno znaleźliby się tacy, którzy domagaliby się usunięcia tych piłek do drewna, twierdząc, że *gra ostatecznie na tym zyska i wyjdzie na nowy poziom*. Natomiast zwolennicy "piłowania się" gardłowaliby że tak jest dobrze, że to jest gra dla nich. Dostrzegasz porównanie? Ci, którzy obecnie sceptycznie patrza na brak deckbuildingu, nie robią tego, żeby sobie pomarudzić, tylko raczej widzą potencjał potencjalnie dużej grze, zbierającej duże community, a arbitralnie ograniczonej, przez co jest odczucie, że gra nie rozwinie całego swojego potencjału. Oczywiście, to obecne przekonanie może się za pół roku okazać błędne, ale nie odbieraj innym szansy na zwerbalizowanie wątpliwości.
Wyobraź sobie, że przeciwnicy piłki nożnej z piłami zaczynają grać w piłkę nożną bez pił, bo przecież nikt im nie zabrania. Wciąż nie pojmujesz jednego - ta gra została specjalnie stworzona bez możliwości budowania talii i skierowana jest do ludzi, którzy nie chcą/nie mogą się w deckbuilding bawić. Do tego mi i zapewne wielu innym osobom bardzo podoba się kwestia unikalności każdej talii. A teraz niektórzy chcieliby, żeby Keyforge było deckbuilderem - jaki w tym sens? Wtedy gra już nie byłaby dla docelowej grupy, tylko dla osób lubujących się w budowaniu talii. To tak, jakby stwierdzić, że w samochodzie osobowym za mało ludzi się mieści.

Edit: A jeżeli ktoś z jakiegoś powodu chce grać akurat w Keyforge z budowaniem talii, to wkłada karty w koszulki z nieprzezroczystym tyłem i gotowe. Jeżeli sporo osób tak będzie grać, to pewnie jakieś turnieje też się będzie organizowało. Pytanie, czy karty są przystosowane do tego.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 929 times

Re: Keyforge

Post autor: rattkin »

Azriel pisze: 21 sie 2018, 12:14 A teraz niektórzy chcieliby, żeby Keyforge było deckbuilderem - jaki w tym sens?
Do niemal każdej nowo wydanej gry planszowej dorabia się tryb solo, czasem na siłę - jaki w tym sens? A jednak tak się robi, bo takie są oczekiwania rynku. Wychodzi więc na to, że sens jednak jest. Odpowiedziałem Ci już - obydwie grupy mają prawo komentować grę i poddawać model w wątpliwość (każda grupa bowiem chciałaby, żeby gra była jednak "dla niej"), a dla kogo ona się finalnie okaże dobrym tytułem, o tym przekonamy się wkrótce. Jesteśmy grze winni chociaż "benefit of the doubt" i podejścia do niej z otwartym sercem, bez uprzedzeń. Ja tak się właśnie będę starał zrobić.
Awatar użytkownika
hipcio_stg
Posty: 1803
Rejestracja: 07 gru 2016, 16:30
Has thanked: 77 times
Been thanked: 334 times

Re: Keyforge

Post autor: hipcio_stg »

Medźik już oferował granie gotowymi taliami wypuszczając duel decki. Jednak tam sytuacja była zbalansowana. Oba decki mogły ze sobą konkurować. Cena też nie była powalająca, a popyt był marny.
Azriel
Posty: 362
Rejestracja: 20 cze 2014, 12:43
Lokalizacja: Kraków

Re: Keyforge

Post autor: Azriel »

rattkin pisze: 21 sie 2018, 12:23 Do niemal każdej nowo wydanej gry planszowej dorabia się tryb solo, czasem na siłę - jaki w tym sens? A jednak tak się robi, bo takie są oczekiwania rynku.
Dodanie trybu jednoosobowego do gry, a zmienienie modelu z "gotowa, stała talia" na deckbuilding to jednak spora różnica, nieprawdaż? Pierwsze rozszerza możliwości gry, a drugie zabiera coś, żeby dać coś w zamian.
Azriel
Posty: 362
Rejestracja: 20 cze 2014, 12:43
Lokalizacja: Kraków

Re: Keyforge

Post autor: Azriel »

hipcio_stg pisze: 21 sie 2018, 12:35 Medźik już oferował granie gotowymi taliami wypuszczając duel decki. Jednak tam sytuacja była zbalansowana. Oba decki mogły ze sobą konkurować. Cena też nie była powalająca, a popyt był marny.
Mam trochę takich decków, jak i mnóstwo osobnych kart. MtG jednak nastawione jest na deckbuilding i talie z duel decków nie mogą się równać z taliami graczy, więc nie dziwię się, że popyt nie był duży. No i przynajmniej ja miałem takie dziwne uczucie, że gram jakby w demo, bo to jednak jest gra stworzona właśnie do budowania talii, a nie grania gotowcami. A gdybym chciał zagrać w jakimś nawet małym turnieju, to odpadam już w przedbiegach.
Oczywiście mam obawy co do "losowego" tworzenia decków w Keyforge, ale mam nadzieję, że jednak będą mniej-więcej na podobnych poziomach.
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6450
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 581 times
Been thanked: 935 times

Re: Keyforge

Post autor: Odi »

Ten argument jest często przywoływany a poniżej próbujesz (niepotrzebnie) atakować - zapytam w takim razie (Ciebie i pozostałych), w ile, jakie podobne gry z sztywnymi taliami grasz obecnie i jak często? I czy wolałbyś grac w jakiegoś standardowego deckbuildera, np. Dominiona, gotową predefiniowaną talią, czy jednak tworzyć ją w trakcie?
Odpowiedź na pytanie pierwsze: a np ja wolę grać w Blue Moon Legends, niż w SW Destiny, do którego też mam obecnie dostęp. Nie mówiąc już o stosach kart do różnych LCG, które zalegają u kolegi Markusa, a których nie mamy czasu ruszyć.
W Legendach jest 9 predefiniowanych talii, z opcją lekkiego deckbuildingu. Tej opcji na razie nawet nie ruszyłem - po prostu cieszę się zestawianiem poszczególnych gotowych talii ze sobą i pojedynkami między nimi.
Twoje pytanie nie ma żadnego statystycznego znaczenia, poza pokazaniem, że są faktycznie ludzie, którzy wolą grać predefiniowanymi taliami z braku czasu na składanie decków. Na bezludna wyspę wziąłbym Netrunnera albo Doomtowna ze wszystkimi dodatkami (żeby z Piętaszkiem grać ;) ), ale już od dawna czas nie pozwala mi na ślęczenie nad taliami.

Zresztą ja takiego wyboru dokonałem przed momentem: do niedawna zainteresowany byłem Warhammerem AoS: Champions CCG. Przyciągał mnie temat, grafiki, krótki czas rozgrywki, ciekawa mechanika. KeyForge ani tematycznie, ani graficznie nie jest lepszy od tego nowego WH, a wręcz gorszy (dla mnie). Ale ma to, czego nie ma WH: obcina całą grę z szukania kart, składania talii, handlu, kupowaniu boosterków... No i przerzuciłem swoje zainteresowanie na KeyForge'a, z powodów wzmiankowanych już tu wielokrotnie.

W kwestii pytania drugiego, to - na ile jestem w stanie je zrozumieć - nie ma ono żadnego znaczenia dla omawianych kwestii. Dominion, to jedno całe pudło z morzem możliwych matchupów. Składanie talii jest tam mechaniką gry (trwającej 30-60 min), a nie żmudną analizą przeprowadzaną PRZED właściwa rozgrywką. Co to ma do KeyForga, LCGów itp?
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 929 times

Re: Keyforge

Post autor: rattkin »

Odi pisze: 21 sie 2018, 12:51 Twoje pytanie nie ma żadnego statystycznego znaczenia, poza pokazaniem, że są faktycznie ludzie, którzy wolą grać predefiniowanymi taliami z braku czasu na składanie decków.
Ale ono zupełnie nie tego dotyczy. Chodziło mi o te osoby, które deklarują, że to dla nich będzie idealny model - interesuje mnie, na jakiej podstawie i z jakich danych historycznych wyciągają taki wniosek, poza ogólnym entuzjazmem. W przeszłości nie raz i nie dwa bowiem wydawało mi się, że jakaś gra będzie super (ogólnie, lub "dla mnie"), a rzeczywistość szybko weryfikowała ten zapał. Teraz podchodzę z dużo większą ostrożnością do takich rewelacji.
Odi pisze: 21 sie 2018, 12:51 Dominion, to jedno całe pudło z morzem możliwych matchupów. Składanie talii jest tam mechaniką gry (trwającej 30-60 min), a nie żmudną analizą przeprowadzaną PRZED właściwa rozgrywką. Co to ma do KeyForga, LCGów itp?
Ten sam styl rozgrywki - zagrywanie kart i szukanie synergii. Czy więcej satysfakcji daje różnorodność (co gwarantują deckbuildery typu Dominion i LCG/CCG), czy perfekcyjne pilotowanie jednej wyuczonej talii?

W tej rozmowie bardzo pomoże nie postrzeganie mnie jako osoby atakującej, czy też jednoznacznie opowiadającej się po jednej stronie. Naprawdę! Dla rozwiania wątpliwości: uwielbiam deckbuilding, ale zamówiłem coreset Keyforge i 12 dodatkowych talii.
Awatar użytkownika
Karit
Posty: 1486
Rejestracja: 13 wrz 2012, 21:15
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Keyforge

Post autor: Karit »

rattkin pisze: 21 sie 2018, 11:49
Karit pisze: 21 sie 2018, 11:25 Dla mnie taka forma jest zbawienna, nie mam czasu i ochoty na tworzenie tali, wyciągam 2 decki i wsio.
Ten argument jest często przywoływany a poniżej próbujesz (niepotrzebnie) atakować - zapytam w takim razie (Ciebie i pozostałych), w ile, jakie podobne gry z sztywnymi taliami grasz obecnie i jak często? I czy wolałbyś grac w jakiegoś standardowego deckbuildera, np. Dominiona, gotową predefiniowaną talią, czy jednak tworzyć ją w trakcie? Odpowiedź na te pytania da nam wgląd, jak bardzo szczere (nawet wobec samych siebie) są deklaracje "dla mnie to będzie idealne".
Summoner Wars, Lords of War - tak na szybko, BARDZO sobie to cenie, że mam gotowe talie, jak i moi niedzielni gracze którzy wiedzą że każdy dostaje coś "na równi".
Dominion to jakiś dziwny przykład, bo celem gry jest tworzenie talii, więc nie wiem co chcesz udowodnić(?) Możesz wziąć teraz dziesiątki tytułów i zapytać mnie czy wole grać np. w drafcie czy gotową talią, czy może losową. Dla mnie to nie ma znaczenia bo idea Keyforge mi się podoba i odpowiada - a ideą tej gry jest losowa, zbalansowana talia której się nie zmienia. Jak komuś się nie podoba i chce tworzyć talie, to naprawdę, ma tyle karcianek, że do końca życia będzie miał zajęcie.
Subiektywnie mówiąc - moje opinie o grach są w 100% obiektywne

Moja kolekcja
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4079
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 267 times
Been thanked: 934 times

Re: Keyforge

Post autor: brazylianwisnia »

rattkin pisze: 21 sie 2018, 13:21 Ale ono zupełnie nie tego dotyczy. Chodziło mi o te osoby, które deklarują, że to dla nich będzie idealny model - interesuje mnie, na jakiej podstawie i z jakich danych historycznych wyciągają taki wniosek, poza ogólnym entuzjazmem. W przeszłości nie raz i nie dwa bowiem wydawało mi się, że jakaś gra będzie super (ogólnie, lub "dla mnie"), a rzeczywistość szybko weryfikowała ten zapał. Teraz podchodzę z dużo większą ostrożnością do takich rewelacji.
Spójrz na takie gry jak Race for the Galaxy czy Terraformacja Marsa. Tam masz wspólny, z góry ustalony deck a w trakcie rozgrywki do ręki trafia Ci jego wycinek którym grasz. W Keyforge masz dopracowany set i do ręki trafia Ci wycinek tego setu którym grasz. We wszystkich tych 3 grach jest to podobne. Wiesz jakie dostępne są karty w puli i musisz dobrze grac dostając losowa cześć z nich. W Keyforge jest to nawer lepsze bo proceduralnosc jest jednak lepsza niż całkiem losowy dociag.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Awatar użytkownika
donmakaron
Posty: 3523
Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
Has thanked: 198 times
Been thanked: 646 times

Re: Keyforge

Post autor: donmakaron »

Ja mam tak, że brakuje mi po prostu spotykania się w knajpie przy piwach i kartach. Jak już odpuściłem na kilka tygodni netrunnera, to nie mogę do niego wrócić już kilka miesięcy. Trzeba by poczytać MWL, kupić ostatnie paczki, spędzić cały wieczór na netdeckowaniu albo dwa na składaniu swoich talii, potem iść i dostać lepy przy wczuwaniu się w aktualną metę. Nie chcę grać cudzesami, bo będę miał cały czas wrażenie, że gram na pół gwizdka, a to mnie męczy. Keyforge załatwia dużo z tych problemów. Trudno, że gra średnia, bardziej cieszy mnie, że mogę przyjść z czymś sprzed kilku tygodni i grać bez spiny o to, że nie wiem co nowego wyszło i jak się na to gra, albo że meta inna i co teraz. Gram w pełni, gram na swoim poziomie, cieszę się karcianką, zero problemów. Za to godzę się na trochę mniej rozbudowaną i płytszą rozgrywkę. A wisienką na torcie, że jeszcze od czasu do czasu przyjdę na turniej z marszu, kupię nowy deck na miejsu i też będzie w porządku, a jeszcze niespodzianka i radość z otwierania. Lepiej tak niż w ogóle, jak to mi ostatnio wychodziło. Za studenta można było cisnąć do oporu, teraz przyszła pora na kompromisy. A keyforge to chyba jest właśnie jedna wielka gra-kompromis.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 929 times

Re: Keyforge

Post autor: rattkin »

donmakaron pisze: 21 sie 2018, 14:38 Trudno, że gra średnia, bardziej cieszy mnie, że mogę przyjść z czymś sprzed kilku tygodni i grać bez spiny o to, że nie wiem co nowego wyszło i jak się na to gra, albo że meta inna i co teraz.
Zgoda, jeden zestaw problemów odpada, ale z drugiej strony, jeśli idziesz na turniej Keyforge, to masz absolutnie zero informacji nt. tego przeciwko czemu będziesz grał - ta wiedza jest outsourcowana na moment rozpoczęcia gry z przeciwnikiem - jego talię poznajesz w trakcie i uczysz się jej w trakcie. Więc to, czego chcesz uniknąć przed grą i tak Cię dopadnie w jej trakcie - kiedy masz ograniczony czas i możliwości rozpoznania.

W przypadku LCG, metę trzeba nadgonić, ale gdy już to zrobisz, masz podstawy do solidnych przypuszczeń, z czym się zmierzysz. To też jest pewna zaleta, pozwala na przygotowanie na własnych warunkach.

Oczywiście, można na powyższe machnąć i właśnie przestawić sobie mindset na "nieprzygotowywanie się" i "expect the unexpected" w trakcie turnieju Keyforge - i może to nawet do pewnego stopnia zadziała, kiedy się po prostu rzuci w wir przygody. Ale w ostatecznym rozrachunku lepiej będzie przygotowany ten, który zagra dużo gier vs różne talie - będzie znał więcej talii i więcej interakcji, a więc niejako zobaczy więcej tortu "mety globalnej" i nauczy się grać przeciwko wielu różnym archetypom. Poznanie lokalnej, aktualnej mety, zamieni się w eksplorację globalnej.

Główna różnica to taka, że (teoretycznie), nieważne z czym przyjdziesz - i tak masz szansę. W przypadku LCG, jeśli przyjdziesz z czymś zbyt odstającym od mety, to kaplica :)
Awatar użytkownika
donmakaron
Posty: 3523
Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
Has thanked: 198 times
Been thanked: 646 times

Re: Keyforge

Post autor: donmakaron »

No właśnie. I ja w tym widzę szansę na bezstresowe granie, bo Keyforge ma stosunkowo proste zasady, bardziej płąską rozgrywkę i stosunkowo płąską pulę kart (tak mi się wydaje). Raczej nie będzie sytuacji, gdzie moja talia trafi na swoją kontrę i dostanę srogie bęcki bez żadnych szans na zwycięstwo. Mogę trafić na lepszego gracza, ale przegrać z lepszym mi nie przeszkadza aż tak bardzo. Zagrawszy kilka gier i zobaczywszy mniej więcej jakie są karty w puli, które ludzie cenią najwyżej, już będzie można mniej więcej wyczuć tę "metę" - czego na pewno nie robić, a co musi na bank być zrobione i co wygrywa gry. Tyle wystarczy.
Awatar użytkownika
Olgierdd
Posty: 1836
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 80 times
Been thanked: 92 times

Re: Keyforge

Post autor: Olgierdd »

Może nie będzie mety takiej jak przy innych karciankach, ale też nie ma co przesadzać z zupełną nieprzewidywalnością talii. Pogra się trochę, pozna trochę commonów i styl każdej frakcji, to potem widząc z jakich ikon składa się archon przeciwnika, można mniej więcej przewidzieć czego się ogólnie spodziewać.
Awatar użytkownika
Radeku
Posty: 167
Rejestracja: 07 lis 2011, 07:58
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Keyforge

Post autor: Radeku »

To co napędza i powoduje że ludzie przychodzą na turnieje jest meta gra. Aspekt gdzie można sprawdzać, testować obserwować czy nawet dostosować się aby wygrywać takie turnieje w keyforge ma wrażenie że jest pozbawiony. Liczy się szczęście że wylosuje dobrą talię, która akurat nie jest zbanowana.

Rozumiem ludzi którzy nie mogę lub nie maja czasu na zabawę z metą i dla nich jest to idealne rozwiązane. W końcu czas pokaże czy to się przyjmie oraz pokaże jaka grupa napędza sprzedaż takich gier.
Awatar użytkownika
Karit
Posty: 1486
Rejestracja: 13 wrz 2012, 21:15
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Keyforge

Post autor: Karit »

I generalnie jak przy każdej karciance im więcej będziesz grał tym lepiej. Tutaj dojdzie jeszcze im więcej decków poznasz tym lepiej.
Subiektywnie mówiąc - moje opinie o grach są w 100% obiektywne

Moja kolekcja
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4776
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1031 times

Re: Keyforge

Post autor: Trolliszcze »

Radeku pisze: 22 sie 2018, 09:49Liczy się szczęście że wylosuje dobrą talię, która akurat nie jest zbanowana.
Ponieważ każda talia jest unikalna, żadna talia nie może być "zbanowana" prosto z pudełka.
Awatar użytkownika
Karit
Posty: 1486
Rejestracja: 13 wrz 2012, 21:15
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Keyforge

Post autor: Karit »

Trolliszcze pisze: 22 sie 2018, 09:57
Radeku pisze: 22 sie 2018, 09:49Liczy się szczęście że wylosuje dobrą talię, która akurat nie jest zbanowana.
Ponieważ każda talia jest unikalna, żadna talia nie może być "zbanowana" prosto z pudełka.
Za pół roku:
"Producent FFG wycofuje z rynku wadliwe decki, partie o numerach zaczynających się do WS234xxxxxx posiadają wadliwie dobrane karty, prosimy o nie otwieranie zakupionych talii i ich zwrot od najbliższego sklepu" :D
Subiektywnie mówiąc - moje opinie o grach są w 100% obiektywne

Moja kolekcja
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4079
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 267 times
Been thanked: 934 times

Re: Keyforge

Post autor: brazylianwisnia »

Richard Garfield w jednym z wywiadów powiedział że w pierwszym dodatku pojawia się jakieś proceduralnie generowane karty więc to jeszcze bardziej będzie wspierać idee "nie wiem czego się spodziewać".
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Awatar użytkownika
Radeku
Posty: 167
Rejestracja: 07 lis 2011, 07:58
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Keyforge

Post autor: Radeku »

Trolliszcze pisze: 22 sie 2018, 09:57
Radeku pisze: 22 sie 2018, 09:49Liczy się szczęście że wylosuje dobrą talię, która akurat nie jest zbanowana.
Ponieważ każda talia jest unikalna, żadna talia nie może być "zbanowana" prosto z pudełka.
Faktycznie coś mi się przeinaczyło bo gdzieś tam coś czytałem że jak coś za dużo wygrywa to będzie ban. A w przypadku gdy każda talia jest unikatowa to dopiero po pewnym czasie okaże się że nie można nią grać bo za dużo się wygrywało.
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4776
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1031 times

Re: Keyforge

Post autor: Trolliszcze »

Radeku pisze: 22 sie 2018, 10:15Faktycznie coś mi się przeinaczyło bo gdzieś tam coś czytałem że jak coś za dużo wygrywa to będzie ban. A w przypadku gdy każda talia jest unikatowa to dopiero po pewnym czasie okaże się że nie można nią grać bo za dużo się wygrywało.
Z tym banem to nie jestem pewien, czy nie wymyślili sobie go sami gracze. Oficjalnie ma być system chainów: ogólnie rzecz biorąc, wygląda to tak, że w zależności, ile tych chainów masz, zmniejsza się Twoja ręka - zamiast 6 kart dobierasz na rękę 5, przy większej liczbie chainów 4 itd. (w trakcie gry te chainy stopniowo spadają). Jest to raczej system balansowania niż banowania - bardzo mocne talie mogą zaczynać rozgrywkę z tymi chainami i dostawać kolejne aż do chwili, gdy zrównają się siłą z innymi taliami. Teoretycznie więc żadna talia nie staje się bezużyteczna - ale może być osłabiana do momentu, gdy nie będzie mieć żadnej przewagi nad innymi (a nawet okaże się słabsza).
kozz84
Posty: 735
Rejestracja: 27 lip 2013, 15:06
Has thanked: 17 times
Been thanked: 160 times

Re: Keyforge

Post autor: kozz84 »

Dla wszystkich zniecierpliwonych, ktoś stworzył galerię z kartami:

https://cruciblecombine.com/card-image-gallery/
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4776
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1031 times

Re: Keyforge

Post autor: Trolliszcze »

kozz84 pisze: 22 sie 2018, 18:12 Dla wszystkich zniecierpliwonych, ktoś stworzył galerię z kartami:

https://cruciblecombine.com/card-image-gallery/
Żeby było ciekawiej, to nie są wszystkie karty. Na stronie FFG ukazał się wywiad z Garfieldem i tam pisze on o rzadkich kartach typu "maverick" - są to karty będące dokładnymi kopiami identycznych kart, ale z innych frakcji! W ten sposób jakaś frakcja może otrzymać narzędzie do radzenia sobie z czymś, co w normalnej sytuacji jest jej słabością. Tu przykładowa ilustracja:
Spoiler:
Jeśli więc traktować taką kartę ze zmienioną frakcją jako "nową" (co ma sens, bo otwierają się komba w połączeniu z kartami, które normalnie pochodzą z innej frakcji) możliwości są naprawdę ogromne. Trzeba przyznać, że ten system jest naprawdę fascynujący. Nie mówię, że dobry, że super grywalny i tak dalej - ale w połączeniu z proceduralnie generowanymi kartami, które mają się pojawić w późniejszych dodatkach, liczba możliwości naprawdę staje się bliska nieskończonej.
EDIT: I jeszcze link do wywiadu.
Ravn
Posty: 201
Rejestracja: 23 gru 2016, 20:18
Has thanked: 9 times
Been thanked: 10 times

Re: Keyforge

Post autor: Ravn »

Co to ma na celu? Czemu zwyczajnie nie zrobic nowej karty 6/1 z tauntem, z innym rysunkiem i nazwa, ale w innej frakcji?
kozz84
Posty: 735
Rejestracja: 27 lip 2013, 15:06
Has thanked: 17 times
Been thanked: 160 times

Re: Keyforge

Post autor: kozz84 »

Wydaje mi się, żeby wprowadzić element zaskoczenia. Trochę jak 'splaszowanie' z innych karcianek.
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4776
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1031 times

Re: Keyforge

Post autor: Trolliszcze »

Ravn pisze: 22 sie 2018, 21:25 Co to ma na celu? Czemu zwyczajnie nie zrobic nowej karty 6/1 z tauntem, z innym rysunkiem i nazwa, ale w innej frakcji?
Tak jak pisze kozz. Plus, to jest niewykonalne fizycznie - w obecnych warunkach każda karta ma szansę stać się "maverickiem" i trafić do innej frakcji. Decyduje o tym algorytm, mają to być karty bardzo rzadkie, więc prawdopodobnie nawet twórcy nie do końca wiedzą, jakie karty zostaną tak wydrukowane i gdzie trafią (musieliby sprawdzać zawartość każdego wydrukowanego pudełka, a tego raczej nie robią). Gdybyś chciał przygotować "podkład" po każdą istniejącą kartę, każda z tych kart musiałaby mieć 7 wersji, 7 nazw i 7 ilustracji (tyle ile jest frakcji). Na dzień dobry z ok. 360 kart robi się nagle ponad 2500 - a wszystko po to, żeby do jednego szczęśliwego pudełka mogła trafić jedna taka karta. To ma być bowiem coś rzadkiego i zaskakującego.

Już widzę miny kolekcjonerów xD Szansa uzbierania każdego takiego mavericka równia się... zero z bardzo wieloma zerami po przecinku.
ODPOWIEDZ