GRY-PLANSZOWE.pl

Jak gracie z reinforcements?

Strasznie mi przedluzaja gre. Jezeli discovery marker jest zebrany albo grupa wycieta calkowicie to pojawiaja sie tez reinforcements?

Jeśli dobrze pamiętam to na reinforcements rzuca się k20 w przypadku gdy jakakolwiek figurka z grupy wrogów jest zabita. To od wyniku tego rzutu zależy czy wrogowie wracają na planszę. Nie ma znaczenia czy cała grupa nie żyje i czy nie ma na planszy żetonu discovery.
Nawet gdy na planszy nie ma żadnych grup wrogów a poszukiwacze nie są w Maglevie to walka nie kończy się.

Komentarz projektanta.
Q: Does a combat end if all hostiles have been slain while the explorers are not all in the maglev transport escape chamber?
A: No.

Czyli dobrze gram. To niedobrze. Najgorsi sa Traitor guardsmen w reinforcements.

Jak opinie o escalations? O ile trudniej niz podstawka? Trzeba zbierac clue zeby dojsc do tych 4 nowych strongholdow?

Tak, rzuca się na reinforcements do końca i jeśli te wyjdą, to od razu atakują gdy mają taką sposobność.
Wspominam o tym, bo wielu graczy zapomina o tych atakach i potem narzeka, że gra jest za łatwa (mogą np. wyskoczyć kiedy chcesz sprowadzić Magleva).

Clues w Escalation służą do czegoś innego. Dzięki nim można wrócić do miejsca przerwania wyprawy, zamiast przy każdej ekspedycji zaczynać od wejścia.

renald pisze: ↑09 wrz 2019, 21:51

Clues w Escalation służą do czegoś innego. Dzięki nim można wrócić do miejsca przerwania wyprawy, zamiast przy każdej ekspedycji zaczynać od wejścia.

Tzn. ?

Jest 5 scenariuszy w instrukcji tak? Jest cos pomiedzy nimi?

Jest trudniej ukonczyc jak w podstawce?

W Escalation jest 5 specjalnych lokacji (4 świątynie poświęcone bogom chaosu i sala tronowa), podobnie jak 4 twierdze i ukryta krypta w podstawce. Pomiędzy nimi są normalne ekspedycje, z tym że zamiast ciągnąć karty eksploracji zwykle korzystasz z książeczki kampanii, która dodaje kolejne lokacje i wyzwania. Te lokacje też są specyficzne i mają konkretne położenie względem siebie. Całość kampanii rejestrujesz na heksagonalnej mapce. Każdą ekspedycję rozpoczynasz od wejścia (kampania toczy się w Cytadeli Mallexa), chyba że masz już w databanku inną lokację i wydasz odpowiednią ilość clues. Wtedy możesz rozpocząć od tej konkretnej lokacji.

Nie wiem czy jest trudniej, bo jeszcze nie grałem.
Ja generalnie uważam, że jeśli gra się zgodnie z wszystkimi zasadami, to poziom trudności podstawki jest zadowalający. My sobie jeszcze go utrudniliśmy dodając na stałe do puli przeciwników po jednym ghulu, dronie, zwierzu i negavolcie, i niektóre starcia potrafią być bardzo ciężkie.

Otoz dla mnie NIE jest za łatwo. Jakbym zginal na strongholdzie i musial to powtarzac od poczatku wydajac clues to bylbym wsciekly. A zdarza mi sie czesto, ze postac majaca juz grievious wounda dostaje jakiegos kolejnego i i musze ja chronic.

Odnosnie poziomu trudnosci - ci co uwazaja, ze jest latwo chyba nie mieli do czynienia z Chaos Space Marines. 2 grievious woundy i 2 woundy w zdrowa postac mi wbili wychodzac z reinforcements. Zdolnosc rapid fire mordercza. Posiadanie 1 overwatcha nic nie daje w ich wypadku bo maja po 4 woundy.

Wyglada na to, ze Blackstone Fortress od maja 2019 ma swoja rubryke w White Dwarf. Co miesiac jakies dodatkowe zasady albo scenariusze. Szczegolnie interesujacy jest nowy numer wrzesniowy bo dodaje nowe postaci.

Kto ma ochotę utrudnić sobie grę niech zerknie tu:

https://www.warhammer-community.com/201 ... ge-post-2/

stary gracz pisze: ↑08 paź 2019, 10:16 Kto ma ochotę utrudnić sobie grę niech zerknie tu:

https://www.warhammer-community.com/201 ... ge-post-2/

Zamówiłem w weekend

Dla tych co uwazaja, ze gra jest prosta polecam scenariusz strongholda Descent. Dolny poziom to piekło. Mimo, ze troche oszukiwalismy jak zorientowalismy sie jak beznadziejna jest sytuacja to i tak bylo ciezko. A i tak Vorne byla out of action.

Nie mowiac o tym, ze nie ma informacji jak sie wydostac. Jezeli nie mozna przyzwac magleva na dol a trzeba sie wracac na gorny level to naginalismy zasady nawet mocno..

Tak, Descent jest fajny. My przyzwaliśmy windę od razu jak znaleźliśmy się na dolnym poziomie. Dzięki temu mieliśmy też zablokowany jeden portal (ten najbliżej konsoli) przed dochodzeniem posiłków.
Twierdzę skończyliśmy z trzema badaczami out of action
Natomiast w scenariuszu nie do końca wiadomo czy posiłki z górnego poziomu wchodzą od razu na dolny poziom. Widząc że i tak będzie jatka, ułatwiliśmy sobie uznając że posiłki są przypisane do konkretnych poziomów i hostiles z góry wchodzą tylko przez górne portale.

Polecam zaopatrzenie sie we wrzesniowego White Dwarfa. Dodatkowy scenariusz, po ktorym otrzymujemy dwoch opcjonalnych a MOCNYCH pomocnikow.

No nie, ułatwiać to sobie nie będziemy
Zresztą pomysł retinue nie podoba mi się. Serwitor w dodatku Escalation jest jeszcze ok.
Ale resztę GW mogło zrobić jako normalnych badaczy, bo dodatkowy piąty „półgracz” i piąta „półpostać” jest niepotrzebna.
Myślę, że to tylko wyciąganie kasy i prędzej czy później GW zapowie „ukłon i niespodziankę” w stronę graczy i wyda do nich normalne zasady.

To akurat mozliwe. GW wydaje update regularnie w white dwarf. Jak ktos chce ciezej to w majowym numerze byly opcjonalne zasady zeby utrudnic, ale chyba tylko jak ktos jest mistrzem fortecy.

Jak gracie ze zdolnoscia statku Traveller? Ze nie moga strzelac ale moga sie zblizac? Czy tez nie moga sie zblizac a dzialaja tylko ci co byli adjacent?

Jak dlugie jest Escalation w porownaniu do kampanii z podstawki?

Trochę pomarudzę na temat najemników/asystentów (retinue characters) dodanych w ostatnich miesiącach. Moim zdaniem, biorąc pod uwagę fluff podany w Background, ani imperialni ogryni, ani tym bardziej ork, tam nie pasują. Widzę Precipice bardziej jako miejsce pełne ekscentryków, poszukiwaczy przygód, kosmicznych Indiana Jonesów, działających na granicy prawa. Handlarzy rupieciem, szperaczo-mechaniko-druciarzy. Nie trepów z grubym bicem ani fascynatów rozpieprzu dla samego rozpieprzu. Gdyby to był chociaż jakiś ogryński renegat, z historią, z unikalnymi zdolnościami i słabościami... Eh.

Setting tej gry mnie fascynuje, ale imho producent spłyca tę grę. Odziera z przygody, kieruje w stronę prymitywnej power play. Rozumiem potrzebę spowiadania się przez akcjonariuszami z liczby sprzedanych figurek. Ale mam coraz mocniejsze przekonanie, że ta gra powinna dostać jakieś lepsze fanowskie zasady i postaci/misje.

A ktory inny dungeon crawler (poza wiekszymi gloomhaven czy sword and sorcery) jest niby spojniejszy? Wyszedł dodatek utrudniajacy gre to potrzebni sa pomocnicy zeby ja z powrotem uproscic. Mi robot bardzo pasuje. A Ogrynów bedzie mialo moze 5%graczy - sa w ogole mocni mechanicznie. Polecam, oryginalna figurka przeciez nie jest niezbedna.

Orka retinue gdzie sie zdobywa?

Powtorze pytanie jak dlugie jest w calosci Escalation (jezeli nie wiem gdzie sa shrines) wobec kampanii z podstawki?

Orka zdobywasz w przygodzie opisanej w nowym White Dwarfie.

Przedmioty ze sklepów mozna wystawiac do kupienia jeszcze raz (jak byly uzyte i zdsicardowane albo nikt ich wczesniej nie kupil)? Czy moze byc 0 przedmiotów do kupienia na jakims statku?

Zabieram sie za kampanie Escalation.

Co z kartami Legacy, ktore wylosowalem w podstawowej kampanii (podrozenie zakupów etc) obowiazuja dalej ?

Nie, resetujesz system. Każdą nową kampanię zaczynasz bez żadnych kart Legacy.

Escalation jest bardzo długie. Mnostwo lazenia i większość komnat trzeba odwiedzic żeby przejść.

Pierwszy raz spotykam sie z tak gigantycznym dodatkiem. Troche gloomhaven sie z tego robi.

A jak to jest z nowymi poszukiwaczami, dokładamy do pozostałych i mamy większą ich ilość do dyspozycji czy z całej puli bohaterów wybieramy część i nimi tyko możemy grać?

PS: Ja utknąłem na malowaniu i skończyłem prolog dopiero

stary gracz pisze: ↑11 lis 2019, 07:25 A jak to jest z nowymi poszukiwaczami, dokładamy do pozostałych i mamy większą ich ilość do dyspozycji czy z całej puli bohaterów wybieramy część i nimi tyko możemy grać?

PS: Ja utknąłem na malowaniu i skończyłem prolog dopiero

Mozesz miec 4 dowolnych na kazdej ekspedycji (Rein&Raus to 1 poszukiwacz), wybierasz 4 z calej puli podstawki i dodatku. Z dodatku Krzyzowiec jest bardzo fajny jak go obrocisz na niebieska strone. raczej zetonami inspiracji bo ze zdolnosci ciezko. Lowczyni z 2 pistoletami ma natomiast multi ataki.

Dodatkowo do tego wystawia sie jeszcze opcjonalnie 1 retinue character do druzyny. Pozyskasz jednego w Escalation w chamber nr... albo paru do wyboru w ostatnich white dwarfach.

Polecam odstawic malowanie i zaczac grac niedokonczonymi. To jest naprawde dluga gra z dodatkiem. Nie da sie tego przejsc na szybko. Wiekszosc miejsc musisz odwiedzic. jak ktos gra raz na tydzien to zajmie to miesiace.