Everdell (James A. Wilson)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Everdell (James A. Wilson)
Granie w różnych porach roku jest o tyle fajne, że można "podkradać" pola, bo przejściu innego gracza do nowej pory roku, więc w sumie też jakiś element strategiczny to wnosi. W przypadku gdyby wszyscy musieli spasować razem pierwszy gracz zawsze miałby "najlepszy" wybór, a tak to nigdy nie wiadomo kiedy kto spasuje, i kiedy zwolni się pole, na które się czaimy.
- japanczyk
- Moderator
- Posty: 10906
- Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3351 times
- Been thanked: 3205 times
Re: Everdell (James A. Wilson)
My gralism tuh w ten sposób że osoba pasująca zaczynała pierwsza następna porę roku, co dawało też element strategicznej przewagi w momencie pasowania. Ale tak, wtedy przygotowanie przy różnych polach roku daje również ten strategiczny elementFreshus pisze: ↑12 sty 2020, 13:27 Granie w różnych porach roku jest o tyle fajne, że można "podkradać" pola, bo przejściu innego gracza do nowej pory roku, więc w sumie też jakiś element strategiczny to wnosi. W przypadku gdyby wszyscy musieli spasować razem pierwszy gracz zawsze miałby "najlepszy" wybór, a tak to nigdy nie wiadomo kiedy kto spasuje, i kiedy zwolni się pole, na które się czaimy.
- addekk
- Posty: 642
- Rejestracja: 28 gru 2018, 11:54
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 44 times
- Been thanked: 103 times
Re: Everdell (James A. Wilson)
Interakcji jest mało można podkraść komuś fajne pole które mu się przyda można ukraść kartę można użyć zdolności innego gracza ale poza tym interakcji jest mało ale grało się bardzo przyjemnie jestem po jednej rozgrywce i jak myślałem że będzie to szybka gra rodzinna tak trzeba trochę pokminic i jest mega przyjemna no i grafiki są super
Czy ja dobrze rozumiem że dodatek krostawiec dodaje 3 nowe karty do gry 6 nowych pionków i super ekskluzywna kość xd ? Nie daje nawet możliwość grać w 5? A pozostałe dwa dodatki to w sumie 25 kart nie przeczytałem o nich dokładnie i się okazały niezłym skokiem na kasę. 90zl za 28 kart 6 nowych pionków i ekstra kostke xd
Czy ja dobrze rozumiem że dodatek krostawiec dodaje 3 nowe karty do gry 6 nowych pionków i super ekskluzywna kość xd ? Nie daje nawet możliwość grać w 5? A pozostałe dwa dodatki to w sumie 25 kart nie przeczytałem o nich dokładnie i się okazały niezłym skokiem na kasę. 90zl za 28 kart 6 nowych pionków i ekstra kostke xd
Weźże chodźże grać BGG
Re: Everdell (James A. Wilson)
addekk pisze: ↑12 sty 2020, 14:25 Interakcji jest mało można podkraść komuś fajne pole które mu się przyda można ukraść kartę można użyć zdolności innego gracza ale poza tym interakcji jest mało ale grało się bardzo przyjemnie jestem po jednej rozgrywce i jak myślałem że będzie to szybka gra rodzinna tak trzeba trochę pokminic i jest mega przyjemna no i grafiki są super
Czy ja dobrze rozumiem że dodatek krostawiec dodaje 3 nowe karty do gry 6 nowych pionków i super ekskluzywna kość xd ? Nie daje nawet możliwość grać w 5? A pozostałe dwa dodatki to w sumie 25 kart nie przeczytałem o nich dokładnie i się okazały niezłym skokiem na kasę. 90zl za 28 kart 6 nowych pionków i ekstra kostke xd
Myślę, że tak max 50-60 zł można dać za te trzy dodatki. Więcej to niestety mało opłacalny zakup.
- vikingowa
- Posty: 575
- Rejestracja: 18 maja 2015, 21:42
- Has thanked: 455 times
- Been thanked: 307 times
Re: Everdell (James A. Wilson)
Bez przesady, majatku nie kosztują Ja wzięłam wszystkie w ciemno bo cierpię na FOMO Poza tym chyba zawsze małe dodatki do czegokolwiek to skok na kasę (Eldritch Horror). Taki biznes a my go napędzamy.
-
- Posty: 1422
- Rejestracja: 29 wrz 2018, 20:27
- Lokalizacja: Szczecin/Tanowo
- Has thanked: 94 times
- Been thanked: 318 times
Re: Everdell (James A. Wilson)
Tylko problem z jednym i drugim, że też ma małe dodatki dostępne tylko w sklepie portalu w równie atrakcyjnych cenach jak te z everdell. Ja akurat uległem i nie żałuję. Czterech palladynów do wyboru w turze to nie trzech.
- Blue
- Posty: 2323
- Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
- Has thanked: 196 times
- Been thanked: 254 times
- Kontakt:
Re: Everdell (James A. Wilson)
A może by tak po prostu odłożyć te kase jeżeli jest w co grać i kupic dopiero jak sie znudzi?;) Kogo ja oszukuję .konradstpn pisze: ↑12 sty 2020, 23:06Zamiast kupować Architektów zdecydowanie lepiej za tą kasę kupić Paladynów.brazylianwisnia pisze: ↑12 sty 2020, 22:19 Z FOMO trzeba walczyc. Lepiej za ta kase kupic Architektow Zachodniego Krolestwa niz 3mini dodatki.
- yaro_
- Posty: 274
- Rejestracja: 31 gru 2018, 09:44
- Lokalizacja: Radzionków
- Has thanked: 64 times
- Been thanked: 109 times
Re: Everdell (James A. Wilson)
Wszystko zależy od podejścia. Jeśli logicznie popatrzeć na zawartość to wiadomo że się nie opłaca.
Ale... jako że dodatki są Kickstarterową zawartością projektu, którego nie wsparłem z różnych powodów - to teraz w retailu zapłacę więcej za te dodatki i nie mam z tym problemu.
Osoby wspierające na ks mogą za to mieć za złe, że to samo co mieli jako cele czy tam exclusivy teraz jest w normalnej sprzedaży. Więc cena trochę im to wynagradza bo pewnie ich to wyszło taniej.
Ja kupiłem te dodatki, chociaż nie od razu - kupiłem Legendy i Krostawca z grą, bo chciałem mieć możliwość grania na 5 os. (wtedy nie było zapowiedzi Bellfaire). Natomiast Więcej! dokupiłem niedawno, bo po 7 miesiącach czekania na grę uzbierałem jakoś te 20zł i uznałem że te FOMO zaspokoję
Ale... jako że dodatki są Kickstarterową zawartością projektu, którego nie wsparłem z różnych powodów - to teraz w retailu zapłacę więcej za te dodatki i nie mam z tym problemu.
Osoby wspierające na ks mogą za to mieć za złe, że to samo co mieli jako cele czy tam exclusivy teraz jest w normalnej sprzedaży. Więc cena trochę im to wynagradza bo pewnie ich to wyszło taniej.
Ja kupiłem te dodatki, chociaż nie od razu - kupiłem Legendy i Krostawca z grą, bo chciałem mieć możliwość grania na 5 os. (wtedy nie było zapowiedzi Bellfaire). Natomiast Więcej! dokupiłem niedawno, bo po 7 miesiącach czekania na grę uzbierałem jakoś te 20zł i uznałem że te FOMO zaspokoję
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 929 times
Re: Everdell (James A. Wilson)
Czy możesz przybliżyć jakąś racjonalnie ugruntowaną wykładnię, która niechybnie stoi za tymże stwierdzeniem? Ewentualnie jakiś wzór, z którego wyszło to 60? Ogromniem ciekaw.
Re: Everdell (James A. Wilson)
Szacunki wychynęły z odmętów mego umysłu i nie potrafię tego wyjaśnić Po prostu subiektywnie stwierdziłem, że dla mnie osobiście zapłacenie za te dodatki 50 lub max 60 zł nie powodowałoby zgrzytania zębami i nieprzespanych nocy
- Dr. Nikczemniuk
- Posty: 2821
- Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
- Has thanked: 447 times
- Been thanked: 318 times
Re: Everdell (James A. Wilson)
No to tu też się nie zachwycisz, ale nic nie stoi na przeszkodzie żebyś Everdell sprawdził bo kto wie...
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
- addekk
- Posty: 642
- Rejestracja: 28 gru 2018, 11:54
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 44 times
- Been thanked: 103 times
Re: Everdell (James A. Wilson)
Ciekawe kombinowanie i można powiedzieć że na początku jest krótka kołderka ale koniec końców gra się mocno rozwija później na jesien. Ciekawie się też gra z tym że jest się w różnych porach roku nie grałem w za wiele gier euro ale nie jest to typowy pasjans a dodatki np krostosawiec czy jak to się pisze wprowadza trochę negatywnej interakcji
Weźże chodźże grać BGG
Re: Everdell (James A. Wilson)
Doprecyzuje pytanie.
1) Czy everdell jest krotsze niz TM?
2) Czy w everdell karty pozwalaja robic lepsze wombocombo niz w TM?
3) Czy everdell zawiera wieksza interakcje niz TM?
4) Czy w everdell kiepska ręka początkowa niszczy rozgrywkę tak samo jak w TM? Np. W TM juz nie raz miałem przypadek, że dociągajac na poczatku gry karty dostawałem takie które moglem wybudować tylko i wyłacznie pod koniec gry ( i to przez 2 duże rundy).
Najwiekszymi moimi.zarzutami w.TM jest dlugość rozgrywki, brzydota i znikoma interakcja. Jeżeli chodz pod jednym.aspektem.bedzie to gra lepsza od TM to ją kupie.
1) Czy everdell jest krotsze niz TM?
2) Czy w everdell karty pozwalaja robic lepsze wombocombo niz w TM?
3) Czy everdell zawiera wieksza interakcje niz TM?
4) Czy w everdell kiepska ręka początkowa niszczy rozgrywkę tak samo jak w TM? Np. W TM juz nie raz miałem przypadek, że dociągajac na poczatku gry karty dostawałem takie które moglem wybudować tylko i wyłacznie pod koniec gry ( i to przez 2 duże rundy).
Najwiekszymi moimi.zarzutami w.TM jest dlugość rozgrywki, brzydota i znikoma interakcja. Jeżeli chodz pod jednym.aspektem.bedzie to gra lepsza od TM to ją kupie.
Poznań i okolice.
- yaro_
- Posty: 274
- Rejestracja: 31 gru 2018, 09:44
- Lokalizacja: Radzionków
- Has thanked: 64 times
- Been thanked: 109 times
Re: Everdell (James A. Wilson)
1. Jest krócej ale na 4 graczy to juz z 2h moze zejscKhag pisze: ↑13 sty 2020, 21:57 Doprecyzuje pytanie.
1) Czy everdell jest krotsze niz TM?
2) Czy w everdell karty pozwalaja robic lepsze wombocombo niz w TM?
3) Czy everdell zawiera wieksza interakcje niz TM?
4) Czy w everdell kiepska ręka początkowa niszczy rozgrywkę tak samo jak w TM? Np. W TM juz nie raz miałem przypadek, że dociągajac na poczatku gry karty dostawałem takie które moglem wybudować tylko i wyłacznie pod koniec gry ( i to przez 2 duże rundy).
Najwiekszymi moimi.zarzutami w.TM jest dlugość rozgrywki, brzydota i znikoma interakcja. Jeżeli chodz pod jednym.aspektem.bedzie to gra lepsza od TM to ją kupie.
2. Chyba nie az takie
3. Nie. Interakcja to raczej zajmowanie pol przed innymi, ale jest parę kart, ktore moga napsuć odrobinę komuś. Są tez karty, ktore same w sobie są polem akcji i inni moga z nich skorzystac.
4. Na planszy zawsze jest 8 kart wspolnych, wiec mozna cos zawsze zdziałać, do tego są akcje odrzucania i dobierania nowych kart.
No to brzydotę chyba śmiało można skreślic, bo everdell pod względem grafik i wykonania jest wyśmienite.
Ostatnio zmieniony 13 sty 2020, 23:34 przez yaro_, łącznie zmieniany 1 raz.
- playerator
- Posty: 2873
- Rejestracja: 01 lis 2015, 21:11
- Has thanked: 904 times
- Been thanked: 310 times
Re: Everdell (James A. Wilson)
Kupujesz!
tak że = w takim razie, więc
także = też, również
Piszmy po polsku :)
także = też, również
Piszmy po polsku :)
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 929 times
Re: Everdell (James A. Wilson)
1. Tak, istotnie.
2. Nie pamiętam, żeby w TM były jakieś wielkie comba. Ot, synergie dwu, czasem trzy-kartowe. W Everdell tak samo będzie.
3. Podobnie niewielka. W TM jest zajmowanie przestrzeni na wspólnej planszy, w Everdell jest klasyczny worker placement, czyli podbieranie dostępu do zasobów. Ok, jest jeszcze korzystanie z kart innych graczy, ale to jest bardzo rzadkie. Tu i tu jest jakieś parę durnych kart typu take-that-z-dupy.
4. Zdecydowanie nie.
2. Nie pamiętam, żeby w TM były jakieś wielkie comba. Ot, synergie dwu, czasem trzy-kartowe. W Everdell tak samo będzie.
3. Podobnie niewielka. W TM jest zajmowanie przestrzeni na wspólnej planszy, w Everdell jest klasyczny worker placement, czyli podbieranie dostępu do zasobów. Ok, jest jeszcze korzystanie z kart innych graczy, ale to jest bardzo rzadkie. Tu i tu jest jakieś parę durnych kart typu take-that-z-dupy.
4. Zdecydowanie nie.
- Blue
- Posty: 2323
- Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
- Has thanked: 196 times
- Been thanked: 254 times
- Kontakt:
Re: Everdell (James A. Wilson)
Jak odbieramy prawo do marudzenia(a jak ktoś marudzi to stwierdzić że trzeba było nie kupować/nie kupuj), to trzeba forum zamknąć .
- RasTafari
- Posty: 1410
- Rejestracja: 20 kwie 2010, 17:26
- Lokalizacja: Breslau
- Has thanked: 71 times
- Been thanked: 69 times
Re: Everdell (James A. Wilson)
a to przepraszamFiacik pisze:Pisałem of 27 x 44x68 min euro.
no ja w sumie rozkminy nie miałem przy zakupie bo to prezent dla żony (jasne jasne, dla żony ) więc mnie nie bolało jak brałemaddekk pisze:No ale sama gra jest na tyle dobra że jakoś serduszko o dodatki nie boli.
Przyszedł Rasta i zepsuł grę.
- Dr. Nikczemniuk
- Posty: 2821
- Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
- Has thanked: 447 times
- Been thanked: 318 times
Re: Everdell (James A. Wilson)
Wczoraj pyknąłem partyjkę z córką.
Zastanawiało mnie co można w zimę zrobić z dwoma workerami a tu miłe zaskoczenie bo udało mi się zagrać 5 kart.
Tak, zdecydowanie mogę powiedzieć że dla mnie Everdell jest to KILLER Na Skrzydłach!
Zastanawiało mnie co można w zimę zrobić z dwoma workerami a tu miłe zaskoczenie bo udało mi się zagrać 5 kart.
Tak, zdecydowanie mogę powiedzieć że dla mnie Everdell jest to KILLER Na Skrzydłach!
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.