Strona 12 z 74

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 10 sie 2019, 14:34
autor: tommyray
brazylianwisnia pisze: 10 sie 2019, 14:19 Z zasad gry można sobie wyobrazić ze faza zgrywania kart jest faza planowania a krok sprawdzenia wygranej momentem w którym dzieją się ataki. Skoro wpierw dostajesz becki to logiczne że nie zaatkujesz. Ogółem to szukasz dziur w całym. Tainted Grail to gra przygodowa oparta o mechaniki euro. Ważne by grało się miodnie.
Zgadza się, szukam dziur. Ostatni moment produkcyjny, i warto aby możliwe niejasności zostały usunięte. Zasady są proste, przejrzyste, i nie ma tu takiego poziomu złożoności jak w MageKnight. A że walka jest kluczową mechaniką w TG i aby miodność była tu bez dziegciu to chciałbym mieć jasność. Wskazuje tu żeby w Rulebooku AR jasno się wyraziło - czy przegrana z automatu, czy może wyjątek sytuacyjny gdzie ostatnim wysiłkiem i rzutem na matę sędzia odgwizduje nasze zwycięstwo. To jest problem w dość kluczowym momencie - wygrywasz starcie lub je przegrywasz a to może kosztować całą kampanię...

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 10 sie 2019, 15:55
autor: Skywarden
Szczerze powiedziawszy nie rozumiem Ciebie. Jest jasne, że w opisanej sytuacji PRZEGRYWASZ. Nigdzie nie jest napisane, że dociąganie kart jest opcjonalne. A skoro możesz przegrać przez zrolowanie decku to przegrywasz.

Czy to jest klimatyczne? Dla mnie jak najbardziej. wyobraź sobie, że konieczność odciągnięcia karty jako potrzebę zaczerpnięcia jednego oddechu, którego w krytycznym momencie Tobie braknie.

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 10 sie 2019, 16:00
autor: Miszon
Też rozpatruję to jako czas który mamy na zadanie ciosu/rzucenie zaklęcia, ale nie zdążyliśmy tego zrobić, więc dostaliśmy kontrę od wroga.

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 10 sie 2019, 17:41
autor: tommyray
Skywarden pisze: 10 sie 2019, 15:55 Czy to jest klimatyczne? Dla mnie jak najbardziej. wyobraź sobie, że konieczność odciągnięcia karty jako potrzebę zaczerpnięcia jednego oddechu, którego w krytycznym momencie Tobie braknie.
Takie wytłumaczenie kupuje, ale chciałbym aby było od AR :)

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 12 sie 2019, 08:03
autor: Lukić
tommyray pisze: 10 sie 2019, 17:41
Skywarden pisze: 10 sie 2019, 15:55 Czy to jest klimatyczne? Dla mnie jak najbardziej. wyobraź sobie, że konieczność odciągnięcia karty jako potrzebę zaczerpnięcia jednego oddechu, którego w krytycznym momencie Tobie braknie.
Takie wytłumaczenie kupuje, ale chciałbym aby było od AR :)
Stali wycieńczeni naprzeciw siebie, głośno dysząc, z oczami przekrwionymi z gniewu. Przestępowali z nogi na nogę po trawie bogato zroszonej posoką. Mierzyli się wzrokiem szukając okazji, by resztką sił powalić przeciwnika, krążyli niczym dwa wygłodniałe wilki. Beor czekał na dobry moment, choć coraz bardziej opadał z sił. Wtedy zobaczył to, jego jeden niepewny krok, zachwianie, wiedział, że on będzie musiał postąpić krok lub dwa w lewo, by odzyskać równowagę, wiedział, że nie obroni się przed uderzeniem z prawej strony. Bez zawahania zamierzył się by wyprowadzić kończący cios. I wtedy poczuł to, czego najbardziej się obawiał. Chciał zaprzeć się mocniej nogą, lecz czuł jako noga mięknie w kolanie. Chciał zacisnąć palce mocniej na młocie, lecz ten zaczął wysuwać się z jego dłoni. Jego zamierzony półobrót okazał się bezwolnym piruetem w powietrzu. Czuł jak wszystko czernieje przed oczami, czuł jak pada na plecy. Dalej nie czuł nic. Nie czuł nic z tego, co dalej działo się z jego ciałem.

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 30 sie 2019, 17:07
autor: karawanken
AR będzie samo wydawać wersję Polską.

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 30 sie 2019, 17:18
autor: vikingowa
I to jest news dnia!!! Teraz nie mam już żadnych wątpliwości, że polska wersja będzie profesjonalnie przygotowana.

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 30 sie 2019, 17:22
autor: Gatherey
vikingowa pisze: 30 sie 2019, 17:18 I to jest news dnia!!! Teraz nie mam już żadnych wątpliwości, że polska wersja będzie profesjonalnie przygotowana.
AR i profesjolnalnie w jednym zdaniu to chyba nie występuje :lol:

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 30 sie 2019, 17:23
autor: Mr_Fisq
vikingowa pisze: 30 sie 2019, 17:18 I to jest news dnia!!! Teraz nie mam już żadnych wątpliwości, że polska wersja będzie profesjonalnie przygotowana.
Aż żałuję, że zdecydowałem się ostatecznie na angielską wersję... AR byłbym skłonny zaufać w kwestii tłumaczenia.

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 30 sie 2019, 17:30
autor: awawa
Też się zastanawiałem nad wersją EN po Rebelu & Nemesis (pełnej katastrofy uniknięto dopiero rzutem na taśmę), ale teraz kamień spadł mi z serca gdyż jednak wybrałem polską wersję. Pozostaje nam tylko czekać :-D

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 30 sie 2019, 17:34
autor: Moonday
Napisali w aktualizacji, że w polskim tłumaczeniu ma pomagać sam autor opowieści, czyli Krzysztof Piskorski. Brzmi to zachęcająco i nawet cena gry jakoś przestała mnie zniechęcać :)

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 30 sie 2019, 21:25
autor: wirusman
Widzę, że fala hejtu przeszla2 z Portala na AR . Ciekawe kto będzie następny.

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 30 sie 2019, 21:33
autor: japanczyk
wirusman pisze: 30 sie 2019, 21:25 Widzę, że fala hejtu przeszla2 z Portala na AR . Ciekawe kto będzie następny.
Dlaczego hejtu? Po prostu AR miało spore obawy i problemy produkcyjne, czy błędy (plansza do LoH, czy różne karty błogosławieństw)
stąd obawy

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 31 sie 2019, 00:25
autor: vikingowa
Gatherey pisze: 30 sie 2019, 17:22 AR i profesjolnalnie w jednym zdaniu to chyba nie występuje :lol:
Dla mnie występuje jak widzisz i bardzo się cieszę, że wybrałam wersję polską. Ty, rozumiem, gry nie wsparłeś bo nie lubisz AR?

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 01 wrz 2019, 15:52
autor: tommyray
Polskie wydanie TG opracowane przez AR to najlepsza wiadomość tego roku :)

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 02 wrz 2019, 07:49
autor: Banan2
Wy naprawdę sądzicie, że przy grze z taką ilością tekstu, która powstawała po angielsku, nie będzie żadnych baboli? :shock: Moja babcia zawsze powtarzała: "O święta naiwności ..."
Pozdrawiam

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 02 wrz 2019, 07:53
autor: EVOCATVS
Może będą, może nie będą, ale człowiek jest spokojniejszy, że żadna "stróżówka" go raczej nie zaskoczy.

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 02 wrz 2019, 08:55
autor: tedoka
Według mnie oczywiste jest to że lepiej, jak za polską wersję będzie odpowiadać oryginalny wydawca, który ma przy sobie osoby odpowiedzialne za powstanie świata gry. Mnie bardziej interesuje na jakim etapie są już prace nad naszą rodzimą wersją?

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 02 wrz 2019, 09:07
autor: Seba2000
tedoka pisze: 02 wrz 2019, 08:55 Według mnie oczywiste jest to że lepiej, jak za polską wersję będzie odpowiadać oryginalny wydawca, który ma przy sobie osoby odpowiedzialne za powstanie świata gry. Mnie bardziej interesuje na jakim etapie są już prace nad naszą rodzimą wersją?
Etap: zdecydowaliśmy się robić polską wersję gry :)

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 02 wrz 2019, 17:41
autor: tommyray
EVOCATVS pisze: 02 wrz 2019, 07:53 Może będą, może nie będą, ale człowiek jest spokojniejszy, że żadna "stróżówka" go raczej nie zaskoczy.
Albo "obcinacz sakiewek"... rzezimieszek płakał jak to widział :)
(przeglądając karty w Mistfall)

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 02 wrz 2019, 18:39
autor: Morsereg
Banan2 pisze: 02 wrz 2019, 07:49 Wy naprawdę sądzicie, że przy grze z taką ilością tekstu, która powstawała po angielsku, nie będzie żadnych baboli? :shock: Moja babcia zawsze powtarzała: "O święta naiwności ..."
Pozdrawiam
naprawde sadzisz, ze polski pisarz siedzial i pisal "opowiadanie" po angielsku?
to jest dopiero naiwnosc :D

co najwyzej zasady mogly byc pisane od razu w jezyku obcym.

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 02 wrz 2019, 18:55
autor: wirusman
Morsereg pisze: 02 wrz 2019, 18:39
Banan2 pisze: 02 wrz 2019, 07:49 Wy naprawdę sądzicie, że przy grze z taką ilością tekstu, która powstawała po angielsku, nie będzie żadnych baboli? :shock: Moja babcia zawsze powtarzała: "O święta naiwności ..."
Pozdrawiam
naprawde sadzisz, ze polski pisarz siedzial i pisal "opowiadanie" po angielsku?
to jest dopiero naiwnosc :D

co najwyzej zasady mogly byc pisane od razu w jezyku obcym.
Tak pewnie najpierw napisał po polsku, potem przetłumaczył na angielski i na końcu przetłumaczył na polski. Tak napewno było.

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 02 wrz 2019, 18:56
autor: brazylianwisnia
Jest to jak najbardziej prawdopodobne. Wystarczy że biegle posługuje się angielskim. Przecież to nie jest tak że napisze książkę po angielsku i pójdzie odrazu do druku. Po takim autorze siada dział korekty native speakerow i przebudowuja zdania, upiększają i eleminuja błędy.

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 02 wrz 2019, 19:05
autor: polwac
AR potwierdzało, że wszystko było pisane w języku angielskim z pewnymi tylko notatkami autora po polsku.

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 02 wrz 2019, 20:02
autor: hadrian
To mam teraz dylemat. Jako że mamy tu klimat legend arturiańskich to zamówiliśmy wersję angielską i teraz nie wiem czy nie lepiej jednak zmienić na polską skoro dobry pisarz będzie tłumaczył.