Dead Man Doublons

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Rocy7
Posty: 5456
Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
Been thanked: 5 times

Dead Man Doublons

Post autor: Rocy7 »

BGG https://boardgamegeek.com/boardgame/201 ... -doubloons
Obrazek

Całkiem ciekawy klimatyczny tytuł o tematyce pirackiej.

Nie ukrywam, że tytuł przyciągnął mnie wykonaniem zwłaszcza modelami okrętów. W obu wersjach (zwykłej i widmowej) robią one bardzo dobre wrażenie wizualne. Plansza choć mało szczegółowa pasuje do reszty grafiki, nie mam tu większych zastrzeżeń. Jedynym mankamentem o jakim muszę wspomnieć jest kostka, którą po prostu bardzo kiepsko się turla. Sama rozgrywka zrobiła na mnie pozytywne wrażenie. Nie jest to co prawda tytuł o skali Kupców i Korsarzy Christiana Marcussena, ale jest wciąż pozostaje bardziej złożony niż większość familijnych gier planszowych o tej tematyce dostępnych na rynku (Piraci 7 mórz, Piraci Karaibska Flota, Libertalia). Gra zapewnia nam całkiem sporo decyzji możliwych do podjęcia, a elementy losowe są w pewnym stopniu ograniczone dzięki temu, że każda z kart pozwala wybrać spośród kilku akcji. Wybory, które mamy są dość klimatyczne i oddają atmosferę pogoni za ukrytym skarbem. Autorzy nie ustrzegli się mimo wszystko kilku błędów negatywnie wpływających na rozgrywkę. Największym problemem jest skalowanie. Tytuł został zaprojektowany raczej na co najmniej 4 osoby i w mniejszym gronie nawet mimo wprowadzenia „sztucznego” gracza w formie okrętu widma rozgrywka traci na dynamice. Problemem jest m.in to, że na 2 osoby często akcje ataku bądź abordażu mogą okazać się bezużyteczne z uwagi na brak celu w okolicy. Podobnie standardowy sposób zakończenia gry (zagranie 4 kart kapitańskich) też się dłuży na mniejszą ilość osób. Po kilku rozgrywkach brakuje także odrobinę możliwości jakiekolwiek ulepszania naszych okrętów, który to aspekt czyniłby rozgrywkę pełniejszą. Ogólnie jednak mimo wskazanych wyżej mankamentów w Dead Man’s Doubloons, grało mi się bardzo przyjemnie i jest to tytuł do którego chętnie będę wracał od czasu do czasu. Rozgrywka bardzo dużo zyskuje przede wszystkim dzięki mechanice dobrze współgrającej z tematyką co buduje klimat Piratów z Karaibów przy stole. Więcej w recenzji www.przystole.org/recenzja/dead-mans-do ... e-skarbow/
ODPOWIEDZ