Pandemic: Upadek Rzymu (Matt Leacock, Paolo Mori)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Furan
Posty: 1532
Rejestracja: 21 mar 2008, 16:41
Lokalizacja: Warszawa, Wola
Has thanked: 9 times
Been thanked: 201 times

Pandemic: Fall of Rome / Upadek Rzymu (Matt Leacock, Paolo Mori)

Post autor: Furan »

jakiCHś - w tym wyrazie jest CH! || lepiej nie używa'ć apostrof'ów w ogóle, niż używa'ć ich w nadmiar'ze!

(S) Temporum
Awatar użytkownika
mauserem
Posty: 1817
Rejestracja: 26 lis 2014, 09:37
Has thanked: 253 times
Been thanked: 165 times
Kontakt:

Re: Pandemic: Fall of Rome

Post autor: mauserem »

taaaak! i to jest Pandemic na jakiego czekam! :D
wróg zewnętrzny w historycznym sosiku
na radar!
Awatar użytkownika
Furan
Posty: 1532
Rejestracja: 21 mar 2008, 16:41
Lokalizacja: Warszawa, Wola
Has thanked: 9 times
Been thanked: 201 times

Re: Pandemic: Fall of Rome

Post autor: Furan »

A tam wróg. Zwykłe ubogacenie kulturowe. :twisted:
Ciekawe czy będzie Pandemic w kosmosie...
jakiCHś - w tym wyrazie jest CH! || lepiej nie używa'ć apostrof'ów w ogóle, niż używa'ć ich w nadmiar'ze!

(S) Temporum
Awatar użytkownika
mmag
Posty: 1147
Rejestracja: 02 lut 2016, 18:08
Has thanked: 412 times
Been thanked: 254 times

Re: Pandemic: Fall of Rome

Post autor: mmag »

Dziwnym trafem do tej pory omijałem wszystkie kolejne edycje Pandemii... Tym razem czuję jednak, że chyba się skuszę;)

Swoją drogą Furan - ten twój podpis to jakiś trefny jest;)
Awatar użytkownika
hamish
Posty: 543
Rejestracja: 31 paź 2014, 19:49
Has thanked: 252 times
Been thanked: 113 times

Re: Pandemic: Fall of Rome

Post autor: hamish »

mauserem pisze: 07 wrz 2018, 19:17 taaaak! i to jest Pandemic na jakiego czekam! :D
wróg zewnętrzny w historycznym sosiku
na radar!
I ja także. Takiego Pandemica z chęcią kupię. Temat i klimat dla mnie.
Crivens! Whut aboot us, ye daftie!?
Sprzedam
Kupię
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3358
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1114 times
Been thanked: 1280 times

Re: Pandemic: Fall of Rome

Post autor: seki »

Ja Pandemie bardzo lubię więc i tą odsłoną jestem zainteresowany. Jednakże kostki służące do walki z barbarzyńcami (zamiast chorób) sprawiają, że tytuł na wishliscie jeszcze nie wyląduje. Pandemia jest elegancką grą ze średnią losowością. Kości mogą ja znacząco zwiększyć i irytować.
Awatar użytkownika
Marx
Posty: 2420
Rejestracja: 24 sty 2016, 10:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 52 times
Been thanked: 17 times

Re: Pandemic: Fall of Rome

Post autor: Marx »

Nie powiem, kupiłbym. Czekamy na konkrety zatem
Waiting is the hardest part.

Z nimi przychodzi mi się pożegnać
feniks_ciapek
Posty: 2289
Rejestracja: 09 lut 2018, 11:14
Has thanked: 1593 times
Been thanked: 930 times

Re: Pandemic: Fall of Rome

Post autor: feniks_ciapek »

Hmmm... te kości to mi trochę przypominają Defenders of the Realm :)
Awatar użytkownika
Furan
Posty: 1532
Rejestracja: 21 mar 2008, 16:41
Lokalizacja: Warszawa, Wola
Has thanked: 9 times
Been thanked: 201 times

Re: Pandemic: Fall of Rome

Post autor: Furan »

jakiCHś - w tym wyrazie jest CH! || lepiej nie używa'ć apostrof'ów w ogóle, niż używa'ć ich w nadmiar'ze!

(S) Temporum
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3358
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1114 times
Been thanked: 1280 times

Re: Pandemic: Fall of Rome

Post autor: seki »

Jestem zaciekawiony. Akcje wykonywane w grze i cel są wystarczająco odmienne od podstawowej Pandemii aby oba tytuły mieć na jednej półce. Wcześniej pisałem, że obawiam się kości, którymi tutaj rzucamy. Kostki zagrożenia (barbarzyńcy) w wyniku rzutu kością można usunąć, albo stracić własny legion nie usuwając nic. Będzie to mieć znaczący wpływ na wynik gry i może mnie to irytować. Mam jednak nadzieję, że ilość barbarzyńców do usunięcia nie będzie tak duża jak w pierwotnej Pandemii, gdzie czasami na mapie mieliśmy, powiem nie bez kozery 30-40. Tutaj za pomocą legionów "powstrzymujemy" barbarzyńców przed pojawieniem się na mapie przez co ilość barbarzyńców do usunięcia będzie mniejsza. Znajdowanie lekarstwa, przepraszam... neutralizacja danego koloru kostek zagrożenia również wydaje się łatwiejsza niż w oryginalne. Mając zestaw kart nie trzeba przemieszczać się do centrum badawczego. Znamy też drogę którą barbarzyńcy przyjdą, możemy te miejsca chronić legionami. Summa summarum sama gra wydaje się przy dobrych rzutach kością znacznie łatwiejsza od Pandemica lub na podobnej trudności przy pechowych rzutach. W oryginale mieliśmy pojawianie się chorób w losowych miejscach, tutaj mamy niepewność przy usuwaniu kostek.
Awatar użytkownika
Legun
Posty: 1787
Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 76 times
Been thanked: 158 times

Pandemic: Upadek Rzymu (Matt Leacock, Paolo Mori)

Post autor: Legun »

Ładnie wydana wariacja na temat Pandemii:
https://boardgamegeek.com/boardgame/260 ... -fall-rome
Czy ktoś wie może, czy jest szansa na sprzedaż przed wigilią (zapowiedź "IV kwartał" nie jest tu dość precyzyjna)? Nie wiem, czy jest sens dodawać do choinkowej łiszlisty...
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
Awatar użytkownika
Fiacik
Posty: 435
Rejestracja: 24 wrz 2013, 09:59
Has thanked: 66 times
Been thanked: 63 times

Re: Pandemic: Upadek Rzymu

Post autor: Fiacik »

Gra miała być wydana z początkiem grudnia, później słyszałem już o styczniu na FB. Też czekam i po ciuchu liczę środek grudnia.
Awatar użytkownika
EVOCATVS
Posty: 687
Rejestracja: 16 lis 2018, 22:20
Has thanked: 498 times
Been thanked: 155 times

Re: Pandemic: Upadek Rzymu

Post autor: EVOCATVS »

Byłem dosyć mocno zainteresowany tą grą, ale grafika mnie od niej odrzuca. Na obrazkach, które do tej pory widziałem mamy połączenie fantasy i podróży w czasie, także nie wiem co z nią dalej zrobić.
Awatar użytkownika
Legun
Posty: 1787
Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 76 times
Been thanked: 158 times

Re: Pandemic: Upadek Rzymu

Post autor: Legun »

Prośba do administratora o podłączenie do wątku:
viewtopic.php?f=1&t=57576&view=unread#p1072500
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
Awatar użytkownika
Luke555
Posty: 156
Rejestracja: 06 paź 2016, 13:06
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1 time
Been thanked: 8 times

Re: Pandemic: Upadek Rzymu

Post autor: Luke555 »

EVOCATVS pisze: 10 gru 2018, 14:50 Byłem dosyć mocno zainteresowany tą grą, ale grafika mnie od niej odrzuca. Na obrazkach, które do tej pory widziałem mamy połączenie fantasy i podróży w czasie, także nie wiem co z nią dalej zrobić.
mam takie same odczucia, sam temat i okładka gry bardzo na plus, a komponenty słabe (chyba jedynie poza kartami), dziwne krzykliwe kolory, wielkie okręgi i "szlaczki" na planszy, baaaardzo osobliwe pionki, sześcianiki barbarzynców zamiast fajnych mepli (rzymskie meple są OK) - albo mogli pozostać przy kostkach dla Rzymian także. Reasumując: negatywnie zaskakująca cukierkowa stylistyka zupełnie nie pasująca do wojennego, poważnego w sumie tematu.
Awatar użytkownika
EVOCATVS
Posty: 687
Rejestracja: 16 lis 2018, 22:20
Has thanked: 498 times
Been thanked: 155 times

Re: Pandemic: Upadek Rzymu

Post autor: EVOCATVS »

@Luke555
Ja już na okładce widzę problem, gra niby w V wieku, a Rzymianin nosi zbroje sprzed dwustu-trzystu lat w stosunku do tego okresu, no chyba że po pradziadku mu się dostała. To tak jakby w grze o czasach współczesnych wrzucić żołnierzy Napoleona i udawać, że wszystko jest ok.
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3358
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1114 times
Been thanked: 1280 times

Re: Pandemic: Upadek Rzymu

Post autor: seki »

Luke555 pisze: 10 gru 2018, 15:06
EVOCATVS pisze: 10 gru 2018, 14:50 Byłem dosyć mocno zainteresowany tą grą, ale grafika mnie od niej odrzuca. Na obrazkach, które do tej pory widziałem mamy połączenie fantasy i podróży w czasie, także nie wiem co z nią dalej zrobić.
mam takie same odczucia, sam temat i okładka gry bardzo na plus, a komponenty słabe (chyba jedynie poza kartami), dziwne krzykliwe kolory, wielkie okręgi i "szlaczki" na planszy, baaaardzo osobliwe pionki, sześcianiki barbarzynców zamiast fajnych mepli (rzymskie meple są OK) - albo mogli pozostać przy kostkach dla Rzymian także. Reasumując: negatywnie zaskakująca cukierkowa stylistyka zupełnie nie pasująca do wojennego, poważnego w sumie tematu.
Wiesz, że te szlaczki i okręgi mają mechaniczne uzasadnienie? Plansza jest czytelna, widać w jakim kierunku i jaki kolor barbarzyńców się przemieszcza. Gdyby okręgi były mniejsze to brzydko kostki wychodziły by poza obszar. Myślę, że innny target jest tej gry, to nie jest gra wojenna. To łatwa kooperacja, gra rodzinna. Biorąc pod uwagę przeznaczenie gry myślę, że projekt graficzny jest bardzo udany.
Awatar użytkownika
mmag
Posty: 1147
Rejestracja: 02 lut 2016, 18:08
Has thanked: 412 times
Been thanked: 254 times

Re: Pandemic: Upadek Rzymu (Matt Leacock, Paolo Mori)

Post autor: mmag »

Według strony Rebela nowego Pandemica na święta na 100% nie uświadczymy:
premiera: druga połowa stycznia 2019 r.
https://hurt.rebel.pl/products/pandemic ... demic.html
Awatar użytkownika
trance-atlantic
Posty: 686
Rejestracja: 02 sty 2012, 11:41
Lokalizacja: Wlkp
Has thanked: 47 times
Been thanked: 225 times
Kontakt:

Re: Pandemic: Fall of Rome

Post autor: trance-atlantic »

Wykopki.

W przedsprzedaży jest polska wersja, a czy ktoś może pogrywał w oryginał i mógłby podzielić się wrażeniami? Nie posiadam swojej kopii Pandemica a chciałbym zainwestować w jedną, którą później można byłoby się bawić w mniej lub bardziej doświadczonym gronie. Tematycznie zdecydowanie najciekawsza, no i nie jest też wierną kopią oryginału umieszczoną na innym tle, choć z przebiegu rozgrywki może sprawiać wrażenie bardziej schematycznej niż pierwowzór. Ktoś, coś?

Czy może jednak lepsza Iberia albo Rising Tide?
Around The Board - videoinstrukcje i przykładowe rozgrywki :)

Planszostrefa - 10%, Planszomania - 10%, 3trolle - 7%.|
Awatar użytkownika
Platan
Posty: 161
Rejestracja: 03 maja 2008, 23:10
Lokalizacja: Łódź
Been thanked: 3 times

Re: Pandemic: Upadek Rzymu (Matt Leacock, Paolo Mori)

Post autor: Platan »

Zagrałem parę partii w trybie solo na najniższym poziomie i muszę przyznać, że gra bardzo mi się spodobała (wcześniej w Pandemic nie grałem).
Po trzeciej rozgrywce już nie musiałem zaglądać w instrukcję i wówczas wszystko szło płynnie. Należy bardzo optymalizować swoje ruchy być bardzo czujnym aby barbarzyńców nie dopuszczać w głąb naszego imperium. Pod koniec gry napięcie bardzo narasta. Grę uatrakcyjniłem figurkami żołnierzy z innej gry. Dowódcy są na koniach a legiony rzymskie mają łuki, włócznie i miecze. Zastanawiam się czy da się użyć w roli barbarzyńców figurek z 878: Vikings - Invasions of England.
jrz8888
Posty: 408
Rejestracja: 28 sie 2017, 14:34
Has thanked: 1 time
Been thanked: 27 times

Re: Pandemic: Upadek Rzymu (Matt Leacock, Paolo Mori)

Post autor: jrz8888 »

Rozważam zakup pierwszego Pandemica w życiu. Jeszcze nie miałem okazji zagrać.
Czy gra wypada pozytywnie na tle pozostałych gier serii, wyróżnia się w jakiś sposób? Czy może lepiej sięgnąć po inną wersję?

Jak z klimatem?
rutra1992
Posty: 432
Rejestracja: 18 lis 2018, 22:34
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 158 times
Been thanked: 113 times

Re: Pandemic: Upadek Rzymu (Matt Leacock, Paolo Mori)

Post autor: rutra1992 »

Mam pytanie do osób które mają polską wersję - ostatnio kupiłem używaną wersję i wszystkich kostek barbarzyńców mam więcej niż jest w instrukcji. Raczej to nie wygląda jakby ktoś przez pomyłkę dorzucił je z innej gry. Stąd pytanie - czy u was też tak jest? Jeśli tak to jak gracie?
vaic
Posty: 7
Rejestracja: 30 lis 2017, 20:06
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 20 times
Been thanked: 4 times

Re: Pandemic: Upadek Rzymu (Matt Leacock, Paolo Mori)

Post autor: vaic »

Też tak mam.
Wydaje mi się że to są zapasowe kostki barbarzyńców.
KozaK69
Posty: 129
Rejestracja: 28 sty 2017, 11:16
Has thanked: 9 times
Been thanked: 25 times

Re: Pandemic: Upadek Rzymu (Matt Leacock, Paolo Mori)

Post autor: KozaK69 »

Tę nadmiarowe kostki to błąd przy pakowaniu gry, w moim pudełku była karteczka z "erratą" mówiąca że należy używać tyle kostek barbarzyńców ile jest podane w instrukcji.
Awatar użytkownika
gnysek
Posty: 398
Rejestracja: 30 kwie 2020, 14:28
Has thanked: 40 times
Been thanked: 96 times

Re: Pandemic: Upadek Rzymu (Matt Leacock, Paolo Mori)

Post autor: gnysek »

KozaK69 pisze: 12 sty 2020, 09:38 Tę nadmiarowe kostki to błąd przy pakowaniu gry, w moim pudełku była karteczka z "erratą" mówiąca że należy używać tyle kostek barbarzyńców ile jest podane w instrukcji.
Nie do końca, errata mówi, że właśnie w instrukcji jest błąd.

W instrukcji:
20 anglosasów, 22 wandalów, 20 hunów, 14 wizygotów, 14 ostrogotów
Prawidłowo:
20 anglosasów, 22 wandalów, 20 hunów, 24 wizygotów (zamiast 14), 14 ostrogotów.

Kilka faktycznie jest zapasowych, ale nie wiem, czy kazdy dostał identycznie - niektórych mam kilka, niektórych... jeden.

---

Generalnie gra to jest killer, co prawda gram jedynie w wersję solo, ale temat epidemii świetnie przeniesiono na podboje barbarzyńców którzy się rozlewają po prostu po planszy, a człowiek z każdą turą czuje, że jest w coraz większej... (no, poza pierwszą grą, gdzie dobierałem najazdy na koniec rundy jednoosobowej, a nie po każdej z postaci którą kierowałem - wtedy się mniej męczyłem, ale jak na 3x razy łatwiejszą grę i tak nie było kolorowo :D).
Ja bym porównał tę planszówkę do filmów czy gier, gdzie za nami podchodzi gorąca lawa. Bo tutaj cały czas czuć swąd tego co się zbliża. Tu się wygrywa rzutem na taśmę, chyba, że kilkanaście rozgrywek uczy jakiejś intuicji. Jeśli ktoś lubi wyzwania, albo lubi jak planszówka jako niewidzialny gracz pokazuje co potrafi - będzie się dobrze bawił.
ODPOWIEDZ