Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- choczkins
- Posty: 337
- Rejestracja: 01 kwie 2014, 11:40
- Lokalizacja: Rawicz
- Has thanked: 100 times
- Been thanked: 39 times
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Na androida wyszła poprawka.
"Naprawianie błędów tekstowych, awarii i blokad na kilka przygód"
"Naprawianie błędów tekstowych, awarii i blokad na kilka przygód"
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Co do spotkań to fakt, że czasami nie powalają ale nie jest też tragicznie, a o dziwo niektóre żetony łączą się później z innymi. Wrzucam w spoiler taki "mini chain", który mi się trafił w misji trzeciej, a o którym również wspomniał Szewa:Szewa pisze: ↑27 kwie 2019, 19:12 po łącznie 4 misjach jestem zawiedziony trochę spotkaniami (oddziaływanie na żeton postaci/spotkania) i ich hmmm... nawet nie wiem jak to nazwać, trywialnością? Niektóre są bezsensowne, brakuje im klimatu, nie pasują do tej gry, a często nagroda jest niewspólmierna do wysiłku. W pierwszej misji np.
Albo w trzeciej misji:Spoiler:
Sama gra mi się podoba, ale te spotkania takie jakieś pokraczneSpoiler:
Spoiler:
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Oj ok, jestem fanem aplikacji i generalnie bardzo lubię tego typu gry, bo robią za mnie masę upierdliwych rzeczy - tasowanie setki kart, koszulkowanie ich itp itd..wilecki pisze: ↑27 kwie 2019, 13:28Nie chcę cię martwić, ale takie sytuacje zdarzają się również w grach bez prądu, np. błędnie wydrukowany lub brakujący komponent niepozwalający ukończyć gry. Wydrukowanie i dostarczenie poprawionych komponentów może też trwać dłużej niż wypuszczenie łatki eliminującej buga w aplikacji...RUNner pisze: ↑27 kwie 2019, 12:03Jeśli jest to jakiś typowy bug, to go załatają. Może zacznij nową kampanię innymi postaciami czekając na naprawę aplikacji? Być może problem pojawia się w określonej konfiguracji bohaterów? Opcji jest sporo...
To jest właśnie to, dlaczego jestem niechętny mieszaniu gier planszowych z elektroniką.
Ale nie oszukujmy się.. jak apka się spartoczy to leżymy i kwiczymy i możemy grę zwijać.. jak się okaże że jest jakiś błąd w grze w której nie ma aplikacji to zawsze znajdzie się rozwiązanie.. wiecie że w AH LCG był błąd, który zapętlał czytanie zakończeń? Ja wiem, że ktoś do tej pory to czyta i nie ma kiedy przeczytać erraty, ale generalnie nie wierzę żebyście to byli Wy więc na błędy w grach kartonowych zawsze znajdzie się rozwiązanie na obejście problemu. Aplikacja e-e.. graj od nowa i módl się żeby tym razem nie wyszedł problem Lub czekaj na patcha, który FFG szybko na pewno da, bo z tego co słysząłem szybko naprawiają, ale rozgrywkę w toku Ci nie naprawią.
Mówiąc to, nadal jestem ich fanem, ale trzeba sobie zdawać sprawę z problemów jakie niesie ze sobą
Rebel 6% (trójmiasto)
-
- Posty: 791
- Rejestracja: 02 maja 2006, 22:55
- Lokalizacja: Świecie nad Wisłą
- Has thanked: 516 times
- Been thanked: 153 times
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Ja zagrałem na Pyrkonie i jestem zafascynowany grą. Kupiłem swój egzemplarz i będę ogrywał w najbliższym tygodniu. Dam znać jak to działa na dłuższym dystansie.
Jestem tak stary, że pamiętam internet do którego sie dzwoniło...
- Protoplasm
- Posty: 289
- Rejestracja: 17 cze 2010, 23:13
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 1 time
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Czy tylko ja mam wrażenie, że ta gra jest horrorem? Boje się wejśc do jaskini, jesteśmy ciągle ściagani, od pierwszej tury drugiego scenariusza poczucie rezygnacji Gramy w dwójkę: Bilbo i Legolas.
-
- Posty: 791
- Rejestracja: 02 maja 2006, 22:55
- Lokalizacja: Świecie nad Wisłą
- Has thanked: 516 times
- Been thanked: 153 times
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Ja grałem wczoraj w pięciu. Bylem Gimlim i pod koniec gry miałem na swoim polu 7 przeciwników plus Bossa. Dobrze, ze reszta drużyny zrobiła zadanie zanim mnie ubili powtórnie
Jestem tak stary, że pamiętam internet do którego sie dzwoniło...
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Taki minus grania z aplikacją. Każdy wiedział co brał. Zgłoszeń o poważnych błędach prawie ogóle nie widziałem czytając np BGG.
Generalnie aplikacja to rewelacyjna sprawa.
PS. Swojego czasu Detektyw też był niegrywalny bo strona gry nie działała (zima 2018).
Generalnie aplikacja to rewelacyjna sprawa.
PS. Swojego czasu Detektyw też był niegrywalny bo strona gry nie działała (zima 2018).
- Trolliszcze
- Posty: 4776
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1031 times
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Wiem, że jest hype, ludzie napaleni, chcą grać już teraz i tak dalej - i że pewnie moja rada trafi z tego powodu w próżnię - ale ludziska, poczekajcie parę tygodni i apka będzie miała znacznie mniej błędów. To są typowe i nieuniknione choroby wieku dziecięcego.
- rebel21101989
- Posty: 3
- Rejestracja: 23 sty 2019, 19:14
- Has thanked: 1 time
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Czy ktoś z Was ma problem z aktualizacją apki na steam? Komunikat na steamie jest, że aktualizacja 1.0.2 jest dostępna, jednak gra cały czas odpala się w wersji 1.0.0...
Oczywiście wszystkie opcje automatycznej aktualizacji są włączone. Na androidzie apka elegancko pobrała aktualizacje i mam w nowej wersji.
Druga rzecz. Czy ktoś ogarnął jak eksportować save'a z adroida na steam, albo odwrotnie?
Gra wg mnie ekstra. Z żoną graliśmy trzy dni z rzędu, co jeszcze nigdy nie miało miejsca. Zawsze muszę położyć solidny grunt pod jakąkolwiek grę, a tutaj sama chciała grać dalej. Niech to będzie najlepszą rekomendacją nie mogę doczekać się dodatków.
Oczywiście wszystkie opcje automatycznej aktualizacji są włączone. Na androidzie apka elegancko pobrała aktualizacje i mam w nowej wersji.
Druga rzecz. Czy ktoś ogarnął jak eksportować save'a z adroida na steam, albo odwrotnie?
Gra wg mnie ekstra. Z żoną graliśmy trzy dni z rzędu, co jeszcze nigdy nie miało miejsca. Zawsze muszę położyć solidny grunt pod jakąkolwiek grę, a tutaj sama chciała grać dalej. Niech to będzie najlepszą rekomendacją nie mogę doczekać się dodatków.
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 416 times
- Kontakt:
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Oburzają mnie takie posty. Bo się napalam, że też z żoną pogram. Niejedną grę tak kupiłem. Gramy partię i nieuchronnie słyszę: No próbować RPG na planszy to ani dobra planszówka ani dobre RPG.rebel21101989 pisze: ↑28 kwie 2019, 12:08 Gra wg mnie ekstra. Z żoną graliśmy trzy dni z rzędu, co jeszcze nigdy nie miało miejsca. Zawsze muszę położyć solidny grunt pod jakąkolwiek grę, a tutaj sama chciała grać dalej. Niech to będzie najlepszą rekomendacją nie mogę doczekać się dodatków.
Kurczę, ale może ze Śródziemiem będzie inaczej? Uwielbia MERP, jej pierwszy erpeg (od sześciolatki grała), więc może temat wciągnie, a apka zrobi robotę? No waham się.
Ale pewnie nie.
Oburzają mnie takie posty.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- YoYo
- Posty: 378
- Rejestracja: 02 sty 2018, 21:07
- Lokalizacja: Wawa
- Has thanked: 40 times
- Been thanked: 33 times
- Kontakt:
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
IOS wymusil aktualizacje appki do 1.0.2. Bledy tekstowe, blokady i jakies bugi, to naprawia.
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Może łatwiej niż kolekcję, zmienić żonękwiatosz pisze: ↑28 kwie 2019, 12:46Oburzają mnie takie posty. Bo się napalam, że też z żoną pogram. Niejedną grę tak kupiłem. Gramy partię i nieuchronnie słyszę: No próbować RPG na planszy to ani dobra planszówka ani dobre RPG.rebel21101989 pisze: ↑28 kwie 2019, 12:08 Gra wg mnie ekstra. Z żoną graliśmy trzy dni z rzędu, co jeszcze nigdy nie miało miejsca. Zawsze muszę położyć solidny grunt pod jakąkolwiek grę, a tutaj sama chciała grać dalej. Niech to będzie najlepszą rekomendacją nie mogę doczekać się dodatków.
Kurczę, ale może ze Śródziemiem będzie inaczej? Uwielbia MERP, jej pierwszy erpeg (od sześciolatki grała), więc może temat wciągnie, a apka zrobi robotę? No waham się.
Ale pewnie nie.
Oburzają mnie takie posty.
A tak serio to u mnie też do niektórych tytułów kobiety wołami nie zaciągnę, ale akurat Podróże sama chciała grać dalej. Ba powiem wiecej- po przegranej kampani zwyzywała grę i glupia wredną apkę i powiedziała ze nigdy wiecej... Tylko po to by dzien później powiedzieć że jednak spróbuje jeszcze raz ale w wiekszej ekipie
Więc może coś z tego Tolkiena tam jest
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Jak ktoś ma możliwość to polecam:
https://www.thingiverse.com/thing:3580242/files.
Osobiście zastanawiam się jeszcze nad: https://www.thingiverse.com/thing:3580246/files, ale to już chyba zbędne.
https://www.thingiverse.com/thing:3580242/files.
Osobiście zastanawiam się jeszcze nad: https://www.thingiverse.com/thing:3580246/files, ale to już chyba zbędne.
-
- Posty: 2286
- Rejestracja: 09 lut 2018, 11:14
- Has thanked: 1593 times
- Been thanked: 927 times
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Ja się jednak wyłamię. Jestem rozczarowany tą grą. Zastanawiałem się, czy w ogóle coś pisać, bo widzę, że większości się jednak podoba. Ale stwierdziłem, że jednak zostawię dla potomności, żeby jak ktoś się waha, to jednak rozważył.
Wszystko co poniżej jest tylko moją opinią, nawet jeśli używam ogólników. Ogrywam wersję angielską, przeszedłem 7 scenariuszy.
Wizualnie mi się nie podoba - kafle są mdłe i nieczytelne, małe i po prostu nuuuudne. Szczerze mówiąc to pierwsza plansza, która naprawdę mnie zniechęca do grania i jak gram, to muszę się aktywnie starać nie zwracać na nią za dużo uwagi. Podobnie szare figurki przeciwników - ciemne bloby bez jakiegokolwiek charakteru. Zastanawiałem się, czy może po pomalowaniu nie byłyby ciekawsze, ale w ogóle mnie do malowania nie zachęcają. Figurki bohaterów ok, ale też nic specjalnego.
Karty w rozmiarze mini - wiem dlaczego i manipuluje się nimi dobrze, ale strasznie wszystko jest naściubione i całość sprawia dość klaustrofobiczne wrażenie. Z drugiej strony nigdy nie wiadomo, w którą stronę rozbuduje się plansza, w związku z czym ciężko jest zorganizować przestrzeń na stole, bo i tak zaraz się okazuje, że trzeba przesuwać i przestawiać. A stołu małego wcale nie mam. Połączenie tych dwóch rzeczy i mojego OCD nie robi dobrze.
Rozgrywka - system własnej talii na początku ciekawy, ale po chwili już męczący, kiedy zdasz sobie sprawę z tego, że budowanie talii wcale nie jest jakieś super interesujące i często sprowadza się do tego, żeby zakupić najmocniejsze karty, jakie dadzą większą liczbę możliwych sukcesów w turze. Albo jak okaże się, że na pierwszy test poleciały prawie wszystkie sukcesy z talii i nie ma sensu już robić nic więcej, bo np. skończyły się żetony inspiracji (albo ich w ogóle nie było). Rany i strach to chyba mechanicznie najbardziej interesująca rzecz w całej grze, chociaż jedna pechowa karta na początku może zepsuć całą rozgrywkę.
Fabularnie niestety też jest słabo - być może pomysły są momentami ciekawe, ale całą fabułę przesłania mi zastanawianie się, skąd mam uzyskać żetony inspiracji, żeby sobie zapewnić wystarczającą liczbę sukcesów w turze na wszystko, co chcę zrobić. W momencie, w którym to mechanika, a nie fabuła dyktuje wybory i akcję, to przestaje być to dla mnie gra przygodowa, tylko zaczyna być po prostu gra w odkrywanie żetonów i tasowanie kart. I tutaj czar pryska.
Najbardziej jednak zaskoczyło mnie odkrycie, że nie podoba mi się to, ile rzeczy jest zaszyte w aplikacji. Osobiście nic przeciwko aplikacjom nie mam, niektóre gry mam tylko w postaci cyfrowej i dobrze się nimi bawię. Apkę do Imperial Assault uważam za bardzo udaną. Natomiast tutaj miałem odczucie, że jednak za dużo rzeczy jest oddelegowane tam, a za mało się dzieje na planszy. Konieczność klikania na każdym przeciwniku, żeby zobaczyć jego charakterystyki, całkowite zaskoczenie co do możliwości zadawanych ran, tudzież sama walka w aplikacji jeszcze bardziej spotęgowały wrażenie, że ta gra jest po prostu biedna. Brakuje walającej się wszędzie tony żetonów, kart przeciwników, życia na planszy i obok niej. Jest sterta kart mini-american i kilka figurek. Ubogo.
Mam poczucie zmarnowanego potencjału i przez tę grę zacząłem się zastanawiać, czy ja w ogóle lubię Śródziemie. FFG w tym roku jakoś wybitnie nie trafia w moje gusty. Outer Rim wyglądał ciekawie jako zapowiedź, ale już jak zobaczyłem rozgrywkę, to odpuściłem. Z Podróżami też myślałem: o, fajnie. Potem: E, nie warto. Przekonało mnie kilka recenzji, stwierdziłem, że mimo wszystko spróbuję. Ale finalnie chyba jednak wracam do "e, nie warto." Mam w kolekcji inne, ciekawsze gry. Szkoda.
Na razie jeszcze nie będę się jej pozbywał, może dodatki coś zmienią na plus. Dokończę kampanię, może tam jakiś klejnot gdzieś się chowa. Ale wielkich nadziei nie mam.
Wszystko co poniżej jest tylko moją opinią, nawet jeśli używam ogólników. Ogrywam wersję angielską, przeszedłem 7 scenariuszy.
Wizualnie mi się nie podoba - kafle są mdłe i nieczytelne, małe i po prostu nuuuudne. Szczerze mówiąc to pierwsza plansza, która naprawdę mnie zniechęca do grania i jak gram, to muszę się aktywnie starać nie zwracać na nią za dużo uwagi. Podobnie szare figurki przeciwników - ciemne bloby bez jakiegokolwiek charakteru. Zastanawiałem się, czy może po pomalowaniu nie byłyby ciekawsze, ale w ogóle mnie do malowania nie zachęcają. Figurki bohaterów ok, ale też nic specjalnego.
Karty w rozmiarze mini - wiem dlaczego i manipuluje się nimi dobrze, ale strasznie wszystko jest naściubione i całość sprawia dość klaustrofobiczne wrażenie. Z drugiej strony nigdy nie wiadomo, w którą stronę rozbuduje się plansza, w związku z czym ciężko jest zorganizować przestrzeń na stole, bo i tak zaraz się okazuje, że trzeba przesuwać i przestawiać. A stołu małego wcale nie mam. Połączenie tych dwóch rzeczy i mojego OCD nie robi dobrze.
Rozgrywka - system własnej talii na początku ciekawy, ale po chwili już męczący, kiedy zdasz sobie sprawę z tego, że budowanie talii wcale nie jest jakieś super interesujące i często sprowadza się do tego, żeby zakupić najmocniejsze karty, jakie dadzą większą liczbę możliwych sukcesów w turze. Albo jak okaże się, że na pierwszy test poleciały prawie wszystkie sukcesy z talii i nie ma sensu już robić nic więcej, bo np. skończyły się żetony inspiracji (albo ich w ogóle nie było). Rany i strach to chyba mechanicznie najbardziej interesująca rzecz w całej grze, chociaż jedna pechowa karta na początku może zepsuć całą rozgrywkę.
Fabularnie niestety też jest słabo - być może pomysły są momentami ciekawe, ale całą fabułę przesłania mi zastanawianie się, skąd mam uzyskać żetony inspiracji, żeby sobie zapewnić wystarczającą liczbę sukcesów w turze na wszystko, co chcę zrobić. W momencie, w którym to mechanika, a nie fabuła dyktuje wybory i akcję, to przestaje być to dla mnie gra przygodowa, tylko zaczyna być po prostu gra w odkrywanie żetonów i tasowanie kart. I tutaj czar pryska.
Najbardziej jednak zaskoczyło mnie odkrycie, że nie podoba mi się to, ile rzeczy jest zaszyte w aplikacji. Osobiście nic przeciwko aplikacjom nie mam, niektóre gry mam tylko w postaci cyfrowej i dobrze się nimi bawię. Apkę do Imperial Assault uważam za bardzo udaną. Natomiast tutaj miałem odczucie, że jednak za dużo rzeczy jest oddelegowane tam, a za mało się dzieje na planszy. Konieczność klikania na każdym przeciwniku, żeby zobaczyć jego charakterystyki, całkowite zaskoczenie co do możliwości zadawanych ran, tudzież sama walka w aplikacji jeszcze bardziej spotęgowały wrażenie, że ta gra jest po prostu biedna. Brakuje walającej się wszędzie tony żetonów, kart przeciwników, życia na planszy i obok niej. Jest sterta kart mini-american i kilka figurek. Ubogo.
Mam poczucie zmarnowanego potencjału i przez tę grę zacząłem się zastanawiać, czy ja w ogóle lubię Śródziemie. FFG w tym roku jakoś wybitnie nie trafia w moje gusty. Outer Rim wyglądał ciekawie jako zapowiedź, ale już jak zobaczyłem rozgrywkę, to odpuściłem. Z Podróżami też myślałem: o, fajnie. Potem: E, nie warto. Przekonało mnie kilka recenzji, stwierdziłem, że mimo wszystko spróbuję. Ale finalnie chyba jednak wracam do "e, nie warto." Mam w kolekcji inne, ciekawsze gry. Szkoda.
Na razie jeszcze nie będę się jej pozbywał, może dodatki coś zmienią na plus. Dokończę kampanię, może tam jakiś klejnot gdzieś się chowa. Ale wielkich nadziei nie mam.
Ostatnio zmieniony 28 kwie 2019, 16:17 przez feniks_ciapek, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 725
- Rejestracja: 18 gru 2016, 13:22
- Lokalizacja: Skawina
- Has thanked: 118 times
- Been thanked: 141 times
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Można oszacować jak się mapa rozbuduje. Jest to nawet opisane w instrukcji, żeby sobie odpowiednio zarezerwować miejsce na stole. W apce nad nieodkrytymi kaflami mapy unosi się mgła. Przez to mniej więcej widać gdzie będą dokładane nowe fragmenty i jak daleko.
crus221 - "Teraz pytanie czy sprzedać nerkę dla gry..."
olsszak - "Swoją drogą po ile nerka teraz?"
crus221 - "Jeden Lords of Hellas lub dwie Kawerny"
olsszak - "Swoją drogą po ile nerka teraz?"
crus221 - "Jeden Lords of Hellas lub dwie Kawerny"
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Bo wielu recenzjach i opiniach widać, że wydawca postawił jednak w tej grze na nowych graczy i dodatki.
Zaawansowani dobrze się bawią ale dostrzegają też braki bo mają porównanie. Nowi wkręcą się jedmak w aplikację, szybką rozgrywkę, proste zasady a potem dodatki.
Gdyby dodali więcej klimatu (czyt. tekstu w aplikacji i na kartach) gra by się wydłużyła, stała bardziej rozbudowana i podobna do Posiadłości. Teraz gra znajdzie jednak więcej nabywców bo jest prosta i szybka .... i o oto pewnie chodzi.
To taki Talisman - starsi zagrają a nowych wciągnie
Zaawansowani dobrze się bawią ale dostrzegają też braki bo mają porównanie. Nowi wkręcą się jedmak w aplikację, szybką rozgrywkę, proste zasady a potem dodatki.
Gdyby dodali więcej klimatu (czyt. tekstu w aplikacji i na kartach) gra by się wydłużyła, stała bardziej rozbudowana i podobna do Posiadłości. Teraz gra znajdzie jednak więcej nabywców bo jest prosta i szybka .... i o oto pewnie chodzi.
To taki Talisman - starsi zagrają a nowych wciągnie
- rebel21101989
- Posty: 3
- Rejestracja: 23 sty 2019, 19:14
- Has thanked: 1 time
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Mi android też wymusił. Niestety na steamie aktualizacja się nie robi i gra odpala się w starej wersji.
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Ogólnie takie spostrzeżenie, jak ktoś mówi że coś mu się podoba lub nie, szczególnie subiektywnego to warto napisać jakieś odniesienie. Jeśli komuś się nie podoba mapa, to można napisać jaka mapa mu się w zamian podoba etc. To by pomagało
Zresztą jak tak sobie czytam różne komentarze w internecie:
- Niektórzy chwalą grę za system testów w kartach, inni mówią że gra byłaby super gdyby używała kości albo żetonów xd
- Jedni chwalą mapę, drudzy że jest nijaka
- Słyszy się że postarali się jak najmniej umieścić w appce w stosunku do innych swoich gier albo odwrotnie że za dużo się tam dzieje
- Tam usłyszę pochwały za brak bałąganu na planszy (milion żetonów etc.), a tam że tego brakuje
- Części osób podoba się rozwój postaci, innym nie ...
etc. etc. praktycznie wszędzie odmienne komentarze, nie zazdroszczę nikomu kto chciałby sprawdzić czy to gra dla niego.
Chyba jedynie do tego że wrogowie są raczej nijacy i gra chce dodatków wszyscy się zgadzają :p
PS U mnie ze Steamem to samo
Zresztą jak tak sobie czytam różne komentarze w internecie:
- Niektórzy chwalą grę za system testów w kartach, inni mówią że gra byłaby super gdyby używała kości albo żetonów xd
- Jedni chwalą mapę, drudzy że jest nijaka
- Słyszy się że postarali się jak najmniej umieścić w appce w stosunku do innych swoich gier albo odwrotnie że za dużo się tam dzieje
- Tam usłyszę pochwały za brak bałąganu na planszy (milion żetonów etc.), a tam że tego brakuje
- Części osób podoba się rozwój postaci, innym nie ...
etc. etc. praktycznie wszędzie odmienne komentarze, nie zazdroszczę nikomu kto chciałby sprawdzić czy to gra dla niego.
Chyba jedynie do tego że wrogowie są raczej nijacy i gra chce dodatków wszyscy się zgadzają :p
PS U mnie ze Steamem to samo
Osoby z Wrocławia zapraszam do wrocławskiej grupy facebookowej zrzeszającej miłośników gier strategicznych i wojennych
- RUNner
- Posty: 4164
- Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
- Has thanked: 574 times
- Been thanked: 1027 times
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Jesteś chyba pierwszą osobą, której się figurki nie podobają. Moim zdaniem są topowe, ale zaznaczam że obracam się tylko w grach planszowych.feniks_ciapek pisze: ↑28 kwie 2019, 14:48 Podobnie szare figurki przeciwników - ciemne bloby bez jakiegokolwiek charakteru. Zastanawiałem się, czy może po pomalowaniu nie byłyby ciekawsze, ale w ogóle mnie do malowania nie zachęcają. Figurki bohaterów ok, ale też nic specjalnego.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Niestety gra jest nudna i monotonna, zero decyzji, zero strategii, ciągle robimy to samo, fabularnie też średnio wypada, akcja liniowa, wszystko robi apka a my jej asystujemy, a powinno być chyba odwrotnie, generalnie jestem zawiedziony.
- RUNner
- Posty: 4164
- Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
- Has thanked: 574 times
- Been thanked: 1027 times
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Ja takie odczucia miałem przy pierwszym podjeściu do WP LCG. Co było po drugim, lepiej nie pisać.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
- zioombel
- Posty: 1148
- Rejestracja: 21 wrz 2010, 13:19
- Lokalizacja: Wołomin
- Has thanked: 200 times
- Been thanked: 98 times
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Wydaje mi się, że niektórzy nastawili się na coś innego niż grę PRZYGODOWĄ.
Aplikacja robi wszystko? Kurka to jest 150 x lepsze rozwiązanie niż ciągnięcie kart AI i rozpatrywanie ich, pamiętanie wszystkich zasad "ruchu gry".
Aplikacja robi wszystko? Kurka to jest 150 x lepsze rozwiązanie niż ciągnięcie kart AI i rozpatrywanie ich, pamiętanie wszystkich zasad "ruchu gry".
- RUNner
- Posty: 4164
- Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
- Has thanked: 574 times
- Been thanked: 1027 times
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
Mimo, że nie jestem fanem aplikacji w grach, to uważam, że jeśli już jest, to powinna robić jak najwięcej takich upierdliwych rzeczy.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
-
- Posty: 791
- Rejestracja: 02 maja 2006, 22:55
- Lokalizacja: Świecie nad Wisłą
- Has thanked: 516 times
- Been thanked: 153 times
Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)
A mi się na razie podoba. Lubie układanie mapy na stole i prostotę gry. Jeśli ktoś chcę super turbo zawiłej mechaniki zapraszam po Mage Knighta. Do tej gry zasiądzie średnio rozgarnięty gracz planszówkowy a w moim przypadku mój 6 letni syn i będzie się dobrze bawił w wyciąganie kart sukcesu lub ich braku. A z czasem zacznie ogarniać już co i jak się z tym je.
Dla niektórych będą to minusy dla mnie są to plusy. Aplikacja też wiele rzeczy rozwiązuje, bo nie lubię wszystkie robić z kalkulatorem w dłoni i z toną statystyk na stole do przeliczenia ran moich oraz wrogów i jeszcze pilnowania ruchów wrogów itp.
Więc dla mnie na razie po dwukrotnym przejściu scenariusza numer jeden - raz w 5 osób na Pyrkonie i raz tak naprawdę Solo bo Syn jeszcze się nie wkręcił tak mocno w grę - oceniam, że gra ma potencjał duży do świetnej zabawy. Ogólnie lepsze odczucia miałem po grze w 5 osób bo lubię grę nad stołem i interakcję między graczami. Robi to dla mnie klimat przygody lepiej niż jakieś żetony czy apki.
Dla niektórych będą to minusy dla mnie są to plusy. Aplikacja też wiele rzeczy rozwiązuje, bo nie lubię wszystkie robić z kalkulatorem w dłoni i z toną statystyk na stole do przeliczenia ran moich oraz wrogów i jeszcze pilnowania ruchów wrogów itp.
Więc dla mnie na razie po dwukrotnym przejściu scenariusza numer jeden - raz w 5 osób na Pyrkonie i raz tak naprawdę Solo bo Syn jeszcze się nie wkręcił tak mocno w grę - oceniam, że gra ma potencjał duży do świetnej zabawy. Ogólnie lepsze odczucia miałem po grze w 5 osób bo lubię grę nad stołem i interakcję między graczami. Robi to dla mnie klimat przygody lepiej niż jakieś żetony czy apki.
Jestem tak stary, że pamiętam internet do którego sie dzwoniło...