Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)

[Freshus]

Przeszedłem kampanię - 9 misji w tym 6 wygranych i 3 przegrane Jak widać da się z mniej niż 14

Pytanie o misję w spoilerze.

Spoiler:

Misja z atakiem na miasto gdzie rozmawia się z duchami. Po rozmowie z łuczniczką obiecała mnie wesprzeć w walce z Dziedzicem, po tym jak Dziedzic się pojawił ona zniknęła - nie otrzymałem nic od niej. Czy to bug apki?Niestety tę misję przegrałem.

Hmmm...jeśli zakończyłeś kampanię po 9 scenariuszu to chyba przegrałeś jeden z kluczowych ale to nie był koniec kampanii. Napisz w spoilerze co się działo w ostatnim.
Co do pytania

Spoiler:

to ja za każdym razem miałem tak, że jak Ona mi obiecywała pomoc to już po pojawieniu się dziedzica trzeba było do niej podejść i wtedy ona strzelała do niego strzałą co niczym ciekawym nie skutkowało - jak zwykle. Natomiast 2 pozostałe duchy to były wg mnie pułapki i nie dało się ich przeciągnąć na swoją stronę. Jeszcze z żetonu zagrożenia dało się wyciągnąć pomoc.

Ad misji:

Spoiler:

Z tego co pamiętam od rycerza dostałem atut po pojawieniu się wrogów, natomiast mówca po pojawieniu się dziedzica przekonał go, że mam takie same przekonania dzięki czemu mogłem opowiedzieć się po jego stronie (nie wiem czy bez tego też można tak podejść do tematu?).

[Szewa]

Przeszedłem kampanię - 9 misji w tym 6 wygranych i 3 przegrane Jak widać da się z mniej niż 14

Pytanie o misję w spoilerze.

Spoiler:

Misja z atakiem na miasto gdzie rozmawia się z duchami. Po rozmowie z łuczniczką obiecała mnie wesprzeć w walce z Dziedzicem, po tym jak Dziedzic się pojawił ona zniknęła - nie otrzymałem nic od niej. Czy to bug apki?Niestety tę misję przegrałem.

Hmmm...jeśli zakończyłeś kampanię po 9 scenariuszu to chyba przegrałeś jeden z kluczowych ale to nie był koniec kampanii. Napisz w spoilerze co się działo w ostatnim.
Co do pytania

Spoiler:

to ja za każdym razem miałem tak, że jak Ona mi obiecywała pomoc to już po pojawieniu się dziedzica trzeba było do niej podejść i wtedy ona strzelała do niego strzałą co niczym ciekawym nie skutkowało - jak zwykle. Natomiast 2 pozostałe duchy to były wg mnie pułapki i nie dało się ich przeciągnąć na swoją stronę. Jeszcze z żetonu zagrożenia dało się wyciągnąć pomoc.

Ok

Spoiler:

Sklad: Berawora-kapitan, Elena-tropiciel. przegrałem scenariusze:
1. Z berlem, znalazłem parę, ale przy trzecim berle Elena wspinajac się na wieże dostała 4 karty obrażeń i test ostatniej szansy się nie urodził w sukces.
2. Przegrałem walkę z Dziedzicem.
3. Scenariusz z lustrami. Pokonalem zloczynce, rozbilem lustro, a potem wyszło, że jest jeszcze jakiś skrawek lustra, po drugiej stronie planszy (jakieś 7 ruchów ode mnie), miałem dwie tury na dojście tam, ale nie udało się (nie dociagnalrm żadnej umiejętności z biegiem).

No i Śródziemie zalała armia umarłych.

[Paskuder]

@Szewa

Przegrałeś kluczowy scenariusz i poległeś. Ale gdybyś wykonał "coś" odpowiednio to przeszedłbyś dalej nawet bez wygrywania scenariusza bo to nie koniec kampanii.

[_leigam_]

Jak jest z jakoscia kart, czy to ten sam zalosny pozom co w arkham horror lcg? Korci mnie zeby ja sprawdzic, ale jak jest tak samo...

[polwac]

Karty jakości tych z Posiadłości Szaleństwa 2ed, także całkiem dobra.

[_leigam_]

Karty jakości tych z Posiadłości Szaleństwa 2ed, także całkiem dobra.

Dzieki, ale to porownanie akurat nic mi nie mowi.

[Fiacik]

Karty jak karty, ale w tym wypadku moim zdaniem do zakoszulkowania, dla mnie bez różnicy bo robię to w każdej grze.

[Paskuder]

Jak jest z jakoscia kart, czy to ten sam zalosny pozom co w arkham horror lcg? Korci mnie zeby ja sprawdzic, ale jak jest tak samo...

Karty lekko płutnowane jak w Eldritch horror. Generalnie niezłej jakości ale talia którą gramy koniecznie do koszulek bo ją się w czasie gry jednak mocno mieli co turę.

[_leigam_]

Karty lekko płutnowane jak w Eldritch horror. Generalnie niezłej jakości ale talia którą gramy koniecznie do koszulek bo ją się w czasie gry jednak mocno mieli co turę.

Jak sie nie da grac kartami bez zakoszulkowania to nie mozna powiedziec ze sa niezlej jakosci. Ale dobra, nie chce wywolac offtopa na temat sensu koszulkowania kart. Chce sie tylko dowiedziec czy da sie w ta gre pograc kilkadziesiat razy bez koszulkowania i bedzie jeszcze jako tako wygladac

[polwac]

Moim zdaniem da się. Karty są fajnej jakości...dużo lepszej niż większość innych karcianek na rynku.
Niestety nie mam porównania do AH LCG, ale domyślam się, że linia LCG może mieć gorszej jakości karty, żeby przyciąć na kosztach.

[Matiel]

U mnie po całej kampanii bez koszulek i mielenia talii, nie widać bardzo mocnego zużycia- miałem co prawda kilka kart mocno "popalcowanych" po całej przygodzie, mimo, że raczej nic nie jemy przy graniu, ale wystarczyło kartę delikatnie przetrzeć wilgotną chusteczką i wróciła do stanu wyjściowego

Ale też od razu zaznaczam, że nie jestem pedantem i nie koszulkuję żadnych gier, a drobne ślady zużycia jakie pojawiają sie na tym co mam na półkach, nie spędzają mi snu z powiek.

[tsodo]

Jakość kart raczej nie różni się wiele od tej w ah lcg. Więc jeżeli uważasz, że tamte karty musiałeś koszulkowa to i tutaj również. Generalnie we wszystkich grach, które ostatnio wydaje FFG, karty są bardzo zbliżone jakościowo.

[Freshus]

Co do koszulkowania, nie wiem jak musiałyby być wykonane karty, które są średnio tasowane co 3/4 minuty na okrągło, żeby nie było po nich widać śladu użytkowania.

Rozpocząłem właśnie drugą kampanię, tym razem na 3 postacie. Rzeczywiście o wiele większa intensywność rozgrywki niż na 2. Na mapie w krytycznych momentach aż roi się od przeciwników. Na razie 3 wygrane misje, 3x ledwo ostatkami sił.

Co do regrywalności: używanie innego zestawu bohaterów i innych ról zdecydowanie wpływa na inne odczucia rozgrywki. Główna oś fabuły oczywiście taka sama, co przekłada się na to, że główne zadania teoretycznie są takie same, ale jednak czasami coś pójdzie inaczej i okazuje się, że efekt jest inny niż za pierwszym podejściem. Zadania poboczne dalej na plus, ze względu na ich losowość pojawiania się, natomiast co do nich są dwie rzeczy, które mnie bardzo zawiodły:

Po pierwsze wygląda na to, że twórcy przypisali możliwość zdobycia konkretnego przedmiotu jednemu konkretnemu zadaniu. Ostatnio zdobyłem hełm w misji 6, tym razem ten sam żeton pojawił się w pierwszej (bardzo dobrze go pamiętałem ze względu na fakt, że opis "questa" wydawał mi się całkowicie bezsensowny w stosunku do nagrody, gdzie nie spodziewałbym się hełmu z takiego zadania, kiedy z innych skrzyń i skrytek znajdowałem tylko i wyłącznie natchnienie ). Szkoda, że twórcy nie poszli drogą przypisania możliwości zdobycia danego przedmiotu powiedzmy losowo, z 10 różnych zadań. Nie wiem czy jest tak jak mówię, bo w innych kampaniach nie udało mi się np. omawianego hełmu zdobyć, natomiast 2x gdy pojawił się konkretny żeton, to hełm wpadł. Prowadzi to do sytuacji, w której po ograniu kampanii z 2/3 razy, będzie wiadomo, które żetony są wartościowe, a które można od początku zignorować, co nie wróży dobrze na przyszłość . A szkoda, bo wystarczyło zaprogramować możliwość przedmiotu z kilku zadań i losowy algorytm przyznawania nagrody za zadanie, i już trzeba by było pochylać się nad każdym z żetonów.

To samo dotyczy chyba tytułów i możliwości ich pozyskania. Przynajmniej sytuacja z jednym, który jak na razie wciągu paru rozgrywek mi się powtórzył (wrzucam w spoiler, informacja dotyczy misji 3, więc nie chcę psuć nikomu zabawy kto jeszcze nie ograł):

Spoiler:

Za każdym razem przechodząc misję trzecią znaleźć można w jednej z jaskiń tarczę krasnoluda, którą następnie można oddać krasnoludowi, znajdującemu się na mapie, w zamian za tytuł "przyjaciel krasnoludów". Grając po raz drugi/trzeci po prostu ów fakt ignorowałem ze względu na to, że nie uważam tego tytułu za użyteczny, zwłaszcza kiedy nie ma w drużynie gimliego, tak żeby mogło z niego skorzystać w trakcie walki dwóch bohaterów. Wygląda mi na to, że znów możliwość pozyskania tego tytułu istnieje tylko w trzeciej misji? I tylko poprzez wykonanie tego zadania? Znów szkoda, że autorzy nie poszli w stronę stworzenia kilku zadań pozwalających na zdobycie każdego z tytułów, a poprzestali na jednych. Przez to znów po rozegraniu kampanii parę razy, dochodzi do momentu szacowania, czy dana karta w ogóle mi się przyda. Zwłaszcza, że przywołany krasnolud jak na razie pojawił się tylko i wyłącznie w 3 misji. Przypuszczam, że nie istnieje możliwość spotkania go w innej co znów jest według mnie małym minusem.

Reasumując, co do regrywalności, nie stoi ona chyba na aż tak dużym poziomie jak przypuszczałem na samym początku. Co prawda przechodząc kampanie drugi raz solo (i równocześnie trzeci raz ze znajomymi) nadal świetnie się bawię. Jednak, już ogrywając po raz drugi kampanię zaczyna się odtwórczość na zasadzie: o! ten event pamiętam, ostatnio dał fajną rzecz, muszę go sprawdzić tym razem - po czym okazuje się, że znów otrzymujemy z niego to samo. Oczywiście w grze zaimplementowana jest cała masa wydarzeń, ale summa summarum w końcu przemielimy wszystkie, a te wartościowe pewnie utkną nam w pamięci. Możliwe, że do tego czasu dojdą kolejne kampanię, co przełoży się na pojawienie kolejnych wydarzeń i na samym końcu, podchodząc do starych nie będziemy pamiętać co w nich było. Obawiam się jednak, że twórcy mogą pójść na łatwiznę i wprowadzić wydarzenia ze starych kampanii do nowych, co przełoży się na dużą odtwórczość contentu. Mam nadzieję, że się mylę, bo gra mi się w to wyśmienicie, ale jeżeli się okaże, że za rok w kampanii numer 5 będę biegł na upartego po X żeton, bo z niego wylatuje hełm... No to trochę kiepsko.

Takie szybkie przemyślenia, po dojściu do połowy w drugiej kampanii, i 1/4 w trzeciej. Oczywiście nic co napisane powyżej nie jest pewnikiem i może ja mam po prostu takiego pecha. Ale coś co powtórzyło się trzy razy na trzy podejścia uznaje już po prostu za fakt.
Z góry przepraszam za literówki i inne, ale pisałem na szybko.

[sqb1978]

To co opisujecie coraz bardziej mi zaczyna przypominać typowe z gier komputerowych zjawisko, gdzie aspekt przygody i RPG odszedł gdzie na bok, a zaczęło się liczyć robienie w dłuższej mierze powtarzalnych questów i grindowanie przedmiotów. Obym się jednak mylił, w końcu to tylko podstawka od FFG
Dzisiaj czytam zasady i jednak przed pomalowaniem figurek zagram, żeby się nie okazało, że gra jest zbyt powtarzalna.

[polwac]

Nawet jeśli jest troche powtarzalna to ja się nastawiam na kolejne kampanie a nie granie tej z podstawki X razy pod rząd, także to może być minus jedynie jeśli ktoś nie planuje dokupywać dodatków, albo nie robi sobie odpowiednio długich przerw przed podchodzeniem jeszcze raz do tej samej kampanii.

Ja pierwszą kampanię przejdę i pewnie grę odłożę na półke, aż do wydania kolejnych kampanii przez FFG.

[Freshus]

Tak jak już napisałem wcześniej: wydarzeń według aplikacji jest 187, więc siłą rzeczy wszystkich za jednym podejściem nie zobaczymy. Jedynie co, to tak jak mówię, szkoda że autorzy nie spróbowali wprowadzić lekkiej losowości co do zadań, z których wypadają przedmioty. Co do przejścia raz i odłożenia na półkę? Po pierwsze szkoda mi by było wydać 300 zł, żeby przejść raz i koniec (ale tu znów odzywają się osobiste preferencje każdego z nas), po drugie nie mógłbym odłożyć ją na półkę przed spróbowaniem różnych kombinacji bohaterów i ról .

Co do dodatków, tak jak również wcześniej wspomniałem, zapewne wprowadzą dużo nowego, co siłą rzeczy pozwoli na zapomnienie starych rzeczy i zwiększy ich regrywalność. Dodatkowo aplikacja pozwala na wprowadzenie nowych wydarzeń do starych kampanii, więc to też duża nadzieja zwiększenia regrywalności. Powtórzę, że jedyne co mnie martwi to to, że twórcy pójdą na łatwiznę i w kolejnej kampanii też będę znajdował hełm w .... (żeby nie spoilerować zostawię każdemu szansę odnalezienia gdzie ten nieszczęsny hełm jest schowany ). Jeżeli w nowych dodatkach wprowadzą nowe wydarzenia pozwalające na zdobycie starych przedmiotów - kupią mnie już do ostatniego % .

[ignatus]

Ja szukałem w tej grze fajnej przygodówki z działającymi mechanikami i to dostałem, także co osoba to opinia

Jak najbardziej się zgadzam.To jest fajna przygodówka z działającymi mechanikami.Dla mnie po prostu jest po raz 50 odgrzewanym kotletem z innym settingiem i aplikacją.Ale rozumiem dlaczego może się podobać, w swojej kategorii jest ok, po prostu nie dla mnie.90% gry to ciągnięcie kart z talii i patrzenie czy jest na nich znaczek , ja podziękuje

[polwac]

Co do przejścia raz i odłożenia na półkę? Po pierwsze szkoda mi by było wydać 300 zł, żeby przejść raz i koniec (ale tu znów odzywają się osobiste preferencje każdego z nas), po drugie nie mógłbym odłożyć ją na półkę przed spróbowaniem różnych kombinacji bohaterów i ról .

Co do dodatków, tak jak również wcześniej wspomniałem, zapewne wprowadzą dużo nowego, co siłą rzeczy pozwoli na zapomnienie starych rzeczy i zwiększy ich regrywalność. Dodatkowo aplikacja pozwala na wprowadzenie nowych wydarzeń do starych kampanii, więc to też duża nadzieja zwiększenia regrywalności.

Plan wygląda tak:
Przejdę kampanię z podstawki --> odłożę na półkę do wyjścia nowej kampanii --> zagram nową kampanię --> myślę, że spokojnie będę mógł wrócić do pierwszej kampanii i spróbować innych postaci/ról czerpiąc znowu dużą przyjemność z gry(mam nadzieje, że kolejne kampanie będą wprowadzały nowe elementy do wcześniejszych(chociażby nowe przedmioty i przeciwników)
A później z każdą kolejną nowością pójdzie już z górki i otrzymamy coraz większy wybór i regrywalność.

[awawa]

Lepszy jest plan: jak wszystko już wyjdzie to zobaczę co z tego wynikło, może kupię te rozszerzenia i w końcu przejdę tą grę. Wtedy to dopiero będzie urozmaicona rozgrywka...a zaraz, sama FFG nawet niczego takiego w mechanice jeszcze nie obiecywała ;) choć potencjał jest (mam zacząć wyliczać ile razy wydawcy go marnowali?) a jakieś tam dodatki są już potwierdzone.

[Freshus]

Co do rozszerzeń, znając politykę FFG, raczej na 200% możemy się takich spodziewać. Jedyne co przychodzi mi na myśl, to to, że gra okazała się jednak totalnym fiaskiem finansowym. Natomiast patrząc po zagranicznych forach itp. śmiem wątpić . Więc pytanie, który musimy sobie zadawać to nie "czy?", a "kiedy?".

[Paskuder]

No nie wiem. Ja czegoś takiego w 3 misji na bank nie miałem. Albo nie było w ogóle albo ominąłem...

[detrytusek]

Tak jak już napisałem wcześniej: wydarzeń według aplikacji jest 187, więc siłą rzeczy wszystkich za jednym podejściem nie zobaczymy.

Nie mogę znaleźć tego "wcześniej". Skąd to info?
Z przymrużeniem oka (ale tylko lekkim) napiszę, że szkoda, że możliwych nagród jest może 10

[Freshus]

Tak jak już napisałem wcześniej: wydarzeń według aplikacji jest 187, więc siłą rzeczy wszystkich za jednym podejściem nie zobaczymy.

Nie mogę znaleźć tego "wcześniej". Skąd to info?
Z przymrużeniem oka (ale tylko lekkim) napiszę, że szkoda, że możliwych nagród jest może 10

Kiedy w aplikacji wejdziemy w kolekcje to tam opisane jest co wnosi podstawka. Będąc dokładnym pomyliłem się i teoretycznie w podstawce jest 181 cyfrowych spotkań .

[Paskuder]

W apce jak się wejdzie w kolekcję to przy opisie podstawki jest punkt, że zawiera 181 cyfrowych spotkań.

[gregoff]

Jaki skład polecacie na grę solo (syn lat 6 gra ze mną ale tylko ciągnie karty i daje obrażenia). Grałem Brevoraą i Legolasem ale poległem w 2 oraz 3 scenariuszu. Nie wiem czy nie lepiej dodać Gimliego oraz Legolasowi rolę Kapitana?