Osadnicy: Królestwa Północy / Imperial Settlers: Empires of the North (I. Trzewiczek, J. Kijanka)

[litk]

DO kiedy byla przedpremiera bo zapomnialem kupic i co teraz? Zalezalo mi na tych dodatkowych promoskach.

[tsodo]

DO kiedy byla przedpremiera bo zapomnialem kupic i co teraz? Zalezalo mi na tych dodatkowych promoskach.

Jeżeli będą mieli jeszcze na stanie to wrzucą do normalnej sprzedaży 3 miesiące po premierze, jak to zwykle robią.

[Dr. Nikczemniuk]

ONI to bardziej dwuosobówka a jak to wygląda w przypadku OKP, daje radę na 4?

[konradstpn]

Czy ktoś dysponuje instrukcją ? Zniknęła ze strony Portalu.

[asiok]

Czy ktoś dysponuje instrukcją ? Zniknęła ze strony Portalu.

Jest tam ciągle

Link bezpośredni:

https://portalgames.blob.core.windows.n ... k_pl_2.pdf

[konradstpn]

thnx

[sasquach]

ONI to bardziej dwuosobówka a jak to wygląda w przypadku OKP, daje radę na 4?

Grałem na razie solo i w trójkę. Chodzi spoko, ale ma podobny problem jak ONI, że w pewnym momencie komuś kończą się akcje do wykonania i zostaje mu czekać na resztę. Ale mam wrażenie, że dysproporcje są mniejsze niż przy ONI, ze względu na mniejszą liczbę kart.

[ArnhemHorror]

Orientuje się ktoś, czy symbol miecza na jednej z wysp skarbów (dodatek z preorderu) to błąd i powinien być tam topór?

[Dr. Nikczemniuk]

A ładnie to tak naparzać w Osadników i nie dzielić się wrażeniami?

[ArnhemHorror]

Tylko ja jeszcze nie grałem... Rozpakowałem grę, obejrzałem elementy i tak mnie zaciekawił ten symbol miecza na jednym z kafelków, bo wydawało mi się, że miecze zostaną zastąpione przez topory, które działają inaczej. Stąd pytanie, bo w sumie to sam jeszcze instrukcji do końca nie przeczytałem.

Na dniach powinno się udać zagrać solo, a w weekend z dziewczyną, która lubi Osadników, ale nie cierpi budowania talii, bo gramy casualowo i spontanicznie, a każda niepotrzebna zwłoka denerwuje. Na pierwszy rzut oka wydaje mi się, że brak deckbuildingu w O:KP (oby ewentualne dodatki tego nie zmieniły) to strzał w dziesiątkę. Dodatkowym plusem powinna być ta wspomniana zmiana mieczy na topory, a co za tym idzie ciut złagodzona negatywna interakcja - budynki potraktowane toporami nie są niszczone, a jedynie deaktywowane na daną rundę. Niszczenie budynków nas frustrowało i przez to często rezygnowaliśmy z tej możliwości i skupialiśmy się głównie na budowaniu. Tymczasowa deaktywacja będzie na pewno mniej bolała i całkiem możliwe, że w tej grze będziemy z tego korzystać. Z pozostałych zmian nie jestem pewien jak wyścig do 25 punktów będzie działał w naszych casualowych rozgrywkach. Z jednej strony moja luba uwielbia Splendor, który jest wyścigiem, ale z drugiej narzeka, że gry w takie Roll for the Galaxy zbyt szybko się kończą, jak na satysfakcję z budowy silniczka. Jak tylko zagramy, podzielę się wrażeniami, a nie tylko teorią

[keldorn]

Orientuje się ktoś, czy symbol miecza na jednej z wysp skarbów (dodatek z preorderu) to błąd i powinien być tam topór?

Zapewne pomyłka grafików. Powinien być topór.

[czarny kapelusz]

Toporki powiadasz... spróbujemy wprowadzić to w normalnych osadnikach, bo niszczenie budynku zupełnie nam nie pasuje.
Ciekawe czy warto tę wersję brać bardzo lubiąc i od czasu do czasu grając w O:NI (czy może szkoda czasu przy tak wielu nieogranych tytułach)

[keldorn]

Toporki powiadasz... spróbujemy wprowadzić to w normalnych osadnikach, bo niszczenie budynku zupełnie nam nie pasuje.
Ciekawe czy warto tę wersję brać bardzo lubiąc i od czasu do czasu grając w O:NI (czy może szkoda czasu przy tak wielu nieogranych tytułach)

Mialem na poczatku ten sam problem. Mam pełna wersje ONI wraz ze wszystkimi dodatkami ktore sie pojawily i myslalem sobie po co mi kolejne. Ale ogladnałem pare przykładowych rozgrywek i stwierdziłem ze w moim przypadku jest to o wiele lepsze i ma lepsza mechanike niz ONI. Kupiłem w przedsprzedaży i nieżałuje. Gram sobie w tryby solo oraz na 2 osoby (na razie). Gra sie przyjemniej, jest wiecej opcji i przez to ze nie ma fazy produkcji trzeba myslec co robimy z tymi surowcami. W moim przypadku gdy grałem w 2 osoby raczej siebie nie atakowaliśmy, wolalem wykorzystywac topory na pozyskiwanie wysp.

[ko2a]

Toporki powiadasz... spróbujemy wprowadzić to w normalnych osadnikach, bo niszczenie budynku zupełnie nam nie pasuje.
Ciekawe czy warto tę wersję brać bardzo lubiąc i od czasu do czasu grając w O:NI (czy może szkoda czasu przy tak wielu nieogranych tytułach)

Mialem na poczatku ten sam problem. Mam pełna wersje ONI wraz ze wszystkimi dodatkami ktore sie pojawily i myslalem sobie po co mi kolejne. Ale ogladnałem pare przykładowych rozgrywek i stwierdziłem ze w moim przypadku jest to o wiele lepsze i ma lepsza mechanike niz ONI. Kupiłem w przedsprzedaży i nieżałuje. Gram sobie w tryby solo oraz na 2 osoby (na razie). Gra sie przyjemniej, jest wiecej opcji i przez to ze nie ma fazy produkcji trzeba myslec co robimy z tymi surowcami. W moim przypadku gdy grałem w 2 osoby raczej siebie nie atakowaliśmy, wolalem wykorzystywac topory na pozyskiwanie wysp.

Mógłby ktoś organoleptycznie wytłumaczyć mi jak działają te fazy? Rozumiem że gracz a może mieć częściej fazę produkcji niż gracz b?

[Nidav]

Mógłby ktoś organoleptycznie wytłumaczyć mi jak działają te fazy? Rozumiem że gracz a może mieć częściej fazę produkcji niż gracz b?

Fazy produkcji w ogóle w Królestwach Północy nie ma. Jest za to akcja zbiorów, dzięki której gracz może zdobyć surowce z karty/kart.

[Dom999]

Grę póki co rozpakowałem, karty zakoszulkowałem, ale nie grałem bo mam na stole rozłożone puzzle. Styl graficzny bardzo mi się podoba, jest śmiesznie i ładnie w klimatach osadników. Również scenariusze do trybu solo to świetna sprawa. Mały minus to taki że dwie różne karty mają takie same ilustracje ale to nic istotnego. W pudełku była jedna karta za dużo, wrzucona luzem i był jakiś dziwny czarny pracownik.

[tsodo]

Grę póki co rozpakowałem, karty zakoszulkowałem, ale nie grałem bo mam na stole rozłożone puzzle. Styl graficzny bardzo mi się podoba, jest śmiesznie i ładnie w klimatach osadników. Również scenariusze do trybu solo to świetna sprawa. Mały minus to taki że dwie różne karty mają takie same ilustracje ale to nic istotnego. W pudełku była jedna karta za dużo, wrzucona luzem i był jakiś dziwny czarny pracownik.

Ta karta wrzucona luzem to chyba poprawiona wersja jednej z kart.
A czarny pracownik to ninja

[imrowai]

nie chyba ale na pewno - z zafoliowanej paczki 1 wywalamy i zastępujemy tą luźną

[Pieter1989]

Czy ktoś jest w stanie powiedzieć coś więcej o trybie solo? Czy jest to coś w stylu grania misji (tzn.'na koniec gry zrób X') czy tak jak W O:NI idziemy w rekordy punktowe? Czy w ogóle jeszcze zupełnie coś innego?
Dzięki

[esztfke]

Możesz zobaczyć od 5 minuty. https://www.youtube.com/watch?time_cont ... TZXYAYEhwc
Na pewno wygląda to na pierwszy rzut oka ciekawiej niż w O:NI

[Fiacik]

Możesz zobaczyć od 5 minuty. https://www.youtube.com/watch?time_cont ... TZXYAYEhwc
Na pewno wygląda to na pierwszy rzut oka ciekawiej niż w O:NI

I wydaje mi się że jest też prościej w porównaniu z O:NI

[Nadab]

Czy ktoś jest w stanie powiedzieć coś więcej o trybie solo? Czy jest to coś w stylu grania misji (tzn.'na koniec gry zrób X') czy tak jak W O:NI idziemy w rekordy punktowe? Czy w ogóle jeszcze zupełnie coś innego?
Dzięki

Tryb solo to w zasadzie zbieranie punktów jak w Osadnikach, aczkolwiek według mnie jest to znacznie ciekawiej zrobione. W osadnikach podstawowy tryb solo (w kampanię nie grałem) był według mnie mało różnorodny. Każda rozgrywka jedną frakcja była taka sama. Przegranie z botem liczbą kart było raczej mało prawdopodobne, więc w zasadzie grało się na maksowanie punktów.

W Królestwach solo rozgrywa się scenariusze, które modyfikują w mniejszy lub większe sposób podstawowe zasady: dostajemy jakieś surowce na początku gry, nową akcję do użycia, jakiś warunek na koniec, np. wydaj jednego pomidorka/rybę za każdego ludzika, etc. Dodatkowo w każdej z czterech rund losowane jest jedno z pięciu wydarzeń. Niektóre wydarzenia pomagają, inne utrudniają..

Ogólnie jest to zbieranie punktów, ale na przeróżne sposoby, gdyż każdy scenariusz ukierunkowuje rozgrywkę na trochę inny styl gry. Jeden scenariusz zmienia niewiele, a w innym, np. staramy się grać z mała liczbą kart frakcyjnych, gdyż za zachowanie każdej trzeba wydawać ludzików, których jest mało, więc trzeba starać się cały czas zdobywać wyspy, za które nie płacimy ludzikami - tutaj już jest znaczna zmiana w podejściu do gry.

Dodatkowo taki tryb solo może być w łatwy sposób rozbudowywany o nowe scenariusze, zarówno przez Portal, jak i przez fanów. Sądzę, że jeżeli Królestwa Północy chwycą na świecie tak jak Narodziny imperium, to na bgg znajdzie się po jakimś czasie kilka fanowskich scenariuszy, które będą bardziej modyfikowały rozgrywkę. Myślę, że śmiało można próbować rozegrać pierwszy scenariusz Robinsona w świecie Osadników i zbudować sobie stos, który musimy podpalić na koniec gry, żeby wygrać. Już nawet w przedsprzedaży Portal dodał scenariusz, w którym bronimy murów przed najazdem gigantów - niby nadal jest to zbieranie punktów za wydawanie surowców, ale z możliwością przedwczesnej przegranej i szczątkową fabułą.

[sasquach]

np. staramy się grać z mała liczbą kart frakcyjnych, gdyż za zachowanie każdej trzeba wydawać ludzików, których jest mało, więc trzeba starać się cały czas zdobywać wyspy, za które nie płacimy ludzikami - tutaj już jest znaczna zmiana w podejściu do gry.

Hehe, a ja płaciłem za wszystkie lokacje i myślałem, że w końcu trudny scenariusz bo zrobiłem tylko 41 punktów na wymaganych 45

Zresztą ten limit punktowy jest bardzo nisko ustawiony i bije się go z łatwością. Np. pierwszy scenariusz wymaga 30 pkt, a jak do tej pory wszystkie wyniki jakie widziałem były powyżej 40 punktów. Przydało by się kilka poziomów, albo trudniejsze warianty.

[Pieter1989]

To jeszcze jedno pytanie dla tych, którzy grali w tę grę solo:)
Warto ją dla tego trybu kupować? Bo powiem szczerze, że O:NI lubię zagrać i spróbować pobić swój dotychczasowy rekord i nie przejadła mi się ta gra, stąd zastanawiam się czy kupić też królestwa północy właśnie dla tego trybu. Czy zdecydowanie lepiej gra wygląda w większym składzie? jeśli tak, to w ile osób najlepiej?

[Nadab]

Osadnicy NI są niby 1-4, ale jak pokazuje bgg powszechnie jest uważane za grę dwuosobową. Sądzę, że podobnie będzie w przypadku Królestw Północy.
Osadników NI kupiłem głównie ze względu na dość wysoką pozycję w corocznych rankingach gier solo na bgg, aczkolwiek ale mnie osobiście taka rozgrywka nie porwała. Ot raz na jakiś czas sobie zagram. Z drugiej strony mam większością dodatków.
A jak wcześniej pisałem, tryb solo w Królestwach Północy podoba mi się bardziej niż w Narodzinach imperium. Dodatkowo liczę na jakiś rozwój tego trybu w przyszłości, dlatego osobiście polecam, zwłaszcza jeśli podobała się gra solo w NI.