GRY-PLANSZOWE.pl

Nowa gra Gwiezdnowojenna od FFG:

https://www.fantasyflightgames.com/en/n ... outer-rim/

Firefly: The Board Game Star Wars Edition.

Tylko ta plansza jakaś taka... Ktoś zbyt dosłownie potraktował zewnętrzne rubieże...

Ale ogryzek. Widzę przestrzeń do modularnych rozszerzeń, łączenia przez planety. Jest miejsce na mniejsze jak i większe dodatki :-) Gra wepchnie się przed planszowkowego LOTR'a, ciekawe czemu taka a nie inna kolejność z ich ogłaszaniem...
PS: nie ma mat w preorderze ;(

Zapowiada się fajnie, tyle że z ceną trochę ich poniosło.

Za niska? ;) Moim zdaniem dobra jak na FFG i ciężkie opłaty licencyjne za tytuł: 215zł a dochodzą do tego jeszcze zniżki, więc u mnie -10% (gdyby nie to że jej nie kupię). W innych sklepach na pewno nie będzie drożej.

Patrząc na zawartość to praktycznie karcianka jest Ciekawe czy promień tej "planszy" będzie kompatybilny z moim okrągłym stołem, fajnie by się to prezentowało.

kaimada pisze: ↑08 lut 2019, 20:10 Firefly: The Board Game Star Wars Edition.

Nie grałem nigdy w Firefly, nawet nie mam pojęcia o czym jest ta gra, czy jest dobra czy słaba. Za to "Zewnętrzne Rubieże" od razu wskoczyło na mój radar... no bo Star Wars
Będę śledził o czym jest ta gra, wygląda na ciekawą. Jedyne co mnie faktycznie martwi to duży potencjał na dodatki (nowe statki, pilotów etc.), a tego mój portfel po ostatnim zaangażowaniu się w X-Winga nie popiera...

Hyhy... Zostanę przy swoim Firefly - mam wszystko czego mi trzeba. Po cenie łatwo wywnioskować, że będzie „dojonko”
Tzw „miłe złego początki”. Rzeczywiście sandbox na settingu sf - to gratka, IP Gwiezdnych Wojen trzeba wycisnąć do sucha - no i proszę - jest.
Jedno trzeba przyznać - bidnie wyglada ten „starter kit” ale za dwa lata, czy raczej +2K PLN później będzie to potrzebowało sporego stołu

mauserem pisze: ↑09 lut 2019, 09:39 Jedno trzeba przyznać - bidnie wyglada ten „starter kit” ale za dwa lata, czy raczej +2K PLN później będzie to potrzebowało sporego stołu

I Nowej Edycji
Stare, ale pasuje
https://youtu.be/JReZ57jFpNE

A ja tam wchodzę. Temat uwielbiam, panu Konieczce ufam. Wygląda mi to na takie Star Wars Western Legends, może z dodatkami z Fallouta planszowego i jakimś oskryptowaniem wydarzeń i zdobywaniem poparcia frakcji. Jeśli będzie to SF sandbox szybszy od Xii z odrobinę lepszą fabułą opowiedzianą w trakcie to będzie dla mnie mega hit.

EsperanzaDMV pisze: ↑08 lut 2019, 23:12 Nie grałem nigdy w Firefly, nawet nie mam pojęcia o czym jest ta gra

Opis z bgg

Players begin with a ship, and travel from planet to planet, hiring crew, purchasing ship upgrades, and picking up cargo to deliver (jobs) all in the form of cards. Some crew and cargo are illegal, and can be confiscated if your ship is boarded by an alliance vessel.

Firefly posiadam i czytając opis Zewnętrznych Rubieży miałem dokłądnie takie samo odczucie jak kaimada. A co do planszy, to wygląda jakby z jej środka wycięli planszę do Pulsara

U Kaczmara Outer Rim na miejscu pierwszym najbardziej oczekiwanych gier 2019... Mam bardzo zbieżny z nim gust jeśli chodzi o planszówki, więc u mnie ta gra powoli z "na radarze" melduje się na liście "must-buy" Poczekam tylko jeszcze na pierwsze wrażenia i recenzje.

Kaczmar skończył czytać na "Nowa gra w uniwersum Star Wars..."

rastula pisze: ↑11 lut 2019, 17:56 Kaczmar skończył czytać na "Nowa gra w uniwersum Star Wars..."

No właśnie, u mnie tytuł trafia na listę zakupów, ale dlaczego znowu SW? Już chyba tylko najzagorzalsi fani tego uniwersum nie mają mdłości od kolejnych tytułów. Wzorem Terinoth, czy też Androida, FFG mogło pójść w rozwinięcie świata np. Twilight Imperium. Myslę, że równie ciekawie byłoby polatać hakańskim transportowcem lub raiderem Mentaków szmuglującym yssariliańskiego szpiega. A tak znowu znowu to samo... YT-1300 lub Firespray-31.
Wiadomo... trzeba spłacić zakup IP...

rastula pisze: ↑11 lut 2019, 17:56 Kaczmar skończył czytać na "Nowa gra w uniwersum Star Wars..."

Jesteś zupełnie jak moja żona. Ona też zawsze wie lepiej ode mnie samego gdzie byłem i co robiłem

Wszystko super chruper tylko gdzie reszta planszy bo widzę, że tylko jakiś ogryzek zostawili. W dodatkach?!?

Gdyby nie tryb solo, to bym nawet nie spojrzał, a tak czekam z ciekawością co z tego będzie. Nie mam nic w uniwersum Gwiezdnych Wojen, więc ciekawość i zainteresowanie się podwoiło. Szkoda, że pomimo przedsprzedaży, nie ma jeszcze polskiej instrukcji.

Kretilla pisze: ↑12 lut 2019, 09:54

rastula pisze: ↑11 lut 2019, 17:56 Kaczmar skończył czytać na "Nowa gra w uniwersum Star Wars..."

No właśnie, u mnie tytuł trafia na listę zakupów, ale dlaczego znowu SW? Już chyba tylko najzagorzalsi fani tego uniwersum nie mają mdłości od kolejnych tytułów. Wzorem Terinoth, czy też Androida, FFG mogło pójść w rozwinięcie świata np. Twilight Imperium. Myslę, że równie ciekawie byłoby polatać hakańskim transportowcem lub raiderem Mentaków szmuglującym yssariliańskiego szpiega. A tak znowu znowu to samo... YT-1300 lub Firespray-31.
Wiadomo... trzeba spłacić zakup IP...

I mają już gotowe grafiki które kolejny raz można dać bo są ładne i już opłacone

Paskuder pisze: ↑12 lut 2019, 11:03 Wszystko super chruper tylko gdzie reszta planszy bo widzę, że tylko jakiś ogryzek zostawili. W dodatkach?!?

nazwa "zewnętrzne rubieże" zobowiązuje - chodzi właśnie o skraj "odległej galaktyki" dawno, dawno temu...
ma być ogryzek
Pewnie będzie dodatek, który zrobi możliwość przelotu przez centrum na zasadzie: "risky but rewarding"
Masakryczne jest to uczucie jakiego doznaję - przychylne zaciekawienie i bolesna świadomość, że "it's a trap!"

Od jakiegoś już czasu myślę o uzupełnieniu półki z grami o jakiś sandboxowy tytuł - konkurencyjne pozycje (Xia, Western, Firefly itd...) z różnych powodów mnie do siebie nie przekonały, więc z chęcią przyjrzę się bliżej tej grze. Osoba autora sugeruje też, że może wyjść z tego coś fajnego. W kwestii tematu - świat Gwiezdnych Wojen uwielbiam, choć paradoksalnie w tej tematyce mam póki co wyłącznie SW: Rebelię, więc wybór uniwersum też dla mnie osobiście na plus, do przesytu mi daleko.

Jeśli chodzi o kwestię mapy, wkleję tu komentarz kogoś z bgg, z ciekawymi spostrzeżeniami:

If you look at the picture of the galaxy arc, you can see a few things
1) there are no numbers or IDs on the tiles saying they have to be placed in a specific order,
2) all the blue lines 'connecting' systems to each other are at the same place on each tile,
3) there are no 'vertical' connecting lines (for inner/outer galaxies),
4) the space 'below' the outer rim arc is relatively small for more tiles of the same size.

This suggests to me that the outer rim tiles are swappable for alternate game setups but I'm not sure an inner galaxy would ever be added as it would be tough to fit those in the space left 'below' the outer rim.

Poza tym - w zasadzie nie ma żadnej potrzeby brania tego teraz w preorderze, spokojnie można zaczekać z ewentualnym kupnem na bardziej szczegółowe materiały, instrukcję, pierwsze recenzje itd...

Może pojawi się możliwość pobicia wyczynu Hana Solo i machnięcia Kessel Run w 10 parseków Nie widzę jakoś przesytu tematyki, na ten moment dla każdego coś w sumie. Taktyczne strzelaniny w kosmosie w Xwingach i Armadzie, przygodowa kampania w Imperial Assault, niesamowita epopeja w Rebelii, gra karciana już się skończyła. Jest to wciąż najbardziej dochodowa franczyza filmowa na świecie. Poza tym nikt nikomu nie narzuca zagłębiania sie w lore, można to traktować jako generic SF i nie przejmować się akuratnością historyczną. Samo to jak wielkie emocje wywołuje ta gra zanim pojawi się choć trochę więcej informacji. Już ten szum działa na korzyść FFG, jedyne co może ich zabić to jeśli mechanika będzie totalnym dnem. Na ten moment nastawiam się mega pozytywnie, Konieczka już w Rebelii pokazał jak świetnie czuje Uniwersum, dlatego nadzieje są wysokie.

Konieczka, SW, sandbox, solo - bierę. Galakta/Rebel coś się odzywali w temacie?

Szaweł pisze: ↑12 lut 2019, 12:31 Konieczka, SW, sandbox, solo - bierę

3 z 4 tych kryteriów są w Discover: Lands Unknown*, więc ja wiem, czy to taki przepis na sukces?

*nie grałem, ale recenzje dają mi dość dobry pogląd na ten temat .

warlock pisze: ↑12 lut 2019, 12:34

Szaweł pisze: ↑12 lut 2019, 12:31 Konieczka, SW, sandbox, solo - bierę

3 z 4 tych kryteriów są w Discover: Lands Unknown*, więc ja wiem, czy to taki przepis na sukces?

*nie grałem, ale recenzje dają mi dość dobry pogląd na ten temat .

Może źle skonstruowałem zdanie Powinno być:
(Konieczka + SW) + (sandbox + solo) = bierę

Jak już ktoś wcześniej napisał, Konieczka przy Rebelii pokazał, że czuje uniwersum. Uniwersum, nota bene, żeby było śmieszniej, wcale nie moje ulubione. Ba! Próżno go szukać w pierwszej piątce... a może i z dziesiątką byłby problem. Jakoś mi ten Konieczka w zestawieniu z SW zagrał - możliwe, że gdyby byłyby to muminki zagrałoby mi to tak samo, kto wie. Niedawno urodził mi się syn i aktualne granie planszowe ograniczyło się... właściwie do zera i tak naprawdę tylko jak rodzinki nie ma, to sobie jakiegoś solo wyciągnę i pogram. SW:OR aktualnie wpasowuje się idealnie we wszystkie moje wymagania.

Rebel się jak najbardziej odzywał w temacie, jest przedsprzedaż polskiej wersji.