Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

Tutaj można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SA INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
dannte
Posty: 723
Rejestracja: 15 paź 2018, 21:52
Lokalizacja: Elbląg
Has thanked: 103 times
Been thanked: 415 times

Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

Post autor: dannte »

Obrazek

Gra dla 2 albo 4 graczy (1vs1, 2vs2), po prostu bijatyka, gracze zaczynają na przeciwległych polach planszy i wygrywa ten, który zostanie przy życiu :)
Tematyka gry to bardzo ciekawe podejście, bo postacie jakie się tutaj ścierają są z zupełnie różnych uniwersów: gier, filmów, mitologii :) Jest nawet postać autentyczna (Bruce Lee) w jednym z dodatków :)

Gra jest asymetryczna, każdy gracz ma własną talię i od 1-4 sługusów/poddanych. Np. Meduza ma swoje Harpie, Artur ma Merlina.

Plansza w dość ciekawy sposób rozwiązuje aspekt LoS (line of sight), czyli pola widzenia bohatera - w przypadku rozpatrywania zasięgu ataku dystansowego. Pola są oznaczone kolorami, które określają do jakich stref należy dane pole. Podobny system występował chyba w grze Tannhäuser.
Gra polega na zagrywaniu kart w odpowiednim momencie, by zadać jak największe obrażenia przeciwnikowi i najumiejętniej wykorzystać przewagę swojej pozycji. W pudełku do wyboru mamy dwie plansze - jedna bardziej symetryczna niż druga, chociaż na obu pozycje startowe nie są rozmieszczone równomiernie.

Jak grać

Profil na BGG

Dodatki do gry (wszystkie oprócz Bruce Lee i Grant są samodzielnymi grami 1vs1):
Robin Hood i Wielka Stopa
Bruce Lee
Raptory i InGen (Park Jurajski)
T-Rex i Dr Sattler (Park Jurajski)
Grant (Park Jurajski)

Nie do końca rozumiem decyzji umieszczenia postaci z PJ w tej grze, nie brzmią zbyt "epicko", ale z tego co widzę to można dowolnie używać postaci z różnych pudełek, więc talie są pewnie odpowiednio zbalansowane.
Gra wydaje się być bardzo fajna (mimo prostoty reguł), ale mam wrażenie, że czegoś w niej brakuje... Znaczy się: jest tu sama walka i nic poza tym, tak naprawdę nie do końca wiadomo po co dane postacie ze sobą walczą? Takie troszkę starcia zaaranżowane na siłę.
Ale nie powiem, że super byłoby zagrać Predatorem, Terminatorem, Robocopem i innymi twardzielami z popkultury. Pytanie tylko czy jest szansa zdobycia na to wszystko licencji :)

Kolejna gra, którą chciałbym mieć w kolekcji (chociażby ze względu na jej unikalność), ale nie wiem czy są jakieś plany sprowadzenia jej do Polski?
dannte
Posty: 723
Rejestracja: 15 paź 2018, 21:52
Lokalizacja: Elbląg
Has thanked: 103 times
Been thanked: 415 times

Re: Unmatched: Battle of Legends, Volume One (Rob Daviau, JR Honeycutt, Justin D. Jacobson, Restoration Games)

Post autor: dannte »

Dowiedziałem się, że gra na 100% będzie do kupienia na 3trolle.pl. Dopiero w październiku, ale podejrzewam, że przedsprzedaż może być otwarta wcześniej :)

Aktualizacja: Rebel też potwierdził, że na jesieni będą mieć tę grę w sprzedaży.
dannte
Posty: 723
Rejestracja: 15 paź 2018, 21:52
Lokalizacja: Elbląg
Has thanked: 103 times
Been thanked: 415 times

Re: Unmatched: Battle of Legends, Volume One (Rob Daviau, JR Honeycutt, Justin D. Jacobson, Restoration Games)

Post autor: dannte »

I znów ja :)

Niedawno został ogłoszony nabór na playtesterów do nowych talii Unmatched (Cobble & Fog, Sattler i T-Rex), więc można sobie pograć jako Dracula, Dr Jeckyll & Mr. Hyde oraz Invisible Man :) A jak ktoś bardzo chce to może się wcielić nawet w samego T-Rexa.

Formularz zgłoszeniowy można znaleźć tutaj:
https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIp ... A/viewform
Wystarczy podać e-mail i prawdopodobnie wkrótce dostaniemy wiadomość z plikami PnP do nowych talii i plansz.

A oryginalny post tutaj:
https://boardgamegeek.com/thread/227376 ... t-new-sets
Filip z Lublina
Posty: 1680
Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 23 times
Been thanked: 19 times

Re: Unmatched: Battle of Legends, Volume One (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)

Post autor: Filip z Lublina »

Gra jest fenomenalna. Jedna z moich ulubionych. Bardzo szybkie, ale intensywne pojedynki, asymetryczne talie, świetne figurki i wykonanie w ogóle, dużo taktycznych decyzji. Ideał! Mam nadzieję, że pojawi się w regularnej dystrybucji w Polsce.
dannte
Posty: 723
Rejestracja: 15 paź 2018, 21:52
Lokalizacja: Elbląg
Has thanked: 103 times
Been thanked: 415 times

Re: Unmatched: Battle of Legends, Volume One (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)

Post autor: dannte »

Dla zasubskrybowanych do tego wątku:
Gra jest obecnie dostępna do kupienia na planszomania.pl (wraz z dodatkiem) oraz na 3trolle.pl (sama podstawka).

U mnie zapał trochę przygasł, ale cały czas rozważam zakup.
Awatar użytkownika
Martin_Valdez
Posty: 329
Rejestracja: 29 gru 2008, 15:00
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 11 times

Re: Unmatched: Battle of Legends, Volume One (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)

Post autor: Martin_Valdez »

A czemu twój zapał przygasł?
dannte
Posty: 723
Rejestracja: 15 paź 2018, 21:52
Lokalizacja: Elbląg
Has thanked: 103 times
Been thanked: 415 times

Re: Unmatched: Battle of Legends, Volume One (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)

Post autor: dannte »

Martin_Valdez pisze: 28 gru 2019, 20:15 A czemu twój zapał przygasł?
Bez obaw, nadal polecam grę (brałem udział w testowaniu talii, które dopiero wyjdą i wiem, że jest na co czekać) - po prostu nie wiem czy osobiście mam uzasadnienie, żeby inwestować pieniądze, czas i miejsce na tę grę (mam sporo innych gier konfrontacyjnych, w które bardzo rzadko mam z kim grać).

Grę bardzo chciałem kupić na początku, gdy się o niej dowiedziałem i po prostu całe to oczekiwanie na dostępność w Polsce ostudziło mój zapał. Za grą przemawiają proste mechanizmy (atak, ruch, blef, LoS), szybka rozgrywka (tylko jedna na 8 partii przeciągnęła się do godziny), super postacie i klimat oraz fajne komponenty.

Jedyny problem jaki mogę mieć z tą grą jest taki, że będzie mi dużo łatwiej wygrać z osobami dopiero co zaczynającymi i w związku z tym trudniej będzie przekonać kogoś do wejścia w grę (a kolega, z którym do tej pory grałem ostatnio ma mniej czasu i chęci, by grać w cokolwiek). A co za tym idzie, granie i angażowanie innych w grę stanie się dla mnie bardziej męczące. I tyle.

Jeśli zaczynasz w to grać i będziesz mieć stałego przeciwnika (albo jakąś zgraną grupę), to nie masz się czym przejmować :)
Awatar użytkownika
Piaskoryb
Posty: 423
Rejestracja: 14 lis 2016, 18:56
Has thanked: 112 times
Been thanked: 153 times

Re: Unmatched: Battle of Legends, Volume One (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)

Post autor: Piaskoryb »

Witam, w mojej kolekcji gier, wśród mniejszych tytułów zdecydowanie brakowało gry konfrontacyjnej. Trzeba wiedzieć też, że ja sam jestem graczem od zawsze, kiedyś konsolowym ale przez brak czasu na tą zabawę sprzedałem konsole i po jakimś czasie powoli zacząłem się wdrażać w plasznówki wraz z dziewczyną jak i znajomymi. Dziewczyna to przedstawicielka "nie graczy" - choć zdażało jej się biegać w Wiedźminie 3 (na najłatwiejszym poziomie trudności) i zbierać mi roślinki i czasem usiec topielca xD Albo zagrywać się w Dont Starva Together przez parę godzin razem by ostatecznie zostać zniszczonymi przez jakiś kataklizm w postaci chodzących monstrów. Zdażało jej się nawet być balastem u nogi w wyśmienitej grze jakiej jest Divininity original sin 2 kiedy to gdy graliśmy razem, często i gęstodostawałem nie tylko od przeciwników ale i w plecy od niej kulami ognia i innymi zaklęciami i trzebabyło się salwowac ucieczką, by potem zakradać się ostrożnie po zwłoki towarzyszy by ich przywrócić xD Zdażało jej się też od czasu do czasu złoić mi skóre w mortal kombat spamując jednym rodzajem ataku którego się wyuczyła. To wszystko nie czyni z nikogo jeszcze gracza!

Tak więc gdy zaczęliśmy powolutku kolekcjonować gry planszowe, "nasze" wybory musiały być bezpieczne i neutralne. Gry planszowe wymagają większej uwagi i często więcej myślenia i zapmiętywania niż gry elektroniczne ;p Mijały miesiące i nasza kolekcja się powoli rozrastała a dziewczyna powoli była przyzwyczajana do róznego rodzaju systemów ;) I chociaż zdażało się że parę razy trzebabyło jakiś znany i lubiany przez ogół tytuł odsprzedać bo kompletnie była nie dla nas (tak i mi nie podchodziły niektóre gry np. Wojna o pierscien dłuuuuuuga i nuuuuuudna, odpadł też Eldritch horror głównie przez losowosc :p ). I choć obecnie nie wiele mamy gier (może z 10 nie licząc szachów i klasycznych kart xD) to mamy takie w które lubimy grać sami i ze znajomymi (może poza rummikabem ;p ) ale brakowało gry w której stajemy naprzeciw siebie i tłuczemy się aż ktoś nie odpadnie ;D I znów tytułów do wyboru do koloru ale wiele wydało się średniakami.

Gra musiała spełnić parę wymagań - prezentować się przyzwoicie, być w miarę prostą i na 2 osoby. Zrobiłem mały reserch i bum wygrzebałem całkiem nowy filmik od Shut Up & Sit Down o Unmatched w którym serdecznie polecali ten tytuł a jakby było mało to Tom Vesel( tak się pisze?) z Dice Tower także dał dobrą opinię o tej grze! Przekonali mnie i 24h później odpakowałem nowy nabytek do kolekcji uprzyjemniający nieco korona wieczory!

Oczywiście dziewczynie ta gra średnio podchodzi ale ona nie jest graczem ani wojownikiem (zna podstawy krav magi ale to z nikogo nie czyni fightera), manewry i zagrania jakie ja dostrzegam od razu i potencjał ukryty w kartach dla niej jest niedostrzegalne i pierwsze rozgrywki to była faza uczenia się dla niej oraz przyswajania (dość powoli) informacji oraz... Zbierania łomotu w najczystszej postaci!

Obrazek

Coż mogę powiedzieć o tym tytule? Chcesz zagrać? Bierzesz drugą osobę, otwierasz pudełko, rozkładasz plansze, wybierasz wojownika, bierzesz talie i grasz :D Sama gra jest prosta, nauczenie się zasad to chwila, wytłumaczenie to max 2min. Każda z dostępnych postaci jest inna i tak np. Król Artur to siła z którą trzeba się liczyć i nie lekceważcie potęgi jego excalibura, Meduza to podstępna istota szyjąca z łuku i stopniowo osłabiająca przeciwnika, Sindbad to zręczny wojownik który z czasem staje się coraz silniejszy, wywija salta, atakuje z nienacka a Alicja cóż.. Może o wszystkim każdy powinien przekonać samemu jak to działa :) Dodam że każdy z bohaterów ma do dyspozycji sidekicków dla Artura to Merlin który posiada potężne zdolności, dla Meduzy to 3 (!) Harpie które potrafią nieźle namieszać, Sindbad ma swojego Portera a Alica biega z smokiem :D
*Dodam że nie mam odniesienia do innych tego typu gier

No więc każdą z postaci gra się inaczej, każda ma swoje specjalne karty Ataku i Obrony oraz Ataku/Obrony oraz mocy/zdolności. Niektóre mają takie same staty i działanie u każdej z postaci (podstawowe obrony albo atak/obrona) ale po za tym każda z tych postaci jest zupełnie inna! Rozegraliśmy już kilkanaście potyczek (i moja Pani ostatnio zlała mnie pięknie ;D ) i ta gra okazała się strzałem w dziesiątkę. Mamy tu zarządzanie ręką, draft, blef, obserwacje przeciwnika (można przeglądać stos kart odrzuconych przeciwnika) i zagrywanie kart oraz ruch Bohaterem oraz zausznikami.

Ostatni pojedynek wyglądał następująco: Ja grałem Alicją (A) pomniejszoną +1 obrona a Marta Sindbadem(S) (pierwszy raz ale już w miare ogarniała mechanikę)

Zaczynałem: ustawiłem się po za zasięgiem S dobrałem 2 karty. S doskoczył do mnie mimo wszystko boostując ruch i odrzucając kartę i zaatakowal, A rzuciła karte na obrone i udało się, bonus sprawił że odskoczyła 3 pola. A dociąga kartę i wykonuje ruch smoczym zausznikiem do sindbada a sama zeskakuje z muru by zajac lepsze miejsce, zausznik atakuje S, ten się broni ale nie dość bo karta smoczego zausznika ma bonus do dmg gdy ten atakuje bohatera w rezultacie S dostaje 3 obrażenia z 6. S przesuwa swojego pazia do alicji a sam staje w przejściu blokując smoka. S atakuje smoka, decyduje się przyjąć cios żeby zachować karty obrony na potem. Smok dostaje 3 obrażenia i S dostaje bonus ruchu więc dobiega do Alicji. Alicja rzuca kartę mocy i wypija eliksir dostaje bonus - przebiega 3 pola okrażając pazia i samego S i zwiększa rozmiar (obracam znacznik specjalny który sybmolizuje w jakiej postaci obecnie jest Alicja) dostając bonus +2 do ataku i tnie Pazia S. Paziu probwal sie bronić ale przyjmuje 4 obrażenia z 5 zadanych. S atakuje A ale A się wybrania i dodatkowo anuluje efekt bonusu z karty S, S robi ruch i Paz dobiega do Smoka. Smok A atakuje Pazia S i ten dostaje dmg. Alicja uzywa mocy i odbiega 2 pola zmniejszając się (+1 do obr), S podbiega do A i atakuje, A się broni ale S użył ataku momentum i udeża za 8 obrażen! A dała karte obrony 3 +1 za rozmiar więc przyjmuje 4 i dostaje bonus z karty ulecza się i przenosi w wybrane miejsce na planszy! Smok A wykonuje ruch i atakuje Pazie zabijajac go potęznymi szponami. S podbiega i atakuje Smoka A, ten próbuje się bronić ale S wali go za 5 i zabija. (Na tym etapie Sindbad ma już kilka kart Podrózy użytych i w stosie kart odrzuconych za każda taką jego karty Podróży dostają +1 do ataku więc mając 4 odłożone karta podróży zadaje 6 obrażeń, umknęlo mi to i to przyczyniło się do mojej przegranej ;p) A zeskakuje z muru i atakuje S, ten przyjmuje cios za 3 dmg. Teraz S używa zdolności, dociąga 3 karty i przechodzi do ataku. A znów oberwała. A atakuje ale S sie wybrania anulując efekt karty A. A ginie wkrótce..

Cóż, to nie jest dokładna relacja z rozgrywki tylko taki przykład. Każda postać posiada inny zestaw mocy i kart a to jak je wykorzystamy zależy od nas, nawet nasze słabości można wykorzystać przeciwko przeciwnikowi :) W jendnej z walk ja jako Meduza grałem przeciw Marcie jako Arturowi (jedna z pierwszych gier) Meduza jest bardzo mobilna i ma 3 harpie na usługi (każda ma tylko 1 pkt życia xD ) ale skutecznie udało mi się utrzymywac Artura z daleka blokując go Harpiami i atakując Meduzą z łuku na dystans, Marta próbowała Merlinem mi zaszkodzić ale jeszcze nie do konca to "czuła" więc jej się nie udało. Poświęciłem 2 harpie żeby ubić Merlina, Artur zbliżał się niebezpiecznie i w dodatku unikał jakoś moich najsiliniejszych ataków :D Ale specjalna karta zdolność Meduzy pozwoliła mi przywrócic harpie i znów zablokować Artura, ten znów musiał poświęcac akcje żeby się pozbyć Harpi które go nie tylko blokowaly ale też od czasu do czasu kąsały, Artur/Marta wyzbyła się przez to większości kart obrony i poległa. Natomiast ja nie dałbym się tak zagonić w kozi róg i szybko bym wybrnął z takiej sytuacji Arturem ;D W tej grze można tworzyć kombosy!

Nie wiem czy to przekonuje czy nie. Ale pojedynki są dynamiczne i po kilku rozgrywkach to nie jest typowy papier kamien nozyce tylko coś więcej. Trzeba myśleć gdzie się ruszyć i jak, trzeba wiedzieć jak użyć naszych pomocników. Nie można się od tak pozbyć wszystkich kart bo odsłonimy się na bardzo niebezpieczne ataki i manewry przeciwnika. Gra się szybko i intuicyjnie.

Dodam też że jakość komponentów jest naprawdę super. Wysokiej jakości figurki, żetony, liczniki życia i niesmaowicie dobre grafiki na kartach! Polecam bardzo tą grę! Dodatkowo można grać 2 na 2 ;D


Obrazek
Awatar użytkownika
Piaskoryb
Posty: 423
Rejestracja: 14 lis 2016, 18:56
Has thanked: 112 times
Been thanked: 153 times

Re: Unmatched: Battle of Legends, Volume One (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)

Post autor: Piaskoryb »

Witaj Mistrzu,
zbyt długo to trwało nim do nas dotarłeś. Ale cieszymy się że jesteś już z nami ;3

Obrazek

Po zagraniu kilka razy (z 6) odkryłem że Bruce Lee to trudniejszy wojownik w prowadzeniu! Łatwo nim przegrać, ale też jest zdolny do wyprowadzenia potężnej serii ciosów (nawet 4-5 ataków pod rząd!!!) masakrującej przeciwników. Jego zdolność specjlana pozwala mu dodatkowo na koniec tury ruszyć się o jedno pole - co jest bardzo dobrą opcją i o której łatwo zapmnieć w ferworze walki. Gra Brucem Lee to rodzaj tańca na krawędzi, balansowania między życiem a śmiercią, ponieaż posiada średnią ilość zdrowia bo tylko 14, dla porównania alicja ma tylko 13 + pomocnika + karty które pozwalają jej się uleczyć! Bruce nie ma leczenia! Król Artur z kolei ma aż 18pkt życia, pomocnika z walką dystansową i potęzne ataki mieczem!

Prowadzenie Bruca Lee w walce wymaga umiejętności, oprócz tego trzeba wiedziec o atutach i zagrożeniach stawianych przez przeciwników bardziej nawet niz grając innymi postaciami. I przez to że sam Bruce to typ wojownika określany jako Canon Glass to jeden, dwa złe ruchy, zagrywki odsłonięcie się - może nas kosztować porażkę! Jednakże kiedy wie się co robi i gdy nasz przeciwnik juz czuje wygraną a tu nagle wchodzimy w ofensywę i Lee zasypuje przeciwnika serią potęznych kombinacji ataków 1, 2, 3 i 4 trafienie na koniec kopnięcie z wyskoku posyłające przeciwnika o kilka pól do tyłu! To czuć to pięknie! Nie uważam żeby ta postać była zbyt mocna, ale zdecydowanie jest potężna!

Pierwsze 4 gry jakie zagraliśy przegrałem Brucem sromotnie! 3 do 1 dla Marty! Jednakże hehe gdy przyszła pora na rewanż wygrałem 3 do 0 dla mnie 8)

Bruce Lee to bardzo fajna postać, moja ulubiona na ten moment! Daje poczucie gry mistrzem kung fu a droga smoka potrafi zmasakrować przeciwnika w epickim stylu! Podobało mi się gdy Marta zagoniła do rogu (moje przeoczenie!) i przygwoździła! Bruce dzielnie się bronił ale i tak obrywał (tu 1punkt tam 2) i mój ruch, pora na kontratak! Kopnięcie z wyskoku odrzuciła zwierzątko (smoka!) alicji, potężny cios w alicję i zaraz następny z zamianą miejsca! I teraz alicja była w rogu przygwożdzona! Zaatakowałem jezcze dwa razy! zanim się wycofałem! poszło 5 kart! Cudowna sprawa!
Ostatnio zmieniony 25 kwie 2020, 08:48 przez Piaskoryb, łącznie zmieniany 1 raz.
Wosho
Posty: 1433
Rejestracja: 01 gru 2011, 13:15
Has thanked: 175 times
Been thanked: 140 times

Re: Unmatched: Battle of Legends, Volume One (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)

Post autor: Wosho »

Gdyby tylko postacie były z "jednej bajki" a nie taki miszmasz..
Awatar użytkownika
pan_satyros
Posty: 6123
Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
Lokalizacja: Siemianowice
Has thanked: 633 times
Been thanked: 507 times
Kontakt:

Re: Unmatched: Battle of Legends, Volume One (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)

Post autor: pan_satyros »

Wosho pisze: 23 kwie 2020, 16:12 Gdyby tylko postacie były z "jednej bajki" a nie taki miszmasz..
Dla wielu to będzie właśnie zaleta ;) ale spokojnie nadchodzi zestaw z Jurrasic Park (oraz dodatki do niego) oraz podstawka w klimacie klasycznych powieści grozy, bardziej spójna tematycznie.

PS. tutaj nasza audiorecenzja podstawki: https://www.youtube.com/watch?v=LORSvFhNmCo
Awatar użytkownika
Piaskoryb
Posty: 423
Rejestracja: 14 lis 2016, 18:56
Has thanked: 112 times
Been thanked: 153 times

Re: Unmatched: Battle of Legends, Volume One (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)

Post autor: Piaskoryb »

Wosho pisze: 23 kwie 2020, 16:12 Gdyby tylko postacie były z "jednej bajki" a nie taki miszmasz..
Szczerze? Myślę że to zaleta! Kojarzy mi się z taką starą grą na ps2 gdzie grało się bohaterami z różnych gier, mario, link z legend of zelda i cala masa innych!
W końcu to bitwy legend! Taki miszmasz sprawia że dochodzi do nadzwyczajnych walk! Ogólnie polecam! nie bez powodu tytuł unmatched znika z półek zanim się pojawi ;p pozdrawiam
Awatar użytkownika
Piaskoryb
Posty: 423
Rejestracja: 14 lis 2016, 18:56
Has thanked: 112 times
Been thanked: 153 times

Re: Unmatched: Battle of Legends, Volume One (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)

Post autor: Piaskoryb »

Jako że polskie sklepy nie dają rady, przeszukałem internety i znalazłam w Pradze sklep, który wysyła produkty do polski (zapewniają że około jeden tydzień się czeka) i mają tam na stanie (jeszcze) Unmatched Battle of legends vol.1, Unmatched Robin Hood vs Bigfoot oraz Bruce Lee. Za wysyłkę standartową na adres wskazany przeze mnie zapłaciłem łącznie 130zł (+/- 6zł) (za pakiet z robin hoodem i wielką stopą). Miła obsługa ale wymagany język angielski jeśli chce sie pogadać przez chat z personelem, oraz bez tłumacza czeskiego języka się nie obejdzie. Pozdrawiam

https://www.tlamagames.com/deskove-hry/ ... --bigfoot/
Awatar użytkownika
Piaskoryb
Posty: 423
Rejestracja: 14 lis 2016, 18:56
Has thanked: 112 times
Been thanked: 153 times

Re: Unmatched: Battle of Legends, Volume One (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)

Post autor: Piaskoryb »

Ciekawostka z walki Bruce Lee vs Król Artur czyli o potędze Smoka i wielkim talencie.

Pograłem już trochę mistrzem i wyumiałem się nim posługiwać, choć potencjał ukryty w tej postaci tylko świtał mi głowie aż podczas ostatniej walki z koleżką!
Otóż pomijając szczegóły, w drugim w grze ruchu kolega jako Król Artur zdzielił mnie za 4 pkt! A w trzecim Bruce Lee przeszedł do ofensywy! I stała się rzecz niesłychana! Pierwszy raz w histori naszych gier w Unmatched doszło do takiego zdarzenia! Król Artur nie mógł sie bronić! A Bruce miał na ręce kilka kart ofensywnych Jet Kune Do!!! Pierwsze - podbiegnięcie do Króla Artura! Drugie - wyzwolenie Smoka! Król Artur przyjął 4 - 5 ataków pod rząd! Tracąc 15 punktów życia za jednym razem!!! A Bruce Lee nie dość że odsunął się na koniec tury to wciąż miał karty defensywne i ofensywne na ręce!

Za jedną serią Arturowi zostało 3 punkty życia w 3 turze od początku gry!

Oczywiście Artur potem pozbierał się na krótką chwilę. Jednak szybko padł na deski dosłownie chwile po tym jak odzyskał siły.

8)
Awatar użytkownika
Piaskoryb
Posty: 423
Rejestracja: 14 lis 2016, 18:56
Has thanked: 112 times
Been thanked: 153 times

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

Post autor: Piaskoryb »

Kilka przemyśleń o Unmatched :)

To że w Unmatched los nie decyduje o wygranej bądź przegranej raczej wie każdy kto już swoje pograł w ten tytuł :) My stosujemy możliwość zrobienia tzw Muligan czyli wymiany pierwszego zestawu kart z talii na drugi :) co bardzo pomaga na starcie.

Dziś dostaliśmy w końcu Unmatched Robin Hood vs BigFoot i nareszcie zebrała się paczka razem :) (dopóki nie będą dostępne inne dodatki)

Obrazek

Unmatched to na chwile obecną moja ulubiona gra w kolekcji i bardzo chętnie do niej siadam zgłębiając jej tajniki. Teraz chciałbym poruszyć temat uzupełnienia czyli wersji Robin Hood vs Bigfoot. Ten zestaw sam w sobie napewno da komus dużo zabawy, jednak jak dla mnie to zestaw uzupełniający. O ile sam z siebie moze byc dobry jeśli ktoś chce zobaczyć z czym to się je zanim sięgnie po więcej o tyle uważam że duuużo lepiej zacząć od Unmatched Vol 1 gdzie w zestawie mamy aż 4 Legendy co daje nam dużo więcej kombinacji i dużo więcej postaci do opanowania!

Przypomnę że gra pomimo że posiada proste zasady - po ograniu wchodzi na wyższy poziom, dużo wyższy :] A walki stają się naprawdę zacięte i czasem między wygraną a przegraną jest bardzo cienka granica- jednak za każdym razem daje to masę frajdy! (przynajmniej mi ;p)

A więc dlaczego uważam że rozszerzenie z Wielką stopą to must have? ponieważ dostajemy tutaj dwie fantastyczne legendy w postaci walczącego na dystans Robin Hooda i potężnej bestii! co w połączeniu z podstawką daje nam naprawdę fantastyczne kombinacje! da nam to wyśmienite połączenie i rozbuduje znacząco repertuar. Tylko pomyślcie! robin hood vs Meduza! Dwie postacie dystansowe i w dodatku obydwie różne od siebie! Dosłownie każdą postacią fajnie będzie stanąć przeciw Wielkiej Stopie! Albo zglębiać zagrania wielkiej stopy przeciw każdej innej postaci! To po prostu doskonale pasuje! chcecie 2 vs 2? Team meduza i wielka stopa świetnie się komponuje!

Obrazek

A co powiecie na walkę na gołe pięści? Szybkość i technika vs Czysta dzika siła!

Obrazek

Dodatkowo mając te dwa tylko pakiety jesteśmy w posiadaniu 4 map do gry! 2 map na 4 graczy i 2 map na 2! Co także daje sporo możliwości mieszania. Do tej pory ogrywaliśmy te większe i każda z nich ma inne mocne i słabe strony. po za tym taki pakiet + 6 (7) postaci daje już możliwości pogrania w większym gronie. Np 2 vs 2 + 1 vs 1 ! Czyli bawić się może nawet 6 osób naraz! Więc o turnieje dość łatwo.

Na dniach stoczymy pierwsze potyczki Robinem i Wielką Stopą :) Meduza nareszcie to nie jedyna Legenda Dystansowa a granie Wielką Stopą zapowiada się tak dobrze że oficjalnie już stał się moją drugą ulubioną postacią zaraz po Bruce Lee!

Dzięki szybkości realizacji zamówień w czeskim sklepie TLAMA GAMES i uprzejmości kuriera już wkrótce kolejne relacje :) No i pozostanie czekać aż pojawią się kolejne części! Myślę żę zgarniemy je wszystkie!
Wosho
Posty: 1433
Rejestracja: 01 gru 2011, 13:15
Has thanked: 175 times
Been thanked: 140 times

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

Post autor: Wosho »

Czy wiadomo kiedy bedzie Sherlock Holmes, pomysle nad kupnem wtedy?
dannte
Posty: 723
Rejestracja: 15 paź 2018, 21:52
Lokalizacja: Elbląg
Has thanked: 103 times
Been thanked: 415 times

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

Post autor: dannte »

Wosho pisze: 02 maja 2020, 12:13 Czy wiadomo kiedy bedzie Sherlock Holmes, pomysle nad kupnem wtedy?
Przybliżona data premiery Cobble & Fog to 20. Czerwca (według CSI). RG zapowiadało jedynie "2gi kwartał 2020". W Polsce pojawi się raczej dużo później (w przypadku podstawki gra pojawiła się u nas 3-4 miesiące później niż w USA), chociaż mam nadzieję, że się mylę.
dannte
Posty: 723
Rejestracja: 15 paź 2018, 21:52
Lokalizacja: Elbląg
Has thanked: 103 times
Been thanked: 415 times

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

Post autor: dannte »

Jeśli ktoś poluje na Bruce'a Lee, to jest dostępna ostatnia sztuka w dragoneye:
https://dragoneye.pl/unmatched-bruce-le ... -1970.html
dannte
Posty: 723
Rejestracja: 15 paź 2018, 21:52
Lokalizacja: Elbląg
Has thanked: 103 times
Been thanked: 415 times

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

Post autor: dannte »

W tamtym tygodniu RG udostępniło oficjalny moduł Unmatched dla TTS. Można zagrać online za darmo (pod warunkiem, że ma się zakupionego TTSa).
W skład zestawu wchodzi Battle of Legends Vol1, Bigfoot vs Robin Hood, Cobble & Fog (w sumie 10 talii). Brakuje licencjonowanych bohaterów, ale to zrozumiałe.

Moduł dostępny tutaj: https://steamcommunity.com/sharedfiles/ ... 2124037534
Awatar użytkownika
Piaskoryb
Posty: 423
Rejestracja: 14 lis 2016, 18:56
Has thanked: 112 times
Been thanked: 153 times

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

Post autor: Piaskoryb »

O fajnie :)
My na szczęście wciąż klepiemy od czasu do czasu 2-3 meczyki do "kawki". Jak dla mnie to wciąż świetna gra jest! Ale Alicja jest zbyt mocna!

Wciąż czekam na nowe części :D
Awatar użytkownika
Piaskoryb
Posty: 423
Rejestracja: 14 lis 2016, 18:56
Has thanked: 112 times
Been thanked: 153 times

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

Post autor: Piaskoryb »

Czy coś wiadomo o kolejnych setach?
zsuedama
Posty: 118
Rejestracja: 20 maja 2019, 20:59
Has thanked: 18 times
Been thanked: 43 times

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

Post autor: zsuedama »

Kurde dopiero trafiłem na informacje o tej grze. Wygląda to wspaniale! Czy jest jakieś miejsce z rozsądną wysyłką do PL które posiada na stanie wszystkie części?
Top: Blood Rage & Neuroshima Hex :)
Awatar użytkownika
mikwit
Posty: 14
Rejestracja: 20 sty 2020, 08:48
Has thanked: 4 times
Been thanked: 4 times

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

Post autor: mikwit »

dannte pisze: 02 maja 2020, 14:37
Wosho pisze: 02 maja 2020, 12:13 Czy wiadomo kiedy bedzie Sherlock Holmes, pomysle nad kupnem wtedy?
Przybliżona data premiery Cobble & Fog to 20. Czerwca (według CSI). RG zapowiadało jedynie "2gi kwartał 2020". W Polsce pojawi się raczej dużo później (w przypadku podstawki gra pojawiła się u nas 3-4 miesiące później niż w USA), chociaż mam nadzieję, że się mylę.
Będzie szybciej ;) Myślę, że to kwestia 2-3 tygodni
Awatar użytkownika
Piaskoryb
Posty: 423
Rejestracja: 14 lis 2016, 18:56
Has thanked: 112 times
Been thanked: 153 times

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

Post autor: Piaskoryb »

mikwit pisze: 15 cze 2020, 18:34
dannte pisze: 02 maja 2020, 14:37
Wosho pisze: 02 maja 2020, 12:13 Czy wiadomo kiedy bedzie Sherlock Holmes, pomysle nad kupnem wtedy?
Przybliżona data premiery Cobble & Fog to 20. Czerwca (według CSI). RG zapowiadało jedynie "2gi kwartał 2020". W Polsce pojawi się raczej dużo później (w przypadku podstawki gra pojawiła się u nas 3-4 miesiące później niż w USA), chociaż mam nadzieję, że się mylę.
Będzie szybciej ;) Myślę, że to kwestia 2-3 tygodni
Jak tak, to byłoby miło. Chętnie dołączę nowych bohaterówd wraz z mapami do rozgrywek :D Bruce Lee vs Invisible Man :D
Awatar użytkownika
Beo
Posty: 129
Rejestracja: 02 wrz 2018, 11:10
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 125 times
Been thanked: 37 times

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

Post autor: Beo »

Jakby ktoś był chętny to na 3Trollach pojawiły się dodatki i podstawka (do 3 dni realizacja): Bruce Lee, Robin Hood vs Bigfoot, Jurassic Park InGen vs Raptors.
Kolekcja
Sprzedam: Czarne Historie i inne.
ODPOWIEDZ