Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
A więc jedną z gier której opis i polecenie dostałem od znajomych, mających podobne gusta do naszych, którzy byli na GenCon w tym roku, był właśnie Silver od Bezier Games. Po poczytaniu o tytule, pobrałem darmową apkę gry, która niestety jest tylko vs AI, ale myślę, i z tego co pisali znajomi, dobrze ilustruje grę i jej mechanikę. A ponieważ nie miała jeszcze wątku postanowiłem się podzielić
Nowy hit - albo co najmniej mocno promowany tytuł - od Bezier Games w świecie One Night Ultimate Werewolf.
Jak widać z grafiki, i po tytule, gra jest osadzona w świecie One Night Ultimate Werewolf Bezier Games, i rozpoznamy na kartach postacie z wcześniejszych tytułów od Bezier (co ciekawe nie znajdziemy ani jednego wilkołaka ), i polega na pewnej “rywalizacji” między wioskami… i tu mniej więcej klej trzymający tematykę z mechaniką zaczyna puszczać no ale to w końcu prosta karcianka więc nie ma co się dziwić czy mieć za złe
Sama mechanika to dość ciekawe połączenie set-collection i hand-management i pamięciówki...
Spoiler:
Każda z kart ma wizerunek jednej z postaci ONUW wraz z wartością punktową (od 0 dla wieśniaka do 13 dla doppleganger-a) wraz z mocą specyficzną dla tej postaci, np. jasnowidz może podejrzeć jakąkolwiek kartę w jakiejkolwiek wiosce itd itp
Każdy z graczy wciela się w rolę burmistrza swojej wioski, która na początku składa się z 5 postaci odwróconych rewersem do góry, a w środku mamy resztę talii, odwróconą, i kupkę zrzutek, odwróconą do góry.
Przed rozpoczęciem rozgrywki każdy z graczy podgląda dwie z swoich pięciu kart.
Po czym możemy albo zamienić jedną z kart w naszej wiosce z górną karta kupki zrzutów, i wtedy zostaje one awersem do góry w naszej wiosce, albo podejrzeć górną kartę talii, i albo ją odrzucić odwracając na kupkę, albo wymienić z jakąkolwiek karta w naszej wiosce, ale wtedy zostaje w naszej wiosce rewersem do góry. Ponadto jeśli mamy, lub myślimy że mamy, w wiosce więcej niż jedną taką samą kartę, możemy wszystkie duplikaty na raz wymienić - i tu wchodzi element pamięciowy bo nie wszystkie karty będą odkryte więc trzeba pamiętać co gdzie było bo za pomyłki kara jest dość spora.
Staramy się by mieć w wiosce na koniec rundy (gdy się skończą karty w talii, jeden z graczy ogłosi głosowanie, lub będą w danym momencie widoczni dwaj wieśniacy w wioskach) jak najmniejszą ilość, nie samych postaci ale punktów na nich.
Wyniki zapisujemy, gramy 4 rundy, kto na koniec ma najwięcej punktów przegrywa.
Rozgrywka jest dość szybka...
Spoiler:
Moi znajomi mówili o około 45 minutach na 4-5 osób, a w apce to nawet w 10 minut można się zmieścić - decyzje nie są jakieś szczególnie ciężkie (de facto czy wymienić to na tamto czy poczekać aż coś lepszego podejdzie) więc głównie rozbija się to o “analysis paralysis” graczy, który może, szczególnie dla nowych graczy nie przyzwyczajonych do mocy postaci, być spory.. lub jak w ONUW prowadzić do błędów psujących rozgrywkę, o czym więcej poniżej. Są też elementy take-that ale wpływają one pozytywnie na grę, lub co najmniej nie negatywnie, tak by się ktoś obrażał czy był przez resztę brany na celownik.
Nasze wrażenia (moje na apce i ich) są ogólnie pozytywne: fajna, śmieszna, lekka zabawa
Ale są mankamenty....
Spoiler:
Pierwszy z nich: LOSOWOŚĆ.
Nie ma co ukrywać, jest to karciana, jest losowość, i mimo że można ją do pewnego stopnia minimalizować to i tak nie ma bata na dobre rozdanie, lub na złe. A co chyba bardziej denerwujące to sytuacje gdzie już sobie dobrą wioskę skompletowaliście, będzie podliczenie, a tu hop na chybił trafił ktoś podmienia Ci kartę wartą 1 na drugą wartą 12 i przegrywasz, i ani oni tego nie planowali, ani nic nie możesz zrobić.
Drugi: ZOSTANIE W TYLE.
Niby są cztery rundy by temu zapobiec, by dać szansę nadgonić, ale w wielu sytuacjach mało to daje. Z tego co zauważyliśmy jeśli w jakiejś rundzie różnica w punktach będzie dwu-cyfrowa (a tym bardziej jeśli pierwsza cyfra to 2 lub więcej) to raczej nie nadrobi się tego. W grze 2-3 osobowej można jeszcze próbować, ale w grze 4+ wydaje się to niemożliwe.
Trzeci: TAKTYLNE ELEMENTY MECHANIKI.
Tak jak w ONUW jest tu dużo elementów mechaniki które nazywam “taktylnymi”, czyli: podglądanie kart, wymienianie kart ale nie pokazywanie ich, odwrócenie karty przeciwnika, ale tak by on nie zobaczył, itd itp. Tak jak w ONUW jest to trochę karkołomne, i gdy jeszcze się połączy z mocami postaci, które tak jak w ONWU w dużej mierze nie są intuicyjne i można się w nich poplątać z łatwością, sporo będzie pomyłek w rozgrywce. I tak jak w ONWU tak na prawdę jak ktoś się pomyli to prawie że można rundę od nowa zaczynać. Po ograniu to oczywiście minie, no ale będzie to problemem.
Najgorsze jest to że pierwszy i drugi mankament się nakładają na siebie, i po pierwszej rundzie między tobą a liderem może spokojnie być 20+ punktów różnicy, w której sytuacji można sobie na resztę rozgrywki machnąć ręką.
Ogólnie zabawa dość fajna, ale nie bez problemów i też tak naprawdę dla zgranej ekipy która lubi tego typu zabawy.
Jeśli wasza grupa świetnie się bawi w ONUW czy podobne jest to warte uwagi… i na odwrót
Dla mnie rozbije się to o cenę, na GenCon kosztowała chyba $20, czyli około 70 pln, jeśli za tyle lub mniej będzie w Polsce dostępna to dodamy ją do kolekcji, jeśli za więcej… poczekamy na wyprzedaże
A w międzyczasie polecam darmową apkę (od razu ostrzegam że ma bugi.. no ale darmowa ) która jest jedną z fajniejszych zabaw solo
Expat który przeprowadził się do Polski rok temu, uczy się polskiego od trochę ponad roku - z góry przepraszam za jakiekolwiek gafy ortograficzne i gramatyczne i proszę o wyrozumiałość :D