Ostatni Bastion / Last Bastion (Antoine Bauza)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Jiloo
Posty: 2419
Rejestracja: 19 sie 2011, 14:11
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 523 times
Been thanked: 455 times
Kontakt:

Ostatni Bastion / Last Bastion (Antoine Bauza)

Post autor: Jiloo »

Obrazek

Opis polskiego wydawcy:
Ostatni Bastion to kooperacyjna gra przygodowa - wszyscy uczestnicy współpracują, by wygrać, jednak dokonać mogą tego tylko razem. Podczas zabawy wcielamy się w śmiałków broniących Bastionu przed potworami Złowrogiej Królowej. Zwyciężymy, gdy pokonamy wszystkich wodzów hordy.

https://www.rebel.pl/gry-planszowe/osta ... 12521.html
https://boardgamegeek.com/boardgame/285984/last-bastion
Spoiler:
| keep-disco-evil |
mam | szukam | oddam
Awatar użytkownika
AnimusAleonis
Posty: 1775
Rejestracja: 17 paź 2018, 17:03
Been thanked: 251 times

Re: Rebel - plany wydawnicze na 2019 rok

Post autor: AnimusAleonis »

ShapooBah pisze: 27 wrz 2019, 13:42 Dobrze widzę, że Ostatni bastion to po prostu Ghost Stories w nowym wydaniu?
Podobno Ostatni Bastion jest o wiele trudniejszy, i są tam jakieś mniejsze zmiany/dopracowania, ale ogólna mechanika taka sama.
Expat który przeprowadził się do Polski rok temu, uczy się polskiego od trochę ponad roku - z góry przepraszam za jakiekolwiek gafy ortograficzne i gramatyczne i proszę o wyrozumiałość :D
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3353
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1113 times
Been thanked: 1270 times

Re: Rebel - plany wydawnicze na 2019 rok

Post autor: seki »

AnimusAleonis pisze: 29 wrz 2019, 10:48
ShapooBah pisze: 27 wrz 2019, 13:42 Dobrze widzę, że Ostatni bastion to po prostu Ghost Stories w nowym wydaniu?
Podobno Ostatni Bastion jest o wiele trudniejszy, i są tam jakieś mniejsze zmiany/dopracowania, ale ogólna mechanika taka sama.
Jeśli Ostatni bastion jest o wiele trudniejszy do wygrania niż Ghost Stories to obawiam się, że nie znajdzie wielu zwolenników. Ghost stories to ciągłe porażki ale gdzieś tam zawsze jest nadzieja, że tym razem się uda bo podobno ktoś w nią kiedyś wygrał. Gra musi posiadać choć niewielką nadzieję na wygraną, gdy jej brakuje to szkoda na nią tracić czasu.
Awatar użytkownika
Fingus
Posty: 84
Rejestracja: 05 lip 2009, 19:03
Has thanked: 12 times
Been thanked: 18 times

Re: Rebel - plany wydawnicze na 2019 rok

Post autor: Fingus »

Pytanie czy chodzi o "trudniejszy do wygrania" czy "trudniejszy do grania" (w sensie większej złożoności). To drugie przyjmę z entuzjazmem. Ghost Stories był trudne przez swój element losowy - z jednej strony wymagały ryzykowania, z drugiej pechowy rzut czy dociąg potrafił zniweczyć najlepszy plan i nie bardzo dawało się temu zapobiec. Z dodatkiem (white moon) grałem niewiele, ale bardzo mi się podobał i miałem wrażenie że daje znacznie większą kontrolę nad grą. Tu liczę na coś podobnego. Przejrzałem opisy kafelków "wioski" (bastionu) i jestem dobrej myśli - więcej możliwości ruchu, pobierania tokenów, blokowania wrogów. Nawet jeśli wrogowie też będą odpowiednio podkręceni, to wyższy poziom trudności przy większej kontroli nad grą przyjmuję z ochotą. :)
Awatar użytkownika
AnimusAleonis
Posty: 1775
Rejestracja: 17 paź 2018, 17:03
Been thanked: 251 times

Re: Rebel - plany wydawnicze na 2019 rok

Post autor: AnimusAleonis »

seki pisze: 29 wrz 2019, 13:06 Jeśli Ostatni bastion jest o wiele trudniejszy do wygrania niż Ghost Stories to obawiam się, że nie znajdzie wielu zwolenników. ...
Czy ja wiem... wielu pewnie nie, Ghost Stories wielu zwolenników też nie ma, ale na pewno znajdą się amatorzy takiego auto-masochizmu :lol:
Fingus pisze: 29 wrz 2019, 13:28 Pytanie czy chodzi o "trudniejszy do wygrania" czy "trudniejszy do grania" (w sensie większej złożoności). ...
Obawiam się że jednak te pierwsze. Oczywiście to nie na podstawie osobistych doświadczeń a raczej to co mi znajomi którzy mieli już okazję zagrać powiedzieli. Jeden z nich to duży fan Ghost Stories, który gra na najtrudniejszych poziomach i czasami wygrywa, powiedział że Bastion dał mu mocno w popalić, przegrał zanim nawet coś sensownego zrobił, więc dla mnie to mówisz wszystko co potrzebuję wiedzieć :P

Chociaż ta tematyka wydaje mi się bardziej ciekawa i przystępna niż ta w Ghost Stories, która nam po prostu nie podeszła, więc pewnie jak będzie okazja spróbujemy, ale już z góry przygotuje się na baty :lol:
Expat który przeprowadził się do Polski rok temu, uczy się polskiego od trochę ponad roku - z góry przepraszam za jakiekolwiek gafy ortograficzne i gramatyczne i proszę o wyrozumiałość :D
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3347
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1031 times
Been thanked: 1985 times

Re: Rebel - plany wydawnicze na 2019 rok

Post autor: Ardel12 »

A mi się właśnie reimplementacja w ogóle nie podoba z uwagi na klimat. Znowu średniowiecze, smoki, orki i reszta tałatajstwa fantasy. GS miał w końcu coś innego i jak dla mnie swietnie zrealizowane.
AnimusAleonis pisze: 29 wrz 2019, 17:09
seki pisze: 29 wrz 2019, 13:06 Jeśli Ostatni bastion jest o wiele trudniejszy do wygrania niż Ghost Stories to obawiam się, że nie znajdzie wielu zwolenników. ...
Czy ja wiem... wielu pewnie nie, Ghost Stories wielu zwolenników też nie ma, ale na pewno znajdą się amatorzy takiego auto-masochizmu :lol:
A skąd informacja o małej liczbie zwolenników tego tytułu? Gra co jakiś czas doczekuje się w Polsce kolejnych dodruków, a nie widzę jakiegoś zalewu tego tytułu w wątku sprzedażowym.

Rozumiem, że jeśli coop nie daje popalić to znacząco podbija to liczbę graczy? Oczywiście uwielbiamy zwyciężać, ale co to za przyjemność, gdy nie musieliśmy się przy tym napocić.
Awatar użytkownika
AnimusAleonis
Posty: 1775
Rejestracja: 17 paź 2018, 17:03
Been thanked: 251 times

Re: Rebel - plany wydawnicze na 2019 rok

Post autor: AnimusAleonis »

Ardel12 pisze: 29 wrz 2019, 19:30 Rozumiem, że jeśli coop nie daje popalić to znacząco podbija to liczbę graczy? Oczywiście uwielbiamy zwyciężać, ale co to za przyjemność, gdy nie musieliśmy się przy tym napocić.
Spokojnie spokojnie, ja nic Ghost Stories nie ujmuje, to o auto-masochizmie to przecież żart był ;)
To dobra gra, po prostu nie dla każdego, na przykład nie dla nas, choć przyznam że głównie z powodu tematyki chętniej po inne tytuły sięgamy.
Czy jeśli dla kogoś Ghost Stories jest za trudne, a jest przecież to trudna gra, to jest jakiś nie wiem gorszy że woli w coś innego zagrać?
A Last Bastion ma być trudniejszy z tego co słyszałem, tyle i aż tyle, każdy może sobie sam zdecydować czy to dla niego tytuł.
Expat który przeprowadził się do Polski rok temu, uczy się polskiego od trochę ponad roku - z góry przepraszam za jakiekolwiek gafy ortograficzne i gramatyczne i proszę o wyrozumiałość :D
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7330
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 458 times
Been thanked: 1106 times

Re: Rebel - plany wydawnicze na 2019 rok

Post autor: detrytusek »

AnimusAleonis pisze: 29 wrz 2019, 17:09 Obawiam się że jednak te pierwsze.
Dziennik projektanta:
Tylko żebym nie zrobił za łatwej gry, tylko żebym nie zrobił za łatwej gry...
https://youtu.be/rEcWbSbq0G4?t=123
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3347
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1031 times
Been thanked: 1985 times

Re: Rebel - plany wydawnicze na 2019 rok

Post autor: Ardel12 »

AnimusAleonis pisze: 29 wrz 2019, 19:51
Czy jeśli dla kogoś Ghost Stories jest za trudne, a jest przecież to trudna gra, to jest jakiś nie wiem gorszy że woli w coś innego zagrać?
Wyszedłeś w swoim poprzednim poście z tezą, że jako GS jest trudny, to wielu graczy go nie posiada/lubi. Nigdzie nie napisałem, że jeśli ktoś nie lubi trudnych gier to od razu jest gorszy. Skąd w ogóle taka idea? Gra ma sprawiać w pierwszej kolejności przyjemność grającym. Totalnie mam w nosie, że tytuł X innym graczom się nie podoba i wieszczą o tym tutaj czy BGG, gdy ja się się po prostu bawię przy niej choćby dobrze.

Ostatni Bastion z chęcią sprawdzę by porównać z GS, ale do kolekcji zapewne nie zawita.
Awatar użytkownika
Blue
Posty: 2323
Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
Has thanked: 196 times
Been thanked: 254 times
Kontakt:

Re: Rebel - plany wydawnicze na 2019 rok

Post autor: Blue »

Mi się nie podoba skąd się bierze ta trudność w GS(jak dla mnie ze źle zrealizowanej losowości), a nie sam fakt, że gra jest trudna, wiec byłbym daleki od wyrokowania, że jak ktoś nie lubi GS to nie lubi trudnych gier, a tak można czasem z niektórych wypowiedzi wywnioskować.
dannte
Posty: 723
Rejestracja: 15 paź 2018, 21:52
Lokalizacja: Elbląg
Has thanked: 103 times
Been thanked: 415 times

Re: Rebel - plany wydawnicze na 2019 rok

Post autor: dannte »

Blue pisze: 30 wrz 2019, 15:30Mi się nie podoba skąd się bierze ta trudność w GS(jak dla mnie ze źle zrealizowanej losowości), a nie sam fakt, że gra jest trudna
A mnie się wydaje, że mówisz o przystępności gry, a nie o jej trudności.
Dajmy na to taką pandemię - możesz mieć rozstawienie początkowe takie, że nie wystarczy łut szczęścia, żeby wygrać, a planowanie jest niemożliwe (bo nic nie zmieni). Z innej strony możesz zacząć grę tak, że całość będzie jak bułka z masłem, nawet kropli potu nie uronisz.
Z trzeciej strony: możesz zupełnym przypadkiem wyeliminować jedną z chorób dość wcześnie a okaże się, że był to zupełnie zbędny trud i przegrasz.
Czy to czyni grę źle zbalansowaną? Skądże! Czy przegrana w taką grę powoduje, że ze złości przewracasz stół? Może tak, ale jesteś w stanie ocenić czy robiłeś wszystko co się dało, czy raczej popełniłeś gdzieś błąd. Gra jest zbalansowana pod kątem umiejętności postaci, ilości kart wymaganych do wyleczenia lekarstwa, ilości chorób do wyleczenia oraz progu kostek, którego przekroczenie powoduje rozprzestrzenianie się chorób. Prawie zupełnie nie gra roli losowość talii - zapewnia jedynie różnorodność kolejnych rozgrywek, co jest plusem.

Problem z negatywnym postrzeganiem trudności w GS bierze się prawdopodobnie z tego, że gra ma bardzo przygnębiający i przytłaczający klimat. Ta gra to wyścig z czasem, kwestią czasu jest to czy przegrasz, ale celem jest pozbycie się końcowego bossa, więc nie ma znaczenia czy wokół pozostają w grze silne czy słabe potwory. Liczy się tylko to by przetrwać ich ataki i wyczekać tego wielkiego złego, podczas gdy gra cały czas wgniata cię w ziemię. Jedyna uporczywa losowość jaką tutaj dostrzegam to właśnie ten zły, którego specyfika nie jest w żaden sposób powiązana z potworami, które w trakcie gry dręczyły graczy - jeśli ta niepewność jest zbyt męcząca, po prostu odsłaniaj wybraną inkarnację przed rozpoczęciem gry, zanim dodasz ją do talii - żeby wiedzieć co cię czeka. Nie ma potrzeby modyfikacji żadnej z pozostałych zasad, nie widzę tam żadnego braku balansu.

Ja z kolei nie rozumiem czemu ludzie postrzegają losowość w GS jako dużą, a losowość w takim Robinsonie jako akceptowalną. RC:AotCI to gra, która stara się być bardzo tematyczna swoją nieokiełznaną losowością i jej się to udaje, ale z mechanicznego punktu widzenia jest do bani: mechanika ikon książek, kość pogody i bycie zależnym od ułożenia kafelków planszy są tak bardzo losowe, że czasami ciężko jest cieszyć się z samej "przygody". Mam wrażenie, że "Robinson jest fajny" ze względu na umiejscowienie tematu i kolorowe grafiki, natomiast "GS jest niefajne" ze względu na bycie po przeciwnej stronie bieguna w tych właśnie aspektach (chociaż dla mnie grafiki kart są jednymi z najlepszych z jakimi grałem).

Ok, to teraz on-topic:
Nie boję się, że Ostatni Bastion będzie mało popularny (chociaż w moich oczach troszkę traci na tej oklepanej tematyce fantasy). Ciekaw jestem różnic z GS - czy posiadanie obu gier jest uzasadnione, czy Bastion jest rzeczywiście lepszą wersją GS?

Czy jest gdzieś wyspecyfikowane co zostało poprawione/zmienione w nowej edycji Drako z krasnoludami i smokiem?
Awatar użytkownika
AnimusAleonis
Posty: 1775
Rejestracja: 17 paź 2018, 17:03
Been thanked: 251 times

Re: Rebel - plany wydawnicze na 2019 rok

Post autor: AnimusAleonis »

Ardel12 pisze: 30 wrz 2019, 15:13 Wyszedłeś w swoim poprzednim poście z tezą, ...
:roll: … eh... dobra....
No to po pierwsze, nie przedkładałem żadnej tezy (LINK) tylko mimochodem i pół żartem powiedziałem, nie „że jako GS jest trudny, to wielu graczy go nie posiada/lubi”, tylko w odpowiedzi na wpis seki że jeśli Last Bastion jest trudniejszy to nie znajdzie zwolenników, że tak jak, mimo trudności, Ghost Stories ma fanów to i na Last Bastion na pewno też amatorzy będą.
Rozumiem że zabolał Cię ten dopisek że Ghost Stories zwolenników nie ma "wielu", co akurat podtrzymuje: uważam że relatywnie do ilości osób które maja i grają w inne co-op, takie na przykład Pandemic, które uważam że właśnie ma "wielu" zwolenników/fanów/zwał jak zwał - a obie gry wyszły w tym samym roku i obie były jednymi z pierwszych bardziej znanych co-op - ilość osób posiadających i grających w Ghost Stories to ułamek tego.
Mówię to, rzecz jasna, z osobistego doświadczenia/odczucia, że np między Pandemic a Ghost Stroies o wiele chętniej na stół wchodzi Pandemic, ale i BGG, mimo że nie jest oczywiście jakąś alfą i omegą, wydaje się to potwierdzać: Ghost Stories jest na 36 miejscu gier co-op, z ilością osób posiadających w okolicach 26 tysięcy, a Pandemic na 14 miejscu z liczbą w okolicach 130 tysięcy.
Ale ok nie będę tam dysputy prowadził o tym ile to "wielu", sam też uważam Ghost Stories za bardzo dobrą grę, i poza tym to tylko moja opinia przecież, a dla Ciebie nawet dodam: Ghost Stories 4 Life! 8) :P
Ardel12 pisze: 30 wrz 2019, 15:13 Ostatni Bastion z chęcią sprawdzę by porównać z GS, ale do kolekcji zapewne nie zawita.
A tu, choć z kompletnie innych powodów, kompletna zgoda :D

Wracając bardziej do tematu, jedna rzecz która mnie interesuje w Last Bastion to to że jest i więcej postaci którymi możemy grać jak i to że różnią się nie tylko grafiką ale też i umiejętnościami, i do tego możliwość dobierania postaci do rozgrywki.

I też pokazała się dość ciekawa recenzja Last Bastion: LINK

Z tego co tam widać to Last Bastion nie wygląda na zamiennik Ghost Stories, grają chyba na tyle różnie że można i jedno i drugie spokojnie mieć w kolekcji.
Expat który przeprowadził się do Polski rok temu, uczy się polskiego od trochę ponad roku - z góry przepraszam za jakiekolwiek gafy ortograficzne i gramatyczne i proszę o wyrozumiałość :D
Awatar użytkownika
EVOCATVS
Posty: 687
Rejestracja: 16 lis 2018, 22:20
Has thanked: 497 times
Been thanked: 155 times

Re: Last Bastion / Ghost Stories [REBEL]

Post autor: EVOCATVS »

W sumie do Ghost Stories przyciągnął mnie temat i gra dalej jest jedną ciekawszych w mojej kolekcji w tej kwestii. Ogólnie też niby mamy fantasy ale z domieszką mitologii i w chińskich klimatach, także wygląda to naprawdę spoko.
Last Bastion, za to, niczym się w tym, niestety, nie wyróżnia. Jak już musi być standardowe fantasy, to chociaż moglibyśmy grać po złej stronie i bronić się przed bohaterami.
Awatar użytkownika
KurikDeVolay
Posty: 991
Rejestracja: 25 paź 2018, 11:45
Lokalizacja: Milicz/Krotoszyn
Has thanked: 990 times
Been thanked: 433 times

Re: Last Bastion / Ghost Stories [REBEL]

Post autor: KurikDeVolay »

Nie rozumiem tej nagonki na generyczne fantasy. Ghost Stories odrzuciłem w przebiegach, właśnie przez ten ciapowate ramy. Teraz będzie okazja żeby obejrzeć gameplay Bastionu i pewnie go nabyć, bo lubię stawiające opór coopy. Klasyczna fantastyka jest świetna, bardzo elastyczna i w swojej.... odschoolowości bardzo do mnie dociera. Nie widzę jakoś wysypu gier w takich klimatach. Wszędzie ta idiotyczna azjatycka mitologia(więcej w spoilerze na końcu postu), średniowieczna Japonia, pełno macek Lovecrafta, albo historycznego bagna (zainteresowanie wręcz ujemne). Porządny kawał fantastyki to to, czego aktualnie bardzo mi w planszówkach brakuje...
Spoiler:
Awatar użytkownika
AnimusAleonis
Posty: 1775
Rejestracja: 17 paź 2018, 17:03
Been thanked: 251 times

Re: Last Bastion / Ghost Stories [REBEL]

Post autor: AnimusAleonis »

EVOCATVS pisze: 01 paź 2019, 11:22 W sumie do Ghost Stories przyciągnął mnie temat i gra dalej jest jedną ciekawszych w mojej kolekcji w tej kwestii. ... Last Bastion, za to, niczym się w tym, niestety, nie wyróżnia.
KurikDeVolay pisze: 01 paź 2019, 11:55 Klasyczna fantastyka jest świetna ...
Klasyczna fantastyka jest klasyczna z dobrego powodu :D

Pewnie Ghost Stories było oryginalne w swej tematyce, i Last Bastion ze swą tematyką może odkrywczy nie jest czy oryginalnością nie porywa, jednak bez przesady ile euro z praktycznie taką samą tematyką jest, liczy się mechanika i rozgrywka: jeśli będzie dobra, a tym bardziej bardzo dobra, to na pewno nie skreślę gry bo znowu gram w jakimś generycznym świecie fantasy.

Też co by nie mówić o nadużyciu tej tematyki dla mnie trochę lepiej.. nie wiem.. pasuje? W tym review też o tym wspomina na przykładzie posągów buddy w Ghost Stories a wozem z dynamitem w Last Bastion: bardziej, nie wiem, klimatyczne, bardziej na wyobraźnię działa, jest takie staranie się by wóz pełny dynamitu wybuchł i zdziesiątkował jakichś tam goblinów czy wampira, niż by taki posąg buddy rozbłysł aby duchy się ulatniały czy znikały czy jak tam on działał. Oczywiście to tylko moje subiektywne odczucie.

Poza tym, wracając trochę do mechaniki nad tematyką, wolę grać różnymi postaciami z różnymi mocami, nawet jeśli są to generyczne postacie fantasy - a tak tragicznie nie wyglądają - niż mnichami każdy z których wygląda identycznie, ma identyczne umiejętności/moce, a jedyne co ich rozróżnia to kolor figurki. Pewnie w Ghost Stories potwory/duchy/przeciwnicy były bardziej oryginalne i ciekawe, ale szczerze w perspektywie czasu o wiele ważniejsze jest dla mnie by postacie którymi ja gram były różnorodne i ciekawe, a czy walczę z duchem z chińskiej mitologi czy jakimś tam generycznym wampirem to już mniej po 5-tej czy 10-tej rozgrywce
- przy okazji podejrzewam że dla osób które są obeznane z tą chińska mitologią, te duchy są równie generyczne jak jakiś goblin czy wampir dla nas, na chińskich forach pewnie narzekają że fajna gra ta Ghost Stories tylko co za odstukana tematyka :lol: -

Fajnie będzie raz grać to bardem, raz druidem, raz krasnoludem itd itp, i wypróbowywać różne taktyki i kombinacje, i nawet tylko za to z wielką chęcią wypróbujemy Last Bastion.
Expat który przeprowadził się do Polski rok temu, uczy się polskiego od trochę ponad roku - z góry przepraszam za jakiekolwiek gafy ortograficzne i gramatyczne i proszę o wyrozumiałość :D
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3347
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1031 times
Been thanked: 1985 times

Re: Last Bastion / Ghost Stories [REBEL]

Post autor: Ardel12 »

AnimusAleonis pisze: 01 paź 2019, 12:53
Pewnie Ghost Stories było oryginalne w swej tematyce, i Last Bastion ze swą tematyką może odkrywczy nie jest czy oryginalnością nie porywa, jednak bez przesady ile euro z praktycznie taką samą tematyką jest, liczy się mechanika i rozgrywka: jeśli będzie dobra, a tym bardziej bardzo dobra, to na pewno nie skreślę gry bo znowu gram w jakimś generycznym świecie fantasy.
Oczywiście, że mechanika ponad temat. Imho tutaj mamy do czynienia ze zmianą tematu samej gry, która już wyszła i ja sam bym nie pokusił się o kupienie Ostatniego Bastionu właśnie ze względu na temat, gdy obok jest GS. Nie jest to sytuacja gdzie masz całkowicie inną grę. Ostatni Bastian do GS jest jak Legendary Predator do Aliena. Inny temat, ale mechanika/pomysł ten sam. Wybierzesz ten, który tematycznie bardziej Ci podejdzie.
AnimusAleonis pisze: 01 paź 2019, 12:53
Też co by nie mówić o nadużyciu tej tematyki dla mnie trochę lepiej.. nie wiem.. pasuje? W tym review też o tym wspomina na przykładzie posągów buddy w Ghost Stories a wozem z dynamitem w Last Bastion: bardziej, nie wiem, klimatyczne, bardziej na wyobraźnię działa, jest takie staranie się by wóz pełny dynamitu wybuchł i zdziesiątkował jakichś tam goblinów czy wampira, niż by taki posąg buddy rozbłysł aby duchy się ulatniały czy znikały czy jak tam on działał. Oczywiście to tylko moje subiektywne odczucie.
Popieram :D
AnimusAleonis pisze: 01 paź 2019, 12:53
Poza tym, wracając trochę do mechaniki nad tematyką, wolę grać różnymi postaciami z różnymi mocami, nawet jeśli są to generyczne postacie fantasy - a tak tragicznie nie wyglądają - niż mnichami każdy z których wygląda identycznie, ma identyczne umiejętności/moce, a jedyne co ich rozróżnia to kolor figurki. Pewnie w Ghost Stories potwory/duchy/przeciwnicy były bardziej oryginalne i ciekawe, ale szczerze w perspektywie czasu o wiele ważniejsze jest dla mnie by postacie którymi ja gram były różnorodne i ciekawe, a czy walczę z duchem z chińskiej mitologi czy jakimś tam generycznym wampirem to już mniej po 5-tej czy 10-tej rozgrywce
- przy okazji podejrzewam że dla osób które są obeznane z tą chińska mitologią, te duchy są równie generyczne jak jakiś goblin czy wampir dla nas, na chińskich forach pewnie narzekają że fajna gra ta Ghost Stories tylko co za odstukana tematyka :lol: -
Dziwie się, że nie interesuje Cię w dłuższym czasie z kim walczysz a to kim jesteś. Ja nie widze w tym wypadku żadnej różnicy. Ot dostaję kartę z abilitką i mam przeciwników ze swoimi(w sumie idąc dalej tym tokiem to po X partiach moglibyśmy grać bez jakiegokolwiek tematu, grafik itp. tylko zostawić to co niezbędne do samej gry). Nie mogę się doszukać jakie umiejętności będą miały do dyspozycje postacie, ale moge w ciemno obstawiać, że dużej różnicy w porównaniu do GS nie będzie. Liczba postaci w GS była równa 4, ale każdy miał dwie strony, więc umiejętności było 8. Akurat tyle co w OB.

AnimusAleonis pisze: 01 paź 2019, 12:53
Fajnie będzie raz grać to bardem, raz druidem, raz krasnoludem itd itp, i wypróbowywać różne taktyki i kombinacje, i nawet tylko za to z wielką chęcią wypróbujemy Last Bastion.
Rozumiem, że Power Rangers też cię draźnili ze względu na rozróżnienie ich tylko kolorami :D ? I lepiej byś się poczuł, gdyby mieli unikalne nazwy?
Awatar użytkownika
EVOCATVS
Posty: 687
Rejestracja: 16 lis 2018, 22:20
Has thanked: 497 times
Been thanked: 155 times

Re: Last Bastion / Ghost Stories [REBEL]

Post autor: EVOCATVS »

Przecież postacie w GS różnią się umiejętnościami. Poza tym każda ma jedną z dwóch zdolności do wyboru przed grą.
Ostatnio zmieniony 01 paź 2019, 15:06 przez EVOCATVS, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
AnimusAleonis
Posty: 1775
Rejestracja: 17 paź 2018, 17:03
Been thanked: 251 times

Re: Last Bastion / Ghost Stories [REBEL]

Post autor: AnimusAleonis »

Ardel12 pisze: 01 paź 2019, 14:14 Dziwie się, że nie interesuje Cię w dłuższym czasie z kim walczysz a to kim jesteś. ...
Chodziło mi o to że po iluś rozgrywkach novum czy oryginalność że walczy się z Wu-Feng i chińskimi duchami zanika, szczególnie że jakiegoś wpływu na to kto się pokaże nie ma się. I nie napisałem że mnie nie interesuje w ogóle, tylko że mnie interesuje mniej niż możliwość wyboru która z faktycznie różniących postaci będę grał, bo jest to decyzja którą podejmuje przed każdą rozgrywką i wpłynie na to jak będę grał.
Ardel12 pisze: 01 paź 2019, 14:14 Nie mogę się doszukać jakie umiejętności będą miały do dyspozycje postacie, ale moge w ciemno obstawiać, że dużej różnicy w porównaniu do GS nie będzie.
Ja też doszukać się nie mogę więc tak kategorycznych stwierdzeń nie będę stawiał, mogę jedynie się powołać na to co powiedzieli mi znajomi i też co jest powiedziane w review powyżej, czyli że różnice pomiędzy postaciami są wyraźne podczas rozgrywki. A czy są drastycznie inne od tych w Ghost Stories i jak te umiejętności wpłyną na rozgrywkę... zobaczymy, ja na razie nie mam powodu by być negatywnie nastawiony. - a nawet jeśli są identyczne jak w Ghost Stories to czy to jakaś wada? :P -
Ardel12 pisze: 01 paź 2019, 14:14 Ostatni Bastian do GS jest jak Legendary Predator do Aliena. Inny temat, ale mechanika/pomysł ten sam. ...
Myślę że lepszym porównaniem byłoby że Last Bastion jest tym do Ghost Stories co Green Horde czy Invader jest dla Black Plague. Niby ten sam pomysł, mechanika niby taka sama, a jednak gry różne, i są zwolennicy którzy wielbią jedną nad inne. Myślę że tu będzie tak samo.
Ardel12 pisze: 01 paź 2019, 14:14 ... Wybierzesz ten, który tematycznie bardziej Ci podejdzie.
Oczywista oczywistość :lol:
Mam nadzieje że z moich wcześniejszych wpisów nie miałeś uczucia że sugeruje by kotkolwiek wyrzucał swe Ghost Stories i grał teraz tylko i wyłącznie w Last Bastion mimo że się nie podoba :P
Nikt nie będzie palił nikogo kopii Ghost Stories ani zmuszał do kupowania Last Bastion :lol:
Ma być to inna, nowa gra na podstawie Ghost Stories, a nie czysty re-skin Ghost Stories... a czy to prawda? Zobaczymy. Osobiście myślę że tak, w takim sam sposób jak Black Plague i Invader to różne gry.
My Ghost Stories już nie mamy w kolekcji więc chętnie tego spróbujemy i nie widzę powodu by deprymować Last Bastion przed nawet spróbowaniem tylko i wyłącznie na podstawie tematyki. Ale jeśli komuś jest nie do przełknięcia ta tematyka to przecież próbować nie musi :)
Ardel12 pisze: 01 paź 2019, 14:14 Rozumiem, że Power Rangers też cię draźnili ze względu na rozróżnienie ich tylko kolorami :D ? I lepiej byś się poczuł, gdyby mieli unikalne nazwy?
No coś Ty, każdy Power Rangers przecież miał unikalną nazwę, bo nazwy kolorów przecież unikalne są :lol: :P

A tak na poważnie, to gdzie powiedziałem że cokolwiek mnie drażni? :roll:
Powiedziałem jedynie że, jeśli jest wybór, to preferuje postacie które faktycznie się różnią, proszę nie wypaczaj mych wypowiedzi :?

I powtórzę bo mam wrażenie że to zanika jakoś: uważam Ghost Stories za bardzo dobrą grę, chyba pierwszy prawdziwy co-op, i dlatego też jestem ciekawy i optymistyczny Last Bastion, tak samo jak po Black Plague chętnie, a nawet chętniej, grałem w Green Horde :)
Expat który przeprowadził się do Polski rok temu, uczy się polskiego od trochę ponad roku - z góry przepraszam za jakiekolwiek gafy ortograficzne i gramatyczne i proszę o wyrozumiałość :D
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3347
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1031 times
Been thanked: 1985 times

Re: Last Bastion / Ghost Stories [REBEL]

Post autor: Ardel12 »

Chciałem Ci tylko psztyczka w nos dać tymi kolorami ;) Nie chciałem byś odebrał to w ten sposób.

Uff, to dobrze, że nikt GS palić nie będzie, moja żona zadowolona by nie była...

Dobra, na razie ogłaszam w dyskusji remis :p wrócimy na ring jak oboje zagramy.
Awatar użytkownika
Blue
Posty: 2323
Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
Has thanked: 196 times
Been thanked: 254 times
Kontakt:

Re: Last Bastion / Ghost Stories [REBEL]

Post autor: Blue »

Ardel12 pisze: 01 paź 2019, 17:40 Uff, to dobrze, że nikt GS palić nie będzie, moja żona zadowolona by nie była...
Ja bym palił :twisted: :twisted: :twisted: ;)
Awatar użytkownika
Olgierdd
Posty: 1836
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 80 times
Been thanked: 92 times

Re: Last Bastion / Ghost Stories [REBEL]

Post autor: Olgierdd »

Gry jednak nieco różnią się mechanicznie - zmieniono odrobinę mechanikę postępujących duchów, co pozwoliło na kilka kolejnych zmian. Na pewno to grę odświeża, szczególnie w przypadku działania kafelków wioski/twierdzy, ponieważ w GS były bezużyteczne lub zbyt sytuacyjne. Widać, że w Bastionie je zastąpiono lub zmieniono.
Co do mocy bohaterów to również większość jest prawie taka sama, ale jednak 8 różnych bohaterów, a 4 dwustronnych to spora różnica w możliwych kombinacjach.

A co do generyczności potworów z GS, to trochę jest w tym prawdy :) Dużo potworów to po prostu klasyka chińskiej kultury, która u nas jest mocno egzotyczna. Do mnie to przemawia, chociaż żadnym miłośnikiem nie jestem.
Awatar użytkownika
Fingus
Posty: 84
Rejestracja: 05 lip 2009, 19:03
Has thanked: 12 times
Been thanked: 18 times

Ostatni Bastion (Antoine Bauza)

Post autor: Fingus »

Rebel poinformował, że premiera jednak już za moment (październik, równo ze światową), a nie zapowiadany wcześniej 2020.

Ja Ghost Stories bardzo lubiłem (mimo iż gra dawała w kość i wkurzała losowością), a że nie miałem własnego egzemplarza, chętnie wezmę ten Bastion. Faktycznie klimaty zachodniego fantasy są mocno oklepane, zwłaszcza porównując z nie aż tak zajeżdżoną mitologią chińską, ale chyba jakoś to przeboleję.
pegzi
Posty: 538
Rejestracja: 14 maja 2013, 08:57
Has thanked: 6 times
Been thanked: 36 times
Kontakt:

Re: Porównanie: Last Bastion i Ghost Stories

Post autor: pegzi »

Coś cisza w temacie, a gra przednia. Zapraszam do naszej recenzji:
https://dicelandblog.pl/recenzja-353-ostatni-bastion/

Gracie?
Awatar użytkownika
TV3
Posty: 1257
Rejestracja: 09 lut 2013, 15:07
Been thanked: 25 times

Re: Ostatni Bastion / Last Bastion (Antoine Bauza)

Post autor: TV3 »

No właśnie, gra ktoś?

Bo pytanie mam w kontekście Ghost Stories. Że gry podobne, że mechanika bliźniacza - zorientowałem się. Ale czy podobne na tyle, że jak w przypadku GS człowiek ma wrażenie, że niezależnie od wygranej/przegranej gra cały czas okłada gracza po pysku?

W Ghost'a aż tak wiele razy nie grałem, choć to dobra gra jest. Może nawet bardzo dobra. Ale to gra, która w ringu od razu zwala człowieka na deski i cała rzecz w tym, by na tych deskach, będąc całą grę - kolejne ciosy przyjmując - mimo wszystko przeżyć. Strasznie masochistyczna gra. Nie chodzi mi bynajmniej o stopień trudności w kontekście stosunku zwycięstw do porażek. Jak już grywam (choć daaawno na stole nie lądowała) - i tak póki co zakładam najłatwiejszy poziom (bo jak wspominałem, z tym tytułem wybitnie ograny nie jestem). I w takich ustawieniach zazwyczaj wygrywam. Jednak sam proces - zamiast walki jak (nie)równy z (nie)równym, mam: Po prostu przeżyj. Z połamanymi rękoma, nogami, brocząc krwią. Przeżyj. ;)

A wolałbym, zamiast dać się bić, pobić się z kimś. Nawet przegrać, ale po walce. Nie po zasłanianiu twarzy rękoma.

Zatem - czy ostatni Bastion bije tylko sam (jak wspomniane GS) i ciśnie całą partię, czy daje chwilami oddech?
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4617
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1017 times
Been thanked: 1923 times

Re: Ostatni Bastion / Last Bastion (Antoine Bauza)

Post autor: warlock »

Space Hulk: Death Angel >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Ghost Stories, więc zakładam, że również i Ostatni Bastion. Polecam się zainteresować :D.
ODPOWIEDZ