Ghost Stories (Antoine Bauza)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Ghost Stories

Post autor: Geko »

bogas pisze:Ostatnio udało mi się zagrać jedną partię solo dla poznania zasad i tak na szybko to moim zdaniem Ghost Stories jest grą solidną, ale bez rewelacji. Standardowa gra kooperacyjna, w której mierzymy się z kolejno dociąganymi kartami. Fajnie wygląda, na pierwszy rzut oka wszystko działa, ale kompletnie żadnych nowych rozwiązań nie zauważyłem. Podoba mi się, że jest losowość, którą można jakoś tam ograniczać i która nie determinuje rozgrywki, a która powinna sprawić, że gra szybko się nie znudzi. Generalnie zakup uważam za udany, ale dodam, że nie mam innej gry kooperacyjnej. Pewnie gdybym miał Pandemica albo SoC to trochę szkoda by mi było tych 24 eurosów ;)
Ale jaki był wynik? I jak poszło - trudno, łatwo?
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
bogas
Posty: 2789
Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Has thanked: 349 times
Been thanked: 628 times

Re: Ghost Stories

Post autor: bogas »

Geko pisze:Ale jaki był wynik? I jak poszło - trudno, łatwo?
Grałem czerwonym taoistą z właściwością latania. Z początku myślałem, że plansze neutralne również wykonuję akcję przywoływania duchów (krok 3), ale szybka rewizja BGG doprowadziła mnie do wątku, w którym o to samo pytał niejaki uiek ;) Jak się okazało i bez kroku 3 na planszach neutralnych jest bardzo ciężko. Człowiek miota się i wiecznie ma dylemat: korzystać z pomocy wieśniaka i ewentualnie którego czy może już próbować egzorcyzmować? Do tego w pierwszej grze trochę oszukiwałem, bo po przybyciu paru duchów zorientowałem się, że odpowiednie rozmieszczenie ich na planszach jest równie ważne. Jakoś tak naturalnie zacząłem ich umieszczać po kolei od lewej do prawej, a przecież w rogach wioski można próbować odesłać dwa duchy na raz. Więc trochę zmieniłem ustawienie :P i potem już się pilnowałem. Nastawiłem się na eliminację w pierwszej kolejności duchów ze zdolnością Nawiedzenie i tych rzucających klątwę. Szło nawet nieźle, bo większość duchów jakie przychodziły nie dręczyła mnie co rundę, ale trudno się było ich pozbyć, bo albo blokowały zdolność taoistów, albo były odporne ma kości Tao i nie dawały żadnych profitów po ich pokonaniu. Gdy w końcu dokopałem się do karty Inkarnacji Wu-Fenga miałem jeden żeton Qi, nie miałem już żadnego znacznika mocy, nie miałem też znacznika Jin-Jang, na planszach były tylko dwa miejsca (w tym jedno na mojej) i już trzy żetony wioski były nawiedzone. Miałem tylko trzy żetony Tao, każdy w innym kolorze. Byłem na skraju przepaści. Przeżegnałem się i pociągnąłem kartę Inkarnacji. Pojawiło się światełko w tunelu, bo Inkarnacją okazał się Bezimienny (Nameless). Potrzebowałem na dwóch z trzech kości wyrzucić kolory, których znaczników nie miałem. Niestety białe jokery na drania nie działają. Rzut i sukces! Gościu smaży się w piekle :twisted: Ale było naprawdę blisko porażki. Jakaś inna inkarnacja i prawdopodobnie byłoby po mnie.
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Ghost Stories

Post autor: Geko »

Dzięki za info. Ja jak na razie grałem dwa razy w pełnym składzie i to były dwie porażki. Ale mam już parę wniosków z tych rozgrywek. Potem grałem jeszcze raz solo i szło całkiem nieźle do czasu gdy pojawiły się dwa, trzy i cztery duchy nawiedzające. Akurat nie miałem już żetonów dodatkowych akcji (tych co pozwalają użyć zdolności neutralnych graczy) - co było chyba dużym błędem, i nie mogłem już nic zrobić, poza ciągłym cofaniem nawiedzaczy i traceniem Qi.

W każdym razie gra mi się bardzo podoba. Dokładnie to czego oczekiwałem - niby klasyczna kooperacja, ale dla mnie klimatyczna (piękne wydanie), z fajnymi rozwiązaniami mechanicznymi, wymaga mocnego główkowania i losowa, co paradoksalnie dodaje emocji.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
bogas
Posty: 2789
Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Has thanked: 349 times
Been thanked: 628 times

Re: Ghost Stories

Post autor: bogas »

Duchy nawiedzające to rzeczywiście paskudztwo ;)
Też mi się podoba ta losowość W Ghost Stories, bo o emocje tu głównie chodzi i dobrą zabawę. A z drugiej strony przy grze trzeba sporo główkować. Rzeczywiście, bardzo udane połączenie.
Awatar użytkownika
Maras
Posty: 598
Rejestracja: 25 paź 2006, 20:50
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Re: Ghost Stories

Post autor: Maras »

Na piątkowym spotkaniu w Gazeta Cafe, trzy ekipy 4 osobowe podchodziły do gry (wariant podstawowy). Tylko jedna (ostatnia) wygrała przez pokonanie Wu Fenga. Pozostałe ekpy nie dotrawły do inkarnacji. Uważam, ze gra jest bardzo wymagająca od graczy. Współpraca przede wszystkim i dobór umiejetności Tao (plansz na poczatku gry). Umiejętności Tao bardzo pomagają w grze. Największym powodzeniem cieszył się taoista żółty z mocą mantry osłabiającej i zielony (Siła Góry) który dysponuje czwartą kością i nigdy nie rzuca kościa klątwy. Najwięcej szkody robią duchy z umiejętnościami dręczenia oraz duchy czarne. Kość klatwy jest nie ubłagana. Większość wyników rzutów to były - aktywacja pierwszego żetonu wioski przed duchem (nawidzenie). Po prostu pech na całego. Duchy z właściwością nawiedzanie są bardziej przewidywalne. Czarne karty duchów zazwyczaj: zabierają Czi, blokują jedną kość, zabierają skadniki Yao lub ograniczają umjętności Kapłanów. Po kilku rozgrwyka gra w moich oczach bardzo dużo zyskała na ocenie. Wprowadza fajny klimat i cieszy rozgrywką. Interakcja i grywalność to dwa podstawowe atuty.
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Ghost Stories

Post autor: Geko »

Zagrałem drugą partię solo i Forgotten Ones (ostatnie wcielenie Wu-Fenga) będą jeszcze bardzie zapomniani, bo poszli tam, skąd przyszli :mrgreen:
Grałem żółtym taoistą z mantrą osłabienia i często z niej korzystałem. Może trochę miałem szczęścia w kartach, rozstawieniu lokacji i losowaniu umiejętności graczy, ale na pewno grałem lepiej, co zaowocowało dość łatwą wygraną. Rzeczy które poprawiłem, to:
- starałem się zawsze mieć żetony dodatkowych akcji (najlepiej odzyskiwać je w spokojniejszym momencie, czasem dobrze również skorzystać z umiejętności środkowej lokacji) - bez nich w trudnym momencie robi się ciężko,
- wziąłem dwa razy Buddę, co daje pewne możliwości wywalenia ducha, z którym będzie ciężko walczyć,
- skorzystałem ze dwa razy z przenoszenia ducha i gracza,
- słabe duchy, które nic nie robią a po zabiciu rzucają klątwę, starałem się dawać na środkowe miejsca na planszy (żeby nie zabijać ich niechcący, przy okazji ubijania innego ducha) i nic im nie robić, jeśli to nie jest konieczne (zapełniona plansza),
- korzystałem z Jin-Jang, jeśli była możliwość szybkiego odzyskania tego znacznika,
- tłukłem w pierwszej kolejności najgorsze duchy (czyli nawiedzające, rzucające klątwę lub blokujące umiejętności taoistów), ale też nie za wszelką cenę - np. pozwoliłem sobie na nawiedzenie cmentarza, zyskując za to z powrotem zużyte żetony dodatkowych akcji,
- uważałem na rozstawianie duchów - te które chcę zabić dobrze dawać na skrajnych miejscach (można wtedy ubić dwa duchy sąsiadujące z narożną lokacją); poza tym, korzystając ze zdolności niebieskiego taoisty (akurat miałem taką) można użyć zdolności lokacji, oprócz bicia duchów - warto o tym pamiętać przy rozstawianiu duchów.

Czekam na rozgrywki z innymi graczami.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
janekbossko
Posty: 2612
Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 26 times
Been thanked: 27 times

Re: Ghost Stories

Post autor: janekbossko »

Geko
co sądzisz o grze? przekonuje Cie bardziej niz Pandemic?czy AH?
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Ghost Stories

Post autor: Geko »

janekbossko pisze:Geko
co sądzisz o grze? przekonuje Cie bardziej niz Pandemic?czy AH?
W AH nie grałem, ale chętnie bym kiedyś zagrał. Jeśli chodzi o Pandemica, to GS wyraźnie bardziej mi się podoba.
Pandemic ma dobrą mechanikę, ale jakoś nie czułem dużo emocji i zabawy przy samej grze. Nie wiem, może to kwestia tematyki i wykonania, bo w sumie jest to dobra gra.
GS jest chyba troszkę bardziej losowe (rzucamy kostkami przy egzorcyzmowaniu duchów, czy kostką klątwy, która przynosi różne rezultaty), na pewno dużo lepiej wykonane i, co najważniejsze, bardzo dobrze się przy niej bawiłem i czułem pewne napięcie.
Ale dopiero poznaję grę, wygrałem tylko raz solo (z dwóch rozgrywek) a dwie rozgrywki w pełnym składzie były przegrane. Więc trudno powiedzieć, co będzie bo iluśtam grach. Pożyjemy, zobaczymy, na razie bardzo mi się podoba i to najfajniejsza gra kooperacyjna w jaką grałem.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
bazik
Posty: 2407
Rejestracja: 16 mar 2006, 22:03
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 6 times

Re: Ghost Stories

Post autor: bazik »

ja solo zoltym graczem przeszedlem za drugim podejsciem gre na najwyzszym poziomie (hell?). w 4 ciagle mi slabo jak mysle o zagraniu na poziomie 'normal'
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Ghost Stories

Post autor: Geko »

bazik pisze:ja solo zoltym graczem przeszedlem za drugim podejsciem gre na najwyzszym poziomie (hell?). w 4 ciagle mi slabo jak mysle o zagraniu na poziomie 'normal'
Bardzo ciekawe spostrzeżenie. Może to po części problem, że w 4 osoby trzeba się dobrze dogadywać, co wcale nie jest takie proste. No i jak się pozna grę, to powinno być łatwiej. Zobaczymy.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
Pancho
Posty: 2687
Rejestracja: 18 cze 2004, 08:40
Lokalizacja: W-wa
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Ghost Stories

Post autor: Pancho »

Wydaje mi się, że to kwestia żołtego gracza.
Awatar użytkownika
melee
Posty: 4341
Rejestracja: 28 cze 2007, 20:20
Lokalizacja: Warszawa / CK
Been thanked: 2 times

Re: Ghost Stories

Post autor: melee »

Hmmmm... czy jestem jedyną osobą której się (wizualnie) Ghost Stories zupełnie nie podoba? Naćkane grafiki, kolorki, zdecydowanie wolę szpitalny urok Pandemica :)
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Ghost Stories

Post autor: Geko »

melee pisze:Hmmmm... czy jestem jedyną osobą której się (wizualnie) Ghost Stories zupełnie nie podoba? Naćkane grafiki, kolorki, zdecydowanie wolę szpitalny urok Pandemica :)
Za dużo grasz w gry Wallace'a :wink:

Nie chce mi się sprawdzać kto, ale ktoś też wcześniej pisał, że wizualnie gra mu się nie podoba. Kwestia gustu.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
melee
Posty: 4341
Rejestracja: 28 cze 2007, 20:20
Lokalizacja: Warszawa / CK
Been thanked: 2 times

Re: Ghost Stories

Post autor: melee »

Właśnie wróciłem z partii After the flood i rzeczywiście wygląd bardzo mi odpowiada
Gorzej z grą, bo coś ją popsuliśmy dziś ;/
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Ghost Stories

Post autor: Geko »

Dzisiaj zagrałem dwuosobową partię z żoną. Ja grałem czerwonym (latanie), żona zielonym (dodatkowa kostka i nierzucanie kostką klątwy). Graliśmy na poziomie początkowym i poszło całkiem dobrze. Na koniec mieliśmy po dwa życia, jedna plansza neutralna została zajęta, druga została z trzema życiami, były obrócone trzy lokacje w wiosce (ale nie w jednym rzędzie). Udał mi się ostatni rzut (potrzebowałem dwóch czarnych na trzech kostkach) i Podstarzałe Bobry (Forgotten Ones) znowu musiały wrócić, skąd przyszły.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
loreciak

Re: Ghost Stories

Post autor: loreciak »

Wczoraj po raz pierwszy zagrałem wariant solo. Wrażenia bardzo pozytywne, emocje większe niż w Pandemic i z niecierpliwością czekam na chwilę wolnego, żeby móc się odegrać. Poległem, bo przez trzy rundy nie udały mi się rzuty kośćmi na jeden czarny symbol. W trakcie gry pojawiły się wątpliwości dotyczące sposobu korzystania ze znaczników mocy.

Pytanie 1.
Czy korzystając z mocy neutralnej planszy, używam jej w połączeniu, czy zamiast mocy mojego taoisty ?

Przykład 1. Gram zielonym taoistą z mocą pozwalającą na przerzucanie kości. Przed dokonaniem egzorcyzmu, wykorzystuję znacznik mocy, aby skorzystać z mocy niebieskiego taoisty, pozwalającej na dwukrotne dokonanie egzorcyzmu. I teraz, czy mogę dwukrotnie wykonać egzorcyzmy i każdy z rzutów przerzucić (moc mojego zielonego i niebieskiego), czy tylko dwukrotnie wykonać egzorcyzmy (tylko z mocy niebieskiego) ?

Przykład 2. Korzystam z pomocy wieśniaka w sklepiku zielarza. Czy wykorzystując moc niebieskiego taoisty pozwalającą na dwukrotne skorzystanie z pomocy, wykonuję trzy rzuty kośćmi Tao (raz za swoją akcję, a dwa razy za moc niebieskiego), czy dwa rzuty (tylko z mocy niebieskiego) ?

Pytanie 2.
Czy kończąc turę w centrum wioski, mogę podnieść znaczniki mocy użyte w tej samej turze ?

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Ghost Stories

Post autor: Geko »

Pyt. 1. - W połączeniu, o ile się da.
Przykład 1. - Wydaje mi się, że możesz robić dwa egzorcyzmy i za każdym razem przerzucać.
Przykład 2. - Tu mnie zaskoczyłeś, bo myślałem, że dodatkowa kostka jest tylko do egzorcyzmów. Muszę sprawdzić. Ale wydaje mi się, że rzucasz dwa razy dwoma kostkami.

Pyt. 2 - Moim zdaniem tak. Jak dobrze pamiętam, to reguły mówią, że jeśli kończysz turę na środku, to możesz podnieść jeden lub więcej żetonów mocy.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
loreciak

Re: Ghost Stories

Post autor: loreciak »

Wielkie dzięki za odpowiedź. W przykładzie drugim, trochę namieszałem, także możesz go pominąć. Dodatkową kość Tao zielonego taoisty faktycznie dodaje się tylko podczas wykonywania egzorcyzmów.
Królik
Posty: 376
Rejestracja: 17 sie 2008, 13:16
Lokalizacja: Bemowo
Been thanked: 1 time

Re: Ghost Stories

Post autor: Królik »

Mam pytanie odnośnie warunków przegranej z powodu nawiedzenia wioski. Czy przegrywam zawsze gdy są nawiedzone odpowiednio 4 lub 3 lokacje w wiosce czy tylko gdy są nawiedzone w jednym rzędzie? Instrukcja - a przynajmniej tłumaczenie, a oryginał będę miał dopiero wieczorkiem:) - wydaje mi się sprzeczna w tym zakresie...
Awatar użytkownika
bogas
Posty: 2789
Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Has thanked: 349 times
Been thanked: 628 times

Re: Ghost Stories

Post autor: bogas »

Królik pisze:Mam pytanie odnośnie warunków przegranej z powodu nawiedzenia wioski. Czy przegrywam zawsze gdy są nawiedzone odpowiednio 4 lub 3 lokacje w wiosce czy tylko gdy są nawiedzone w jednym rzędzie? Instrukcja - a przynajmniej tłumaczenie, a oryginał będę miał dopiero wieczorkiem:) - wydaje mi się sprzeczna w tym zakresie...
3 w rzędzie lub 4 w ogóle
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Ghost Stories

Post autor: Geko »

bogas pisze:
Królik pisze:Mam pytanie odnośnie warunków przegranej z powodu nawiedzenia wioski. Czy przegrywam zawsze gdy są nawiedzone odpowiednio 4 lub 3 lokacje w wiosce czy tylko gdy są nawiedzone w jednym rzędzie? Instrukcja - a przynajmniej tłumaczenie, a oryginał będę miał dopiero wieczorkiem:) - wydaje mi się sprzeczna w tym zakresie...
3 w rzędzie lub 4 w ogóle
Ja rozumiem tak:
- poziom wstępny - przegrywamy gdy duch nawiedza czwartą lokację wogóle, lub czwartą (hipotetyczną, bo w rzeczywistości są trzy) w rzędzie,
- dalsze poziomy - to samo, tylko przegrywamy przy trzeciej lokacji.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Strike
Posty: 99
Rejestracja: 03 paź 2006, 10:36
Lokalizacja: Zebrzydowice
Has thanked: 20 times
Been thanked: 10 times

Re: Ghost Stories

Post autor: Strike »

gra jest super,bardzo dużo myślenia i kombinowania mega trudna - w porównaniu do pandemica którego z ekipa na najtrudniejszym poziomie pokonujemy 3 razy na 4 grane. Ghost STories nowe wyzwanie :):)


a apropo mam jedno techniczne pytanie - jeśli wszystkie plansze są zapełnione - to tym samym nie można korzystać z żetonów wioski których użycie wymaga wprowadzenia ducha do gry prawda? - tak to rozumie.
Awatar użytkownika
bogas
Posty: 2789
Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Has thanked: 349 times
Been thanked: 628 times

Re: Ghost Stories

Post autor: bogas »

Strike pisze:a apropo mam jedno techniczne pytanie - jeśli wszystkie plansze są zapełnione - to tym samym nie można korzystać z żetonów wioski których użycie wymaga wprowadzenia ducha do gry prawda? - tak to rozumie.
Instrukcja jak zwykle daje pewne pole do własnej interpretacji, ale ja rozumiem to tak, że można korzystać z tych pól, ale ponieważ nie ma miejsca na duchy więc gracz traci żeton Qi.
Strike
Posty: 99
Rejestracja: 03 paź 2006, 10:36
Lokalizacja: Zebrzydowice
Has thanked: 20 times
Been thanked: 10 times

Re: Ghost Stories

Post autor: Strike »

bogas no to jest logiczne i tak zapewnie jest , dzięki za podpowiedz.
maciak82
Posty: 23
Rejestracja: 20 sty 2008, 12:42
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 3 times

Re: Ghost Stories

Post autor: maciak82 »

Panowie (i Panie ;-)), a jak to chodzi w 2 osoby? Dużo gorzej niż w 4?

Waham sie miedzy "Ghost Stories" a A "Touch of Evil - The Supernatural Game", najczesciej bede gral wlasnie w 2 osoby...
ODPOWIEDZ