Tortuga 2199 (Michael Loyko, Denis Plastinin)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 573 times
Been thanked: 1028 times

Re: Tortuga 2199 (Michael Loyko, Denis Plastinin)

Post autor: RUNner »

Nietypowy rozmiar kart to w większości przypadków konieczność upchania sporej ilości tekstu, a nie fanaberia wydawcy. W takiej Wojnie o Pierścień większość kart ma naprawdę dużo treści i na rozmiarze CCG można by było to zmieścić ale niestety kosztem rozmiaru czcionki. To ja już wolę kupić nietypowe koszulki niż okulary ;)
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Awatar użytkownika
Gromb
Posty: 2819
Rejestracja: 08 paź 2015, 19:09
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 840 times
Been thanked: 363 times

Re: Tortuga 2199 (Michael Loyko, Denis Plastinin)

Post autor: Gromb »

Miałem wczoraj okazję "podotykać" w Ludiversum matę i komponenty do Tortugi. Mata rewelacja! Same komponenty, chociaż to wciąż był prototyp też świetnej jakości. Gra zajmuje ogrom miejsca na stole. Na początku myślałem, że kafle planszy są wielkości tych z Takenoko, ale po zobaczeniu ich na żywo stwierdzam, że są ok. 1,5 raza większe. Gra wizualnie przyciąga od pierwszego spojrzenia. Niestety brakło sił i czasu na zagranie. Partyjka w Brassa trochę nas wymęczyła.
The Corps Is Mother, the Corps Is Father
Awatar użytkownika
adrturz
Posty: 455
Rejestracja: 26 lis 2019, 14:50
Has thanked: 137 times
Been thanked: 254 times

Re: Tortuga 2199 (Michael Loyko, Denis Plastinin)

Post autor: adrturz »

Kolejne okazje do zobaczenie i pogrania w "Tortugę":

12-13 września - HEX (Kraków)

26-27 września - Awaria Prądu (Wrocław)

10-11 października - Draft (Poznań)

17-18 października - ?* (Łódź)


*tu jesteśmy w trakcie dogadania ostatnich szczegółów.
gPapryk
Posty: 36
Rejestracja: 08 sty 2020, 12:52
Has thanked: 16 times
Been thanked: 14 times

Re: Tortuga 2199 (Michael Loyko, Denis Plastinin)

Post autor: gPapryk »

adrturz pisze: 26 sie 2020, 15:16 Kolejne okazje do zobaczenie i pogrania w "Tortugę":

12-13 września - HEX (Kraków)

26-27 września - Awaria Prądu (Wrocław)

10-11 października - Draft (Poznań)

17-18 października - ?* (Łódź)


*tu jesteśmy w trakcie dogadania ostatnich szczegółów.
O tak! Czekam w Łodzi! :D
Awatar użytkownika
Mortinista
Posty: 362
Rejestracja: 17 wrz 2019, 23:57
Has thanked: 243 times
Been thanked: 157 times

Re: Tortuga 2199 (Michael Loyko, Denis Plastinin)

Post autor: Mortinista »

Jak tam Tortuga 2100 - będzie w grudniu ? A pudełko jakie ma wymiary ? Standard (30x30x7) czy coś większego ?
ponika
Posty: 531
Rejestracja: 01 sty 2019, 17:25
Lokalizacja: Zagranica
Has thanked: 231 times
Been thanked: 441 times

Re: Tortuga 2199 (Michael Loyko, Denis Plastinin)

Post autor: ponika »

Ponoć już jest w magazynie, przepakowuje się i niedługo się powysyła. Wg ostatniej aktualizacji "Termin ok. 15.12 jest niezagrażony."
xilk
Posty: 911
Rejestracja: 15 paź 2014, 19:16
Has thanked: 1074 times
Been thanked: 102 times

Re: Tortuga 2199 (Michael Loyko, Denis Plastinin)

Post autor: xilk »

Mortinista pisze: 10 gru 2020, 10:40 Jak tam Tortuga 2100 - będzie w grudniu ?
Takiego produktu nie ma, jest jedynie Tortuga 2199 ;)

7 grudnia na kampanii wspierającej pojawiła się aktualizacja, że gra trafiła do Polski i pozostaje rozładunek pociągu oraz transport do magazynu wydawnictwa. Pozostaje czekać na informację o rozpoczęciu wysyłek do wspierających. Napisali również, że termin około 15 grudnia nie jest zagrożony.
Awatar użytkownika
Mortinista
Posty: 362
Rejestracja: 17 wrz 2019, 23:57
Has thanked: 243 times
Been thanked: 157 times

Re: Tortuga 2199 (Michael Loyko, Denis Plastinin)

Post autor: Mortinista »

xilk pisze: 10 gru 2020, 12:14
Mortinista pisze: 10 gru 2020, 10:40 Jak tam Tortuga 2100 - będzie w grudniu ?
Takiego produktu nie ma, jest jedynie Tortuga 2199 ;)

7 grudnia na kampanii wspierającej pojawiła się aktualizacja, że gra trafiła do Polski i pozostaje rozładunek pociągu oraz transport do magazynu wydawnictwa. Pozostaje czekać na informację o rozpoczęciu wysyłek do wspierających. Napisali również, że termin około 15 grudnia nie jest zagrożony.
Wybacz, pisałem w pośpiechu 😜 a wiadomo coś o wielkości pudełka?
xilk
Posty: 911
Rejestracja: 15 paź 2014, 19:16
Has thanked: 1074 times
Been thanked: 102 times

Re: Tortuga 2199 (Michael Loyko, Denis Plastinin)

Post autor: xilk »

Mortinista pisze: 10 gru 2020, 12:44 a wiadomo coś o wielkości pudełka?
Nigdzie o wymiarach nie czytałem. Jedynie wiem, że pudełko ma być odpowiednio duże, ponieważ jako Tortuga 2199 zawiera zarówno grę podstawową, jak również dodatek Zatoka Wraków.

Mniej więcej wielkość pudełka możesz ocenić po materiale filmowym:
https://www.youtube.com/watch?v=ezgLSxTqHno
mordajeza
Posty: 361
Rejestracja: 19 lut 2019, 13:16
Has thanked: 171 times
Been thanked: 246 times

Re: Tortuga 2199 (Michael Loyko, Denis Plastinin)

Post autor: mordajeza »

Wrażenia po pierwszej partii: Wow, ale to jest dobre! A do tej pory nie przepadałem za deckbuildingiem. Graliśmy w 4 osoby, każda poszła w inną strategię, a wynik był na styku. Liczba decyzji do podjęcia przy tak prostych zasadach jest naprawdę imponująca. A do tego gra jest dynamiczna i emocjonująca (zwłaszcza, jak gracze zorientują się, jak opłacalne jest atakowanie się nawzajem). Po kilku rundach przestałem nawet zwracać uwagę na te wyjątkowo cienkie karty ;)

Tortuga 2199 na pewno zostanie w kolekcji, co więcej ma duże szanse na tytuł mojego odkrycia tego roku.
Awatar użytkownika
Largo
Posty: 699
Rejestracja: 27 lip 2017, 09:31
Has thanked: 136 times
Been thanked: 107 times

Re: Tortuga 2199 (Michael Loyko, Denis Plastinin)

Post autor: Largo »

Dajcie znać jakby ktoś przetestował ten tytuł w składzie dwuosobowym, bo kusi zakup :D
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 573 times
Been thanked: 1028 times

Re: Tortuga 2199 (Michael Loyko, Denis Plastinin)

Post autor: RUNner »

Largo pisze: 18 gru 2020, 05:45 Dajcie znać jakby ktoś przetestował ten tytuł w składzie dwuosobowym, bo kusi zakup :D
Jak dziś przyjdą koszulki to może się uda rozegrać partię w tym składzie.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Pumar
Posty: 77
Rejestracja: 06 wrz 2018, 16:17
Has thanked: 3 times
Been thanked: 7 times

Re: Tortuga 2199 (Michael Loyko, Denis Plastinin)

Post autor: Pumar »

Graliśmy wczoraj we dwójkę, nie grałem w 4 więc trudno mi porównywać. Plansza jest trochę duża na 2 osoby i można przez całą grę grać dwa pasjanse prawie na siebie nie wpadając. Mimo to gra bardzo podeszła, najbardziej w odczuciu bym porównywał do brzdęka.

W zasadach jest wariant agresywny, w którym ataki są bardziej promowane - myślę, że z nim rozgrywka na dwie osoby będzie dużo ciekawsza. No i graliśmy w samą podstawkę, bez dodatków.
kaem87
Posty: 44
Rejestracja: 31 gru 2015, 10:15
Has thanked: 6 times
Been thanked: 3 times

Re: Tortuga 2199 (Michael Loyko, Denis Plastinin)

Post autor: kaem87 »

U was też na kartach pojawia się wzbudzające uśmiech słowo "podczasz"? ;)
aspo
Posty: 463
Rejestracja: 27 paź 2011, 14:10
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 17 times
Been thanked: 9 times

Re: Tortuga 2199 (Michael Loyko, Denis Plastinin)

Post autor: aspo »

kaem87 pisze: 18 gru 2020, 09:47 U was też na kartach pojawia się wzbudzające uśmiech słowo "podczasz"? ;)
Tak, ale to chyba jedyna literówka na kartach
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 573 times
Been thanked: 1028 times

Re: Tortuga 2199 (Michael Loyko, Denis Plastinin)

Post autor: RUNner »

Pumar pisze: 18 gru 2020, 09:14 Graliśmy wczoraj we dwójkę, nie grałem w 4 więc trudno mi porównywać. Plansza jest trochę duża na 2 osoby i można przez całą grę grać dwa pasjanse prawie na siebie nie wpadając.
Ale przecież na 2 graczy plansza jest zbudowana zaledwie z 9 kafli, więc jak ktoś chce, będzie grał agresywnie. Mając na ręcę Dopalacz, można łatwo doskoczyć do rywala. Jestem jednak przekonany, że gra się optymalnie w 4 osoby.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Pumar
Posty: 77
Rejestracja: 06 wrz 2018, 16:17
Has thanked: 3 times
Been thanked: 7 times

Re: Tortuga 2199 (Michael Loyko, Denis Plastinin)

Post autor: Pumar »

Zgadza się, można. Ale gra specjalnie nie plusuje tej akcji, jako, że np czekają na odkrycie żetony poszukiwań, atak jest dużo bardziej ryzykowny. Przy 4 domyślam się że żetony poszukiwań dużo szybciej znikają więc szybciej jest to bardziej opłacalne niż na 2. Dlatego wydaje mi się że w wariancie agresywnym gra na 2 osoby bedzie ciekawsza.
Awatar użytkownika
Mortinista
Posty: 362
Rejestracja: 17 wrz 2019, 23:57
Has thanked: 243 times
Been thanked: 157 times

Re: Tortuga 2199 (Michael Loyko, Denis Plastinin)

Post autor: Mortinista »

Wiadomo może czy z wersją sklepową zdążą do świąt czy raczej po? Czekam na swoją kopie, którą zamówiłem przez aleplanszowki.pl i się zastanawiam...
Awatar użytkownika
Gizmoo
Posty: 4093
Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
Has thanked: 2616 times
Been thanked: 2541 times

Re: Tortuga 2199 (Michael Loyko, Denis Plastinin)

Post autor: Gizmoo »

kaem87 pisze: 18 gru 2020, 09:47 U was też na kartach pojawia się wzbudzające uśmiech słowo "podczasz"? ;)
aspo pisze: 18 gru 2020, 09:56 Tak, ale to chyba jedyna literówka na kartach
Zabrakło "y"?

Podczaszy (łac. subpincerna później pocillator) – urząd dworski i ziemski w dawnej Polsce. Odpowiedzialny był za zarząd trunkami i napojami władcy lub króla, a w późniejszym czasie również deserami, przyprawami korzennymi itp.

Czyżby korektor ze zbytnim zapałem "zarządzał trunkami"? :lol:
modec
Posty: 6
Rejestracja: 09 kwie 2020, 23:26
Has thanked: 2 times
Been thanked: 1 time

Re: Tortuga 2199 (Michael Loyko, Denis Plastinin)

Post autor: modec »

mordajeza pisze: 18 gru 2020, 00:43 Wrażenia po pierwszej partii: Wow, ale to jest dobre! A do tej pory nie przepadałem za deckbuildingiem. Graliśmy w 4 osoby, każda poszła w inną strategię, a wynik był na styku. Liczba decyzji do podjęcia przy tak prostych zasadach jest naprawdę imponująca. A do tego gra jest dynamiczna i emocjonująca (zwłaszcza, jak gracze zorientują się, jak opłacalne jest atakowanie się nawzajem). Po kilku rundach przestałem nawet zwracać uwagę na te wyjątkowo cienkie karty ;)

Tortuga 2199 na pewno zostanie w kolekcji, co więcej ma duże szanse na tytuł mojego odkrycia tego roku.
Naprawdę dużo się atakowaliście ? Ja mam za sobą 2 gry w składzie 4 i 5 osobowych. Ogólnie rozgrywka jest prześwietna, ale prawie się nie atakujemy, ponieważ bardzo ciężko jest wygrać potyczkę, a spalenie karty boli. Jeszcze się u nas nie zdarzyło żeby atakujący wygrał.
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 573 times
Been thanked: 1028 times

Re: Tortuga 2199 (Michael Loyko, Denis Plastinin)

Post autor: RUNner »

Rozegrałem partię testową na 2 osoby. Dlaczego testową? Bo grałem z córką, która niedługo skończy 7 lat :) Dziewczynka ogarniała podstawową mechanikę ruchu i wykorzystania kart. Potrafiła kupić kartę marketu, dokonać manewru podboju sektora, choć wiadomo, że musiałem jej trochę doradzać. 3 razy mnie atakowała i raz jej dałem wygrać, ale faktycznie atakujący ma ciężko. Mechanika jest bardzo przystępna i intuicyjna, skoro dziecko potrafiło ogarnąć podstawy gry.
Co mi się podoba, to duża liczba dostępnych akcji. Naprawdę można tworzyć niezłe kombinacje zagrań i sporo zrobić w swojej turze. Walka z graczem będzie na pewno wyzwaniem, ale jest to kwestia poznania gry. Atakujący ma szansę wygrać, ale operacja musi być dobrze przemyślana i przygotowana. Obrońca ma przewagę, ale nie zawsze będzie miał dobre karty walki na ręce. Jak ktoś ma pamięć do zagrywanych kart, to może przewidzieć, czego mniej więcej się spodziewać. W każdym razie moim zdaniem dobrze, że atakowanie nie jest oczywistym zagraniem po który wszyscy będą sięgać na pałę, licząc na łatwe punkty.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
mordajeza
Posty: 361
Rejestracja: 19 lut 2019, 13:16
Has thanked: 171 times
Been thanked: 246 times

Re: Tortuga 2199 (Michael Loyko, Denis Plastinin)

Post autor: mordajeza »

modec pisze: 20 gru 2020, 18:52 Naprawdę dużo się atakowaliście ? Ja mam za sobą 2 gry w składzie 4 i 5 osobowych. Ogólnie rozgrywka jest prześwietna, ale prawie się nie atakujemy, ponieważ bardzo ciężko jest wygrać potyczkę, a spalenie karty boli. Jeszcze się u nas nie zdarzyło żeby atakujący wygrał.
To dopiero pierwsza partia, więc trudno o daleko idące wnioski, ale tak od połowy atakowaliśmy się bardzo często. Potencjalna nagroda w postaci 2pkt + ew. odbicia sektora + b. duże straty u przeciwnika (1pkt za walkę, strata sektora, spalenie niezłej karty) była baaaardzo kusząca. Jedna spektakularna akcja i cała sytuacja na planszy może się całkowicie odmienić - to jest duży plus tej gry. Zwłaszcza, że u nas akurat 3/4 potyczek wygrywał atakujący (obrońca ma przewagę, ale nie atakujesz przecież, jak nie masz odpowiednich kart na ręku).
siwymortis
Posty: 15
Rejestracja: 03 lut 2020, 17:20
Has thanked: 5 times
Been thanked: 5 times

Re: Tortuga 2199 (Michael Loyko, Denis Plastinin)

Post autor: siwymortis »

Partia na dwie osoby już za mną, niestety żona dała mi niezły wycisk 9:15 ;) Pierwsza partia bez atakowania siebie aby poznać gre i karty. Póki co graliśmy wariant podstawowy bez "zatoki wraków" Jest całkiem sympatycznie czuć kilka dróg rozwoju, o dziwo dosyć często się spotykaliśmy na planszy. Końcówka gry to istne przepychanie się łokciami za punktami i przejmowanie sobie sektorów nawzajem, aż chciało się napaść na okręt aby się odegrać ;) Nie zauważyliśmy za dużych spowolnień gry, pierwsza rozgrywka tak 1.30h ... będzie trzeba się odegrać już na bojowo.
Atk
Posty: 1390
Rejestracja: 01 kwie 2020, 16:33
Has thanked: 491 times
Been thanked: 284 times

Re: Tortuga 2199 (Michael Loyko, Denis Plastinin)

Post autor: Atk »

Wczoraj poszła pierwsza rozgrywaka Graliśmy w 4 osoby Walki między sobą bylo już od początku bardzo dużo Szybkie zdjęcie pierwszych sektorów z kasą czy ściąganie dodatkowych surowców a później walka i ciągle oddawanie sobie pkt za sektory (jak tylko ktoś wleciał zdobyć przewagę a był właścicielem inni go lali) Jak nie jestem fanem tego typu gier bardzo przyjemnie mi się grało
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 573 times
Been thanked: 1028 times

Re: Tortuga 2199 (Michael Loyko, Denis Plastinin)

Post autor: RUNner »

Ta gra jest nastawiona na dynamiczną rywalizację. Kto będzie umiał mądrze bić pozostałych, ten wygra.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
ODPOWIEDZ