Monopoly

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
vojtas
Posty: 1785
Rejestracja: 10 wrz 2013, 21:28
Has thanked: 23 times
Been thanked: 83 times

Re: Monopoly [kryptoreklama]

Post autor: vojtas »

Ja za mój ostatni post nt. Monopolu dostałem warna. :D
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10021
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1307 times

Re: Monopoly [kryptoreklama]

Post autor: rastula »

Nikola się chyba w planszówki nie wciągnęła...
promykx
Posty: 248
Rejestracja: 08 gru 2017, 09:47
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 3 times
Been thanked: 17 times

Re: Monopoly [kryptoreklama]

Post autor: promykx »

Można gdzieś ten serial zobaczyć? :D
Kin@a
Posty: 1272
Rejestracja: 27 lip 2015, 16:22
Has thanked: 16 times
Been thanked: 138 times

Re: Monopoly [kryptoreklama]

Post autor: Kin@a »

Mam Monopoly Edycję Gdańsk.
Z przyczyn wiadomych.
Grana raz. I od tamtej pory leży na półce.
Leszy2
Posty: 555
Rejestracja: 05 kwie 2012, 10:50
Been thanked: 12 times

Re: Monopoly

Post autor: Leszy2 »

Tak sobie przypomniałem, że mając ok 13 lat w latach 80' po kilku partiach zagranych w Eurobussines, narysowałem na kartonie dwa razy większa planszę (z większa ilością pól), dorobiłem z klocków sklepy i fabryki (duże i małe) oraz napisałem nowe karty, na których opłaty za postój na polu z budynkiem był uzależnione od tego co się posiada zatrzymujący się tam. Komplikowało to bardzo rozgrywkę, ale nie bardzo eliminowało wady Monopolu.
Awatar użytkownika
krisow
Posty: 378
Rejestracja: 01 maja 2006, 23:37
Has thanked: 17 times
Been thanked: 64 times

Re: Monopoly

Post autor: krisow »

Za dzieciaka zagrywałem się w grę roku 1985 czyli "Fortunę" :) Troszkę lepsza wersja Monopoly moim zdaniem. Nie było kostek tylko wybierałeś ruchy żetonami z wartościami 1 - 12 więc można coś tam było zaplanować. Dopiero w 13 rundzie żetony wracały do Ciebie i miałeś ich komplet. Do tego jak na tamte warunki gra była pięknie i korowo wydana. Klimat Warszawy początku XX wieku, pola typu Kolej Wiedeńska, Filtry Lindleya, Hotel Bristol.

http://www.pudelkozgrami.pl/fortuna-sr- ... c-pudelka/
Probe9
Posty: 2453
Rejestracja: 24 sie 2018, 10:48
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 153 times
Been thanked: 648 times

Re: Monopoly

Post autor: Probe9 »

Potwierdzam, Fortuna dawała radę :) Zastąpienie kostki tymi żetonami ruchu wprowadzało jednak element strategii co stanowiło oczywistą przewagę względem Monopoly :)
Rabaty: Rebel = 10%, 3trolle = 7%, planszomania = 10%, planszostrefa = 11%.

Moje gry
Awatar użytkownika
Elo
Posty: 205
Rejestracja: 24 sty 2018, 18:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 210 times
Been thanked: 91 times

Re: Monopoly

Post autor: Elo »

W innym wątku zrobił się mały offtop na temat Monopolu własnie, i ktoś tam napisał że istnieje strategia wygrywająca w tej grze. Zapytałem tam o tę strategię, ale zanim otrzymałem odpowiedź admin posprzątał wątek i pytanie przepadło. Zadaję je więc tutaj: jak trzeba grać, żeby mieć gwarancję wygranej i zaradzić niefortunnym rzutom kostkami. Niestety nie pamiętam użytkownika który to napisał, ale liczę że zajrzy tutaj i dostanę swoją odpowiedź. Albo że chociaż ktoś inny również wie, jak grać żeby wygrać w Monopoly.
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10021
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1307 times

Re: Monopoly

Post autor: rastula »

Też grałem w Fortunę... miała ta gra klimat i ładnie była ( jak na PRL) wydana... ale żetonów nie pamiętam :)
Awatar użytkownika
garg
Posty: 4464
Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1423 times
Been thanked: 1099 times

Re: Monopoly

Post autor: garg »

Strategia wygrywająca w Monopolu jest oparta na pewnej regule, o której często się zapomina - liczba domków i hoteli jest w grze ograniczona i jeśli nie ma ich dostępnych, nie możesz upgradeować swojej parceli. W związku z tym należy jak najszybciej kupić/wymienić/zdobyć jeden lub dwa zestawy kolorowych pól, upgradeować je do czterech domków, po czym nie kupować hoteli. Tym sposobem blokujesz większość domków i spowalniasz rozwój parceli przeciwników. A do momentu, kiedy wreszcie upgradują przy pomocy tych domków, które pozostały, jesteś już na tyle z przodu z dochodem i trudno jest Cię dogonić.

Tylko ta strategia jest dla ludzi cierpliwych oraz odpornych na złe spojrzenia współgraczy, bo pokazuje, że świadomie i boleśnie chcesz ich wykrwawić :mrgreen: .
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)

Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
Awatar użytkownika
Elo
Posty: 205
Rejestracja: 24 sty 2018, 18:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 210 times
Been thanked: 91 times

Re: Monopoly

Post autor: Elo »

A co z pechowymi rzutami? Co z ewentualnością, że przeciwnik nie będzie chciał nam sprzedać potrzebnych nam kart? No i z tego co pamiętam, kupować/dokładać domki można było po stanięciu na danym kolorze. Do tego trzeba by mieć akurat tyle pieniędzy żeby wykupić odpowiednią ilość domków (w krótkim czasie), które zablokują innych. Trochę dużo czynników niezależnych od nas, żeby nazwać to strategią wygrywającą. Chyba że czegoś nie rozumiem, ale zawsze myślałem że to taki ( str. wygrywająca) sposób grania, że odpowiednio wykonując ruchy zwiększamy swoje szanse na tyle, że pojawia się wrażenie złamania systemu gry, dzięki czemu wygrywamy, powiedzmy w dziewięciu na dziesięć partii. To taka liczba orientacyjna i przy założeniu, że inny gracz nie zna naszych zamiarów, albo potrafi temu przeciwdziałać.
Awatar użytkownika
garg
Posty: 4464
Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1423 times
Been thanked: 1099 times

Re: Monopoly

Post autor: garg »

Pechowe rzuty przytrafiają się wszystkim, nie tylko nam. A jeśli jeden przeciwnik nie będzie chciał sprzedać, mamy jeszcze 2-3 innych :) . I to wykupienie nie ma nastąpić w krótkim czasie, tylko musi stopniowo i konsekwentnie postępować. Dlatego pisałem o wykrwawianiu - to jest strategia dla cierpliwych :) .

Zaś pojęcie strategia wygrywająca oznacza taki sposób grania, który - jeśli zastosowany poprawnie - prowadzi nas do zwycięstwa niezależnie od działań współgraczy.

Ponieważ w Monopolu jest dużo losowości pochodzącej zarówno z kości, jak i z kart, to opisana strategia może się nie udać, ale to będzie po prostu niemożliwy do skorygowania wpływ losu. Przy czym - i często się o tym zapomina - mało osób gra w Monopol na tyle świadomie i konsekwentnie, żeby zablokować nam ten sposób grania, poprzez np. niesprzedawanie interesujących nas parceli. W końcu wtedy zostają z mało przydatną kartą.
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)

Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
Awatar użytkownika
maciejo
Posty: 3356
Rejestracja: 01 lut 2009, 14:20
Lokalizacja: Gliwice-Bielefeld
Has thanked: 104 times
Been thanked: 129 times

Re: Monopoly

Post autor: maciejo »

Leszy2 pisze: 19 lut 2019, 11:28 Tak sobie przypomniałem, że mając ok 13 lat w latach 80' po kilku partiach zagranych w Eurobussines, narysowałem na kartonie dwa razy większa planszę (z większa ilością pól), dorobiłem z klocków sklepy i fabryki (duże i małe) oraz napisałem nowe karty, na których opłaty za postój na polu z budynkiem był uzależnione od tego co się posiada zatrzymujący się tam. Komplikowało to bardzo rozgrywkę, ale nie bardzo eliminowało wady Monopolu.
Jakie wady :?: :evil:
Planszówkowym skrytożercom mówię stanowcze NIE !!!
Awatar użytkownika
raj
Administrator
Posty: 5164
Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 265 times
Been thanked: 866 times
Kontakt:

Re: Monopoly

Post autor: raj »

Mnie nieodmiennie zadziwia hejt jaki wywołuje Monopoly.
Kiedyś nawet napisałem w felietonie, że Monopoly to nie jest zła gra. :)
https://www.gamesfanatic.pl/2017/11/15/ ... de-sa-zle/
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."

Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Awatar użytkownika
mauserem
Posty: 1817
Rejestracja: 26 lis 2014, 09:37
Has thanked: 253 times
Been thanked: 165 times
Kontakt:

Re: Monopoly

Post autor: mauserem »

to jest klasyczna reakcja neofitów. To taka demonstracja nowego statusu: "wow ale jestem ogranym planszówkowiczem, regularnie grywam w Ticket to Ride i Catan, a w Splendora i Carcassonne wymiatam" - wstydzimy się pierwotnych fascynacji, kiedy lepkimi rączkami liczyliśmy banknoty po przejściu przez Start :mrgreen:
To wstydliwy epizod każdego z nas - o którym każdy chciałby myśleć, że go nie dotyczy. :mrgreen:
A jeśli podejść do tego bardziej racjonalnie, to każdy zaliczył całkiem fajne chwile przy jakiejś wersji lub klonie Monopoly.
Ja nawet całkiem niedawno, przy Monopoly Gamer :D ale jestem usprawiedliwiony - jestem fanboyem Nintendo :mrgreen:
Awatar użytkownika
Blue
Posty: 2323
Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
Has thanked: 196 times
Been thanked: 254 times
Kontakt:

Re: Monopoly

Post autor: Blue »

Częściowo bym się mógł zgodzić z tym felietonem, gdyby nie to ze z dzieciństwa pamiętam nerwy na kostki, większość partii ktore pozostały nieskończone i to z jak odpadłeś na początku a reszta chciała grać, to przez 2 godziny musiałeś się bawić sam.

Jak dla mnie monopol spełnia tylko jedno założenie gry rodzinnej. Z odpowiednim podejsciem jest dodatkiem, a nie celem samym w sobie i przez lekkość nie zabija rozmów przy stole, gdzie wiekszosc nowoczesnych gier jest projektowana tak, żeby czasu na rozmowe nie było.
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5226
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 522 times
Been thanked: 1819 times
Kontakt:

Re: Monopoly

Post autor: Gambit »

rastula pisze: 19 lut 2019, 16:27 Też grałem w Fortunę... miała ta gra klimat i ładnie była ( jak na PRL) wydana... ale żetonów nie pamiętam :)
Były żetony. Też był moment, gdzie o nich nie pamiętałem. A i zgodzę się, że jak pomyśle o Fortunie, to też wydaje mi się, że tam był jakiś klimat w porównaniu do Monopolu/Eurobusinessu.

Ja mam w domu cztery wersje Monoply. Cheater Edition - to jest zło okrutne i gra, która nie powinna powstać. Nie tyle, że Monopoly, ale gra, która premiuje oszukiwanie :/ Druga to Monopoly Fortnite. Syn lubi Fortnite i okazało się, że ta wersja jest całkiem zabawna. Dodano bezpośrednią negatywną interakcję, gdzie można kogoś walnąć. W grze nie chodzi o kasę, tylko o wykończenie przeciwników. No i w końcu Monopoly Gamer i Monopoly Mario Kart. Te dwa i Fortnite, to w sumie jedyne Monopole, do których mogę usiąść i zagrać.
Damon22
Posty: 205
Rejestracja: 13 gru 2018, 20:09
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 94 times
Been thanked: 42 times

Re: Monopoly

Post autor: Damon22 »

Dla mnie ciekawa jest wersja Star Wars: bez handlu (blokowania komuś baz), podbieranie baz (często najlepszych), motyw drużynowy.
A Obcego, Wampira i Fortuny żałuję bardzo, że mi się nie zachowały do dziś...
Awatar użytkownika
Blue
Posty: 2323
Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
Has thanked: 196 times
Been thanked: 254 times
Kontakt:

Re: Monopoly

Post autor: Blue »

mauserem pisze: 20 lut 2019, 08:21 wstydzimy się pierwotnych fascynacji, kiedy lepkimi rączkami liczyliśmy banknoty po przejściu przez Start :mrgreen:
To wstydliwy epizod każdego z nas - o którym każdy chciałby myśleć, że go nie dotyczy. :mrgreen:
Powiedziałbym, że bzdura, nie wstydzę się ani warcabów, ani szachów, ani grania w piotrusia, wojnę karcianą, czy tysiąca. Chodzenia pionkiem po planszy w jakichś kolorowych planszach dla dzieciaków też się nie wstydzę. Chińczyk wtedy też frustrował i bawił, nie przepadałem jakoś specjalnie, ale nie odmówiłem jak ktoś chciał, tylko że on przynajmniej nie trwał tyle czasu itp.
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6443
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 570 times
Been thanked: 932 times

Re: Monopoly

Post autor: Odi »

Z Monopoly problem zawsze był jeden i bardzo prosty: eliminacja graczy przy jednoczesnym horrendalnie długim czasie rozgrywki.

Wszyscy chyba pamiętamy miłe chwile przy tej grze (pierwsze zyski, pierwsze inwestycje), ale też każdy z nas ma za sobą jakieś usypiająco nudne i długie partie, które w żaden widoczny sposób nie zmierzały do końca. A jeśli zmierzały, to eliminując pozostałych graczy i rozbijając towarzystwo. Skrócenie czasu rozgrywki do np 90-120 min powoduje z kolei zwiększenie zależności od wyników kości. To jest obiektywnie kiepska gra.
Co równocześnie nie przeszkadza jej mieć zasług w popularyzacji takiego sposobu spędzania czasu.

Choć tutaj też jest odwrotna strona tej samej monety: kiedyś przyznawanie się do grania w nowoczesne planszówki automatycznie powodowało uwagę w rodzaju "Aaa, czyli grasz w Monopoly?", połączoną z mniej lub bardziej skrywaną kpiną.
Nie dziwię się więc uprzedzeniu do tego tytułu.
Awatar użytkownika
Elo
Posty: 205
Rejestracja: 24 sty 2018, 18:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 210 times
Been thanked: 91 times

Re: Monopoly

Post autor: Elo »

mauserem pisze: 20 lut 2019, 08:21 to jest klasyczna reakcja neofitów. To taka demonstracja nowego statusu: "wow ale jestem ogranym planszówkowiczem, regularnie grywam w Ticket to Ride i Catan, a w Splendora i Carcassonne wymiatam" - wstydzimy się pierwotnych fascynacji, kiedy lepkimi rączkami liczyliśmy banknoty po przejściu przez Start :mrgreen:
Wypraszam sobie, niczego się nie wstydzę ;) Ja osobiście stosunek do Monopoly mam taki, że lubię sobię pojęczęć na ten wyrób gropodobny. Jasną sprawą jest, że kiedyś grałem też i to nie raz, jednak wtedy nie zdawałem sobie sprawy z istnienia prawdziwych gier planszowych. Gra to dla mnie takie coś, gdzie mamy na coś wpływ, można grać lepiej lub gorzej i można wygrać lub przegrać. Monopoly nie spełnia tych wytycznych, bo rozgrywka toczy się sama. Nasze wybory są złudne, bo i tak kupuje się to co się nawinie, a wszystko zależy od szczęśliwych lub mniej rzutów kostkami. To taka kulanka bez żadnej głębi. Gdyby nie trzeba było kulać kostkami i przesuwać pionków to gra mogłaby się toczyć bez udziału człowieka i efekt byłby podobny :lol: Na te pozory decyzyjności, rozwijania się i rywalizacji ekonomicznej mogą się nabrać jedynie dzieci do lat 10 i chyba oczywistym jest, że dojrzały gracz hejtuje ten tytuł, bo tu nie ma żadnego wyzwania i roli gracza. Nie jestem osobą która namawia innych żeby w to nie grali, czy planuje palić zapasy w marketach, po prostu uważam że granie w to, to zwykła strata czasu.
Awatar użytkownika
raj
Administrator
Posty: 5164
Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 265 times
Been thanked: 866 times
Kontakt:

Re: Monopoly

Post autor: raj »

Elo pisze: 20 lut 2019, 10:49 wyrób gropodobny.
Nie dość że hejt, to jeszcze mowa nienawiści! :mrgreen:
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."

Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Kin@a
Posty: 1272
Rejestracja: 27 lip 2015, 16:22
Has thanked: 16 times
Been thanked: 138 times

Re: Monopoly

Post autor: Kin@a »

Hejt hejtem ale gra się niesamowicie sprzedaje, głównie dzięki kolejnym wersjom.
Ja nie nabyłabym, gdyby nie zaimplementowano Gdańska (fajnie jest kupić molo czy Politechnikę :mrgreen: ), teraz prawdopodobnie kupię (na prezent dla 7 letniej miłośniczki koni) wersję konie i kucyki bo nie widzę żadnej innej gry na polskim rynku z końmi.
Mam tylko nadzieję, że wydawca postarał się i dostosował nazwy pół na planszę do tej tematyki.
W przypadku Cluedo wersja z Harrym Potterem nawet mu się to udało.
Awatar użytkownika
maciejo
Posty: 3356
Rejestracja: 01 lut 2009, 14:20
Lokalizacja: Gliwice-Bielefeld
Has thanked: 104 times
Been thanked: 129 times

Re: Monopoly

Post autor: maciejo »

Odi pisze: 20 lut 2019, 09:31 Z Monopoly problem zawsze był jeden i bardzo prosty: eliminacja graczy przy jednoczesnym horrendalnie długim czasie rozgrywki.

Pewnie dlatego powstał Monopol City ze "stoperem".
Można było ustalić czas gry na godzinę lub dwie.
"Stoperem" ustalało się też ile domków i gdzie można było postawić.
Była też licytacja,innowacyjna opcja ustawiania dworców i troszkę negatywnej interakcji.
https://boardgamegeek.com/image/518620/ ... opoly-city
:D
Ostatnio zmieniony 20 lut 2019, 14:00 przez maciejo, łącznie zmieniany 1 raz.
Planszówkowym skrytożercom mówię stanowcze NIE !!!
Kajmak
Posty: 48
Rejestracja: 10 mar 2015, 23:42
Has thanked: 2 times
Been thanked: 12 times

Re: Monopoly

Post autor: Kajmak »

Monopol znajduję się pod tak silną krytyką ze względu na swoją popularność. Jakby to była gra niszowa to by nikomu nie przeszkadzała.
I uważam, ze to bardzo dobrze, że jest krytykowana, aczkolwiek zaznaczam, że ja miałem kontakt jedynie z wersją orgyinalną, nie wiem jak jest z pozostałymi wariantami.
A uważam tak, ponieważ wydaje mi się, że taka popularność gry, która jest uważana za większość graczy za słabą szkodzi społeczności. Bo gdy ktoś, kto nie jest w temacie, idzie kupić jakąś grę, myśli od razu Monopol. Kupuje, być może nawet czerpie jakąś przyjemność z gry, ale nie wciąga go tak, jak mogłaby jakaś dobra gra. I ostatecznie społeczność o tę osobą swego grona nie powiększy. Więc chyba warto krzyczeć: "monopol jest słaby, spróbujcie czegoś nowszego".
ODPOWIEDZ