San Juan / Puerto Rico: Gra karciana (Andreas Seyfarth)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Olgierdd
- Posty: 1836
- Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 80 times
- Been thanked: 92 times
Re: San Juan / Puerto Rico: Gra karciana
Mimo braku wypraski, w pudełku jest bardzo mało wolnego miejsca. Karty w pionie mieszczą się prawie na styk. Dodam, że są bardzo dobrej jakości, więc sam zrezygnowałem z koszulek.
- Legun
- Posty: 1787
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 76 times
- Been thanked: 158 times
Re: San Juan / Puerto Rico: Gra karciana (Andreas Seyfarth)
Wydaje mi się, że zmian jest tyle:
- zmiana punktacji za "Gild hall",
- dołączone od razu budynki z dodatku,
- dodatkowy budynek "Hut",
- "Prefectura" kosztuje 4 a nie 3, zaś "Bank" na odwrót,
- zmiana działania "Goldmine",
- nie ma kart wydarzeń z dodatku (a wielka szkoda!).
- zmiana punktacji za "Gild hall",
- dołączone od razu budynki z dodatku,
- dodatkowy budynek "Hut",
- "Prefectura" kosztuje 4 a nie 3, zaś "Bank" na odwrót,
- zmiana działania "Goldmine",
- nie ma kart wydarzeń z dodatku (a wielka szkoda!).
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
- Legun
- Posty: 1787
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 76 times
- Been thanked: 158 times
Re: San Juan / Puerto Rico: Gra karciana (Andreas Seyfarth)
Właśnie przyszło mi do głowy, że można sobie jakoś poradzić z największą słabością polskiego wydania, czyli brakiem kart wydarzeń. Trzeba kupić dodatkowy egzemplarz i zrobić naklejki na karty. W sumie, to z jednego egzemplarza można zrobić 17 sztuk dodatku . Może kiedyś się zbiorę to dam znać. Można przy okazji pomyśleć o dodatkowych, fanowskich wydarzeniach (co najmniej jedna propozycja już tu kiedyś padła - jednorazowa przebudowa budynku). Gdyby ktoś był chętny do współpracy (miał na przykład pod ręką edytor do pdf-ów), to jestem otwarty.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
- garg
- Posty: 4474
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1425 times
- Been thanked: 1100 times
Re: San Juan / Puerto Rico: Gra karciana (Andreas Seyfarth)
W sumie mądrze prawisz. Finansowo to nawet nie jest duża sprawa, bo tylko kupno jednej nowej gry i wydrukowanie kilku(nastu) naklejek. Nie edytowałem niestety nigdy pdf-ów, ale w razie potrzeby przy tłumaczeniu lub innych działaniach chętnie pomogę.Legun pisze: ↑22 lip 2019, 08:00 Właśnie przyszło mi do głowy, że można sobie jakoś poradzić z największą słabością polskiego wydania, czyli brakiem kart wydarzeń. Trzeba kupić dodatkowy egzemplarz i zrobić naklejki na karty. W sumie, to z jednego egzemplarza można zrobić 17 sztuk dodatku . Może kiedyś się zbiorę to dam znać. Można przy okazji pomyśleć o dodatkowych, fanowskich wydarzeniach (co najmniej jedna propozycja już tu kiedyś padła - jednorazowa przebudowa budynku). Gdyby ktoś był chętny do współpracy (miał na przykład pod ręką edytor do pdf-ów), to jestem otwarty.
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
- Legun
- Posty: 1787
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 76 times
- Been thanked: 158 times
Re: San Juan / Puerto Rico: Gra karciana (Andreas Seyfarth)
Dostałem na PW pytanie o karty wydarzeń, więc dla wszystkich ciekawych, a znających tylko polskie wydanie, wyjaśniam:
Wydarzenia to jakby 6 dodatkowych, jednorazowych ról, które pojawiają się (lub i nie) w trakcie gry. To 6 kart, które mają identyczny tył jak zwykłe karty. Wtasowuje się je talię i jeśli ktoś dobiera karty i przyjdzie mu takowa, to wykłada ją na stół obok kart ról a dobiera sobie następną. Karta wydarzenia leży na stole tak długo, aż ktoś zdecyduje się jej użyć zamiast wybrać jedną ze zwykłych ról. Nie ma żadnego przywileju dla tego, kto ja odpalił, natomiast działa na wszystkich. Użyta karta trafia tam, gdzie pozostałe użyte i ma szanse wrócić jeszcze do gry po przetasowaniu.
Bardzo ładny smaczek - zwłaszcza 'Free building" i "Governor visit", lecz i "Debt relief" można zagrać na koniec rundy, gdy się widzi, że inni mają już maksimum kart na ręce, czy też tuż przed skokiem na bank. "General amnesty" nigdy chyba nie użyliśmy. "Taxes" i "Earthquake" są dość agresywne, co nie bardzo współgra z resztą. W sumie to jednak nie jest duża zmiana, natomiast ubarwienie niewątpliwe, przy praktycznie zerowej komplikacji rozgrywki.
https://boardgamegeek.com/image/948215/treasure-chest
Wydarzenia to jakby 6 dodatkowych, jednorazowych ról, które pojawiają się (lub i nie) w trakcie gry. To 6 kart, które mają identyczny tył jak zwykłe karty. Wtasowuje się je talię i jeśli ktoś dobiera karty i przyjdzie mu takowa, to wykłada ją na stół obok kart ról a dobiera sobie następną. Karta wydarzenia leży na stole tak długo, aż ktoś zdecyduje się jej użyć zamiast wybrać jedną ze zwykłych ról. Nie ma żadnego przywileju dla tego, kto ja odpalił, natomiast działa na wszystkich. Użyta karta trafia tam, gdzie pozostałe użyte i ma szanse wrócić jeszcze do gry po przetasowaniu.
Bardzo ładny smaczek - zwłaszcza 'Free building" i "Governor visit", lecz i "Debt relief" można zagrać na koniec rundy, gdy się widzi, że inni mają już maksimum kart na ręce, czy też tuż przed skokiem na bank. "General amnesty" nigdy chyba nie użyliśmy. "Taxes" i "Earthquake" są dość agresywne, co nie bardzo współgra z resztą. W sumie to jednak nie jest duża zmiana, natomiast ubarwienie niewątpliwe, przy praktycznie zerowej komplikacji rozgrywki.
https://boardgamegeek.com/image/948215/treasure-chest
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...