Cyclades / Cyklady (Bruno Cathala, Ludovic Maublanc)

Tutaj można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SA INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
janekbossko
Posty: 2612
Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 26 times
Been thanked: 27 times

Cyclades / Cyklady (Bruno Cathala, Ludovic Maublanc)

Post autor: janekbossko »

Buuuum!

widialem kilka postów ale tematu o tej grze nie znalazłem. Czy ktos kto grał mógłby sie wypowiedziec o tym ja ksie ta gra skaluje? jakie sa jej spostrzezenia?
Czytalem tylko rzut okiem Pana Michała.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9416
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 501 times
Been thanked: 1438 times
Kontakt:

Re: Cyclades

Post autor: MichalStajszczak »

Grałem dwa razy ale za każdym razem w 5 osób, więc o skalowaniu mogę tylko wypowiadać się teoretycznie. W grze sa dwa mechanizmy odpowiedzialne za skalowanie:
- plansza - im wiecej osób, tym więcej wysp
- bogowie - przy mniejszej liczbie graczy dostępna jest mniejsza liczba bogów
Awatar użytkownika
skoti
Posty: 437
Rejestracja: 14 wrz 2009, 11:21
Lokalizacja: oleśnica

Re: Cyclades

Post autor: skoti »

A coś więcej o samej grze? Warta uwagi?
Może jakaś mała recenzja, relacyjna?! Ktoś się podzieli uwagami z rozgrywki?
Można to do czegoś przyrównać?

pozdrawiam,
michał.
"Jesteśmy okrążeni! -Świetnie! Możemy atakować we wszystkich kierunkach!"


moje, moje, moje !! :P
Awatar użytkownika
Sandman
Posty: 1406
Rejestracja: 11 lut 2009, 11:23
Lokalizacja: Wrocław

Re: Cyclades

Post autor: Sandman »

Na GF jest rzut okiem pana Michała. Całkiem zachęcający.
Planszowa przeszłość, teraźniejszość, przyszłość
Uzależniony od TtA :]
Visca el Barca!!!
Awatar użytkownika
janekbossko
Posty: 2612
Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 26 times
Been thanked: 27 times

Re: Cyclades

Post autor: janekbossko »

no wlasnie ale to tylko rzut okiem...spodziewałem sie większego odzewu :)

ja już swój egzemplarz zamówiłem także nie omieszkam się pochwalić...
Awatar użytkownika
Sandman
Posty: 1406
Rejestracja: 11 lut 2009, 11:23
Lokalizacja: Wrocław

Re: Cyclades

Post autor: Sandman »

janekbossko pisze:no wlasnie ale to tylko rzut okiem...spodziewałem sie większego odzewu :)

ja już swój egzemplarz zamówiłem także nie omieszkam się pochwalić...
Jak będziesz sprzedawał to rezerwuję :twisted:
Planszowa przeszłość, teraźniejszość, przyszłość
Uzależniony od TtA :]
Visca el Barca!!!
Awatar użytkownika
janekbossko
Posty: 2612
Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 26 times
Been thanked: 27 times

Re: Cyclades

Post autor: janekbossko »

a co ja Dzej? :lol: 8)

jak nie podejdzie to niewykluczone...instrukcje przeczytalem i naprawde wszysko fajnie jest wytłumaczone na 6 stronach z przykładami :) zobaczymy jak sie to w praktyce sprawdza
Awatar użytkownika
waffel
Posty: 2600
Rejestracja: 26 lip 2007, 14:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 8 times

Re: Cyclades

Post autor: waffel »

Zagrałem wczoraj w 5 osób. Szybko się tłumaczy, zasady bardzo proste. Całkiem fajne licytacje o bogów. Wygląda na to, że nie ustrzegli się podstawowych grzechów tego typu wieloosobowych gier konfliktowych (typu AGoT, Cosmic Encounter, StarCraft, CitOW itd.) - wszyscy biją lidera, kto się pierwszy wychyli pewnie przegra. Niby ja pierwszy wychyliłem i mimo to wygrałem, ale to przez brak doświadczenia innych.

Można być umoczonym przez kości dosyć poważnie - strata kilku jednostek bardzo boli, bo odbudowywać wojska może tylko jeden gracz na turę (odpowiednim bogiem) więc jak nie masz za dużo kasy na licytację i przegrasz dużą bitwę to raczej po jabłkach, tym bardziej że ta bitwa pewnie była o jakąś bogatą wyspę więc dochód Ci spadnie.

Na plus - wygląda na to, turtling nie jest przesadny. Można wprawdzie farmować filozofów i stawiać metropolie na uboczu, ale plansza jest tak niewielka i każdy ma do każdego tak łatwy dostęp, że chyba nie da się zabunkrować na amen, bo na mniejszej ilosci wysp masz mniej pieniędzy, a budynki obronne nie są bardzo potężne.

Jak ktoś zna mój gust i dziwi się, że mi kości przeszkadzają - no tak, bo bitwa jest nie częściej niż jedna lub dwie na turę (bo tylko jedna osoba może mieć Aresa a jedna Posejdona, a i tak nie zawsze nimi atakują), a jak wiadomo im mniej kości tym większa losowość. Tu zaś rzuca się bardzo mało ale są to pojedyncze rzuty o dużych konsekwencjach. Jest jeszcze kolosalna losowość w kartach specjalnych (karty mitycznych potworów) które jak podejdą to mogą wygrać grę (ja na przykład wygrałem Polifemem który uniemożliwia inwazję na jedną wyspę przez całą turę) ale te karty każdy widzi przed licytacją i ten typ losowości mi odpowiada.

Żeby nie było: gra mi się podobała. Moje marudzenie jest raczej wynikiem zblazowania i tego, że generalnie takie wieloosobowe konfliktowe zawieruchy to moje ulubione gry i wydaje mi się, że Cyclades powtórzyły kilka znanych błędów. Trochę to zastanawiające, bo Cathala ma już na koncie Senji, w którym gracz wygrywający ma fajnie pomyślaną dodatkową zdolność żeby obronić go przez zmasowanym atakiem. Bo proszę nie mieć złudzeń, że to eurówka. To prawdziwy AT tylko z eurolicytacją. Tylko że jako taki ma bardzo silną konkurencję w postaci wspomnianych CitOW, CE, SC i wielu innych i nie wiem czy fajne licytacje to wystarczający powód żeby grać w Cyclades zamiast w którąś z tamtych.
Awatar użytkownika
Veridiana
Administrator
Posty: 3236
Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
Lokalizacja: Czyżowice
Has thanked: 15 times
Been thanked: 60 times
Kontakt:

Re: Cyclades

Post autor: Veridiana »

waffel pisze:Na plus - wygląda na to, turtling nie jest przesadny. Można wprawdzie farmować filozofów
a po naszemu? :?
Awatar użytkownika
BloodyBaron
Posty: 1308
Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
Been thanked: 1 time

Re: Cyclades

Post autor: BloodyBaron »

Veridiana pisze:
waffel pisze:Na plus - wygląda na to, turtling nie jest przesadny. Można wprawdzie farmować filozofów
a po naszemu? :?
chyba chodzi o to, że strategia obrony Częstochowy "na jeża" nie jest zbyt efektywna :)
_________
Moje gry
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9416
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 501 times
Been thanked: 1438 times
Kontakt:

Re: Cyclades

Post autor: MichalStajszczak »

BloodyBaron pisze:Veridiana napisał(a):waffel napisał(a):Na plus - wygląda na to, turtling nie jest przesadny. Można wprawdzie farmować filozofów a po naszemu? chyba chodzi o to, że strategia obrony Częstochowy "na jeża" nie jest zbyt efektywna
Wydaje mi się, że nie rozumiem :( :oops:
Awatar użytkownika
waffel
Posty: 2600
Rejestracja: 26 lip 2007, 14:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 8 times

Re: Cyclades

Post autor: waffel »

Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9416
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 501 times
Been thanked: 1438 times
Kontakt:

Re: Cyclades

Post autor: MichalStajszczak »

Co to "turtling" to już teraz wiem. Nie rozumiem tylko, co ma jeż wspólnego z obroną Częstochowy. I co to jest "farmowanie filozofów"?
Awatar użytkownika
waffel
Posty: 2600
Rejestracja: 26 lip 2007, 14:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 8 times

Re: Cyclades

Post autor: waffel »

Na pierwszy rzut oka branie często Ateny, która będzie raczej pomijana przez bardziej agresywnych graczy, a przynajmniej nie będzie osiągać wysokich cen, może promować grę pasywną. Filozofów nie można chyba w żaden sposób zniszczyć (chyba że są takie karty specjalne) w przeciwieństwie do budynków i nie potrzebują nowych wysp do miejsca na rozbudowę. Obawiałem się że takie właśnie siedzenie w kącie ze swoimi filozofami będzie silne, ale raczej jednak nie jest na ile się to da ocenić po jednej grze.
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9416
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 501 times
Been thanked: 1438 times
Kontakt:

Re: Cyclades

Post autor: MichalStajszczak »

Problem z filozofami jest taki, że nie można ich magazynować w nieskończoność, tylko trzeba wymienić na miasto od razu, gdy się zbierze czterech. Żeby postawić miasto, trzeba mieć odpowiednie miejsce i to najlepiej bezpieczne, bo inaczej miasto przejmie któryś z przeciwników. Jeżeli gracz skoncentrował się na braniu filozofów i nie inwestował w Aresa, to może mieć problem z obroną takiego miasta.
Filozofów zniszczyć nie mozna ale można ukraść przy użyciu Satyra.
Tele
Posty: 88
Rejestracja: 28 wrz 2006, 09:39

Re: Cyclades

Post autor: Tele »

Dlaczego grać w Cyklady a nie jakiś AT?
Szczerze nie grałem w Cosmic Encounter więc trudno mi się odnieść ale wydaje mi się z opisów, że to jednak zupełnie inne gry, zwlaszcza jesli chodzi o losowość (podobno znacznie więcej w CE) no i o możliwości rozwoju. Jeśli się mylę to proszę o poprawienie mnie ale zawsze myślalem, że CE to po prostu taka mega chaotyczna napitalana między graczami aż ktoś w końcu jakimś cudem wygrywa.
W Cyklady jednak da się grać jakąś strategią, gra ma swoją dynamikę, można się w sensowny sposób przygotowywać i "budować" swoje państewko. Co ciekawe jak licytacje są na stosunkowo niskim poziomie kasy to gra kończy się szybko i po stosunkowo niewielkiej liczbie rund natomiast w sytuacji gdy licytujemy do bólu to gra się wydłuża i robi się ciekawsza.
Ale ta dlugość to i tak w maksymalnym przypadku pewnie z 1,5 godziny a nie jak w przypadku typowych AT kilka godzin. Do tego wszystko jest jasne, proste i logiczne. Imho to jednak coś pomiędzy euro a at i za to Cyklady lubię.
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9416
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 501 times
Been thanked: 1438 times
Kontakt:

Re: Cyclades

Post autor: MichalStajszczak »

Tele pisze:Ale ta dlugość to i tak w maksymalnym przypadku pewnie z 1,5 godziny a nie jak w przypadku typowych AT kilka godzin.
Na pudełku jest 60-90 minut i faktycznie pierwszą partię tyle graliśmy. Ale druga partia, w innym składzie (z graczami dłużej myslącymi nad każdym ruchem) trwała ponad 3 godziny. Przy czym długość rozgrywki wynikała nie tylko z przestojów decyzyjnych ale i z tego, że gra była bardziej konfliktowa (również w sensie ostrych licytacji) i przez to trudniej było osiągnąć cel
Ostatnio zmieniony 03 mar 2010, 17:11 przez MichalStajszczak, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
waffel
Posty: 2600
Rejestracja: 26 lip 2007, 14:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 8 times

Re: Cyclades

Post autor: waffel »

MichalStajszczak pisze:Problem z filozofami jest taki, że nie można ich magazynować w nieskończoność, tylko trzeba wymienić na miasto od razu, gdy się zbierze czterech. Żeby postawić miasto, trzeba mieć odpowiednie miejsce i to najlepiej bezpieczne, bo inaczej miasto przejmie któryś z przeciwników. Jeżeli gracz skoncentrował się na braniu filozofów i nie inwestował w Aresa, to może mieć problem z obroną takiego miasta.
Filozofów zniszczyć nie mozna ale można ukraść przy użyciu Satyra.
Zgadza się, dlatego przyznaję że byłem w błędzie sądząc że to słaby element gry.
Awatar użytkownika
janekbossko
Posty: 2612
Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 26 times
Been thanked: 27 times

Re: Cyclades

Post autor: janekbossko »

jestem po pierwszej rozgrywce i...gralism ponad poltorej godziny.
Jestem narawde zadowolony z gry. Cyklady sa naprawde dobrze wydane i widac za co sie placi. U nas w zasadzie gra skonczyla sie niespodziewanie bo chyba nikt nie zwaracal zbyt wielkiej uwagi na to co komu brakuje do zbudowania drugiej metropolii. Dodatkowo gra przez cala partie byla w pelni pokojowa, tylko jedna bitwa, w ktorej strona przegrana zarzucila zyt dużą losowość rozstrzyganiu starć ;)

Jestem ciekaw nastepnyh partii i mam nadzieje ze gracze bedą mniej asekuracyjnie grać:)

Jednym słowem jestem na : TAK
Awatar użytkownika
clown
Posty: 1226
Rejestracja: 13 sty 2009, 12:40
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 12 times

Re: Cyclades

Post autor: clown »

Głupia, losowa gra z głupim, losowym rozstrzyganiem wojen :P
A tak na poważnie - bardzo przyjemna gra, bardzo fajny klimat (Kraken rządzi :)), ciekawa mechanika, ładne wykonanie. Ciekaw jestem jak gra się skaluje przy innej niż 4 liczbie graczy.
Ale rozstrzyganie wojen to bym jednak trochę zmienił :)
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9416
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 501 times
Been thanked: 1438 times
Kontakt:

Re: Cyclades

Post autor: MichalStajszczak »

Wydaje mi się, że optymalną liczbą graczy jest 5 - wszyscy bogowie są dostępni w każdej turze
Awatar użytkownika
clown
Posty: 1226
Rejestracja: 13 sty 2009, 12:40
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 12 times

Re: Cyclades

Post autor: clown »

No i chyba siłą rzeczy jest wtedy bardziej konfliktowa, bo przy czterech graczach wczoraj partia została wygrana przez gracza, który nie wszczął żadnej bitwy. Inna sprawa, że go nie pilnowaliśmy z filozofami :(
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 78 times
Been thanked: 250 times

Re: Cyclades

Post autor: jax »

clown pisze:No i chyba siłą rzeczy jest wtedy bardziej konfliktowa, bo przy czterech graczach wczoraj partia została wygrana przez gracza, który nie wszczął żadnej bitwy. Inna sprawa, że go nie pilnowaliśmy z filozofami :(
Najwyraźniej nie doczytałeś o 'farmowaniu filozofów' powyżej :D
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
clown
Posty: 1226
Rejestracja: 13 sty 2009, 12:40
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 12 times

Re: Cyclades

Post autor: clown »

Czytałem, czytałem, ale byłem w czasie gry zbyt zajety turtlingiem i kampowaniem :lol:
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Awatar użytkownika
farmer
Posty: 1767
Rejestracja: 08 gru 2007, 10:27
Lokalizacja: Oleśnica
Has thanked: 372 times
Been thanked: 94 times

Re: Cyclades

Post autor: farmer »

Z czego, Waszym zdaniem, wynika dość niska średnia tej gry na BGG?
Jestem nią zainteresowany, ale trochę mnie to martwi...

Pytanie co do figurek: na BGG widać 5 różnych rodzajów stateczków i żołnierzyków, ale wszystkie w 1nym kolorze (żółto-brązowym).
Jak właściwie wygląda podział figurek pomiędzy nacje?

a) Wszystkie mają ten sam kolor a graczy rozróżnia sie kształtem?
b) Każda nacja ma osobny kolor i swój unikalny kształt?
c) Każda nacja ma figurki we wszystkich pozach a graczy rozróżnia się po kolorze?


Replayability?
Jak ją oceniacie?


Warto? :)

pozdr,
farm
W czasie wojny, milczą prawa.
Pierwszą ofiarą wojny jest prawda.


W to gram...
ODPOWIEDZ