Cyclades / Cyklady (Bruno Cathala, Ludovic Maublanc)

[kwiatosz]

Jeśli odpowiadał student to mają czas do końca września

[marioosh]

Na profilu FB Rebel w jednym z komentarzy podali informację, że Cyklady pojawią się na początku jesieni. Czyli teoretycznie może to być jeszcze we wrześniu…

[Ksara84]

Planuję kupić Cyklady, będę grać głównie w 2 osoby. Chcę od razu kupić dodatek - który polecacie biorąc pod uwagę rozgrywki dwuosobowe?

[Pixa]

Nie polecamy Cyklad dla rozgrywek w dwie osoby

[mko13]

Ja mam i Hadesa i Tytanów i polecam bardziej Hadesa. Zgadzam się, że w Tytanach artefakty psują balans. W Hadesie nie lubimy jedynie Hadesa i gramy bez niego, ale bohaterowie, przedmioty etc są super. Tytanami niestety trochę się zzawiedlismyy, bo gra stała się krótsza i bardziej losowa.

[Ksara84]

Czytałam różne opinie na temat wariantu dwuosobowego, ale mimo wszystko chciałabym spróbować i mam nadzieję, że się nie zawiodę

[Pynio]

Można ten temat połączyć z pytaniami i wątpliwościami? Nie wiadomo gdzie pytać o Cyklady...

[powermilk]

Planuję kupić Cyklady, będę grać głównie w 2 osoby. Chcę od razu kupić dodatek - który polecacie biorąc pod uwagę rozgrywki dwuosobowe?

Hades, bo Tytani są od 3 .

[pioma10]

Hades, bo Tytani są od 3 .

Zawsze można grać dwoma nacjami .

[Wothan]

Czy dysponuje ktoś może dobrej jakości skanem arkusza z opisem potworów? Zapodział mi się gdzieś... Rebel nie udostępnił, na BGG nie widzę. Poproszę na nottolv@gmail.com . Z góry dzięki!

[wirusman]

Ja miałem z bgg.

[Wothan]

Ja miałem z bgg.

Patrzyłem, nie ma wersji po polsku.

[Wothan]

Ja miałem z bgg.

Patrzyłem, nie ma wersji po polsku.

Nieaktualne. Dostałem skany od użytkownika michcic. Wielkie Dzieęki!

[warlock]

CYKLADY - recenzja
Autopromocji bloga ciąg dalszy - na celowniku Cyklady

[Turnavine]

[/quote](...) jednakże (ze względu na chęć zachowania niezależności językowej) ogranicza się ono jedynie do symboli, które dla początkujących mogą nie być zrozumiałe[/quote]
Osobiście nawet po wielu latach gry nigdy z tego nie korzystam, bo faktycznie nie wszystkie piktogramy są czytelne, ale nie poznałem nikogo (nawet planszówkowych laików) kto by się nie połapał co i jak w grze po dwóch trzech turach. Funkcje potworów zawsze tłumaczę kiedy wykładam karty na wszelki wypadek. W każdym razie to bardzo duży akapit w recenzji, który tłumaczy, że czegoś nie ma, chociaż jest, ale mimo, że jest to może nie być przydatne. ; )
Trochę niefortunnie sformułowany jest ten minus na końcu bo karta pomocy per se jest dostępna dla każdego gracza. Problem w tym, że może nie być czytelna, a zależnie od graczy może też być kompletnie zbędna.

Osobiście uważam też, że zielony to kolor trzeciego gracza, a nie piątego. ; D

[warlock]

Zgadzam się, mogłem to napisać zwięźlej . Trochę za bardzo skomplikowałem prostą rzecz .

Ale w kwestii minusika - wiem, że teoretycznie każdy gracz ma "kartę pomocy" na zasłonkach, ale nawet zakładając, że byłaby super czytelna, to grając np. na podłodze musiałbyś przyłożyć policzek do parkietu żeby to przeczytać Nie podniesiesz zasłonki, bo ujawnisz złoto . Także bronię swojej opinii w kwestii tylko jednej karty pomocy (podobnie sprawa ma się z Kemetem).

Ja tez zawsze "na bieżąco" tłumaczę potwory, ale niektórzy gracze wolą wiedzieć, co ich może spotkać w kolejnych rundach . Ciągłe pożyczanie sobie jedynej kopii karty pomocy jest uciążliwe

Co do koloru gracza - wg instrukcji zielony rozstawia się dopiero przy 5 graczach

Dzięki za przeczytanie recenzji . Niedługo zabiorę się za Hadesa.

[serafin098]

Nie rozumiem "nieoczekiwanego wejścia Pegaza". Stwory wymienia się przed licytacją - więc jak najbardziej oczekiwane wejście - rozpoczyna się wtedy zażarta walka o pierwszego boga.
Ewentualnie Zeus może to zrobić, ale wiąże się to z dużym nakładem hajsu, więc bardzo rzadko jest to nieoczekiwane
Dodatkowo nie rozumiem minusa za zbudowanie pierwszej metropolii - to problem 99% tego typu gier "Bij leadera"

[warlock]

Nie rozumiem "nieoczekiwanego wejścia Pegaza". Stwory wymienia się przed licytacją - więc jak najbardziej oczekiwane wejście - rozpoczyna się wtedy zażarta walka o pierwszego boga.
Ewentualnie Zeus może to zrobić, ale wiąże się to z dużym nakładem hajsu, więc bardzo rzadko jest to nieoczekiwane

Pegaz pozyskany ze zdolności Zeusa przychodzi znacznie częściej niż może się wydawać (takie mam doświadczenia z moich partii). Zresztą - ja nie twierdzę, że ta karta czyni grę "zepsutą". Po prostu czasem koniec gry przychodzi dość niespodziewanie i w mało satysfakcjonujący sposób. Sam piszesz, że gdy wchodzi pegaz, zaczyna się zażarta walka o pierwszego boga. To chyba nie świadczy najlepiej o działaniu tej karty, skoro każdy chce ją mieć za wszelką cenę, bo potrafi zagwarantować wygraną . Możesz spędzić całą poprzednią turę na niszczeniu floty przeciwnika przyległej do wyspy z twoją metropolią i tym samym strategicznie zażegnać inwazję aresa. I co z tego, skoro całe to poświecenie i planowanie niweczy jeden wjazd na wyspę .

Ale nie będę się spierał, jeśli w Twojej grupie graczy karta pegaza nie pozostawia lekkiego niesmaku po partii, to ok . W mojej grupie różnie z tym bywa.

Dodatkowo nie rozumiem minusa za zbudowanie pierwszej metropolii - to problem 99% tego typu gier "Bij leadera"

Może właśnie dlatego w recenzjach 99% gier powinien pojawić się za to minus ?

Cóż, każdy widzi w grach inne mankamenty . Reckę piszę od serca i wyłącznie ze swojego doświadczenia, dlatego nie oczekuję, że opinie i doświadzczenia z rozgrywek innych graczy będą się pokrywać . Dzięki za przebrnięcie przez recenzję!

[wirusman]

Bo to jest antyczny stwór. On ma mieć siłę. On ma mieć moc.

[warlock]

Z tym pegazem jest jak z kobitami, z nimi źle, bez nich niedobrze Gdyby wyrzucić tę kartę z gry, rozgrywka coś by straciła.

Hades imo skutecznie eliminuje problem "przegięcia" tej karty . Pegaz przeszkadza mi tylko przy graniu w samą podstawkę.

[kwiatosz]

W grupach, w ktorych gralem, pegaz dosc szybko wylatuje z talii I moim zdaniem to wlasciwe go traktowanie.

[Dexterus]

Zgadzam się, już zbyt wiele fenomenalnych i zaciętych partii skończyło się bardzo nieklimatycznym "przelotem" na drugi koniec planszy i wjazdem ... khem khem, od tylca. Perseusza jeszcze bym zostawił, bo to heros i nie da się go odpalić od razu, najszybciej dopiero rundę później.

Zresztą, karta ta tak już weszła do klasyki, że na różnego rodzaju manewry brutalnie kończące gry mawiamy "zrobić Pegaza" (jak choćby ostatnio w Forbidden Stars, gdy Eldar przedostał się na drugi koniec planszy i darmo zdobył ostatni cel).

[Peter128]

Czy wiadomo coś może na temat tego, kiedy Cyklady mogą wrócić do sklepów?

[Shogman]

Czy wiadomo coś może na temat tego, kiedy Cyklady mogą wrócić do sklepów?

Podobno dodruk jest już w produkcji, więc pewnie za kilka tygodni Cyklady wrócą na półki.

[Bart Henry]

Zdaje się, że już są.