Na chwałę Rzymu / Glory to Rome (Carl Chudyk)

[palooh]

Powiem tak, na kilkadziesiąt gier w GTR, chyba tylko raz wygrał ktoś za pomocą katakumb. Ta karta na początku wydaje się za silna, ale z doświadczenia wiem, że można jej przeciwdziałać. Przy współpracy innych graczy posiadaczowi katakumb nie opłaca się kończyć chyba, że i tak wygrywa

[surmik]

A powiedz proszę jak wygląda kwestia z rolą Legionisty? W pierwszej grze, którą rozegrałem dzisiaj odnoszę wrażenie, że to najsłabsza rola z dostępnych, być może to złudne wrażenie wynikłe z braku doświadczenia Jak to wygląda w perspektywie x-gier?

[zephyr]

Nie wiem jak w praktyce, ale po lekturze instrukcji legionista z mostem i większą ilością legionistów w klienteli w grze na większą ilość graczy wygląda na masakratora.

[surmik]

Hmm, może rzeczywiście nikt nie wpadł na to , że kilku legionistów w klienteli robi sporo zamieszania

[Rafal_Kruczek]

Czy to normalne, że w pudełku są cztery talie kart, z czego trzy są na pierwszy rzut oka identyczne?

Wynika z to z tego ze w pudelku sa 3 paczki wynikłe z pociecia 50 kartowych arkuszy z kartami(http://www.boardgamegeek.com/image/1007 ... ry-to-rome), na których są budynki i senatorowie. Do tego w pudelku jest jedna paczka z pozostalymi kartami ( place budowy, alternatywny plac miejski, premie kupieckie, itd. Ilość tych pozostałych kart to 46.
Stąd można wyciągnąć 3 wnioski:
1. karty promocyjne (młody senator, żona senatora) były drukowane na tym samym arkuszu do place budów itd..
2. Nakład kart promocyjnych jest równy nakładowi gry.
3. Były wydrukowane jeszcze 2 nieujawnione karty. 50(pojemnosc akrusza)- 46("rozne" karty w pudelku)- 2("młody" i "żona")=2

[Andy]

Już w tym wątku padło takie pytanie (a nawet odpowiedź ), ale powtórzę, bo to dla mnie bardzo ważna kwestia: jak "Na chwałę Rzymu" sprawdza się w rozgrywce dwuosobowej? Czy jest ona wyraźnie uboższa od wariantów wieloosobowych? Czy dorównuje RftG pod tym względem?

Ciekaw jestem, jak to wygląda w praktyce.

[Senaszel]

@Andy: Przejrzałem wątek ale nie znalazłem, możesz opowiedzieć co to za dwie kartY?

@Rafał: Fantastyczne zaangażowanie (dedukcja).

[Andy]

@Andy: Przejrzałem wątek ale nie znalazłem, możesz opowiedzieć co to za dwie kartY?

Przepraszam, ale nie rozumiem.

[adikom5777]

Andy, bo pytanie o karty miało iść do Rafała Kruczka, a nie do Ciebie i Sanaszel zwyczajnie się pomylił
Rafale, czy możesz napisać coś więcej na temat tych dwóch kart?

[palooh]

@Surmik: w przypadku legionisty trzeba pamiętać, że żąda się tylko tych materiałów, które samemu się posiada w ręku (po to cała procedura z odkładaniem kart na plansze legionisty). Dodatkowo uzbieranie klienteli legionistów też trochę trwa. Moim zdaniem rola jest wyważona - ani za słaba ani za silna. Chociaż gracz posiadający odpowiednie budynki rzeczywiście może być dosyć dokuczliwy dla innych graczy zagrywając legionistę.

@Andy: w praktyce gra na dwóch graczy jest ok. Wydaje mi się, że jest bardziej taktyczna bo łatwiej przewidzieć ruchy tylko jednego przeciwnika i zaplanować sobie przebieg kilku następnych rund.

[vaski]

Już w tym wątku padło takie pytanie (a nawet odpowiedź ), ale powtórzę, bo to dla mnie bardzo ważna kwestia: jak "Na chwałę Rzymu" sprawdza się w rozgrywce dwuosobowej? Czy jest ona wyraźnie uboższa od wariantów wieloosobowych? Czy dorównuje RftG pod tym względem?

Ciekaw jestem, jak to wygląda w praktyce.

Rozegraliśmy dziś z żoną dwie partie i zgodnie stwierdzamy R E W E L A C J A.
Ostatnią grą, która tak Nas zachwyciła na początku (potem pojawiłą się znacząca tendencja spadkowa naszego mniemania o tej grze), było "7 cudów". Oby "Na chwałę Rzymu" nie podzieliła jej losów i nie znudziłą się zbyt szybko. Znakomita gra dla osób promujących planszoholizm w Swoim środowisku

Ps. Na chwałę Rzymu w koszulkach ==> wysokość tali kart = 110mm:
http://boardgamegeek.com/image/1036625/vaski

[Rafal_Kruczek]

Andy, bo pytanie o karty miało iść do Rafała Kruczka, a nie do Ciebie i Sanaszel zwyczajnie się pomylił
Rafale, czy możesz napisać coś więcej na temat tych dwóch kart?

Nic nie wiem o tych kartach. Nie widziałem tego drugiego arkusza, ani nawet jego zdjęć. To były czyste spekulacje. Moze te 2 miejsca na arkuszu są po prostu puste. Sam liczyłem, że uda sie sprowokować odpowiedź osoby lepiej poinformowanej.
Palooh wypowiedział się w wątku, ale nic nie napisał w sprawie rzekomych nieznanych kart...

[Rafal_Kruczek]

A propos nowych kart, i miejsca na akruszach, CGF znalazło miejsce na arkuszach do druku gry Barons i jest pomysł na wykorzystenie tego jako zrobienie minidodatku do GtR.
W ekpresowym tempie zbieraja na bgg.com pomysły na 6 kart (po jednej na kazdy kolor)- goni ich termin oddania Barons do druku. Wygląda na to że mini dodatek miałby sznase sie pokazać wkrótce. Ed Carter jest pomysłodawcą tego dodatku, ale jest szansa że ktos inny zajmie sie ilustarcjami http://www.boardgamegeek.com/thread/582 ... s/#7062783 .

[dumspirospero]

Mam pytanie odnośnie kart promocyjnych: Młody Senator i Żona Senatora. Czy karty te mają zostać dodane do stosu kart senatorów (skoro działają i wyglądają tak samo)? Nie zostało to nigdzie opisane, a nie sądzę, że należy wtasować je do talii jako zwykłe karty rozkazów...

[vaski]

Tak, powiększają tylko talię senatorów. <== to taka moja spekulacja nie podparta żadną oficjalną zasadą.

[surmik]

Powiększają? A nie powinno być tak, że zastępują? Kart senatorów nie powinno być maks 6?

[vaski]

Powiększają? A nie powinno być tak, że zastępują? Kart senatorów nie powinno być maks 6?

To jaki wówczas był by sens tych dodatkowych bonusowych kart, skoro akcje posiadają takie same jak Senatorzy?
Mi logika mówi, że należy je dodać, podczas partii 4 osobowej talia Senatorów i tak znika z prędkością światła ze stołu.

[paweln]

Mam pytanie odnośnie kart promocyjnych: Młody Senator i Żona Senatora. Czy karty te mają zostać dodane do stosu kart senatorów (skoro działają i wyglądają tak samo)? Nie zostało to nigdzie opisane, a nie sądzę, że należy wtasować je do talii jako zwykłe karty rozkazów...

A skąd macie żonę senatora? Ja dostałem tylko młodego senatora ...

[dumspirospero]

Mam pytanie odnośnie kart promocyjnych: Młody Senator i Żona Senatora. Czy karty te mają zostać dodane do stosu kart senatorów (skoro działają i wyglądają tak samo)? Nie zostało to nigdzie opisane, a nie sądzę, że należy wtasować je do talii jako zwykłe karty rozkazów...

A skąd macie żonę senatora? Ja dostałem tylko młodego senatora ...

Zamówiłem w planszomanii i była Poza tym, jak polubiłeś wydawcę na facebooku i zamówiłeś u nich na stronie, to też dodawali.
To jak jest z tą pulą senatorów: max 6, czy można dodać te dodatkowe karty?

[surmik]

Powiększają? A nie powinno być tak, że zastępują? Kart senatorów nie powinno być maks 6?

To jaki wówczas był by sens tych dodatkowych bonusowych kart, skoro akcje posiadają takie same jak Senatorzy?
Mi logika mówi, że należy je dodać, podczas partii 4 osobowej talia Senatorów i tak znika z prędkością światła ze stołu.

Estetyczny Zamiast nudnych senatorów masz Młodego Sentora czy jeszcze ciekawiej:Żone Senatora! Podejrzewam , że dodanie senatorów może mieć jakiś tam wpływ na balans gry, w końcu to mocne karty są :)

[xathrodox]

Przygotowując karty na początku gry należy wziąć dokładnie 6 Senatorów - czyli jeśli ktoś ma Młodego Senatora i Żonę Senatora, to musi zostawić dwóch zwykłych Senatorów w pudełku.

Liczba Senatorów dostępnych w grze nie zmienia w zależności od liczby graczy - na 5 graczy faktycznie potrafią znikać ze stołu szybko, ale równie szybko wracają do stosu.

To jest oficjalna interpretacja zasad - ale oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, żeby grać inaczej. Na chwałę Rzymu całkiem dobrze znosi takie eksperymenty!

[blazej]

@Surmik: w przypadku legionisty trzeba pamiętać, że żąda się tylko tych materiałów, które samemu się posiada w ręku (po to cała procedura z odkładaniem kart na plansze legionisty).

A nie można po prostu pokazać kart z ręki, których się żąda?

[pabula]

@Surmik: w przypadku legionisty trzeba pamiętać, że żąda się tylko tych materiałów, które samemu się posiada w ręku (po to cała procedura z odkładaniem kart na plansze legionisty).

A nie można po prostu pokazać kart z ręki, których się żąda?

To jest wbrew regułom.
Poza tym taka ładna kartka byłaby nieużywana

[palooh]

Też uważałem, że to trochę rozbudowane, ale ma to sens (przynajmniej w przypadku kilku początkowych partii). Po pierwsze każdy widzi, jakich kart żądasz. Po drugie karty, które skonfiskujesz legionistą nie bierzesz na rękę tylko do składu budowlanego. Taka procedura powoduje, że karty się po prostu nie pomieszają.

[surmik]

A w praktyce ktoś tej kartki używa?