Uczta dla Odyna

Nasze home-rules do różnych gier, a także PRZETESTOWANE i ciekawe home-rules znalezione w sieci.
gajus21
Posty: 57
Rejestracja: 02 lut 2018, 09:35
Has thanked: 2 times
Been thanked: 2 times

Uczta dla Odyna

Post autor: gajus21 »

Chciałem się zapytać czy znacie jakieś modyfikacje lub nieoficjalne dodatki dla "Uczty dla Odyna"?
Awatar użytkownika
lotheg
Posty: 795
Rejestracja: 11 paź 2017, 10:25
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 271 times
Been thanked: 276 times

Re: Uczta dla Odyna

Post autor: lotheg »

Trochę wskrzeszę temat, ale może komuś się przyda.

Po parunastu rozgrywkach w Ucztę przemyślałem jedną zasadę, którą stosuję: przy pobieraniu kart pomocników ciągnę 3 karty i wybieram jedną. Ogranicza to losowość i nierówny dociąg pomiędzy graczami. Taką samą zasadę stosuje na początku gry przy startowym pomocniku.
Kanban to najlepszy Vital, a Trajan jest lepszy od Zamków.
Wishlista
mecenas
Posty: 762
Rejestracja: 08 gru 2012, 01:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 58 times
Been thanked: 157 times

Re: Uczta dla Odyna

Post autor: mecenas »

lotheg pisze: 10 sty 2019, 09:46 Po parunastu rozgrywkach w Ucztę przemyślałem jedną zasadę, którą stosuję: przy pobieraniu kart pomocników ciągnę 3 karty i wybieram jedną. Ogranicza to losowość i nierówny dociąg pomiędzy graczami. Taką samą zasadę stosuje na początku gry przy startowym pomocniku.
Jako inna propozycja (zaciągnięta z jakiegoś gameplay'u który widziałem), to by na stole po prostu zawsze leżały osłonięte 3 karty pomocników, którzy tworzą pulę z ktorej można dobierać, bądź losową kartę z talii. Też daje więkzą kontrolę, a jednocześnie czasem wręcz zachęca nas do użycia akcji z 3-ej kolumny.
Awatar użytkownika
kastration
Posty: 1217
Rejestracja: 08 kwie 2015, 21:37
Lokalizacja: Kalisz
Has thanked: 108 times
Been thanked: 429 times

Re: Uczta dla Odyna

Post autor: kastration »

To są modyfikacje odnośnie pomocników. Brzmią ciekawie, jeśli ktoś mocno dopasowuje strategię pod nich, choć w grze jest dość mało czasu, jak na mój gust, by sprawić, że pomocnicy ukierunkują naszą ścieżkę do zwycięstwa. Ale niekiedy dają sporo PZ, więcej niż pojedyncze pola akcji.

My z żoną gramy hard mode w postaci kampanii Odyna. Gramy 5 gier pod rząd (nie w 1 dzień oczywiście), tyle że po każdej kolejnej grze wypłacamy sobie ostatnie zbiory zdobyczy z pól specjalnych (oprócz pieniędzy). Innymi słowy, wszystko co otoczone przechodzi na kolejną grę. Pierwsza gra jest "normalna", a potem każdą kolejną zaczynamy z początkowymi rzeczami na start (całkiem pokaźnym zbiorem, jak można się domyślić). Zwycięzca jest ustalany dopiero po grze nr 5 w oparciu o poprzednie wyniki gier, wygrywa ten, kto zgromadził więcej zsumowanych PZ, a nie wygranych pojedynczych partii. No ale mamy dodatkowe wyspy fanowskie, więc jest, gdzie kłaść te zdobyte bogactwa od drugiej gry. Zabawa jest kapitalna, choć nie da się tego porównać z niczym w sumie. Myślimy już o kolejnych pomysłach, przynajmniej w oczekiwaniu na dodatek.

Podstawowa wersja gry jednak w zupełności nas zadowala i aktualnie jest to nasza jedna z ulubionych gier. Czekamy na dodatek równie ochoczo, aby wykorzystać zawarte tam nowe wyspy i domy. Takiego sandboxa oczekiwałem, choć z ciekawością czytam pomysły innych odnośnie luźnego urozmaicania sobie rozgrywek w innych wariantach.
"Człowiek bez religii, jest jak ryba bez roweru"
Mia San Mia!
ODPOWIEDZ