(Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia - chwilowo Krolm)

[hancza123]

Maciek zacznij przychodzić w poniedziałki. Rozegramy i Brassa i QG1914 i wiele innych!

[mnowaczy]

Kilka fotek z wczorajszych zajęć dodatkowych:
https://www.dropbox.com/sh/336niwmbxcde ... Vip_a?dl=0

[Jan_1980]

I znów przy sobocie przybrassiliśmy. Nie będę poruszał kwestii kto miał najmniej punktów bo to nie o to chodzi.
Poszedłem w metal i piwo (2 żywce portery) co okazało się strasznym błędem bo nie miałem z tego kasy i byłem tak rozkojarzony, że nie mogłem sobie zorganizować browarów do wystawiania podwójnych torów pod koniec gry. W sumie nie wiem czy to wynikło z tych 2 porterów czy z pechowego dociągu kart.
Teraz nie mogę doczekać się kolejnej gry, żeby poćwiczyć uzyskiwanie dużego przychodu...i max. 1 porter na grę!

[hancza123]

Kto będzie jutro?

Bartek i ja szukamy na jutro 2-3 chętnych do Imperial 2030.

[Jan_1980]

Ja będę i się piszę na tego Imperiala.

[Highlander]

I znów przy sobocie przybrassiliśmy. Nie będę poruszał kwestii kto miał najmniej punktów bo to nie o to chodzi.
Poszedłem w metal i piwo (2 żywce portery) co okazało się strasznym błędem bo nie miałem z tego kasy i byłem tak rozkojarzony, że nie mogłem sobie zorganizować browarów do wystawiania podwójnych torów pod koniec gry. W sumie nie wiem czy to wynikło z tych 2 porterów czy z pechowego dociągu kart.
Teraz nie mogę doczekać się kolejnej gry, żeby poćwiczyć uzyskiwanie dużego przychodu...i max. 1 porter na grę!

Tym razem wdrożyłem strategię która się obroniła dzięki jej elastyczności: (1) branie pożyczek -> (2) szybkie zbudowanie dochodu -> (3) budowanie punktów zwycięstwa (ewentualnie koksowanie się pożyczkami przy końcu, ale okazało się to zbędne). Elastyczność polegała na tym że nie programowałem się na konkretne ścieżki budynków, "develop" 1-poziomu klasycznie kopalnia/huta/browary, potem budowałem to czego inni nie budowali (skrzynki, tykwa).
Najpierw 2 szybkie pożyczki i balansowanie na poziomie "0" dochodu, potem konsekwentne podbijanie dochodu kopalniami i 1 duży deal przed końcem ery kanałów (3 skrzynki + browar) który przesunął mnie +22 na torze dochodów i zapewnił wejściowe finansowanie w erze torów na poziomie 15+ (na koniec 22/turę).
Na koniec punktowanie różnorodne - sporo kolei, zabudowa zagłębia browarniczego Debry/Uttoxeter w okolicach Nottingham (szczęśliwie dostałem na rękę jedyną kartę Uttoxeter - ale każdy inny mógł tam wejść przez wildcard).
Niemniej moja finalna przewaga nad resztą teamu była niewielka ~20 punktów (a po erze kanałów byłem wręcz ostatni bo budowanie dochodu odbyło kosztem punktów zwycięstwa).

[hancza123]

Ja będę i się piszę na tego Imperiala.

Świetnie Janku, jakby coś się zmieniło daj znać. Jeszcze 1-2 miejsca.

[Highlander]

Ja będę i się piszę na tego Imperiala.

Świetnie Janku, jakby coś się zmieniło daj znać. Jeszcze 1-2 miejsca.

Też mam tę grę na radarze. Może i mi by się udało zjawić bo 50% dzieciaków jest na wczasach... dam jeszcze znać.

[Bart]

Panowie zupełnie zapomniałem że moja żona ma jutro wizytę u lekarza, bardzo was przepraszam , czy w takim razie wtorek lub środa Wam pasuje? Jeśli nie to możemy przełożyć na za tydzień poniedziałek bo sam się napaliłem na Imperial 2030.

[Wolf]

Poszedłem w metal i piwo (2 żywce portery) co okazało się strasznym błędem bo nie miałem z tego kasy

Jakim cudem nie miałeś kasy z żelaza? . Chyba, że budowałeś na zapas, jeżeli tak, to nigdy tego nie rób, bo to niewydajne. Hutę stawia się praktycznie tylko kiedy można ją od razu obrócić, więc kasa za koszt budowy nam od ręki wraca i jeszcze jesteśmy na plus. Żelazo leżące na planszy to anomalia. Ewentualnie jeżeli nie trafiłem to rozwiń wątek co tam zaszło.

"develop" 1-poziomu klasycznie kopalnia/huta/browary

Prawie nigdy nie developowałem 1 poziomu kopalni / huty. Za to browary zawsze, no i zależnie w co się idzie: bawełna / skrzynki obowiązkowo. Właśnie kopalnia i huta to jedyne co chociaż możemy developować to wg mnie spokojnie można się przed tym powstrzymać i je po prostu wystawić kiedy jest to opłacalne. Nie chodzi o to, że develop jest zły dla nich, tylko że najczęściej nie jest potrzebny, bo np. tą hutą 1 poziomu możemy od ręki spłacić pożyczkę, a jak idziemy w gałęzie przemysłu, do których potrzebna będzie akcja sprzedaży, to raczej lepiej wykorzystać go tam.

Niemniej moja finalna przewaga nad resztą teamu była niewielka ~20 punktów (a po erze kanałów byłem wręcz ostatni bo budowanie dochodu odbyło kosztem punktów zwycięstwa).

20 punktów to nie jest aż taka niewielka przewaga. Po erze kanałów punktacja jest złudna (żeby mieć realny wynik trzeba byłoby zapunktować 2-krotnie przemysł poziomu 2+ i wtedy ocenić kto ma przewagę)

[Jan_1980]

Budowałem na zapas, a na to wpadłem jeszcze jadąc na grę, tak więc na rozkojarzenie nie zwalę winy
A stało się tak, że generalnie zaniedbałem budynki, które dają dochód. Mniejsza z tym. Za tydzień chce rewanżu!

[Highlander]

Niemniej moja finalna przewaga nad resztą teamu była niewielka ~20 punktów (a po erze kanałów byłem wręcz ostatni bo budowanie dochodu odbyło kosztem punktów zwycięstwa).

20 punktów to nie jest aż taka niewielka przewaga. Po erze kanałów punktacja jest złudna (żeby mieć realny wynik trzeba byłoby zapunktować 2-krotnie przemysł poziomu 2+ i wtedy ocenić kto ma przewagę)

W sumie racja. Później sobie przeliczyłem statystyki z 9 gier które mam za sobą. 6 gier trzyosobowych w tym samym składzie - średni wynik 161, adwersarze 147 i 146 punktów. Najlepszy wynik to 176. Ale nie jest to w pełni miarodajne bo w to wchodzą partie gdzie nie graliśmy w pełni zgodnie z przepisami, nawet ostatnio jeden z graczy niepotrzebnie się ograniczał w swoich decyzjach i przez to miał słabszy wynik (nie budował dalej torów jeśli nie miał budynku w mieście przez które miała iść linia).
Fajnie się taktycznie kombinuje w tej grze. Ciekawie kiedy w 3p złamiemy granicę 200 punktów

[Wolf]

Ciekawie kiedy w 3p złamiemy granicę 200 punktów

Jest to na pewno do zrobienia, bo miałem kiedyś 201 , aczkolwiek przekroczenie tej granicy będzie zależeć od szeregu czynników. Niemniej podbicie średniej zdecydowanie do zrobienia. O ile taki rekordzik, może nie zawsze się powtórzyć to spodziewałbym się powtarzalności, w której zdobywając 180 punktów czujemy, że do zwycięstwa nam zabrakło punktów. Oczywiście upraszczając, bo wiadomo, że można zaryzykować i się przeliczyć, coś mogło pójść gorzej niż sądziliśmy, ktoś nas przyblokował itd., ale mniej więcej widzę, że 180+ jest spokojnie regularnie do osiągnięcia, a przynajmniej tak mi pamięć podpowiada.

Przy 3 graczach mocne pójście w przemysł nastawiony na sprzedaż uzupełniony browarami potrafi wykręcić bardzo wysoki wynik, bo wysokie poziomy przemysłu są w zasięgu ręki - szczególnie era kanałów odgrywa tutaj ogromną rolę, można powiedzieć, że w niej się często wygrywa lub przegrywa grę. W drugiej erze paradoksalnie robi się "luźniej" chociaż jest gęściej i możemy sobie spokojnie budować tory i browary (chociaż miejsca na nie potrafią się skończyć, więc trzeba mieć oczy szeroko otwarte), uzupełniając sprzedaż wysokim przemysłem, który już sobie odblokowaliśmy oraz ceramika 1 jako uzupełnienie mono-linii skrzynki / bawełna też zawsze spoko. Nie zgłębiałem strategii opartej na pójściu na całość w ceramikę z uwagi na niestabilność tej opcji i zależność od setupu. Na 4 graczy grałem niewiele i sytuacja się znacząco zmienia, przy mniejszej ilości akcji nie wykręcimy aż takich wysokich wyników ze sprzedaży, więc inne strategie stają się konkurencyjne.

[mnowaczy]

Właśnie miałem pisać, że mogę zagrać w tego Imperiala, ale widzę że może nie odpalić.

[Wolf]

Mickey ja mam wobec Ciebie inne plany. Gramy w Pax Emancipation.

[mnowaczy]

Mickey ja mam wobec Ciebie inne plany. Gramy w Pax Emancipation.

A nie zamkną nam lokalu zanim zdążysz wytłumaczyć zasady?

[Wolf]

A nie zamkną nam lokalu zanim zdążysz wytłumaczyć zasady?

Teraz mam nową strategię, tłumaczę że w grze są karty i różne takie inne elementy i zaczynamy grać , następnie przez całą grę tłumaczę zasady, które będą wychodzić na każdym kroku. Ja będę parlamentem brytyjskim, to jest zawsze pierwszy gracz, więc trochę zobaczysz co się dzieje przed swoim ruchem, potem przedstawie ponownie jakie masz podstawowe opcje i tak stopniowo będziesz się wgłębiał, a w kolejnej rozgrywce będziesz już na serio wiedział o co chodzi od początku

Mam także autorską kartę pomocy A4 . Tak na prawdę nie jest wcale tak źle . Główna złożoność wynika z zazębiania się wielu opcji oraz długofalowych konsekwencji wydarzeń w kontekście przygotowywania gruntu pod rewolucje, ale to wszystko się na spokojnie stanie jasne z czasem.

[hancza123]

Ja jutro będę. RS lub BR lub co tam chcecie.

[czeczot]

To ja przyniosę RS jakby było 4+ chętnych i kemeta jakby było 3

[hancza123]

To ja przyniosę RS jakby było 4+ chętnych i kemeta jakby było 3

Dobry plan. A ja wezmę Studium w Szmaragdzie i Cosa Nostra.

[Jan_1980]

Biorę wyścigi kolarski. W RS nie gram, ale jak będziecie grać to focha nie strzelę i zagram sobie z Adamem w BB lub samemu w jakiegoś Pandemica

[Highlander]

Bartek i ja szukamy na jutro 2-3 chętnych do Imperial 2030.

A ja wezmę Studium w Szmaragdzie i Cosa Nostra.

Czyli jutro na pewno nie gracie w Imperial 2030? Bo widziałem że Bart nie może ale chętny jest Janek i Mnowaczy

[hancza123]

Ja Imperiala 2030 też mam. Więc jakby było 4 chętnych to możemy zagrać mimo absencji Barta. Mogę też przynieść QG1914.

No jeśli Highlander jutro wpadniesz to zagram cokolwiek chcesz aby to uczcić

[Wolf]

Mickey ja mam wobec Ciebie inne plany. Gramy w Pax Emancipation.

A nie zamkną nam lokalu zanim zdążysz wytłumaczyć zasady?

Pechowe mam coś ostatnio te poniedziałki, zawsze coś wypadnie... zgadamy się na PW jakby pasował inny termin.

[Jan_1980]

Będę bliżej 18.00.