Tak, ale kosztem innego gatunku. Wtedy zastosowanie ma zasada kiwi. Więc w sumie powstaje pytanie czy to ma sens. Myślę, że bardzo sytuacyjnie. Np. masz latacza z bardzo niskim limitem 1, w międzyczasie zgarnąłeś większy gatunek latający i w sumie stwierdzasz, że byłby bardziej przydatny, bo mógłbyś zrobić specjację z innego dużego gatunku itd., więc odpalasz zmianę wielkości i tego mniejszego latacza "zabijasz" przez zwiększenie na 2 i wtedy wchodzą na jego miejsce kopułki (które straciły zdolność latania), więc odzyskujesz swój bazowy gatunek i zwalniasz miejsce na nowego latacza z większym limitem.
Także możliwość istnieje, aczkolwiek w praktyce nie będzie to porażająco częsty ruch.