(Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia - chwilowo Krolm)

[czeczot]

Mi 19 pasuje

[vini]

Właśnie napisałem smsa do Ani, 19 mi pasuje.

[Jan_1980]

Będę

[Jan_1980]

Jednak dziś nie dotrę. Czyli możecie zagrać w Gwiazdy.
Do przyszłego tygodnia!

[AnnaBeee]

Gwiazdy moga sie nie zniescic w moim mieszkaniu. Radek, wez moze Cywilizacje ze soba:)

[Jan_1980]

Żal ściska...ale dziś po prostu mi nie pasuje

[mnowaczy]

Publicznie oświadczam, że nie będę zmuszał Radka do grania we Wsiąść do Pociągu Polska.

[czeczot]

ok, mapa jest twoja

[hancza123]

Kto wygrywa do przerwy?

[czeczot]

Odbyliśmy epicką wojnę galaktyczną. Do przerwy wygrywałem ja i dowiozłem zwycięstwo do końca Na początku drugiej połowy popełniłem błąd "hańczy" i ogłosiłem się zwycięzcą co poskutkowało częstymi przerwami na papierosa Ani i Viniego i knuciem w kuchni spisków. Będąc pomnym ostatnich doświadczeń i tego jak Vini dopadł w Hańczę od tyłu teraz profilaktycznie stałem tyłem do ściany ... tzn przy skraju planszy. Żeby nie kusić Viniego jakimiś dziwnymi sytuacjami sytuacji od tej strony. Od 2/3 gry Ania z Vinim tylko blokowali mi zdobycie 3 żetonu i wygrana przed czasem. Co im się udało ale wygrałem w 8 rundzie bo miałem najwięcej żetonów zwycięstwa. Vini mógł się chyba pokusić o zdobycie 2 żetonu i mogło się to różnie skończyć.

Podsumowując po 2 partiach i 9 godzinach zakazanych gwiazd muszę sobie zdobić przerwę od tej gry. Gdyby nie to że Mickey obiecał nie grać ze mną w Wsiąść do pociągu to nawet w ramach relaksu bym w to zagrał

[mnowaczy]

Obiecałem cię nie zmuszać do grania. Nie obiecywałem, że nie będę z tobą w to grał

[mnowaczy]

ok, mapa jest twoja

Zapłacę złotem

[czeczot]

Obiecałem cię nie zmuszać do grania. Nie obiecywałem, że nie będę z tobą w to grał

ja to napisałem w chwili słabości! proszę nie wykorzystywać sytuacji
w kolejny poniedziałek ma być Majek i gramy w grę o tron

[Jan_1980]

Majek? Mój ziomek od euro sucharów nigdy nie zagra w area control!

[AnnaBeee]

Zakazane gwiazdy fajne, ale męczące. Radek wygral tylko w polowie, przeczekal nas, tak sie z Vinim okopalilsmy przy jego zetonach, ze non pasaran:) juz tylko dla funu, wiadomo bylo ze zadne z nas nie wygra. Wole Rebelię. Wesolych wszystkim

[hancza123]

ZG są jak dla mnie za długie. Dlatego jak graliśmy w Polufce to grałem agresywnie: "wóz albo przewóz", albo wygram blitzkriegiem albo przegram dotkliwie ale w każdym razie nie będę grał aż 8 rund w jakieś 4h bo nie miałem na to siły. Domyślam się że u Ani wszyscy graliście nieco zachowawczo, nikt nie udawał komandosa no i po długiej grze na punkty wygrał Czeczot.

[czeczot]

Nie do końca graliśmy zachowawczo. Cały czas dochodziło do jakiś bitew ale nikt nie próbował tego wygrać w 4 czy 5 rundzie bo w tej grze jest to nie możliwe. Chyba że się przeciwnicy zagapią. Ja jednak postawiłem na zbrojenia i pod koniec miałem przyzwoitą Armię. Zaatakowałem układ macierzysty Anie kiedy ona zrobiła wypad na moje 2 mniej znaczące planety i zostawiła swoje planety z budynkami ze słabą ochroną wojska. Jak w tej grze stracisz swoje planety gdzie masz najwięcej budynków to już się ciężko podnieść. Wcześniej też lekko osłabiłem, pokonałem w bitwie, Viniego i go szachowałem moim wojskiem obok jego układu startowego gdzie miał najwiecej budynków.

Ania na planecie gdzie był mój 3 żeton miała fabrykę więc naprodukował sobie tam najmocniejszych jednostek a moja armia ekspedycyjna nie miała aż takiej siły ognia. Ostatnia rundę mogłem przeczekać ale dla zabawy zrobiliśmy epicką bitwę.

Ja tam lubię tą grę i czekam jeszcze na bitwę z Markusem

[czeczot]

Kto będzie w poniedziałek i gdzie gramy ? Trzeba zarezerwować stolik i ewentualnie kupić żarówkę. Majek zgłaszał zapotrzebowanie na grę o tron, ja też bym w to zagrał ze względu na serial. Tylko do tego potrzeba 6 osób i nie wiem czy tylu nas się znajdzie.

[czeczot]

Kto będzie w poniedziałek i gdzie gramy ? Trzeba zarezerwować stolik i ewentualnie kupić żarówkę. Majek zgłaszał zapotrzebowanie na grę o tron, ja też bym w to zagrał ze względu na serial. Tylko do tego potrzeba 6 osób i nie wiem czy tylu nas się znajdzie.

[mnowaczy]

Ja wyjeżdżam na majówkę więc będę dopiero 6go.

[vini]

Mnie też nie będzie.

[hancza123]

Dopóki pogoda jest genialna to ja odpuszczam granie.

[czeczot]

Dopóki pogoda jest genialna to ja odpuszczam granie.

W poniedziałek jest 13 stopni i pada

[Jan_1980]

Kto pojawi się w poniedziałek?
Pytam się bo ja będę.

[hancza123]

Pogoda się faktycznie kończy przez Czeczota! Ale wraca pogoda do grania.

Jeżeli nie będę musiał iść z szefem na steka i kilka piwek co zapowiada i coś przekłada (obecnie w outlooku teoretycznie w pon) to wpadnę do Poly.