(Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia - chwilowo Krolm)

[Jan_1980]

Miki,bier Ulm!!!!

[Tomaszu]

Nie ma szans, żebym się dzisiaj wyrobił na jakąś sensowną godzinę. Udanych gier!

[mnowaczy]

Miki,bier Ulm!!!!

Wystarczy, że napiszesz że będziesz i Ulm ląduje w sakwie

[hancza123]

Birmingham!
Tak przybrasilem ze musze teraz szybkie 100 gram i do lozka.

[hancza123]

Ale mnie przybrasilo! 100 gram nie podzialalo. Jeszcze potrojna melisa na spowolnienie pracy mozgu bo caly czas to przelicza

[Jan_1980]

A ja na pełnym luzie - raz średnio ciężki Ulm, 2 x leciutki 7 Cudów. Mam tylko 1 problem. W konkretne gry wygrywają kobiety! Może by wprowadzić jakąś separację płciową

[mnowaczy]

Zamiast opisu rozgrywki komentarz Majka:
"Nie, no Terra to przy tym gra imprezowa"

Poza tym Lord of Hellas, Ulm, 7 Cudów. Coś jeszcze?

[hancza123]

W konkretne gry wygrywają kobiety!

Janek bo Ty grasz w gry które uwielbiają i wygrywają kobiety. Spróbuj zamiast sałatki z fetą i rucolą jakiegoś steka wołowego pełnokrwistego 500 gram!

Dziwny jest teeeen Braaaaass! (Cz. Niemen) Na początku szło mi tak ciężko że pół gry myślałem tylko jak by przegrać to z twarzą tak o 10-30 punktów, a nie w sposób kompromitujący. Już widziałem koniec gry i Mikiego i Majka jak mnie dublują na torze punktacji i smutek powrotu do domu. No a potem się tak rozkręciło i okazało się że w ogóle wygrałem

Dopóki Wolf nie rozpracuje Birmingham tak jak to zrobił ze starym Brassem to ta gra będzie dla mnie ciekawą zagadką. Nie wiem jak w to grać! Miki sprawdź zasady, na pewno coś graliśmy nie tak.

[Jan_1980]

Od Brassa odrzuca mnie czas gry i potrzeba bycia skupionym na 200% przez cały czas gry.
Za tydzień zagrałbym w Shakespeara i Roccococoko.

[mnowaczy]

A Przemek dziś mówił, że zagrałby w Birmingham
W szycie sukienek bawiłem się raz, wystawianie sztuk też raz. W pamięci zapisały mi się lepsze wspomnienia z tej pierwszej czynności, ale możemy to zweryfikować i zagrać w obie, żeby zweryfikować opinię o tych tytułach. Boję się tylko jaką opinię wystawi nam Hańcza

ps. Po 3 partii w Birmingham zaczynam doceniać elegancję i przejrzystość starego wydania. Oczywiście partii w nową wersję nie odmówię.

[AnnaBeee]

A moze oprocz tych ambitnych znajdzie sie ekipa mniej ambitna na Aeons end?? Bym sie zasad wykula:) pomyslcie, mozecie swiat od zla ocalic. Ps. Kocham Ulm:) tyle przyjemnosci przy stosunkowo prostucj zasadach

[Jan_1980]

Ja nie pomogę:P
Daj link do tej gry na silniku Legacy o której gadaliśmy.
Jeszcze raz gratuluję wygranej

[AnnaBeee]

https://youtu.be/bdTy4j-Io1k to Charterstone, gra legacy

[hancza123]

Sukienki, teatry, układanie listków, wiewiórek, jakieś tam mozaiki i inne zamki Burgundii nieeeeeee!

Jak klasyczne Eurosy to ciężkie! Brass, Age of Steam, Dominant Species, Le Havre itd.

Stary Brass - szyk i elegancja, lepszy na początku (5-10 partii) bo potem już schematyczny i powtarzalny (dla mnie już nuuuda)
Nowy Brass - chaos, udziwniona mechanika, więcej możliwości, ogromna mózgożerność i regrywalność (dla weteranów ogranych w starego)

A najbardziej skłaniam się do gier hybrydowych z figurkami i klimatem, negatywną interakcją ale i mechanikami euro.

[Jan_1980]

Le Havre jest długa ale na pewno nie ciężka

[mnowaczy]

A najbardziej skłaniam się do gier hybrydowych z figurkami i klimatem, negatywną interakcją ale i mechanikami euro.

Megafauna, jak w mordę strzelił

[Wolf]

Mnie dzisiaj nie będzie

Ja nie wiem, czy bede

Was też żony nie puściły?

Od Brassa odrzuca mnie czas gry i potrzeba bycia skupionym na 200% przez cały czas gry.

Co do czasu, to gra sama w sobie nie jest aż tak długa, ale jest podatna na przestoje przy mocniejszym móżdżeniu, a że sytuacja na planszy jest dynamiczna i opcji wiele, to nie jest to coś nadzwyczajnego i potrafi dojść do zastojów. Natomiast ze skupieniem 200% przez cały czas bym nie przesadzał. Nie demonizowałbym gry pod tym względem, a co do długości można wprowadzić pewien reżim czasowy na turę gracza dla przyspieszenia rozgrywki, ale to też naturalnie będzie przychodzić, że się stopniowo będzie grać szybciej.

Dopóki Wolf nie rozpracuje Birmingham

Sugerujesz, że jeszcze tego nie zrobiłem? . Przynajmniej na 2-3 graczy, bo na 4 grałem zaledwie jedną, niedokończoną partię, ale spokojnie opcji jest więcej, są ciekawsze i sporo zależy też jak grają inni, do tego zmienny setup, także schematyczność tutaj nie grozi. Napiszcie lepiej jakie wyniki (fotki planszy po 1 i 2 erze też mile widziane).

Megafauna, jak w mordę strzelił

Megafauna wymyka się klasyfikacjom. Bardziej klimatyczna niż ameri, mózgożerna jak sucharek, a w kluczowych momentach bardziej krwawa niż bitwa o Stalingrad. Aż się nie chce wierzyć, że to wszystko udało się zmieścić w grze, której zasady można wytłumaczyć w zaledwie godzinkę

[hancza123]

Le Havre jest długa ale na pewno nie ciężka

Havranek faktycznie nie jest ciężki (3.67/5.00) ale mam sentyment i na tego Rosenberga to dam się namówić!

Janek nie przeszkoliłeś mnie w zakresie survivalu w Autonomii. Nie znam zwyczajów ani nawet podstawowych zwrotów. Czy Allah Akbar! to znaczy to samo co u nas Hande Hoh! ?

[AnnaBeee]

A najbardziej skłaniam się do gier hybrydowych z figurkami i klimatem, negatywną interakcją ale i mechanikami euro.

Megafauna, jak w mordę strzelił

No co ty. Tam nie ma figurek. Tam są tylko kopułki:)

[Jan_1980]

Aniu: obejrzałem link od ciebie i jestem stanowczo na nie. Ta gra to 1 razowe przeniesienie na plansze gier komputerowych online typu jakieś farmy/królestwa etc. Gdybym dostał to za darmo to bym sobie zapewne rozłożył i pykałbym sobie turę/dwie dziennie. Ale wydać na to złotówki to bym nie chciał. Przypominam Tobie, że teraz jest bardzo mało czasu na granie a czekają Posiadłość Szaleństwa, This War of Mine oraz Death Winter

[AnnaBeee]

Janek, w sumie to masz racje. Czekalam na glos rozsadku przeciwko mojemu Ja chce! Ladne i kolorowe, poza tym nie gralam jeszcze w zadna gre typu legacy

[hancza123]

Aniu jeżeli koniecznie chcesz kupić coś nowego to kup Gloomhaven!

To gra nr. 1 na świecie w rankingu BGG. Mój kolega który ma 595 gier planszowych od kiedy kupił Glooma to gra tylko w Glooma i mówi że te 595 gier już mu niepotrzebne..

Minusem jest cena (500Pln) oraz to że lepiej mieć stałą ekipę do grania. Do Glooma masz od razu mnie. Ja tej gry nie kupię bo tak ogromne pudło nie przejdzie ani "na inwestora" ani "na cichociemnego"

[AnnaBeee]

Gloom jest po angielsku co jednak dla mnie jest przeszkoda. Chodza powoli plotki, ze ktos ma sie zdecydowac na polskie wydanie. Na razie w grudniu wychodI Mage Knight

[Jan_1980]

Magik Rycerz też za mną chodzi, ale chyba cena jest dosyć spora :/

[AnnaBeee]

Jeszcze sie Portal nie zadeklarowal z cena, ale wydanie ma byc wypasione, z wszystkimi dodatkami. Chyba bede list do Mikolaja pisać:)