GRY-PLANSZOWE.pl

Przemek, już tyle osób zna ResArcana (8) że kolejne gry gramy z DRAFTEM.
A jak będzie jakiś nowy to jemu wylosujemy te 8 kart a sami między sobą zrobimy draft (dla nowego to bez znaczenia)

Markus pisze: ↑02 lis 2019, 18:51 Co za wspaniały dzień! Nikt na nic nie narzekał

Potwierdzam, wskazówka licznika Markusa-Geigera ani drgnęła a spędziliśmy tam 6 godzin!

Ania wpadnij jutro i przynieś AuZtralie

Na razie Przemek wygrywa

Co to za niewyraźna kolorowa plama? Catan?

Mam przecieki: jutro będą Markus, Miki, Janek i ja. Info raczej pewne. Namawiam Highlandera. Czeczot chętnie wpadnie no ale nie na eurosy czyli zależnie od repertuaru. Przemek grał dzisiaj i wczoraj i obawa że może nie wpaść choć to najbardziej niezawodny z nas grajek. Majek daje zwykle znać na 2 godziny przed. Taka sytuacja na godzinę 21.00

Ja jutro z Przemkiem i Jankiem gram w Abominacja: Dziedzictwo Frankensteina, do tego mamy litr bieługi żeby się dezynfekować po morderstwach lub wykopywaniu trupów na cmentarzu. Jak ktoś chętny to weźmie 4 kieliszki.

Przemek i Czeczot wymiatają, co za intensywność grania!

W takim razie robi się dość klarownie: Markus, Miki i ja w AoS. Chyba że Highlander i Majek wpadną i wtedy może DS? Albo jeszcze co innego?

mnowaczy pisze: ↑03 lis 2019, 20:58 Co to za niewyraźna kolorowa plama? Catan?

Twilight Imperium 4. Gra trochę za długa - 8 godzin ale jednak gra świetna. Wygrał Przemek ale dzięki wydatnej pomocy, nie pamiętam imienia, w ostatniej rundzie przez zamknięciem lokalu.
Na początku ja z Jankiem byliśmy najsilniejszymi graczami i zawarliśmy sojusz lekko masakrując czarnego. Oczywiście ponieśliśmy straty przez co urósł bardzo Przemek wiec go wszyscy w 4 dojechaliśmy do rogu żeby się nie podniósł. Niestety fioletowy w tym czasie urósł i mi zrobił lekką jesień średniowiecza od tyłu przy pomocy odradzającego się Przemka. Janka dobił bardzo odrodzony czarny. NIe znam żadnej innej gry gdzie przez 8 rund tak się zmienia rozkład sił na planszy. W tej grze nam ma czegoś takiego że po 1/3 rozgrywki wiadomo kto wygra i reszta może iść do domu. Gracz czarnymi za bardzo się skupił na rewanżu na Janku i jako jedyny odstawała punktami. Gdyby grał na zdobywanie punktów to na 10 możliwych do zdobycia punktów najsłabszy by odstaw o 3 punkty? Przemek wygrał 1 punktem ale tylko dzięki pomocy czarnego gracza, normalnie by wygrał Michał (fioletowy)

Genialna interakcja pomiędzy graczami. Można zawierać sojusze dłuższe lub chwilowe typu dam ci 4 kasy jak mi pozwolisz przelecieć albo zwolnisz planetę bo jak nie to cie tam rozwalę. Faza polityki gdzie głosujemy ustawy. W 5 osób wyglada to świetnie: licytowanie, przekupywanie, udowadnianie swoich racji a często pomoc najsłabszemu żeby nie wspierać tych mocniejszych dzięki czemu najsłabszy szybko wraca do gry. Może trochę za długa faza ale Ja taka interakcje uwielbiam. NIe jest to euro gdzie każdy gracz sobie żebkę skrobie, zero interakcji a jedyny dialog miedzy nimi to "teraz twoja kolej"

Gdyby nie te 8 godzin. Gra mimo że nie zagram w nią więcej niż 1-2 razy w roku i tak ma u mnie status świętej i niesprzedawanej.

A czy ktoś ma egzemplarz Root'a i może wziąć jutro?

Mogę przymieść w przyszły poniedziałek muszę go odzyskać od kolegi. Chyba że się jakoś wyrobie i dam radę jutro. Tak na 50%

czeczot pisze: ↑03 lis 2019, 22:01 Mogę przymieść w przyszły poniedziałek muszę go odzyskać od kolegi. Chyba że się jakoś wyrobie i dam radę jutro. Tak na 50%

Niezależnie czy się uda czy nie najpierw musielibyśmy znaleźć 4 chętnych.

3 wystarczy. Włóczykij jest oderwany od rzeczywistości I nie specjalnie ma wpływ na rozgrywkę. Przemek też chce zagrać w Root wiec jest 3 chętnych.
Tylko ja się z Jankiem i Przemkiem umówiłem na Abominację. Wiec jak Janek chcę zagrać w Root to się postaram go odebrać, jak woli frankiego to nici z tego bo się juz umówiliśmy. PS. poza tym my jutro do gry pijemy, musiał byś przyjechać bez samochodu. Alkohol jest obowiązkowy

czeczot pisze: ↑03 lis 2019, 22:31 3 wystarczy. Włóczykij jest oderwany od rzeczywistości I nie specjalnie ma wpływ na rozgrywkę. Przemek też chce zagrać w Root wiec jest 3 chętnych.
Tylko ja się z Jankiem i Przemkiem umówiłem na Abominację. Wiec jak Janek chcę zagrać w Root to się postaram go odebrać, jak woli frankiego to nici z tego bo się juz umówiliśmy. PS. poza tym my jutro do gry pijemy, musiał byś przyjechać bez samochodu. Alkohol jest obowiązkowy

Spoko, Root w przyszłym tygodniu też brzmi dobrze. Ja się umówiliście to nie ma co mieszać. Jak mi się uda zjawić to pewnie odpalimy Dominant Species.

Janek, Przemek myślałem, że gramy w civkę lub Viticultrę? DS dla mnie spoko, AoS nie.

czeczot pisze: ↑03 lis 2019, 22:31 Alkohol jest obowiązkowy

To chyba jakiś bolszewicki terror alkoholowy? Ja od tego uciekłem a to nawet w Krolmie.

Janek dziś nie pije. Majek- wtedy za tydzień civka lub viti w wersji full. Na ds jakoś nie mam ochoty pomimo że to gra nad gry.

hancza123 pisze: ↑04 lis 2019, 07:11

czeczot pisze: ↑03 lis 2019, 22:31 Alkohol jest obowiązkowy

To chyba jakiś bolszewicki terror alkoholowy? Ja od tego uciekłem a to nawet w Krolmie.

Hańcza pomyśl o koledze tj Przemku. Mamy litr. Przemek chce wracać na rowerze. WIdziałeś ostatnio Przemka, wiesz w jakiej on chodzi w kategorii wagowej . Będziecie mieli go na sumieniu!

Czeczot, ja z Ruskimi z Kaliningradu 2 razy poległem. Wiem co to rosyjska wódka i rosyjska dusza. To jest moje trzecie życie i spędzam je już na trzeźwo. Stare znajomości pourywałem!

Gospodi ti Przemeka hrani!

Ale ja mu tłumaczyłem że litr we 2 to się może nie udać. Przemek jest dzielny i mówi że sobie poradzi. Przecież ja mu wódki nie będę odmawiał, no jak by to wyglądało Pamiętaj, możecie stracić gracza do euro jak on się na tym rowerze gdzieś zawieruszy, on ma do domu pod górę. Ja go wam nie zastąpię.

Mam w domu 4x 0.25l ukraińskiej "Kozacka Rada". Mi niepotrzebne.
Przyniosę wam jedną buteleczkę na dwóch i wystarczy. Litra to zostaw lepiej na sylwestra i bez Przemka.

Mnie dziś jednak nie ma

Odbiorę dzisiaj Root wiec przyniosę razem z Abominacją.

Gramy dziś w Root lub w DS.

Highlander, Miki, Majek i ja.