GRY-PLANSZOWE.pl

Fajny pomysł, ale nie dam rady się wyrwać na całą noc.

Ok, my też się wpisujemy. Akurat wtedy będzie zmiana czasu więc może jakaś gra o podróży w czasie?

Cokolwiek zaproponujecie jestem na tak Może poza Posiadłość...

A tam jest taki fajny scenariusz o podróży w czasie

A może ktoś ma One night werewolf(najlepiej po polsku) i martwą zimę?

sirwei pisze: ↑10 paź 2018, 22:42 A może ktoś ma One night werewolf(najlepiej po polsku) i martwą zimę?

Martwą Zimę ma Awawa jesli dobrze pamiętam

Wydawało mi się że chodzi o wersję PL aby wszyscy mogli podejść do tej gry?

awawa pisze: ↑11 paź 2018, 14:51 Wydawało mi się że chodzi o wersję PL aby wszyscy mogli podejść do tej gry?

Translator Google i do przodu

Mogę przywieść Dead of Winter :-p i obaczy się na miejscu. Zawsze większy wybór jest lepszy od mniejszego :)

Właśnie przyjrzałem się twojej stopce .
Przed Halloween sprzedajesz aż 4 gry tematyczne!

E, w zasadzie już tylko Last night'a. Dracula poszedł. Bo nie w pełni co-op'y ;)
Eldritcha i resztę dodatków zachowuję. Dodatek do starego Arkhamu podmieniony na poprawioną wersję. Musiałem zrobić trochę miejsca na nadchodzacy nowy Arkham i Gloomhaven, jestem zachwycony ta grą.

Dla mnie gloomhaven zbyt mocno przypomina shadows od brimstone. Zaczynam szukać kompaktowych gier które możesz rozegrać jednego wieczoru.

Nie, nie ,nie i nie :-P Shadows'y używają kilogramy kostek oraz tony figurek albo na odwrót - tu trzeba wymóżdżyć. No i 90 parę misji w zależności od podejmowanych wyborów oraz można zasłużyć i odblokować nowych bohaterów. Fakt, jest dosyć nieporęczna...w przerwach nawet nie próbuję jej składać.

90 misji to mega dużo żeby poznać grę...
W Descent czy imperialu jest ich sporo mniej a wciąż fakt że nie ograłem wszystkich mnie lekko irytuje.
Obserwuję wpisy pana P. na Facebooku odnośnie gloomhaven i z każdym postem wyglądają na coraz bardziej zmęczonych.
Padły nasze spotkania pathfindera, a tam nie było tylu misji i gra była o wiele mniej skomplikowana.
Myślicie że wytrwają?
Przy takim rozbudowaniu i wielości innych opcji (gier) szkoda czasu.
My (ja i moja druga połowa) jak rozgrywamy kampanię Descent lub Imperial staramy się grać dzień po dniu bo inaczej wypada się z klimatu. A tydzień gry pod rząd potrafi mocno rozbić życie rodzinne. Skala gloomhaven jest tutaj porażająca i nie ma u mnie aż tyle samozaparcia a regularne spotkania ze "znajomymi od planszy" nie są ostatnio zbyt częste...

No tak się liczyłem z tym, że potrwa to z rok :)

Ja musze poczekać aż dzieciaki podrosną, to może wreszcie bede mial z kim rozgrywać wieksze gry tego typu xD

walkingdead pisze: ↑11 paź 2018, 14:38

sirwei pisze: ↑10 paź 2018, 22:42 A może ktoś ma One night werewolf(najlepiej po polsku) i martwą zimę?

Martwą Zimę ma Awawa jesli dobrze pamiętam

Ja mam Martwą zimę po polsku

Jak chcecie grac w horrory to polecam Osadnikow z Catanu ;p

Hej.

Co sądzicie o pomyśle żeby przebrać się na nasze Halloweenowe granie? Np za zombie, wampira albo czarownika?

Kostium można tanio wypożyczyć albo spreparować coś samemu

sirwei pisze: ↑22 paź 2018, 12:10 Hej.

Co sądzicie o pomyśle żeby przebrać się na nasze Halloweenowe granie? Np za zombie, wampira albo czarownika?

Kostium można tanio wypożyczyć albo spreparować coś samemu

Jestem za !

Pomysł jest super, ale ja odpadam. Codziennie wracam do domu w nocy, będę też pracować w sobotę przed imprezą i fizycznie nie widzę możliwości zainteresowania się tematem. Ale jeśli ktoś ma ochotę to fantastico.

Przemyślmy listę gier.!


W planach mam tematyczne przekąski więc chyba nie ma sensu przynosić czipsów etc.. chyba, że ktos ma koniecznie ochotę to może jakieś "monster" snack

To może od razu przemyślmy czas imprezy i czy gramy j na jeden stół czy na dwa

Co do listy gier, ja ze swojej strony proponuje Martwą Zime

Czy ktoś ma może jeszcze Zombicide? Posiadłość odpadła (jak ktoś ma ochotę na maraton ze wszystkimi dodatkami to zapraszam do mnie :) ). Nie wiem jak Arkham i Eldritch, ale one nie mają takiej dynamiki. Last Night On the Earth niby jeszcze mam, ale ktoś musiałby pokierować siłami ciemności. Właśnie sobie uświadomiłem jak skromna jest moja kolekcja na takie okazje ;)

Ja prócz tego co już ma awawa to dorzucę pandemic Cthulhu, darkest night, ku radości pana i Draculę.