(Opole) Planszowe Opole

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Awatar użytkownika
TuReK
Posty: 1479
Rejestracja: 07 cze 2004, 13:57
Lokalizacja: Opole (d. Mecatol Rex)
Has thanked: 47 times
Been thanked: 74 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: TuReK »

to szykujcie się na ponad 90 scenariuszy, z tego w jednej kampanii się zagra jakieś 70.
Na sesji 4h można zmieścić dwa, albo jeden dłuższy, albo wtopę + drugie podejście.
Trochę Wam zejdzie :)
Z pustego i Saruman nie naleje
j_g
Posty: 1963
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 490 times
Been thanked: 238 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: j_g »

Staszek weźmie to na raz. W wakacje.
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3402
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1137 times
Been thanked: 597 times
Kontakt:

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: piton »

Nie mam pojęcia kiedy to i za ile będzie w PL. W tym roku, cena???
Jakbym miał parcie brałbym inglisz. Nie kupiłem świadomie ze względu na chęć zagrania 200 razy w inne gry (w sumie) niż w jedną. Jak już się nagram to zakupię :)

Dla mnie to euro przez zarządzanie ręką i planowanie, losowości jest tam raczej mało - karty zawsze generują losowość (brydż) więc to i tak euro ;) Fabuła jest, przygoda jest - OK, ale do Ameri mi to jako mechanicznie nie pasuje - zbyt dużo finezji w mechanice i planowania :mrgreen:
Spoko, Turek grał i wie lepiej. Empirycznie potwierdził. ja tylko z internetów czerpię wiedzę.

MK nie uważam za arcydzieło, mnie na końcu mocno zmęczyło mechanicznie przez kupę wyjątków, naprawdę strasznie suche. Brak mi tam było więcej coopa, bo walka pomiędzy ludźmi meh. Ogólnie super pomysł, bo Vlaada tylko takie miewa, ale nie dla mnie ta gra stwierdzam.
Jak w Glumhewenie to lepiej/sprawniej działa to pewnie i tak nabędę kiedyś (solo będę grał, choćby na emeryturze...). Mi w każdym razie te dwie gry się jakoś podobne wydają.
Każda gra ma cenęęę, trzeba po prostu pytać, a nie czaić się z kwiatami... GrY na SpRZedaŻ

może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
Awatar użytkownika
TuReK
Posty: 1479
Rejestracja: 07 cze 2004, 13:57
Lokalizacja: Opole (d. Mecatol Rex)
Has thanked: 47 times
Been thanked: 74 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: TuReK »

Hej Piton, no faktycznie słuszna racja, to musi być euro bo w AT nie ma planowania w ogóle, jest zero strategii i sama losowość itd. :mrgreen: A zarządzanie łapą masz nawet w remiku :mrgreen:

W eurograch jest losowość ale prawie zawsze na wejściowym stanie, a potem sobie alokujesz kosteczki, wybierasz miejsca, zagrywasz karty czy co tam i to masz na sto procent wykonane, chyba że zły współgracz ci zaklepie wypatrzone miejsce czy coś podobnego.
GH generalnie to taka hybryda, zresztą jak większość gier teraz. Ale losowość ma totalnie w stylu AT czyli niepewny wynik wybranej akcji, więc nie tylko trzeba mieć plan, ale też plany zapasowe. Do tego są np zdarzenia losowe a nawet esencja dramatyzmu czyli pudła i KRYTYCZNE TRAFIENIE. Przy tym system jest elastyczny, uwzględnia różnych graczy: można sobie eurasowato wymóżdżać tury do najdrobniejszego szczegółu i grać na poziomie trudności +3 albo mieć fun z kombosów i efektownych akcji i mieć ciężko ale bez nadmiernego spinania; grać ściśle zespołowo albo samolubnie grabić kasę i expić. Najlepsze jest to, że niezależnie od tych podejść bardzo często wynik jest niepewny prawie do końca scenariusza.

MK działa bardzo dobrze ale jest nudne jak flaki z olejem, losowo dostajesz karty, wymyślasz co z nimi zrobić a potem to co wymyśliłeś w moment w ciągu pół godziny w końcu wyłożysz i zrobisz, (chyba że inny gracz wcześniej ci polezie w to samo miejsce i rozwali wypieszczony i misterny plan)
Z pustego i Saruman nie naleje
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3402
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1137 times
Been thanked: 597 times
Kontakt:

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: piton »

WIKIPEDIA pisze: w AT nie ma planowania w ogóle, jest zero strategii i sama losowość itd. :
internet prawdę Ci powie :mrgreen:
Awatar użytkownika
TuReK
Posty: 1479
Rejestracja: 07 cze 2004, 13:57
Lokalizacja: Opole (d. Mecatol Rex)
Has thanked: 47 times
Been thanked: 74 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: TuReK »

WIKIPEDIA pisze: ...typowy Eurofil to złośliwy, pasywno-agresywny troll...
znalazłem coś jeszcze na Wikipedii :twisted:
Z pustego i Saruman nie naleje
Awatar użytkownika
gafik
Posty: 3640
Rejestracja: 25 lip 2011, 14:59
Lokalizacja: pole, łyse pole... ale mam już plan!
Has thanked: 54 times
Been thanked: 118 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: gafik »

No to się chłopcy "poszczelali"... Hihihi.

Ja tam lubię i jedno i drugie, a hybrydy są lepsze niż szynka! Ja wolę. :D
Awatar użytkownika
TuReK
Posty: 1479
Rejestracja: 07 cze 2004, 13:57
Lokalizacja: Opole (d. Mecatol Rex)
Has thanked: 47 times
Been thanked: 74 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: TuReK »

Piton to mój zły brat bliźniak, zaginiony w dzieciństwie i wychowany przez bobry. Dlatego zamiłowanie ma do drewna, bo zauważyłem, że poza grami to mamy bardzo podobny gust :D
Z pustego i Saruman nie naleje
j_g
Posty: 1963
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 490 times
Been thanked: 238 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: j_g »

gafik pisze: 14 sty 2019, 19:19 No to się chłopcy "poszczelali"... Hihihi.
W końcu ktoś przejął pałeczkę, bo już byłem trochę zmęczony...
TuReK pisze: 14 sty 2019, 20:11 [...]wychowany przez bobry. Dlatego zamiłowanie ma do drewna[...]
A jaki jest odpowiednik bobrów dla plastiku?

PS. Staszku, widziałem, że ktoś z forum ma na sprzedaż używkę hejwena. Wspaniały prezent dla całej rodziny na wakacje zamiast wczasów w złotych piaskach...
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3402
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1137 times
Been thanked: 597 times
Kontakt:

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: piton »

Co prawda, to prawda - zgadzam się :D
Zniewieściałe bobry wychowały mnie na eurodziewczynkę ;) Teraz jeden bliźniak stoi po ciemnej stronie mocy, a drugi po drewnianej stronie mocy :mrgreen: i kto jest teraz ten zły, co ?!? :twisted:

Spoko, po latach potrafię docenić dobre gry, bez szufladkowania, szczególnie partyjki w doborowym towarzystwie - człowiek mądrzeje na stare lata ...
Turek zabierz kiedyś coś soczystego na polibudę i pogramy. Lochy, kosmos - wszystkich zmasakruję w dowolnym universum :D

w środę zabiorę Flamme Rouge bankowo, także szykować formę, niech noga podaje ;)
Każda gra ma cenęęę, trzeba po prostu pytać, a nie czaić się z kwiatami... GrY na SpRZedaŻ

może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
Pudelek
Posty: 645
Rejestracja: 04 lis 2007, 00:47
Lokalizacja: Oberschlesien
Has thanked: 3 times
Been thanked: 19 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: Pudelek »

Powinniśmy dotrzeć 17.30-17.45
j_g
Posty: 1963
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 490 times
Been thanked: 238 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: j_g »

Ja będę jakoś 16.30-16.50.

Jeszcze jacyś frekwencjonowicze?
buszman
Posty: 19
Rejestracja: 16 paź 2018, 20:43

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: buszman »

Ja będę o 16:10/20
Shantall
Posty: 301
Rejestracja: 30 gru 2014, 17:47
Been thanked: 1 time

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: Shantall »

Ja :)
Chyba w końcu uda mi się przyjść. Będę po 16.
Do zobaczenia
j_g
Posty: 1963
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 490 times
Been thanked: 238 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: j_g »

Ewo, jeśli możesz, weź coś fajnego (Fresco?), proszę. Te pedały Pitona to tylko na 4 osoby max. Dwa stoliki będą jak nic.
Awatar użytkownika
cyb3k
Posty: 102
Rejestracja: 03 wrz 2014, 20:16
Lokalizacja: Strzelce Op.

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: cyb3k »

Po raz kolejny coś pokrzyżowało mi środowe plany, więc będę tylko myślami :? ale widoki na przyszłość nieco lepsze i może za tydzień lub dwa wszystko wróci do normy.

PS: O ile się do wtedy doczekam, to może wpadnę z tym do wypróbowania.
j_g
Posty: 1963
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 490 times
Been thanked: 238 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: j_g »

cyb3k pisze: 15 sty 2019, 20:25 może za tydzień lub dwa wszystko wróci do normy.
Trzy mamy kciuki.
cyb3k pisze: 15 sty 2019, 20:25 PS: O ile się do wtedy doczekam, to może wpadnę z tym do wypróbowania.
O, epickość 10. Nawet nie grałem w podstawkę. Daj znać ze dwa dni wcześniej to obczaję instrukcję.
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3402
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1137 times
Been thanked: 597 times
Kontakt:

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: piton »

j_g pisze: Ewo, jeśli możesz, weź coś fajnego (Fresco?), proszę. Te pedały Pitona to tylko na 4 osoby max. Dwa stoliki będą jak nic.
Fresco fajne :shock: jak to wino to może :P: jak gra to :roll:
(zawiało trollem :mrgreen: )

A poza tym piton jest przygotowany na wszelkie warianty rozgrywek, KolegO! Twój brak wiary mnie zasmucił okrutnie.
Pedałów ma przygotowanych nawet na 12(!) osób, jak będzie trzeba.
Do tego w torbie ma drobnicę, Estates, AuZtrlię, Un-zamek3 dla Jacka...

Zatkało na podjeździe? bo ja tam nadal jadę w koszulce lidera z bezpieczną przewagą - mów mi Lance 8)
j_g
Posty: 1963
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 490 times
Been thanked: 238 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: j_g »

piton pisze: 15 sty 2019, 23:03 Fresco fajne :shock: jak to wino to może :P: jak gra to :roll:
Jeśli Ewie będzie się chciało dźwigać to może się przekonam czy fajne. Jeszcze nie grałem.
piton pisze: 15 sty 2019, 23:03 Twój brak wiary mnie zasmucił okrutnie.
Przy czym nie był to brak wiary w Ciebie, a była to wiara w Ciebie, jako tego jednego jedynego - stoły pewnie będą dwa, a klonowanie w dzisiejszych czasach jest droższe niż mejdżnajt altimejt.
piton pisze: 15 sty 2019, 23:03 Zatkało na podjeździe? bo ja tam nadal jadę w koszulce lidera z bezpieczną przewagą
Bo masz doświadczenie dzięki wsparciu peletonu domowego, a i pewnie aku w sztycy siedzi jak byk (jak się wywalisz to rower sam dojedzie pod górkę do mety)... a ja w jednoosobowej ekipie muszę stawiać czoła oporom powietrza.

Do juterka.
Shantall
Posty: 301
Rejestracja: 30 gru 2014, 17:47
Been thanked: 1 time

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: Shantall »

No ja dziś niestety z pustymi rękami :(
Następnym razem się naszykuję wcześniej.
j_g
Posty: 1963
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 490 times
Been thanked: 238 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: j_g »

Shantall pisze: 16 sty 2019, 10:59 No ja dziś niestety z pustymi rękami :(
Eh, tyle dobra stygnie i się marnuje.

Ja z mojej strony mogę dziś zaproponować jedynie Aeonsa i Port Royala. Jakbym miał wcześniejsze info o 4 śmiałkach to niezmiennie Exodusik mi się w domu pali do opuszczenia półki.
Sharky22
Posty: 87
Rejestracja: 01 kwie 2017, 13:42

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: Sharky22 »

Jak korki w Opolu mnie nie wykończą to będę koło 17, mam dla Jacka do pokazania talizmana. Gdzieś w torbie jeszcze alchemicy i smallworld się telepią
Awatar użytkownika
gafik
Posty: 3640
Rejestracja: 25 lip 2011, 14:59
Lokalizacja: pole, łyse pole... ale mam już plan!
Has thanked: 54 times
Been thanked: 118 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: gafik »

Jeste.
Weźcie sobie klucz i jak się zbiorą ludki to zdzwońcie do mnie plis.
Dozo
j_g
Posty: 1963
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 490 times
Been thanked: 238 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: j_g »

Info dla nieobecnych (Danielu wracaj, czekamy!), choć frekwencja dopisała:
- Rolnicy - na cztery osoby fajnie zadziałało. Niczego sobie niepozorna gierka. Epickość mała, ale trzymało to się kupy. Dobry pomysł. Widać w miarę kto w co idzie i tylko szkoda, że rozwalanie innym planów było dość trudne, bo pasujących kafelków mało. Jakby ręka była szersza to można by było skuteczniej przeszkadzać, ale też i budowanie własnej potęgi byłoby łatwiejsze, więc to nie takie proste,
- Piranie! - prosta, ale zabawna imprezówka, można na szybko zagrać, szczególnie z dziećmi,
- Small World - Popularne, ale na mnie wrażenia wielkiego nie zrobiło. Trochę niuansów w zasadach. No i te alternatywne zasady - trzeba by jeszcze doczytać (albo się zdecydować), jak to powinno wyglądać. Może na innych zasadach byłoby lepiej? Jak na euro to za mało w tym euro, jak na familijną to ciut za dużo zamieszania, takie coś pomiędzy.
- Port Royal - zdecydowanie lepsze na 4 osoby niż na 2. Lekkawy (ale nie tak do końca) niezobowiązujący puszjolak. Też musiałbym podejrzeć w jakimś faq'u za dwa niuanse w zasadach. W pierwszej partii ostrożniej, ale już w drugiej partii ryzykowaliśmy aż miło. Może w przyszłości spróbujemy z dodatkiem?

Na stoliku obok rowerowali podwójnie w Różowego Flaminga (może jakieś tur de turawa lakes za tydzień?), małpowali w Uga Buga i Estates (jak się podobało?).

Dzięki, Piton i Damian, za przyniesienie stuffu i wytłumaczenie zasad.

Oby do następnego.
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3402
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1137 times
Been thanked: 597 times
Kontakt:

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: piton »

Rolnicy - działa sensownie tylko na 4 osoby. W mniejszym składzie jest słabo lub bardzo słaboPomysł jest, ale mi nie imponuje. Zagram na 4, ale posiadać nie muszę.
Piranie -kupione swego czau na Merlinie za mniej niż 20 zeta - super! fajna gra imprezowa, do piwka, rodzin itd. itp. Bardzo mi się podoba i szczerze polecam.

Poza tym:
Timline Wynalazki i tajmlajn cośtam (zmixowane) - spoko gierka. Fajny quiz, można się dowiedzieć kiedy wynaleziono koło :D
Uga Buga - muka buka -heh eh meh ... taaa. Jakoś mnie nie przekonało, zbyt mało promili :P

Estates - no sporo się spodziewałem po tym tytule. Mam chyba większe wyobrażenia o możliwościach gry, niż potem to się na stole wizualizuje.
Napięcie jest, licytacje ciekawa, ale koniec jakiś taki przewidywalny. Bardziej liczyłem na "koalicje", nagłe zwroty akcji, większe "chamstwo" przy stole. To moja trzecia partia/rozgrywka i wygląda wszystko podobnie - bardzo ugrzeczniona rozgrywka i w sumie przewidywalna. W pewnym momencie widać co kto zrobi i koniec. Lecimy do końca gry, reszta się poddaje i akceptuje stan. Próbowałem coś namieszać, ale sam vs. 3 osoby (jedna śpi) ciężko pociągnąć wózek w stronę przepaści...
Brakuje mi większych zwrotów akcji i naprawdę epickich zagrań. Grę na to stać, ale nie wiem czy graczy - łącznie ze mną, żeby nie było. Jeszcze pogram, bo wyczuwam potencjał, ale jak ja go tylko wyczuwam i go faktycznie nie znajdę...

Flamme Rouge - mógłbym grać na okrętkę. Za tydzień na start, Jacku, robimy wyścigi - nie ma, że formy nie ma! emocje gwarantowane :D
Ta gra mi naprawdę przypomina kolarstwo i transmisje z Eurosportu. Doskonałe komentarze Jarońskiego i Wyrzykowskiego mam ciągle z tyłu głowy przy ciekawych akcjach podczas gry. Oglądam kolarstwo +/- 20 lat i naprawdę ta gra dla mnie to super hit.
Jakby tak każdy kolarz miał swoje atrybuty i nazwisko (fanowskie pomysły to uwzględniają)... ja bym grał Nibalim i Majką ;)

seeYa za tydzień!
ODPOWIEDZ