(Opole) Planszowe Opole

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
j_g
Posty: 1976
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 500 times
Been thanked: 240 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: j_g »

Oczywiście jest jakaś szansa, że frekwencja dopisze i uda Ci się zebrać jutro grupę. Na razie jest tajemniczo, trza poczekać aż znaki zapytania się ujawnią i określą.
Shantall
Posty: 301
Rejestracja: 30 gru 2014, 17:47
Been thanked: 1 time

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: Shantall »

Ja postaram się przybyć około 16:30.
Do zobaczenia dzisiaj. :)
Pudelek
Posty: 646
Rejestracja: 04 lis 2007, 00:47
Lokalizacja: Oberschlesien
Has thanked: 3 times
Been thanked: 20 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: Pudelek »

nas zapewne nie będzie...
Sharky22
Posty: 87
Rejestracja: 01 kwie 2017, 13:42

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: Sharky22 »

Ja jak zapowiadał będę
rman89
Posty: 210
Rejestracja: 27 wrz 2015, 18:12
Lokalizacja: Kluczbork

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: rman89 »

Ja się zjawię na pewno
Szukam chętnych do grania z Kluczborka i okolic!

Moja Kolekcja
j_g
Posty: 1976
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 500 times
Been thanked: 240 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: j_g »

Na wstępie:
Wg spotkanego Staszka i w sumie także wg pana ochroniarza - w wakacje sala będzie czynna.

I kończąc:
Dziś było ciekawie. Krzyśkowy stolik rozegrał dwa scenariusze Conana (się nie wypowiadam; no chyba, że do strony wizualnej - klimatyczna plansza z pokładami okrętów do abordażu), a u naszej piątki na stole - BSG.

Poniżej wynurzenia laika po połowie partii, więc proszę czytać z przymrużeniem oka:
Wybrałem chyba atrakcyjnie, bo zostałem wytypowany przez los na zdradliwego Cylona (jedynego w pierwszej połowie i, jak się potem okazało, w drugim losowaniu też mój był Cylon, więc zdrajca pełną gębą).

Gra ok. Są u mnie zaskoczenia na plus (bardzo fajne granie, jak to Piton mówi, nad stołem; szczególnie fajne, jak się gra Cylonem; wyczerpałem całe pokłady mojego aktorstwa) i na minus (jednak dłużyło się to u nas niemiłosiernie; przez 2,5-3 godz. byliśmy w połowie grania; dużo gadania nie sprzyja płynności rozgrywki). Zaskoczenie ni to na plus, ni to na minus, choć być może na plus za rozsądny balans - cylonowanie jest dość ograniczone, jeśli chce się pozostać w ukryciu; niełatwy kawałek chleba; stale czułem, że nie mogę sobie pozwolić na poważne utrudnianie; ludzie byli czujni i gdy się trochę wychyliłem (rzuciłem o dwie karty umiejętności za dużo, a po mnie rzucał zweryfikowany przez Jadzię jako ludzki, Daniel, a Damian się wstrzymał od dodawania kart - ups), w połowie gry trafiłem do więzienia; nagonka była duża i raczej w mojej kolejce bym się już ujawnił, ale Ewa mnie ubiegła i zafundowała mi wczasy za kratami. Nie wiem, jak mógłbym się później uwolnić. Marne szanse. Tym bardziej, że znów tylko ja wylosowałem Cylona.

Standardowo dałem ciała z tłumaczeniem, niestety ze stratą dla emocji - gdy była aktywacja Raiderów to przez część grania aktywowaliśmy tylko jednego z nich, zamiast wszystkie; kurcze, wystarczyłaby sytuacja, w której mielibyśmy dylemat, którego Raidera aktywować i lampka by nam się zapaliła, ale jakoś nie było takiej sytuacji. Dwa - niedoczytałem z początku umiejętności mojej admiralskiej postaci, że każda karta umiejętności z 1-ką jest na plus. To już miało może mniejsze znaczenie, ale też zubożyło grę. Sorki...

Było fajnie. Na pewno wieczór zapadnie mi w moją krótką pamięć.

Ja bym jeszcze zagrał. Wiem, że mógłbym wycisnąć z mojego grania więcej niż dzisiaj. Jak coś to dajcie cynk to pożyczę i przyniosę.

Bardzo dziękuję za dziś.
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3408
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1149 times
Been thanked: 625 times
Kontakt:

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: piton »

w BSG lepiej grac z kimś kto wcześniej grał i żeby był "mistrzem gry". Mnie tak uczyli i faktycznie lepiej się tak gra. Szybciej, sprawniej. Nie jest to gra na jeden raz, dopiero po kilku grach tak naprawę się łapie o co tam chodzi. To raczej zabawa do piwa niż gra, tak radzę to traktować.
cała partia zajmuje nam zazwyczaj 3-4 godziny max, także pole do poprawy jest.
O brakach w tłumaczeniu się nie wypowiadam, bo pewnie było ich więcej :mrgreen: gra aktorska Jacka! jak Nessi czy Yeti ;) aż kiedyś przyniosę to BSG, żeby to zobaczyć.
Pozdro!

Niemcy na mundialu tez mieli Cylonów w drużynie. Polska to jeden wielki Cylon :lol:
Każda gra ma cenęęę, trzeba po prostu pytać, a nie czaić się z kwiatami... GrY na SpRZedaŻ

może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
j_g
Posty: 1976
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 500 times
Been thanked: 240 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: j_g »

piton pisze: 28 cze 2018, 09:19 cała partia zajmuje nam zazwyczaj 3-4 godziny max,
A przeważnie na jakim etapie gry Cylon zostaje ujawniony? Granie takim ujawnionym Cylonem pewnie jest troszkę mniej satysfakcjonujące, co?
piton pisze: 28 cze 2018, 09:19 gra aktorska Jacka! jak Nessi czy Yeti ;)
Chłopie, Ty nie wiesz co tam się działo... Jadziowe akcje typu "- Spójrz mi teraz prosto w oczy i powiedz, że nie jesteś cylonem!". Żebyś widział, jak wtedy patrzyła... Brrr... (chyba tylko jakimś cudem dziś mi się to spojrzenie nie śniło). Wyższa psychologia behawioralna stosowana; wiłem się jak spocony piskorz. Pewnie na następnej sesji należy spodziewać się domowej roboty kieszonkowego wykrywacza kłamstw i świecenia po oczach lampką nocną z nieledowymi żarówkami dużej mocy.
piton pisze: 28 cze 2018, 09:19 Polska to jeden wielki Cylon :lol:
Teoretyczny, oczywiście... Ktoś pomylił się przy budowaniu talii i odwrócił o 180 st. proporcje przy losowaniu ról. Dziś wygrali dla podtrzymania pozorów (widziałem tylko ostatnie 10 minut - miodzio, dla takich chwil się pewnie kibicuje), aby nikt nie nabrał mocnych podejrzeń i nie wrzucił ich za szybko do karceru.

Dziś oddałem BSG i pożyczyłem Troyesa oraz, na specjalne życzenie Jadzi, Celestię (wraz z dodatkiem - fajniejsze karty specjalnych akcji). Jeśli jacyś chętni to zapisy zostały właśnie otwarte.

Pozdrówka.
Shantall
Posty: 301
Rejestracja: 30 gru 2014, 17:47
Been thanked: 1 time

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: Shantall »

Dzięki za zabawę w BSG. Szkoda, że nie udało się skończyć. Chętnie zagram ponownie, ale chyba trzebaby zacząć o 16 :) Chociaż bardziej pasowałaby mi jako gra wieczorowo imprezowa i żeby zasiąść do niej w piątek o 20 i grać do nocy + jak mówił piton piwko do tego :) Wtedy może i Daniela dało by się coś przejrzeć, bo minę miał przez całą grę jak wytrawny pokerzysta.
Za tydzień mnie nie będzie. Ale za dwa tygodnie mogę dla porównania przynieść "Czerwony listopad". Wydają mi się podobne te gry, wprawdzie fabuła jest inna, bo w BSG mamy dolecieć do celu w określonym czasie, a tu doczekać godzinę na przybycie ekipy ratunkowej, ale tu nam cyloni coś niezczą, a tam statek ulega awariom, i tu i tu trzeba naprawiać, tu można trafić do więzienia lub ambulatorium i ma się ograniczone możliwości, a tam się upić :), tu cyloni mogą zdradzić, a tam ktoś może uciec ze statku i nie pomagać licząc, że wygra jak reszta nie dopłynie, i tu i tu co rundę ciągnie się kartę katastrofy, i to i to imprezowa gra zabawowa do piwa, tylko CL to taka krótsza wersja. Reasumując no wydają mi się podobne. Dajcie znać czy chcecie spróbować.
Miłego grania dla tych, co będą w najbliższą środę. Dozo, Ewa
Krzysztof Kobalczyk
Posty: 12
Rejestracja: 19 kwie 2018, 08:48

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: Krzysztof Kobalczyk »

Widzę że BSG ładnie wam siadło chociaż przyznam, że trochę wam to zajęło :D. Dla mnie gra jest super i można ją porównać np do Dead of Winter ale w sumie BSG jest lepsze bo napięcie przy planszy i obawa przed Cylonami jest bardziej namacalna tym bardziej jak oglądało się serial.
W przyszłą środę będę jakoś na 16:30 i tak wstępnie ustawiliśmy się na New Angeles.
Pozdrawiam.
j_g
Posty: 1976
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 500 times
Been thanked: 240 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: j_g »

Shantall pisze: 29 cze 2018, 11:08 Chętnie zagram ponownie, ale chyba trzebaby zacząć o 16 :)
Niestety, w środy w taką liczbę osób - nie do zrobienia.
Shantall pisze: 29 cze 2018, 11:08 Wtedy może i Daniela dało by się coś przejrzeć, bo minę miał przez całą grę jak wytrawny pokerzysta.
Być może trochę Wam przez to utrudnił, ale z drugiej strony - co będzie na siłę udowadniać, że nie jest wielbłądem, prawda sama się obroni.
Shantall pisze: 29 cze 2018, 11:08 Ale za dwa tygodnie mogę dla porównania przynieść "Czerwony listopad".
Jak najbardziej przynieś. Nie znam, więc chętnie poznam. Normalnie klęska urodzaju, można przebierać w tytułach.
Do widzenia się.
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3408
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1149 times
Been thanked: 625 times
Kontakt:

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: piton »

j_g pisze: 01 lip 2018, 23:23 Być może trochę Wam przez to utrudnił, ale z drugiej strony - co będzie na siłę udowadniać, że nie jest wielbłądem, prawda sama się obroni.
a jak pisałem - to nie gra dla każdego, trzeba mieć dobry skład - to Jacek oczywiście torpedował moje wynurzenia. Nieładnie.

Co do środy - będę! Przerwa w Mundialu ;) Przybędę o 16:10.
Zabiorę coś srogiego jak tylko popatrzę na półkę z grami -nie patrzyłem na nią przez miesiąc :shock: !
(przez srogie rozumiem ultra suchar)
Każda gra ma cenęęę, trzeba po prostu pytać, a nie czaić się z kwiatami... GrY na SpRZedaŻ

może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
j_g
Posty: 1976
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 500 times
Been thanked: 240 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: j_g »

piton pisze: 02 lip 2018, 10:36 a jak pisałem - to nie gra dla każdego, trzeba mieć dobry skład - to Jacek oczywiście torpedował moje wynurzenia. Nieładnie.
Wtedy nie wiedziałem, że aż tak... Jakbym wiedział, tobym w ogóle tego nie wyciągał. Też, kurka, wiesz kto z zaproszonych się sprawdzi, a kto zawiedzie? Nawet człowiek nie jest siebie pewien, czy podoła aktorsko i ogarnie wszystkie zasady. Do przeprowadzenia castingu na godną ekipę, też kompetencji, przed pierwszą partią, brak. Cóż, jest nauczka na przyszłość... Na szczęście są 6. bierze i prezencik.

W środę pewnie przybędę dla mnie standardowo, tj. 16.30-16.40.
Pudelek
Posty: 646
Rejestracja: 04 lis 2007, 00:47
Lokalizacja: Oberschlesien
Has thanked: 3 times
Been thanked: 20 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: Pudelek »

Nas niestety znowu nie będzie.
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3408
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1149 times
Been thanked: 625 times
Kontakt:

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: piton »

Hmm Pudli nie będzie, to ortodoksów eurowych mało :| chciałem nawet Dominanta targać :/

ilu potencjalnych eurograczy będzie? Jacek, ja...?
to bardziej na mientko pochytam gry jak Lordowie Xidit czy Tobago etc.

Coś na 2 też wezmę, Jacek zabierz tych złodziei może co??
Każda gra ma cenęęę, trzeba po prostu pytać, a nie czaić się z kwiatami... GrY na SpRZedaŻ

może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
rman89
Posty: 210
Rejestracja: 27 wrz 2015, 18:12
Lokalizacja: Kluczbork

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: rman89 »

Ja się zjawię
Szukam chętnych do grania z Kluczborka i okolic!

Moja Kolekcja
Awatar użytkownika
melusina
Posty: 557
Rejestracja: 23 sty 2013, 22:16
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 12 times
Been thanked: 50 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: melusina »

Tym razem będę na pewno :)
Sharky22
Posty: 87
Rejestracja: 01 kwie 2017, 13:42

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: Sharky22 »

Powinienem też się pojawić
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3408
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1149 times
Been thanked: 625 times
Kontakt:

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: piton »

melusina pisze: 03 lip 2018, 14:55 Tym razem będę na pewno :)
Ania,
weź proszę Age of Steam. Zabiorę Lignum i się wymienimy ;)
Każda gra ma cenęęę, trzeba po prostu pytać, a nie czaić się z kwiatami... GrY na SpRZedaŻ

może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
j_g
Posty: 1976
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 500 times
Been thanked: 240 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: j_g »

No to chwytam zgodnie z życzeniami Wiek Złodziei, Celestia i Kahuna (do zwrotu). Troyesa sobie daruję, bo chętnych na horyzoncie brakowało.
Awatar użytkownika
Nala
Posty: 55
Rejestracja: 12 mar 2018, 17:31

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: Nala »

Nie wiem czy dam radę się jutro pojawić - dam znać około 15.
Jacku, mam prośbę jeśli faktycznie nie będę mogła przyjść, to czy możemy zagrać w Celestiala za tydzień?
Wspominałeś ostatnio, że można wypożyczać gry na 2 tyg. w czasie wakacji...
j_g
Posty: 1976
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 500 times
Been thanked: 240 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: j_g »

Nala pisze: 03 lip 2018, 23:49 Jacku, mam prośbę jeśli faktycznie nie będę mogła przyjść, to czy możemy zagrać w Celestiala za tydzień?
Wspominałeś ostatnio, że można wypożyczać gry na 2 tyg. w czasie wakacji...
Nie ma problemu. Musiałbym sprawdzić kiedy mam termin zwrotu. Nawet jeśli coś to jednego dnia oddaję, któregoś następnego pożyczam. Na szczęście to małe pudełko, więc i targania niedużo.

PS. Szczególik - nie "w Celestiala", tylko "w Celestię".
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3408
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1149 times
Been thanked: 625 times
Kontakt:

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: piton »

j_g pisze: 04 lip 2018, 07:44 PS. Szczególik - nie "w Celestiala", tylko "w Celestię".
Miodek i KO-wiec w jednym ;) do "służbowego" zobaczenia
Każda gra ma cenęęę, trzeba po prostu pytać, a nie czaić się z kwiatami... GrY na SpRZedaŻ

może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
Awatar użytkownika
Nala
Posty: 55
Rejestracja: 12 mar 2018, 17:31

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: Nala »

Niestety nie będzie mnie dzisiaj.
j_g pisze: 04 lip 2018, 07:44 PS. Szczególik - nie "w Celestiala", tylko "w Celestię".
Hehe - przepraszam, postaram się poprawić, późno wczoraj było i ten, no... I liczę na Celestię za tydzień! :wink:
j_g
Posty: 1976
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 500 times
Been thanked: 240 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: j_g »

Dzięki za dziś.

Znów wyszedłem na złodzieja. Taki mieliśmy złodziejski wiek, w 4 osoby... Znów sroczka złodziejka się przysłużyła. Gra podobnie jak za pierwszą partią mnie nie zachwyciła, choć śmiało mogę znów zagrać... Wielkiej radochy z tego nie ma, ale z kolei tak niewiele tytułów mi ją daje, więc spoko.

Potem Tobago. Moja strategia jeżdżenia autem po wyspie, czajenia się z zagraniem tej jednej karty odkrywającej ostatecznie skarb (kosztem braku dorzucania się do wskazówek) była mało efektywna. Szczególnie, gdy zapędziłem się na sąsiedni koniec wyspy po potencjalny skarb w miejsce, które okupował już Piton. Ja odkrywam, on wykopuje - bez sensu. Nie przemyślałem tego. Strata punktowa do innych (poza mistrzem gry) była mała chyba tylko z tego względu, że miałem szczęście w losowaniu skarbów, a inni mieli go mniej. Nieudana partia z mojej strony. Kiedyś, pierwszym razem praktycznie nie podróżowałem, drugim razem było optymalnie, trochę podróży, trochę dorzucania kart wskazówek. Teraz, trzecim razem, i karty miałem słabe, a szkoda było artefaktu by je wymienić, i podróże mi pochłonęły za dużo jałowych akcji. Trzeba kiedyś powtórzyć.

...a stolik obok bawił się na bogato trzy razy jednym scenariuszem w Zombicide - Green Horde.

Dziękuję miłemu gronu. Miłych snów.

PS. Daniel zbiera ekipę na Orlean za tydzień. I lepiej, aby zebrał (jeśli zbiorą się 4 osoby to może i ja bym się dołączył na piątego, jakby nie było dla mnie odpowiedniejszej alternatywy), bo nie chciałbym rowerować z tym (teraz już drewnianym) ciężarem na daremno. Piton z Anią coś wspominali o Dominancie... no i na wcześnie zaczęte BSG też byłaby chęć, z tego co słyszałem. Tak wiele opcji, tak mało godzin...
ODPOWIEDZ