(Opole) Planszowe Opole

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Teresa
Posty: 378
Rejestracja: 18 wrz 2013, 10:03
Been thanked: 21 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: Teresa »

My z Marcinem będziemy jutro ok 16:45, jak ostatnio. Możemy Gaję lub to nowe od Ani. Jak się podzielicie, to my dołączymy aby od 17:00 grać i mamy czas spokojnie do 21:00.

Za tydzień 11.09 też nas nie będzie - praca.
Awatar użytkownika
gafik
Posty: 3640
Rejestracja: 25 lip 2011, 14:59
Lokalizacja: pole, łyse pole... ale mam już plan!
Has thanked: 54 times
Been thanked: 118 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: gafik »

Ja planuję być od 16 ktoś będzie, czy nie spieszyć się i przyjść 16.45?
j_g
Posty: 1963
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 489 times
Been thanked: 238 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: j_g »

Powinienem być standardowo, tj. 16.25-16.40.
Black-Hut
Posty: 9
Rejestracja: 21 sie 2019, 17:31

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: Black-Hut »

U mnie wpadła dodatkowa praca w tą środę wiec niestety sie nie pojawię x(
Awatar użytkownika
melusina
Posty: 557
Rejestracja: 23 sty 2013, 22:16
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 12 times
Been thanked: 50 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: melusina »

Będę bliżej 17.00. Może zdążę na 16.40
j_g
Posty: 1963
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 489 times
Been thanked: 238 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: j_g »

Jakby co, to dziś mogę uraczyć Szklanym szlakiem (1-4 osób, najlepiej do 3 os., ok. 1.5 godz.), Portem Royalem (2-5 osób, 1,5 godz.) i, bodajże, Prezencikiem.

Do widzenia się z Państwem.
Sharky22
Posty: 87
Rejestracja: 01 kwie 2017, 13:42

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: Sharky22 »

MI dzisiaj wypadł niespodziewany wyjazd i mnie nie będzie
j_g
Posty: 1963
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 489 times
Been thanked: 238 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: j_g »

Dzięki towarzystwu za wczoraj.

Podczas gdy ja rozgrywałem Baraż z Anią, pozostała trójka doiła, tuczyła i goliła trzodę oraz, co dające się najbardziej we znaki, musiała zajmować się wykarmianiem.

Barażowanie całkiem fajne. Niby zwykły łorkers plejsment, ale z ciekawym pomysłem napędzającym grę - główna plansza w czterema rzekami, łączącymi się ze sobą w dość pokrętnym grafie połączeń rzecznych i rurociągowych. W biegu rzeki buduje się struktury budowlane, tworząc zestawy trzyelementowe - zapora (wielopoziomowa)+przepompownia+elektrownia. Aby zestawik przepuścił wodę, wygenerował prund i przyniósł nam korzyść, zapora musi być neutrealna (tych, startowych, są ze trzy) lub nasza, przepompownia dowolna (ale przeciwnik też zarobi przy okazji puszczenia przez jego przepompownie wody), a elektrownia musi być nasza. No a podstawowy warunek, aby całość odpaliła - do zapory muszą skulać się z gór (a czasem są przepompowywane z dołów) kropelki wody. Są generowane do rzek co rundę, w znany od początku gry sposób, ale też i gracze nabywają często zdolności do popuszczania kropelek, decydując którą rzeką je puścić, aby wpadły one do ich zestawów. Kropelki fajnie krążą - grawitacyjnie, jak i są przepompowywane różnorakimi drogami. Mała zapora zatrzymuje mało kropelek, wyższa - więcej. Stawiając zaporę ciut powyżej zapory przeciwnika (drogo) można przechwycić kropelki, z którymi już się jego gąski witały.

Drugi świeżawy element to koło produkcji struktur - gdy poświęcimy zasoby na budowę zapory, przepompowni lub elektrowni, to te zasoby są nam zwracane, nie po jakiejś określonej liczbie tur, ale po tym, gdy wyprodukujemy ileśtam kolejnych budowli (koło poruszane kolejnymi budowaniami). Kołem można też extra zakręcić poświęcając workerów. Generalnie nie ma tak, że na jedną akcję stawiamy jednego workera - w większości, aby wykonać akcję potrzeba wstawić stadko workerów, koszty akcji są dość zróżnicowane. Z czasem nie tylko ubywa miejsc do wstawiania, ale stają się one coraz droższe.

Do tego karty misji przynoszące korzyści, często natychmiastowe, spełniane przy przepuszczaniu kropelek. No i zróznicowane zdolności specjalne graczy.

Mam jednak wrażenie, że gra robi się dobra na 3-4 graczy. Więcej by się działo na planszy, kropelki by gromadniej krążyły robiąc pozytywne zamieszanie. U nas było trochę niemrawo. No i mało okazji do punktowania, a progi przepuszczanych kropelek (produkcji energii) narzucone przez autora gry, dla mnie przynajmniej, okazały się znacznie wygórowane (jeśli na koniec rundy (jest ich 5 lub 6) nie wyprodukujesz odpowiedniej liczy megawatów to kara, w przeciwnym wypadku nagroda).

Później, jak agricolowcy poczekali na nas 20 min. przycięliśmy w galaktycznego Rolla. Pół gry nie wiedziałem w co gram, pod koniec już prawie sprawnie przemieszczałem kostki (co nie znaczy, że w najmniejszym stopniu efektywnie).

Dzięki. Za tydzień mnie nie ma. Bawcie się zatem wspaniale.

Pozdro.
Teresa
Posty: 378
Rejestracja: 18 wrz 2013, 10:03
Been thanked: 21 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: Teresa »

Ja mogę jutro być sama ok 17:30. Ktoś będzie ????
Awatar użytkownika
gafik
Posty: 3640
Rejestracja: 25 lip 2011, 14:59
Lokalizacja: pole, łyse pole... ale mam już plan!
Has thanked: 54 times
Been thanked: 118 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: gafik »

Ja powinienem być. Grzięś między 16 a 1630
Awatar użytkownika
melusina
Posty: 557
Rejestracja: 23 sty 2013, 22:16
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 12 times
Been thanked: 50 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: melusina »

Przyjdę ok. 16.30.
Gafik, znajdziemy coś na godzinę i na 2 osoby? jak nie, będę na 17.30.
j_g
Posty: 1963
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 489 times
Been thanked: 238 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: j_g »

I jak tam? Pobarażowane na więcej niż dwa?

PS. Kurka, wiele wskazuje na to, że za tydzień też mnie może nie być (dogrywka urlopowania - w środę wracamy, ale pewnie dopiero wieczorem). Przyjmijmy, że domyślnie mnie nie będzie, a jakby się miało odmienić to wtedy napiszę, albo wpadnę na chama, rzutem na taśmę, bez wcześniejszej zapowiedzi.
Teresa
Posty: 378
Rejestracja: 18 wrz 2013, 10:03
Been thanked: 21 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: Teresa »

Ani coś wypadło, więc my oboje ze Staszkiem odpuściliśmy granie.

Czy ktoś planuje być jutro? Bo ja mogę być sama ok 17:30; Marcin może dojechać dopiero po pracy, czyli ok 19:15-30. Czekam na odpowiedzi.
Awatar użytkownika
gafik
Posty: 3640
Rejestracja: 25 lip 2011, 14:59
Lokalizacja: pole, łyse pole... ale mam już plan!
Has thanked: 54 times
Been thanked: 118 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: gafik »

Ja gram w planszówki nad morzem...
Teresa
Posty: 378
Rejestracja: 18 wrz 2013, 10:03
Been thanked: 21 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: Teresa »

Jednak zmiana planów - też mnie nie będzie. Do następnego :)
j_g
Posty: 1963
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 489 times
Been thanked: 238 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: j_g »

No to nie będzie komu otworzyć wrót i tym samym uprasza się wszystkich, wyjątkowo, o nie stawianie się na jutrzejszy miting.

Z nadzieją na zatygodniowe boje, życzę miłego tygodnia.
j_g
Posty: 1963
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 489 times
Been thanked: 238 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: j_g »

Ktoś chętny na środowy sparing, czy inny baraż?
Sharky22
Posty: 87
Rejestracja: 01 kwie 2017, 13:42

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: Sharky22 »

Ja powinienem pojawić:P
Awatar użytkownika
melusina
Posty: 557
Rejestracja: 23 sty 2013, 22:16
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 12 times
Been thanked: 50 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: melusina »

Mnie nie będzie. Dobrej zabawy pozostałym :)
j_g
Posty: 1963
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 489 times
Been thanked: 238 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: j_g »

Będę standardowo (16:25-16:40).

Wziąłem SzklaniastySzlak i PortRojala (jakby co, oba tytuły na dwie osoby dają radę, ale łącznie tylko przez jakieś 2 godz.).
Awatar użytkownika
cyb3k
Posty: 102
Rejestracja: 03 wrz 2014, 20:16
Lokalizacja: Strzelce Op.

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: cyb3k »

Przyjadę, będę miał ze sobą Zewnętrzne Rubieże i Terraformację Marsa.
Awatar użytkownika
gafik
Posty: 3640
Rejestracja: 25 lip 2011, 14:59
Lokalizacja: pole, łyse pole... ale mam już plan!
Has thanked: 54 times
Been thanked: 118 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: gafik »

Chętnie bym pograł, ale raczej się nie wyrobię.

Wyjeżdżam, więc nie będzie mnie za tydzień.

WAŻNE - za tydzień zaczyna się rok akademicki. Sala powinna być wolna od 17.00. Ale plan się dociera, więc na 0,1% może być zgrzyt.

Zajmę się tym dopiero po 8. października (wtedy wracam).

Dobrej zabawy życzę.
Teresa
Posty: 378
Rejestracja: 18 wrz 2013, 10:03
Been thanked: 21 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: Teresa »

Przepraszam, że tak późno - nas dziś nie będzie - 5 dzień imprez rodzinnych :)

Za tydzień będziemy o was myśleć w Izraelu :)
j_g
Posty: 1963
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 489 times
Been thanked: 238 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: j_g »

Wczoraj, dzięki uprzejmości Damiana, na stół, stosunkiem głosów 3:1 (na niekorzyść marsjańskiego terraformingu, za którym optował Staszek), weszli hellasowi lordowie - areła kontrol; trochę kart z punktami walki, którymi walczący przerzucają się nawzajem (gdzieś to już widziałem - zakazane gwiazdki?), trochę questów z potworami (do ubicia tymi samymi kartami walki), obstawianie jednokrotnych akcji (udostępnianych ponownie dopiero, gdy ktoś wywoła koniec rundy). Jak na grę areła kontrol, za którymi to grami chyba nie za bardzo przepadam, to chyba, raczej, prawdopodobnie i możliwe, że być może ok. Trochę niuansów w zasadach wychodzi podczas gry, pewnie faq ma niejedną stronę. Trzeba pewnie pograć wiele razy, aby grę ocenić pod kątem balansu (czy lepiej stać przy świątyniach, czy walczyć o regiony, czy ubijać potwory, czy wybudować monument i obwarować się przy nim i wytrzymać napór wszystkich wrogów przez 3 tury (ciekawostka: wyczytałem, że wybudowanie monumentu odpala zakończenie gry i ktokolwiek po trzech turach będzie przy monumencie wygrywa; wczoraj wydawało mi się, że gdy delikwent utraci władanie nad monumentem, jest reset 3 tur i kolejny władca na monumencie od nowa musi się utrzymać 3 tury).

Na pewno plusem gry było to, że jednak trochę się naparzaliśmy na planszy, od samego początku (ucierpiał Staszek, który nie podniósł się po początkowym ciosie). Nie jak w poprzednio serwowanych areałach, że jeden sporadycznie zaczepia drugiego, a reszta się patrzy i kombinuje, jak tu się ładnie rozwinąć.

Ciężko pisać o minusach tytułu po jednym spotkaniu, ale na pewno minusem wczorajszej gry był dałntajm (Staszek nawet policzył, chyba przeliczając na pyknięcia efajeczki, że wychodziło 5 min. tury na osobę). Ponadto, wczorajsza gra nie spełniła obietnic co do czasu gry. Raczej wynikało to z naszej nieporadności, ale na pewno nie było to pudełkowe 60-90min. (w zasadzie to graliśmy w to cały wieczór, z tym, że połapaliśmy się w pewnym momencie pod koniec, że jednak warunki zwycięstwa wg instrukcji angielskiej w zasadzie nieco wcześniej spełnił Bartek - chyba tak to mniej więcej było).

Dzięki, Damian, za przytarganie i wytłumaczenie.

Sorki Staszku, że musiałeś przez to przejść, widziałem cierpienie w Twych oczach. Proponuję, aby następnym razem Twój głos w głosowaniu w co gramy ważył 2 (i w razie dalszych niepowodzeń - modyfikator +1 co tydzień).
j_g
Posty: 1963
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 489 times
Been thanked: 238 times

Re: (Opole) Planszowe Opole

Post autor: j_g »

Ktoś się pisze na juterko?
ODPOWIEDZ