(Opole) Planszowe Opole
- piton
- Posty: 3408
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 1149 times
- Been thanked: 625 times
- Kontakt:
Re: (Opole) Planszowe Opole
To ja mogę popełnić Sepuku i grajcie w Orlean
Ta gra jest dla mnie ultra nudna, a "ściganie się" o to kto zajmie miejsce na mapie, czy przesunie się na torze, grzebiąc w worku to nie jest ideał interakcji jak dla mnie. Mi się nie podoba, innym się podoba. Dla mnie granie w to to strata czasu. Dla mnie
Możemy pograć w coś lajtowego na początku, potem opuszczę lokal - dzisiaj chciałbym, się zwinąć wcześniej - i potem możecie grać w Orlean
nawet mogę wam Copycata wytłumaczyć i zostawić, dałem ciała to nie muszę grać - honorem się uniosę
Ta gra jest dla mnie ultra nudna, a "ściganie się" o to kto zajmie miejsce na mapie, czy przesunie się na torze, grzebiąc w worku to nie jest ideał interakcji jak dla mnie. Mi się nie podoba, innym się podoba. Dla mnie granie w to to strata czasu. Dla mnie
Możemy pograć w coś lajtowego na początku, potem opuszczę lokal - dzisiaj chciałbym, się zwinąć wcześniej - i potem możecie grać w Orlean
nawet mogę wam Copycata wytłumaczyć i zostawić, dałem ciała to nie muszę grać - honorem się uniosę
Każda gra ma cenęęę, trzeba po prostu pytać, a nie czaić się z kwiatami... GrY na SpRZedaŻ
może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
-
- Posty: 1976
- Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 500 times
- Been thanked: 240 times
Re: (Opole) Planszowe Opole
Dziś Belfort - dobrze, że Tereska i Marcin go wzięli, bo Dominion jak się okazało ma koszulki dla maksymalnie 4 graczy. Na początku mi jakoś w miarę z sensem szło, później w środku kilka chybionych, nieskalkulowanych ruchów, bo trochę zasad nie ogarnąłem do końca (sorry). Piton, skubaniec, mnie oskubał do cna (ze dwie rundy cierpiałem na brak kasy i musiałem nieco jałowo je poświęcić na zarobek). Na koniec pożyczył ostatni grosz od Tereski i jakoś zapomniał oddać. Gra dobra i się może podobać, trzeba przeliczyć to i owo, zaplanować, jest pole do pokombinowania. Kiedyś już w to grałem, zdania nie zmieniłem.
Na koniec 3x Prezencik, z cudem nad urn..., znaczy talią.
Dzięki i do zobaczenia za tydzień.
Na koniec 3x Prezencik, z cudem nad urn..., znaczy talią.
Dzięki i do zobaczenia za tydzień.
- piton
- Posty: 3408
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 1149 times
- Been thanked: 625 times
- Kontakt:
Re: (Opole) Planszowe Opole
Belfort po 5 latach, ha!
dobrze, że nie pamiętałem jak w to grać i improwizowałem. Zawsze (we wcześniejszych grach) starałem się być pierwszy - bo trzeba. Dziś w myśl zasady ostatni będą pierwszymi pogoniłem elfy i krasnoludy współgraczy. Gnomy przy stole zostały Fajna gierka, dobrze się bawiłem, fartem wygrałem
To średnia ciężkość euro-gier, więc idealnie jak w to się gra raz na jakiś czas. jednak jak w lajtowe/średnie gry gra się często to się nudzą (co tam odkrywać?), a znowu w te "hejwi" się nie da grać często, a one oferują masę strategii i człowiek by grał i grał - tylko kiedy i gdzie, a z kim... życie
Prezencik fajny, też dawno nie grałem. Fillerek miodzio, a w Waszym wesołym towarzystwie było super zabawnie. Człowiek goni za tymi ciężkimi eurasami (patrz wyżej) a tutaj takie fajne małe gry. no w końcu przyniosę swoje złote strzały
W domowych pieleszach odpierałem z Adą najazd kolonistów w SPIRIT ISLAND. Świetna gra!
Co-op "anty Catan" jak mawiają. Wcielamy się w duchy (spirit) wyspy i przeganiamy najeźdźców. Brzmi banalnie i rodzinnie... To jest prawdziwy mózgożer Zajebista gierka, da się robić i trzeba <werble> combosy. Pandemic Legacy 1 tak nas wciągnął ostatnio, jako coś nowego i niesamowicie świeżego, a do tego super grywalnego. WOW!
naprawdę dobry tytuł - masa ciężkich decyzji, fajny klimat(!), można zabijać uchodźców znaczy najeźdźców naprawdę sporo do myślenia i kombinowania. Paraliż decyzyjny murowany
Fajna ciężka euro-kooperacja. Polecam, nie pożyczam, gram.
(aha, małżonka powiedziała, że naprawdę fajne i ciekawe)
dobrze, że nie pamiętałem jak w to grać i improwizowałem. Zawsze (we wcześniejszych grach) starałem się być pierwszy - bo trzeba. Dziś w myśl zasady ostatni będą pierwszymi pogoniłem elfy i krasnoludy współgraczy. Gnomy przy stole zostały Fajna gierka, dobrze się bawiłem, fartem wygrałem
To średnia ciężkość euro-gier, więc idealnie jak w to się gra raz na jakiś czas. jednak jak w lajtowe/średnie gry gra się często to się nudzą (co tam odkrywać?), a znowu w te "hejwi" się nie da grać często, a one oferują masę strategii i człowiek by grał i grał - tylko kiedy i gdzie, a z kim... życie
Prezencik fajny, też dawno nie grałem. Fillerek miodzio, a w Waszym wesołym towarzystwie było super zabawnie. Człowiek goni za tymi ciężkimi eurasami (patrz wyżej) a tutaj takie fajne małe gry. no w końcu przyniosę swoje złote strzały
W domowych pieleszach odpierałem z Adą najazd kolonistów w SPIRIT ISLAND. Świetna gra!
Co-op "anty Catan" jak mawiają. Wcielamy się w duchy (spirit) wyspy i przeganiamy najeźdźców. Brzmi banalnie i rodzinnie... To jest prawdziwy mózgożer Zajebista gierka, da się robić i trzeba <werble> combosy. Pandemic Legacy 1 tak nas wciągnął ostatnio, jako coś nowego i niesamowicie świeżego, a do tego super grywalnego. WOW!
naprawdę dobry tytuł - masa ciężkich decyzji, fajny klimat(!), można zabijać uchodźców znaczy najeźdźców naprawdę sporo do myślenia i kombinowania. Paraliż decyzyjny murowany
Fajna ciężka euro-kooperacja. Polecam, nie pożyczam, gram.
(aha, małżonka powiedziała, że naprawdę fajne i ciekawe)
Każda gra ma cenęęę, trzeba po prostu pytać, a nie czaić się z kwiatami... GrY na SpRZedaŻ
może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
-
- Posty: 1976
- Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 500 times
- Been thanked: 240 times
Re: (Opole) Planszowe Opole
Czemu fartem? Nie bądź taki skromny. W tej grze pierwiastek farta jest niewielki. Jedyne co mi przychodzi do głowy to pojawianie się jakichś fajnych kart budynku.
O, pochwal się co masz w kołczanie na myśli. Ty tak robisz nadzieję fajnymi nowinkami, masz na półkach jakieś nigdy nie grane tytuły, a później i tak wyciągasz jakieś Agricole albo Keyflowery.
PS. Co do wczorajszego to zupełnie zapomniałem o startowej partyjce Gej'szów. To pewnie dlatego, że póki co, nie zrobiły na mnie większego wrażenia. Jakoś po jednej partii nie dostrzegłem bezdennej głębi strategicznej. Musiałbym jeszcze ze 3 razy zagrać, żeby skminić, jak grać.
PS2. Nawet się nie zorientowałem, kiedy peleton finiszował. Chyba rolnicy, a konkretniej osobiście ich francuski prowodyr, Le Per, rozsypał ziemniaki przed metą.
- piton
- Posty: 3408
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 1149 times
- Been thanked: 625 times
- Kontakt:
Re: (Opole) Planszowe Opole
Fartem, bo wtedy przegrani mogą powiedzieć - a fartem wygrał, nie umiejętnościami
Gejsze są bardzo dobrą grą jeśli weźmie się pod uwagę, że jest tam 21 kart i 4 akcje do wykonania. Można sporo policzyć, oszacować ryzyko i prawdopodobieństwo. Jak na mikro grę jest naprawdę wybitna. Po rozegraniu wielu -wielu partii mi się nieco znudziły, bo jednak są pewne schematy zagrań. Trzeba zagrać więcej, fajny filler na 5-10 minut.
Co do Spirit Island, to jest to naprawdę fajna gra! Poziom trudności można zwiększać, co podnosi ciśnienie pod czaszką, bo w tedy kombinowania jest co niemiara. W sumie zagraliśmy tylko w scenariusz szkoleniowy (2razy), ale potencjał jest ogromny. Różne duchy, różne czary, różni przeciwnicy i scenariusze (takie opcje utrudniania gry - dużo ich). Dzisiaj postaram się spróbować zagrać normalnie, ale bez scenariuszy i nadal podstawowymi duchami. Kombinowanie, planowanie klejenie combosów naprawdę łaskocze zwoje. Ta gra ma 3.88 trudności wg BGG, najs i to potwierdzam.
Gierka jest podatna na paraliż decyzyjny i momenty "mogę cofnąć?" sporo zmiennych i konieczność planowania kilku tur do przodu robi swoje. Polecam, nie pożyczam, gram
<reklama> Chce ktoś kupić grę NAMIESTNIK? zwykłe wydanie
otworzyłem, razzagrałem, nie podeszło totalnie - karciany combo-pasjans, jest tryb solo. Stan idealny - za 40 zeta oddam, sporo taniej niż w necie. <reklama>
Gejsze są bardzo dobrą grą jeśli weźmie się pod uwagę, że jest tam 21 kart i 4 akcje do wykonania. Można sporo policzyć, oszacować ryzyko i prawdopodobieństwo. Jak na mikro grę jest naprawdę wybitna. Po rozegraniu wielu -wielu partii mi się nieco znudziły, bo jednak są pewne schematy zagrań. Trzeba zagrać więcej, fajny filler na 5-10 minut.
Co do Spirit Island, to jest to naprawdę fajna gra! Poziom trudności można zwiększać, co podnosi ciśnienie pod czaszką, bo w tedy kombinowania jest co niemiara. W sumie zagraliśmy tylko w scenariusz szkoleniowy (2razy), ale potencjał jest ogromny. Różne duchy, różne czary, różni przeciwnicy i scenariusze (takie opcje utrudniania gry - dużo ich). Dzisiaj postaram się spróbować zagrać normalnie, ale bez scenariuszy i nadal podstawowymi duchami. Kombinowanie, planowanie klejenie combosów naprawdę łaskocze zwoje. Ta gra ma 3.88 trudności wg BGG, najs i to potwierdzam.
Gierka jest podatna na paraliż decyzyjny i momenty "mogę cofnąć?" sporo zmiennych i konieczność planowania kilku tur do przodu robi swoje. Polecam, nie pożyczam, gram
<reklama> Chce ktoś kupić grę NAMIESTNIK? zwykłe wydanie
otworzyłem, razzagrałem, nie podeszło totalnie - karciany combo-pasjans, jest tryb solo. Stan idealny - za 40 zeta oddam, sporo taniej niż w necie. <reklama>
Każda gra ma cenęęę, trzeba po prostu pytać, a nie czaić się z kwiatami... GrY na SpRZedaŻ
może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
- piton
- Posty: 3408
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 1149 times
- Been thanked: 625 times
- Kontakt:
Re: (Opole) Planszowe Opole
Jacek jest jak upał, na posterunku cały czas, nawet wieczorem i w środę;)
Jeśli będziesz, to ja również przybędę. Choćbyśmy mieli we dwóch grać spoconymi rękoma.
Dopasuję się do Twego standardu żebyśmy mogli uskutecznić jakieś dwuosobówki - Gejsze i Mystery Rummy przyniosę.
Poza tym jakieś euro - Lunę lub Książęta z Machu Pichcu (w końcu)
Poza tym meldunek z placu boju - znaczy Spirit Island - czy pisałem jakie to dobre? Bardzo dobre! w zasadzie codziennie w to gramy, dzisiaj bez wyjątku. Świetna gierka, fajne kombinowanie i trudne wybory. Raz na rok znajdę jakąś perełkę, oto i ona. Cud świata to nie jest, ale wysoki poziom trudności i do tego coop, ho ho.
Kiedyśtam przyniosę, ale w środy wolę zagrać w coś innego niż w domu
DOZO
Każda gra ma cenęęę, trzeba po prostu pytać, a nie czaić się z kwiatami... GrY na SpRZedaŻ
może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
-
- Posty: 1976
- Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 500 times
- Been thanked: 240 times
Re: (Opole) Planszowe Opole
Pikuś, 32 st. w cieniu. Może będzie Staszek ze swoim wiatraczkiem. Wtedy w ogóle luzik...
Aby takie tam one-on-one uskutecznić to ja musiałbym dopasować się do Twego standardu, czyli blisko 16.00.
A odnośnie moich łikendowych podbojów to:
- zagraliśmy 2x w te 4 sizons - cóż, tyłka nie urwało. Pomysł całkiem sprytny. Jeszcze ze dwa razy musiałbym zagrać, aby to lepiej rozkminić, ale nie spodziewałbym się tam potężnego potencjału i super zabawy. Jak na szybkie, zajmujące mało przestrzeni (czy to w torbie i czy na plażowym kocyku), z 30 sek. tłumaczeniem zasad to ok,
- zagrałem 2x solowy scenariusz w Exodusa - było średnio - okrojone z kilku fajnych elementów gry wieloosobowej (np. z licytacji o kolejność, z podkradania sobie reakcji, z akcji bonusowych, ze strzelania głowicami, ...) - tak sobie zaaplikowałem dla przypomnienia zasad.
Wynik - delikatnie poniżej spełnienia kryteriów drugorzędnego celu.
PS. No i zakupiłem obrazkowych Tajniaków w oszołomie w promocji na prezencik - 36zł.
- piton
- Posty: 3408
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 1149 times
- Been thanked: 625 times
- Kontakt:
Re: (Opole) Planszowe Opole
Będzie ktoś jeszcze?
Danielu jak ma być nas 3 to szkoda żebyś w takim upale podróżował...
Jacku to możemy się gdzieś w klimatyzowanym lokalu spotkać, 1vs1
Danielu jak ma być nas 3 to szkoda żebyś w takim upale podróżował...
Jacku to możemy się gdzieś w klimatyzowanym lokalu spotkać, 1vs1
Każda gra ma cenęęę, trzeba po prostu pytać, a nie czaić się z kwiatami... GrY na SpRZedaŻ
może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
-
- Posty: 1976
- Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 500 times
- Been thanked: 240 times
Re: (Opole) Planszowe Opole
Pitonie, nie tnij po ludziach takim ostrym nożem... Przecież sa spore szanse, ze bedzie Ewa, Jadzia, Daniel, moze Damian, tylko im wszystkim internety, poki co, odcielo, bo pewnie maja tego samego operatora... Spokojnie można bedzie supergoracy stolik z tego złożyc. W operatorow internetow mozna nie wierzyc, ale w ludzi trzeba (operatorzy to nie ludzie, tylko osoby (prawne))...
- piton
- Posty: 3408
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 1149 times
- Been thanked: 625 times
- Kontakt:
Re: (Opole) Planszowe Opole
Jutro jest kulminacja upału, pewnie ludzie nad wodą, a nie w korytarzu politechniki będą...
Nie chcę wywierać presji na ludziach i kogoś obligować do stawiennictwa, można sobie odpuścić PO w taki upał i wybrac klimatyzowany kameralny lokal
Jak tam chcesz, ale z zasady jak już mocno na siłę gramy, to zazwyczaj kończy się Kameleonem
Nie chcę wywierać presji na ludziach i kogoś obligować do stawiennictwa, można sobie odpuścić PO w taki upał i wybrac klimatyzowany kameralny lokal
Jak tam chcesz, ale z zasady jak już mocno na siłę gramy, to zazwyczaj kończy się Kameleonem
Każda gra ma cenęęę, trzeba po prostu pytać, a nie czaić się z kwiatami... GrY na SpRZedaŻ
może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
Re: (Opole) Planszowe Opole
Ok, to spasuję jutro raczej, chyba że okaże się, że będzie więcej osób popołudniu to zmienię zdanie.
Re: (Opole) Planszowe Opole
Tak szczerze to w moim przypadku nie do końca... Zaglądam tu codziennie wieczorem (poza wyjazdowymi sobotami), tylko nie za bardzo wiem co napisać - więc tylko czytam Wasze wesołe posty. Jak coś kiedyś do mnie napiszecie to powinnam odpowiedzieć tego samego dnia
Co do obecności, to jutro znowu mnie niestety nie będzie
Nieplanszówkowa informacja dla ciekawskich:
Spoiler:
Poważniejsze tytuły:
- Gamedec
- Kawerna
- Martwa Zima
- Dangeon Saga (RPG)
- Anioł Śmierci
- Cytadela
- Kłamcianka
- Slavika
- Filary Ziemi
- Podziemne Królestwa
- Gra o tron
- piton
- Posty: 3408
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 1149 times
- Been thanked: 625 times
- Kontakt:
Re: (Opole) Planszowe Opole
Jacku, to jaki plan, gramy?
-polibuda, gdzieś na mieście, u mnie na chacie, wcale?
ewentualnie możemy na czwartek przełożyć granie, hę?
ja się dostosuję - do 20 mam czas. Tyle pytań, oczekuję odpowiedzi!
edit - czwartek na mieście, po pracy, mi się coraz bardziej podoba znaczy jak na mieście to wolałbym w czwartek (bez wozu będę...)
-polibuda, gdzieś na mieście, u mnie na chacie, wcale?
ewentualnie możemy na czwartek przełożyć granie, hę?
ja się dostosuję - do 20 mam czas. Tyle pytań, oczekuję odpowiedzi!
edit - czwartek na mieście, po pracy, mi się coraz bardziej podoba znaczy jak na mieście to wolałbym w czwartek (bez wozu będę...)
-
- Posty: 1976
- Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 500 times
- Been thanked: 240 times
Re: (Opole) Planszowe Opole
To że ktoś jeszcze nie wie czy go nie będzie, to też jakaś informacja. Może jestem trochę przewrażliwiony na punkcie wcześniejszego umawiania się; mam co najmniej dwa powody - jeśli ewentualnie miałbym pożyczać coś z biblioteki to trza to zrobić z wyprzedzeniem (wiedza dla kogo i dla ilu jest w miarę istotna), a dwa - tu niedościgniony ideał - umówić się wcześniej na coś konkretnego (czyt. trudniejszego) i zapoznać się z zasadami (podczas grania satysfakcja zamiast frustracja - robi mi duża różnicę). Inaczej kończy się właśnie albo na Kameleonie, albo, w moim przypadku, na molestowaniu kogoś po raz piąty o przypomnienie tej samej zasady podczas partii. Inne powody to np. taki jak teraz wyniknął, tj. czy Piton ma robić rezerwacje na jutro w ekskluzywnym klimatyzowanym lokalu, czy sobie odpuścić.
Aby nie być gołosłownym to odpowiednio wcześniej, dziś, powtórzę to, co mówiłem tydzień temu (i dodatkowo postaram się przypomnieć za tydzień) - nie będzie mnie za tydzień.
Jadziu, jak dla mnie to pasuje mi cokolwiek, poza Martwa Zima, Kawerna (na razie), Cytadela.
Aby nie być gołosłownym to odpowiednio wcześniej, dziś, powtórzę to, co mówiłem tydzień temu (i dodatkowo postaram się przypomnieć za tydzień) - nie będzie mnie za tydzień.
Jadziu, jak dla mnie to pasuje mi cokolwiek, poza Martwa Zima, Kawerna (na razie), Cytadela.
-
- Posty: 1976
- Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 500 times
- Been thanked: 240 times
Re: (Opole) Planszowe Opole
No to już mamy na jutro co najmniej czwóreczkę dziarskich opóźnionych ochotników...
PS. Ewa ma chyba jednego dostawcę od komórki i od netu (to chyba coraz bardziej popularne) - dopiero włącza jej wszystkie usługi chwilę po północy...
PS. Ewa ma chyba jednego dostawcę od komórki i od netu (to chyba coraz bardziej popularne) - dopiero włącza jej wszystkie usługi chwilę po północy...
- piton
- Posty: 3408
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 1149 times
- Been thanked: 625 times
- Kontakt:
Re: (Opole) Planszowe Opole
Szczerze liczyłem na kameralne spotkanie w knajpie przy napojach chłodzących aczkolwiek, niezobowiązująco, w czwartek, Jacku
Zatem, jeśli ktoś przybędzie faktycznie na polibudę, to w co gramy?
na 5 osobistości posiadam np. El Grande/maczupiczu. ewentualnie Obecność jakaś lub Strażniczki...wyścigowe Mississippiippiii queen
Wasze propozycję, poza multiplayer-pasjansami (Orlean, Dominion), przyjmuję w ciemno.
Danielu, rmanie, przybywaj!
(się zwinąć chciałbym w okolicy 20:10)
...
Lordowie Xidititu?
Zatem, jeśli ktoś przybędzie faktycznie na polibudę, to w co gramy?
na 5 osobistości posiadam np. El Grande/maczupiczu. ewentualnie Obecność jakaś lub Strażniczki...wyścigowe Mississippiippiii queen
Wasze propozycję, poza multiplayer-pasjansami (Orlean, Dominion), przyjmuję w ciemno.
Danielu, rmanie, przybywaj!
(się zwinąć chciałbym w okolicy 20:10)
...
Lordowie Xidititu?
Każda gra ma cenęęę, trzeba po prostu pytać, a nie czaić się z kwiatami... GrY na SpRZedaŻ
może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
- piton
- Posty: 3408
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 1149 times
- Been thanked: 625 times
- Kontakt:
Re: (Opole) Planszowe Opole
Będzie!
tylko jak będzie nas 2 lub3 będzie lipa
A o czwartku się nie zająknął
Daj cynk, o której będziesz.
Dobrounoc ewrybady
Każda gra ma cenęęę, trzeba po prostu pytać, a nie czaić się z kwiatami... GrY na SpRZedaŻ
może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
-
- Posty: 1976
- Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 500 times
- Been thanked: 240 times
Re: (Opole) Planszowe Opole
żeby z piątki zrobiła się trójka to by musiała się kość mocno szturchnąć... ale niezbadana są wyroki Losu, tu lis, tam kuna (oczywiście nikomu nie życzę).
Bo tak napisałeś i obuziowałeś, że już nie wiedziałem, że aktualne. Jutro dam znać.
Piton, jak możesz być wcześnie to ja zrezygnuję z zupy i też będę wcześnie (jak rower dopisze to najwcześniej mógłbym być ok. 16:10). Może się uda w 4 sizonsy pyknąć, zanim się dziki tłum zleci.
Siju.