[Warszawa] Miesieczne skladki

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.

Czy bylbys/bylabys sklonna placic comiesieczna skladke przeznaczana na wynajecie lokalu na piatkowe spotkania?

Tak, nawet ponad 15 PLN.
5
19%
Tak, ale nie wiecej niz 15 PLN.
4
15%
Tak, okolo 10 PLN.
11
41%
Tak, ale mniej niz 10 PLN.
2
7%
Nie, przychodze zbyt nieregularnie.
5
19%
 
Liczba głosów: 27

Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

[Warszawa] Miesieczne skladki

Post autor: Don Simon »

Jest jedna ankieta Bazika, ale moje pytanie jest troche inne.

Uwazam, ze jesli mamy znalezc miejsce na cotygodniowe spotkania i nei ryzykowac wyrzucenia, jesli kiedys przyjdzie malo osob musielibysmy placic miesieczne skladki i oplacac nimi lokal. Jedna osoba zbieralaby je na koncie i bylaby odpowiedzialna za placenie za spotkania.

Tutaj moze sie przydac stowarzyszenie Smolna, ktoremu ta sytuacja moze dac dodatkowy impuls i prace nad statutem zostana zakonczone.

W zwiazku z tym - ilu z Was chcialoby takich comiesiecznych oplat?
Zapraszam do dyskusji.

Zeby nie rozwadniac watkow tutaj prosze pisac tylko o kwestii oplat comiesiecznych. W watku Bazika piszcie o proponowanych miejscach.

Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Post autor: Geko »

Taka składka to pomysł dla mnie jak najbardziej do przyjęcia. Pytanie tylko ile osób, zwłaszcza chodzących nieregularnie będzie chciało płacić co miesiąć składkę. A czym więcej osób, tym taniej wyjdzie na osobę, przy pewnej maksymalnej pojemności sali.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 78 times
Been thanked: 252 times

Post autor: jax »

Oplat byc moze nie da sie uniknac - jak beda, bede placil. W lokalu i tak sie czesto placi - koszt moze wyjsc czasem podobny. Oczywiscie oplaty nie moga dotyczyc wstepu do pubu (tam i tak sie placi za konsumpcje) - rozumiem ze mowimy tu oplatach za wstep do domu kultury i tym podobnych przybytkow.

Z ankiety da sie ladnie odczytac ile teoretycznie bysmy mogli zgromadzic kasy miesiecznie.
Awatar użytkownika
Rathi
Posty: 883
Rejestracja: 04 cze 2004, 10:00
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Rathi »

Przepraszam, ze sie wtracam, ale jakos nie potrafie uwierzyc, ze w Warszawie nie da sie znalezc miejsca, gdzie mozna bezplatnie pograc w planszowki.
Rozumiem oczywiscie, ze duza ilosc potencjalnych miejsc nie spelnia wymagan (oswietlenie, stoliki, dojazd, itp., itd.), ale Warszawa jest na tyle duza, ze dobrych miejsc powinno byc calkiem sporo.
Moze warto poszukac?

PS.
Prawdopodobnie juz od poniedzialku bede w Warszawie na 6-10 tygodni. Mam nadzieje, ze wsrod planszowkowiczow "wojna" Krakow-Warszawa nie jest az tak widoczna. W razie czego dodam, ze mieszkam w Krakowie od 3 lat i nie utozsamiam sie z nim ;-P
Robert Jaskuła
Dragonus - gry planszowe, sklep i wypożyczalnia
http://dragonus.pl/
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 78 times
Been thanked: 252 times

Post autor: jax »

Rathi pisze:PS.
Prawdopodobnie juz od poniedzialku bede w Warszawie na 6-10 tygodni. Mam nadzieje, ze wsrod planszowkowiczow "wojna" Krakow-Warszawa nie jest az tak widoczna.
No to witamy na pokladzie :)
A Krakow piekny jest :)
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Post autor: Don Simon »

Jax - oczywiscie chodzi mi o wynajcie sali w szkole/domu kultury itp.
Rathi - Warszawa jest duza, ale centrum male... Antagonizmow brak.

Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
rokter
Posty: 858
Rejestracja: 02 mar 2005, 14:18
Lokalizacja: Poznań

Post autor: rokter »

jax pisze: Oczywiscie oplaty nie moga dotyczyc wstepu do pubu (tam i tak sie placi za konsumpcje) - rozumiem ze mowimy tu oplatach za wstep do domu kultury i tym podobnych przybytkow.
My połączylismy opłatę za wstęp z opłatą za konsumpcję.

W Poznaniu, zanim zaczeliśmy spotykać się w Bardzie (salut, Lothar) , graliśmy kilka razy w knajpce, z którą mieliśmy następująca umowę: owszem, płacimy za "wynajem" z góry ustaloną kwotę (niezależną od liczby uczestników konkretnego spotkania), natomiast cała ta kwota wraca do nas w "towarze" (picie, jedzenie etc.), które będziemy zamawiać danego wieczoru.

W ten sposób lokal miał zapewniony obrót (bo pieniądze otrzymywali na początku każdego spotkania), a my mieliśmy pewność, że będziemy mieli gdzie grać i co pić ;-) Może u Was też by się tak dało?
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Awatar użytkownika
bazik
Posty: 2407
Rejestracja: 16 mar 2006, 22:03
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 6 times

Post autor: bazik »

Rathi pisze:Przepraszam, ze sie wtracam, ale jakos nie potrafie uwierzyc, ze w Warszawie nie da sie znalezc miejsca, gdzie mozna bezplatnie pograc w planszowki.
Rozumiem oczywiscie, ze duza ilosc potencjalnych miejsc nie spelnia wymagan (oswietlenie, stoliki, dojazd, itp., itd.), ale Warszawa jest na tyle duza, ze dobrych miejsc powinno byc calkiem sporo.
Moze warto poszukac?

PS.
Prawdopodobnie juz od poniedzialku bede w Warszawie na 6-10 tygodni. Mam nadzieje, ze wsrod planszowkowiczow "wojna" Krakow-Warszawa nie jest az tak widoczna. W razie czego dodam, ze mieszkam w Krakowie od 3 lat i nie utozsamiam sie z nim ;-P
w warszawie sa miejsca gdzie moza grac bezplatnie (i to jest pratkykowane nawet). problem taki ze ciezko sobie wyobrazic bezplatne znalezienie tak idealnych warunkow jak to bylo na smolnej - centrum/zero papierosow/dowolnie duzo miejsca na granie/jest gdzie parkowac. miejsca gdzie bedzie mozna realnie liczyc na stala frekwencje 50 osob.
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 78 times
Been thanked: 252 times

Post autor: jax »

rokter pisze:owszem, płacimy za "wynajem" z góry ustaloną kwotę (niezależną od liczby uczestników konkretnego spotkania), natomiast cała ta kwota wraca do nas w "towarze" (picie, jedzenie etc.), które będziemy zamawiać danego wieczoru.
To tez jakas opcja jakby znalazl sie fajny pub.
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Post autor: Don Simon »

Pomyslalem o jeszcze jednej wadzie, ktore maja comiesieczne skladki. Czy w takim razie na spotkania moglyby przychodzic tylko osoby placace skladki? Jesli tak to dzielimy graczy na biednych i bogatych i zamykamy sie we wlasnym gronie. Jesli nie to pozwalamy na "jazde na gape" i efekt bedzie taki, ze czesc placi, a wszyscy sie bawia. Wyjsciem byloby wprowadzenie dodatkowych oplat za wejscie - wyzszych niz 1/4 miesiecznej skladki, ale wtedy moze to zmniejszyc ilosc skladkowiczow (po co placic za caly miesiac, skoro mozna za spotkanie) i tez dzielimy graczy...
Nie mam za bardzo pomyslu jak sobie z tym poradzic.
Podobna sytuacja byla z Pitchcarem - kilka osob sie zlozylo, a wszyscy sie bawia (lub Pancho sie bawi ;-) ). Tam to nie jest problemem, bo wydatek jest jednorazowy. Ale jesli skladki maja byc co miesiac, to nie wiem, czy znajdziemy 20 osob chcacych placic za wszystkich...

Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
bazik
Posty: 2407
Rejestracja: 16 mar 2006, 22:03
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 6 times

Post autor: bazik »

robisz wpisowe dla wszystkich za wejscie, a z uzbieranej kasy albo kupujesz klubowe gry, albo co pewien czas mowisz 'stalym' placacym ze w tym miesiacu skladki nie trzeba placic
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Post autor: Don Simon »

bazik pisze:robisz wpisowe dla wszystkich za wejscie, a z uzbieranej kasy albo kupujesz klubowe gry, albo co pewien czas mowisz 'stalym' placacym ze w tym miesiacu skladki nie trzeba placic
No tak, ale nie spowoduje to, ze skaldki bedzie placilo 5 osob, a wejsciowki miazdzaca wiekszosc? Wtedy skladki nie beda mialy sensu. Gry dla skladkowiczow to wg mnie troche nierealny pomysl.

Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
mefiug
Posty: 398
Rejestracja: 02 mar 2007, 11:07
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: mefiug »

cos tam zlapalem ze jednorazowe wejscia beda chetniej oplacane
jak dla mnie to cos w stylu 15 PLN za miesiac a 8PLN za jedno wejscie jest dobra opcja
i ewentualnie w celu pozyskania nowych członków pierwsze wejscie gratis czy jakos tak
licze oczywiscie na uczciwosc nowicjuszy a jesli nie to gapowicza i tak jest latwo przylapać
jesli okaze sie ze piedzy zostanie to moze jednak nie nowe gry bo az tyle tego nie bedzie ale na herbatke i jakies ciasteczka
no i potrzebna bedzie osoba twardo rzadzaca finansami bo jak beda ustepstwa to sie nam wszytsko rozleci tylko kto wezmie na siebie ciezar bycia tym złym ??? :twisted:
Awatar użytkownika
Bogoria
Posty: 105
Rejestracja: 23 sty 2005, 14:37
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 32 times
Been thanked: 6 times

Post autor: Bogoria »

Zaznaczyłem opcję "ok. 10 zł".

Swoją drogą - podoba mi się pomysł zaproponowany przez Rathiego.

Można zrobić listę klubowiczów, osoby które się na nią zapisały, muszą płacić miesięczne składki etc. Nie wiem, czy takie rozwiązanie byłoby dobre, ale osoba od finansów przynajmniej wiedziałaby kogo ścigać za kasę.
Awatar użytkownika
gigi
Posty: 823
Rejestracja: 24 lip 2006, 16:19
Lokalizacja: warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Post autor: gigi »

czyli wyszlo ze wiekszosc jest w stanie zaplacic 5-10 zlotych za spotkanie
teraz pozostaje pytanie kto jest bedzie chodzil regularnie
i ile bedziemy mieli osob do gry
jak sie zbierze grupka ok 20 osob to mamy 100 zlotych tygodniowo
wiec za takie pieniadze mozna spokojnie cos wynajac gdzies w szkole :twisted:
Awatar użytkownika
P_
Posty: 4
Rejestracja: 11 maja 2007, 23:06
Lokalizacja: W-wa

Post autor: P_ »

(i) strasznie szkoda Smolnej
(ii) gdyby dało się znaleźć miejsce, które może działać bez obudowywania go organizacyjno-składkową strukturą byłoby idealnie, organizacje wymagają ciagłego zaangażowania itd. i mają tendencję do "padania" w okresach mniejszej aktywności :(
(iii) w kwestii składek, z różnych prywatnych doświadczeń, działają albo składki miesięczne od zadeklarowanej ilości "obecności" plus np. pierwszy miesiąc gratis; albo zakładamy że, człowiek-gracz jest z natury uczciwy i przychodzący wrzucają te 5pln do świnki na wejściu, nowi/ciekawscy gratis, może i ktoś do kogoś dopłaci, ale to w końcu nie stadion, widać co się dzieje
Awatar użytkownika
ragozd
Posty: 3429
Rejestracja: 09 lut 2005, 14:27
Lokalizacja: W-wa CK Tar-ho-min
Kontakt:

Post autor: ragozd »

gigi - nie za spotkanie, tylko za miesiac.
Zeby wilk byl systy, a owca cala, to najlepiej zrobic skladke zwykla 10 zl / miesiac i 3 x w miesiacu wstep. stawke full - 15 zl / miesiac i wsteb bez ograniczen, no ipojedyncze wejscia za 5 zl. I kazdy powinien byc zadowolony, ale w stowarzyszeniu musialby pojawic sie skarbnik i lista klubowiczy :)
Awatar użytkownika
Rathi
Posty: 883
Rejestracja: 04 cze 2004, 10:00
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Rathi »

ragozd pisze:w stowarzyszeniu musialby pojawic sie skarbnik i lista klubowiczy :)
Formalnie zarejestrowanym?
To jeszcze statut, (chyba) wpis do KRS, Prezes, Sekretarz.
I pewnie pare innych rzeczy.
Chyba, ze nieformalnym, to wtedy mozna robic co sie chce : )
Robert Jaskuła
Dragonus - gry planszowe, sklep i wypożyczalnia
http://dragonus.pl/
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Post autor: Don Simon »

ragozd pisze:Zeby wilk byl systy, a owca cala, to najlepiej zrobic skladke zwykla 10 zl / miesiac i 3 x w miesiacu wstep. stawke full - 15 zl / miesiac i wsteb bez ograniczen, no ipojedyncze wejscia za 5 zl. I kazdy powinien byc zadowolony, ale w stowarzyszeniu musialby pojawic sie skarbnik i lista klubowiczy :)
Nie no to juz przesada. Przeciez nikt nie bedzie siedzial i cieciowal przy drzwiach.
ja to sobie wyobrazam tak:
- zbieramy kase na konto - miesieczne skladki
- jak uzbieramy sume wystarczajaca na wynajem sali - wynajmujemy sale, oglaszamy i gramy
- co miesiac wplacamy pieniadze
- jak nie wystarczy kasy to przestajemy wynajmowac
- wszyscy chetni mile widziani - zadnych list i sprawdzania
- wszyscy sie znamy, wiec nie bedzie tajemnica kto przychodzi regularnie i nie placi skladki - jego sprawa; zadnych sankcji bym nie wprowadzal (jak komus nie wstyd to trudno - ja z nim nie bede gral po prostu :-P) - pelna dobrowolnosc; jak takich osob bedzie duzo to granie upadnie

Teraz zamiast deliberowac trzeba znalezc sale.

Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
Browarion
Posty: 2374
Rejestracja: 12 kwie 2005, 14:52
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 19 times
Been thanked: 2 times

Post autor: Browarion »

Don Simon pisze:Teraz zamiast deliberowac trzeba znalezc sale.
OT TO!!
W pełni się zgadzam :twisted:


:!:
niby stary koń, a jednak z ogromnym sentymentem do zabaw i uciech wszelakich
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9430
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 506 times
Been thanked: 1443 times
Kontakt:

Post autor: MichalStajszczak »

Na podstawie dotychczasowych głosów mozna wnioskować, że potrzebna będzie sala na 20+ osób, której koszt wynajęcia na jedno spotkanie nie powinien przekraczać 50 zł (miesiecznie 200 zł). Lokalizacja najlepiej niezbyt odległa od centrum (w każdym razie Warszawa lewobrzeżna), zapewniająca zarówno dojazd komunikacja miejską jak i zaparkowanie samochodu. Gdyby ktoś miał jakis pomysł albo miał czas, zeby poszukać, to chyba z grubsza wiadomo, o co chodzi.
Awatar użytkownika
mefiug
Posty: 398
Rejestracja: 02 mar 2007, 11:07
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: mefiug »

calkowicie popieram Szymona
chyba nie ma sensu sigac sie o pieniądze jak ktos nie bedzie placil to bedziemy wiedzieć
tylko znajdzmy gdzies te sale

a tak troche oftopic
w wakacje nie przestajemy grac mam nadzieje :]
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Post autor: Don Simon »

mefiug pisze: a tak troche oftopic
w wakacje nie przestajemy grac mam nadzieje :]
W jakie wakacje? Patrzac po sredniej wieku raczej wiekszosc juz ma tylko "urlop" :-).

Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
ragozd
Posty: 3429
Rejestracja: 09 lut 2005, 14:27
Lokalizacja: W-wa CK Tar-ho-min
Kontakt:

Post autor: ragozd »

Rathi pisze:
ragozd pisze:w stowarzyszeniu musialby pojawic sie skarbnik i lista klubowiczy :)
Formalnie zarejestrowanym?
To jeszcze statut, (chyba) wpis do KRS, Prezes, Sekretarz.
I pewnie pare innych rzeczy.
Chyba, ze nieformalnym, to wtedy mozna robic co sie chce : )
Formalnie. Sprawa jest na ukonczeniu.
A jak w gre zaczynaja wchodzic pieniadze (czyli platna sala), to bez formalizacji i systematycznosci wszystko padnie. Zgodnie z powiedzeniem - nie chcesz kogos widziec, to porzycz mu pieniadze ...

Don simon - jak sobie to wyobrazasz - dzieki sporym nakladom i ciezkiej pracy skautow znajdziemy swietna sale w swietnej lokalizacji. Wszystko jest ok, ale nagle po 2 miesiacach okazuje sie ze nie ma kasy bo czesc ludzi zobaczyla ze mozna nie placic a przychodzic. Zrezygnujesz, po miesiacu uzbierasz kase i pocalujesz klamke bo no ktos inny juz sobie to zaklepal.

A zevy szukac sali - trzeba wiedziec na czym sie stoi - jak Michal podumowal, mozna sie podjac pewnego wysilku finansowego, a to oznacza po prostu wiekszy wybor
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Post autor: Don Simon »

ragozd pisze: Don simon - jak sobie to wyobrazasz - dzieki sporym nakladom i ciezkiej pracy skautow znajdziemy swietna sale w swietnej lokalizacji. Wszystko jest ok, ale nagle po 2 miesiacach okazuje sie ze nie ma kasy bo czesc ludzi zobaczyla ze mozna nie placic a przychodzic. Zrezygnujesz, po miesiacu uzbierasz kase i pocalujesz klamke bo no ktos inny juz sobie to zaklepal.
I tak sie moze tak okazac - ustalenia nic nie zmienia.
Ja to widze tak:

1. Szukamy miejsca.
2. Jesli trzeba bedzie placic robimy przez tydzien zbiorke.
3. Placimy.
4. Po 2 tygodniach robimy kolejna zbiorke.
5. I tak w kolko.

Stwoarzyszenie oczywiscie niech powstanie, jak najbardziej. Tyklo podstawa jest znalezienie jakiegos miejsca, bo bez tego to cokolwiek nie ustalimy nie bedzie mialo sensu.

I zeby nie bylo, ze tylko gadam - ja niestety totalnie nie mam czasu na szukanie miejsca.

Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
ODPOWIEDZ