I dlatego najlepsze wojenne gry są na 2 graczyDon Simon pisze: Wydaje mi sie, ze kingmaking wystepuje w kazdej "wojennej" grze.
[Warszawa] OKO
- Don Simon
- Moderator
- Posty: 5623
- Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
- Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
- Been thanked: 1 time
Dobra my tu bajdurzymy o jakis grach wojennych, a jeszcze nie zostalo ustalone menu na piatek. Co bierzecie?
Ja pewnie standardowo Goa i Caylus Magna Carta. Moge ewentualnie wziac Railroad Tycoon, ale to raczej wtedy, gdy nikt niczego ciekawszego nie przyniesie .
I najwazniejsze - o ktorej wyscig? Jak rozumiem Valmont zabral Pitchcara?
Bede zapewne tym razem niestety blizej 18.
Pozdrawiam
Szymon
Ja pewnie standardowo Goa i Caylus Magna Carta. Moge ewentualnie wziac Railroad Tycoon, ale to raczej wtedy, gdy nikt niczego ciekawszego nie przyniesie .
I najwazniejsze - o ktorej wyscig? Jak rozumiem Valmont zabral Pitchcara?
Bede zapewne tym razem niestety blizej 18.
Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Kwestia 1.
Kwestia 2.
Kwestia 3.
Kwestia 4.
True.dasilwa pisze:I dlatego najlepsze wojenne gry są na 2 graczy
Kwestia 2.
To jest gra ekonomiczna, nie wojenna czy wojennowata.ja_n pisze:Właśnie redukcja do poziomu wegetacji (a la Imperial) zniechęca mnie nieco do pozycji "wojennowatych.
Kwestia 3.
Przy 5 graczach (bez dodatku) często zdarza się, że Grecja zostaje szybko sklepana przez Rzym i potem tylko ze zniesmaczeniem przygląda się rozgrywce. Dodatek rozwiązuje ten problem znakomicie, i jak grać w Mare Nostrum to tylko z dodatkiem (Waldek zgodzi się ze mną w 100%)ja_n pisze:Jak się to ma do Mare Nostrum i do Mare Nostrum z dodatkiem? (tę grę jakiś czas temu kupiłem i nie miałem okazji wypróbować jeszcze).
Kwestia 4.
Nie mam Pitchcara. W poniedziałek przekazałem go Browarionowi. Pytać należy jego. No chyba, że dzisiaj mi go zwróci, jak sam nie będzie mógł dotrzeć w piątek..Don Simon pisze:I najwazniejsze - o ktorej wyscig? Jak rozumiem Valmont zabral Pitchcara?
Ostatnio zmieniony 18 lip 2007, 11:03 przez Valmont, łącznie zmieniany 2 razy.
Wpieriod! - niekoniecznie efektywnie, ale efektownie.
- Franek Strzała
- Posty: 353
- Rejestracja: 06 lip 2007, 21:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Szymon, ja bym się bardzo pisał na Goa.Don Simon pisze:Dobra my tu bajdurzymy o jakis grach wojennych, a jeszcze nie zostalo ustalone menu na piatek. Co bierzecie?
Ja pewnie standardowo Goa ...
Ze swoje strony mogę wziąć Louisa XIV, Dungeoneera, Przez Pustynię, Yspahana - na co macie ochotę?
Na pewno będę miał Meuterera, bo to malusie.
Ostatnio zmieniony 18 lip 2007, 11:06 przez Geko, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
- Browarion
- Posty: 2374
- Rejestracja: 12 kwie 2005, 14:52
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 19 times
- Been thanked: 2 times
Pitchcara mam już ja, i ja przyniosę w piątek.Don Simon pisze:...
I najwazniejsze - o ktorej wyscig? Jak rozumiem Valmont zabral Pitchcara?
Będe robił wszystko, by pojawić się jeszcze przed 17.
pozdro
PS. nawiązując do info o środowym spotkaniu - tu czy tam.
Dzis też mam Pitchcara ze sobą, wieć jak będą chetni to można pograć
niby stary koń, a jednak z ogromnym sentymentem do zabaw i uciech wszelakich
- Don Simon
- Moderator
- Posty: 5623
- Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
- Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
- Been thanked: 1 time
Wezme na pewno, wiec nie bedzie problemu z zagraniem.Geko pisze: Szymon, ja bym się bardzo pisał na Goa.
Jesli bym mial wybierac to bym proponowal Yspahana - ciagle nie udalo mi sie sprobowac...Ze swoje strony mogę wziąć Louisa XIV, Dungeoneera, Przez Pustynię, Yspahana - na co macie ochotę?
Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
OK. Rozmawiałem z kolegą (Jacek, kilka razy był na spotkaniach) i może się pojawi z żoną, nieznającą nowoczesnych planszówek. Jeśli tak, to wezmę Yspahana, Przez Pustynię i Meuterera.Don Simon pisze: Jesli bym mial wybierac to bym proponowal Yspahana - ciagle nie udalo mi sie sprobowac...
Ostatnio zmieniony 18 lip 2007, 14:55 przez Geko, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
- Franek Strzała
- Posty: 353
- Rejestracja: 06 lip 2007, 21:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Franek Strzała
- Posty: 353
- Rejestracja: 06 lip 2007, 21:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Franek Strzała
- Posty: 353
- Rejestracja: 06 lip 2007, 21:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Franek Strzała
- Posty: 353
- Rejestracja: 06 lip 2007, 21:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Jest wariant 6-osobowy. Nazywa się "Właściciel nie gra". Łagodniejsza wersja tego wariantu nazywa się "Właściciel rozstrzyga bitwy" (czytaj obsługuje wieżę)Gorigon pisze:Jak można to ja chętnie się przyłącze , można grać w 6 osób ?
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
- Franek Strzała
- Posty: 353
- Rejestracja: 06 lip 2007, 21:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Browarion
- Posty: 2374
- Rejestracja: 12 kwie 2005, 14:52
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 19 times
- Been thanked: 2 times
AoE - wezmę, jak tylko nie zapomnę , wezmę
Mogę wytłumaczyc co i jak, ale sam nastawiam się na Shoguna.
Chyba że wyjdzie inaczej (jakby co mogę odstąpić miejsce Gorigornowi) to z przyjemnością zagram
przypominam, że ja STARUJĘ w Mistrzostwach
Mogę wytłumaczyc co i jak, ale sam nastawiam się na Shoguna.
Chyba że wyjdzie inaczej (jakby co mogę odstąpić miejsce Gorigornowi) to z przyjemnością zagram
przypominam, że ja STARUJĘ w Mistrzostwach
niby stary koń, a jednak z ogromnym sentymentem do zabaw i uciech wszelakich
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
U mnie sytuacja się wyklarowała, kolega może wpadnie, jego żona na pewno nie.
W związku z tym mocno podtrzymuję chęc zagrania w Goa. Poza tym biorę Yspahana (zgodnie z zapotrzebowaniem Szymona), Meuterera i może jeszcze coś.
Szymon, będziesz gdzieś o 18tej?
W związku z tym mocno podtrzymuję chęc zagrania w Goa. Poza tym biorę Yspahana (zgodnie z zapotrzebowaniem Szymona), Meuterera i może jeszcze coś.
Szymon, będziesz gdzieś o 18tej?
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.