(Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4042
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 262 times
Been thanked: 147 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: lacki2000 »

No i też warto dodać, że te uwagi krytyczne Markusa, może z lekką nutą uprzedzenia i dużą dawką humoru, ale jednak nie są bezpodstawne.
Ja lubię planszówki oraz symulacje komputerowe typu Silent Hunter, a ten pudełkowy Uboot, udaje że jest pierwszym, choć bardziej powinien być drugim i rzeczywiście znacznie więcej klimatu byłoby na dużym ekranie widocznym dla całej załogi (wiem, że szef Krolma, tu zagląda, to może zainwestuje w jakiś telewizor z możliwością podpięcia smartfona :) ), element planszowy należałoby ograniczyć do minimum (wystarczą narzędzia dla nawigatora, notatniki, lokacje w ubocie do przemieszania załogi), gadżety koniecznie powinny być uzupełnione o czerwonego koguta (nie chodzi o zwierzę), brakowało mi tego przy zarządzaniu trybu bojowego.
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Awatar użytkownika
Highlander
Posty: 1620
Rejestracja: 15 gru 2013, 00:09
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 98 times
Been thanked: 140 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Highlander »

Markus pisze: 28 kwie 2019, 00:46 Mechanik - hmmm. Piąte koło u wozu. Lacki siedziął chyba z 1,5 godziny i...nic nie robił. Rozbawiła mnie mina Lackiego gdy Odi wręczył mu puzle i powiedziął że to służy do czegoś tam (nie pamiętam, to była symulacja naprawy kadłuba czy co?) w związku z atakiem za pomocą bomb głębinowych. WOOOOW. Minigierka godna pięciolatka w grze o ubocie. Ułóż puzle! ile tam było elementów ? 10 ?
Ale to nie koniec. Wcześniej rozbawiła mnie do łez inna "wspaniała" minigra.
Odi miał nakarmić załogę. Popatrzył na 6 dostępnych żetonów (chyba składniki żywnościowe), następnie popatrzył na kartę pomocy i wydedukował (przepaszam, PODJĄŁ DECYZJĘ) że 3 z 6 żetonów pasują do JAJECZNICY, więc ugotował jajecznicę.
Mam pytanie odnośnie tych układanek w grze (kojarzę że jest ich jeszcze więcej np. taka od opatrunków). Czy one mają ileś kombinacji czy jest tylko jedna per zadanie? Bo jeśli jest jedna, to znaczy że w kolejnym rejsie mechanik układa te same układanki, tak?

Czy w kolejnych grach istnieje jakiś rozwój postaci które prowadzą gracze?

Po Waszych dyskusjach jestem coraz bardziej przekonany że to nie jest gra planszowa tylko gra role-playing z planszą do oznaczania stanu drużyny (a'la Dungeons & Dragons) i aplikacją komputerową jako mistrzem gry.
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4042
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 262 times
Been thanked: 147 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: lacki2000 »

Highlander pisze: 28 kwie 2019, 17:52 Mam pytanie odnośnie tych układanek w grze (kojarzę że jest ich jeszcze więcej np. taka od opatrunków). Czy one mają ileś kombinacji czy jest tylko jedna per zadanie? Bo jeśli jest jedna, to znaczy że w kolejnym rejsie mechanik układa te same układanki, tak?
U mechanika w przypadku naprawy kadłuba na puzzlach jest rysunek techniczny/przekrój ubota, podzielony na chyba 10 prostokątnych sekcji, każda sekcja to 2 puzzle. Jak nawali kadłub w sekcji B, to musisz znaleźć wśród tych 20 puzzli te 2 z sekcji B i jeszcze chyba sekcje sąsiednie, w ciągu 2 minut.
Highlander pisze: 28 kwie 2019, 17:52 Czy w kolejnych grach istnieje jakiś rozwój postaci które prowadzą gracze?
Nie ma rozwoju postaci, jedynie ich męczenie, odpoczywanie, kontuzjowanie i leczenie.
Highlander pisze: 28 kwie 2019, 17:52 Po Waszych dyskusjach jestem coraz bardziej przekonany że to nie jest gra planszowa tylko gra role-playing z planszą do oznaczania stanu drużyny (a'la Dungeons & Dragons) i aplikacją komputerową jako mistrzem gry.
Mi się raczej kojarzy z Robinsonem Trzewika, bo tam też się postaci nie rozwija, tylko kaleczy, leczy, zabija.
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Awatar użytkownika
Highlander
Posty: 1620
Rejestracja: 15 gru 2013, 00:09
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 98 times
Been thanked: 140 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Highlander »

lacki2000 pisze: 28 kwie 2019, 21:48
Highlander pisze: 28 kwie 2019, 17:52 Po Waszych dyskusjach jestem coraz bardziej przekonany że to nie jest gra planszowa tylko gra role-playing z planszą do oznaczania stanu drużyny (a'la Dungeons & Dragons) i aplikacją komputerową jako mistrzem gry.
Mi się raczej kojarzy z Robinsonem Trzewika, bo tam też się postaci nie rozwija, tylko kaleczy, leczy, zabija.
No ale w Robinsonie KAŻDY gracz może podejmować decyzje względem czynności swojej postaci (choć oczywiście gracz alfa może narzucać/sugerować).
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4042
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 262 times
Been thanked: 147 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: lacki2000 »

Highlander pisze: 28 kwie 2019, 21:58
lacki2000 pisze: 28 kwie 2019, 21:48
Highlander pisze: 28 kwie 2019, 17:52 Po Waszych dyskusjach jestem coraz bardziej przekonany że to nie jest gra planszowa tylko gra role-playing z planszą do oznaczania stanu drużyny (a'la Dungeons & Dragons) i aplikacją komputerową jako mistrzem gry.
Mi się raczej kojarzy z Robinsonem Trzewika, bo tam też się postaci nie rozwija, tylko kaleczy, leczy, zabija.
No ale w Robinsonie KAŻDY gracz może podejmować decyzje względem czynności swojej postaci (choć oczywiście gracz alfa może narzucać/sugerować).
No cóż, problem lidera w grach kooperacyjnych pojawia się bardzo często - w Ubocie zostało to rozwiązane bardzo prosto - kapitan jest liderem i problem lidera to nie wada tej gry, lecz jej element :) Kapitan rzuca hasło/rozkaz typu "przygotować się do wynurzenia, wszyscy na stanowiska" i każdy gracz swoich ludzi rozmieszcza po okręcie tak, by wykorzystać ich umiejętności. Ja nie oczekuję od gry o ubocie równomiernie rozłożonych, autonomicznych ról. Robinson, jako koop survivalowy, też jest grą w której liderzy są wręcz pożądani, bo taka organizacja współpracujących ludzi jest naturalna, traktowanie lidera jako problem jest dziwne, no ale to było wałkowane wielokrotnie.
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Awatar użytkownika
Wolf
Posty: 1517
Rejestracja: 12 lut 2012, 16:33
Lokalizacja: Gdynia / Gdańsk
Has thanked: 43 times
Been thanked: 194 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Wolf »

Highlander pisze: 28 kwie 2019, 01:24Czyli można powiedzieć że to jest specyficzna gra RPG (role playing game) gdzie mistrzem gry jest aplikacja?
Nazywanie jej grą planszową jest mylące.
Eee... jako osoba, która jakiś czas z papierowymi RPG spędziła, mogę spokojnie stwierdzić, że to nie ma żadnego związku z RPG. Gra jest sklasyfikowana poprawnie czyli jako kooperacyjna gra planszowa czasu rzeczywistego wspomagana aplikacją. Niestandardowy jest tutaj poziom wykorzystania aplikacji oraz rzadko stosowany w planszówkach koncept czasu rzeczywistego. Można się we własnym zakresie na pewne elementy RPG umówić przed grą, chociażby dotyczące sposobu komunikacji, żeby było właśnie bardziej erpegowo a mniej planszówkowo, to całkiem sensowny pomysł, aczkolwiek dalej to nie jest RPG i gra nie jest pod tym kątem zaprojektowana.
raj pisze: 28 kwie 2019, 07:35Fajnym patentem byłoby granie z tv, wtedy wszyscy by widzieli co się dzieje na ekranie.
Zabija to jeden z istotnych elementów gry dotyczący wymiany informacji.
lacki2000 pisze: 28 kwie 2019, 16:36znacznie więcej klimatu byłoby na dużym ekranie widocznym dla całej załogi [...] element planszowy należałoby ograniczyć do minimum (wystarczą narzędzia dla nawigatora, notatniki, lokacje w ubocie do przemieszania załogi), gadżety koniecznie powinny być uzupełnione o czerwonego koguta (nie chodzi o zwierzę), brakowało mi tego przy zarządzaniu trybu bojowego.
Wyborny koncept na grę z kategorii: "niewiadomego dla kogo". Gra na telewizor z notatnikiem i przyrządami nawigatora. Serio? Brzmi jak hit z lat 90-tych. Są takie pomysły, które fajne wydają się dopóki pozostają w głowie, ale realnie nie mają zastosowania. Kto by w to grał i gdzie? Ej, wpadniesz do mnie pograć na telewizorze, zabierz notatnik i ołówek - już czuję te miliony sprzedanych egzemplarzy ;)

Uboot koncepcyjnie wstrzelił się dość sensownie w pomysł hybrydy planszówki i aplikacji, aczkolwiek w szczegółach bardzo możliwe że polegnie na obu frontach. Budżetowo problemem jest ten drugi, więc próba jego rozbudowy jest skazana na porażkę przy koncepcie gry czasu rzeczywistego - za duży nakład pracy i kosztów na mocno ograniczony rynek. Uboot i tak zastosował aplikację na niespotykaną dotąd skalę w grze planszowej i z uwagi na koszty nie sądzę, żeby stało się to trendem.
Highlander pisze: 28 kwie 2019, 17:52Mam pytanie odnośnie tych układanek w grze (kojarzę że jest ich jeszcze więcej np. taka od opatrunków). Czy one mają ileś kombinacji czy jest tylko jedna per zadanie? Bo jeśli jest jedna, to znaczy że w kolejnym rejsie mechanik układa te same układanki, tak?
Z tego co kojarzę, to mechanik ma kilka wariantów zależnie od sekcji, w której doszło do uszkodzenia, jest to element wykorzystywany sporadycznie, a jego trudność nie wynika z samego faktu ułożenia, ale krótkiego czasu w połączeniu z sytuacją stresową (okręt może zatonąć). Jeżeli uszkodzenie kadłuba wystąpi podczas misji ponownie to ten czas się zmniejsza, a oprócz elementu zręcznościowego, trzeba także aktywować określoną ilość marynarzy, co również ma swoje konsekwencje, więc mistrz puzzli nie daje okrętowi "god mode".

-----

Tymczasem dzisiaj graliśmy z Muadem w Sekigaharę. Grałem Ishidą wykorzystując opisane tutaj poprzednim razem przemyślenia i... udało się pokonać Tokugawę. Nie obeszło się oczywiście bez błędów z obu stron, ale wojska Uesugi uzupełnione dodatkowym muszkietem były w stanie całkiem nieźle namieszać rozbijając Maedę co ostatecznie przyczyniło się zajęcia Kanazawy (innymi wojskami, ale była już słabo broniona), a nawet w drugiej bitwie przełamały oblężenie Uedy, gdzie pobiły wojska Tokugawy, a sam głównodowodzący musiał salwować się ucieczką (nie miałem już aktywacji na muszkiety dla Uesugi, jedynie zwykłe karty, ale sama ich obecność dała bonus do ataku dla strzelców Ukity, co wystarczyło). W międzyczasie trwały ciężkie walki w rejonie Gifu i sąsiadujących. Zaczęło się od mojego ataku i rozbiciu 4 bloczków (w tym diabłów), ale w kontrataku straciłem również 4, a ostatni wycofał się do Gifu. Czarne zastępy bloczków nie zwalniały tempa i podbudowane wygraną porwały się na moją największą armię, która nie miała idealnej sytuacji w kartach, chociaż stawiła pewien opór, ostatecznie jednak musiała wycofać się do stolicy. Odrobinę wcześniej udało się przeprowadzić dywersję na tyłach wroga (zajęcie opuszczonego zamku jednym z bloczków), co zapewniło utrzymanie przewagi w kartach pomimo straty Gifu. Muad nie kontynuował jednak swojej ofensywy rezygnując z próby oblężenia Osaki, co raczej nie skończyłoby się dla niego dobrze. Postanowił się przegrupować i zacząć budować przewagę punktową, ale odsłonił się na kontrofensywę. Mając korzystniejsze karty wypchnąłem go z Gifu, a na domiar złego pognębiłem tratując 2 bloczki przewagą 8 vs 2. Rozdzielenie sił, w tym m.in. konieczność odbicia straconego zamku, okazało się niefortunne mając w pobliżu groźną armię, która wykorzystując chwilowo niezbyt korzystne położenie rywala była w stanie przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść odbijając Gifu i ostatecznie rozbijając wrogie wojska pod Okazaki. Po tej bitwie skończyliśmy grę - nie zostało wiele do końca i Tokugawa nie za bardzo miał czas na zmianę sytuacji.

Następnie zagraliśmy w Next War: India-Pakistan, krótki scenariusz wprowadzający (Kaszmir). Sądzę, że jako wprowadzenie całkiem spoko. Na pewno specyfika scenariusza nie daje jakiegoś ogromnego pola manewru i system powinien rozwinąć skrzydła na większym terenie szczególnie w połączeniu z zaawansowanymi zasadami dotyczącymi lotnictwa, więc jeszcze nie wiem w pełni jak to zagra, ale fundamenty są solidne. Pytanie oczywiście pozostaje ile czasowo zajmie taki zaawansowany scenariusz, bo od tego też zależy na ile uznam to za rozwiązanie grywalne, ale dla wielbicieli heksówek to pewnie nie powinien być problem. Dla mnie heksówki to raczej nie jest złoty gral planszówek, ale mogę zagrać, a Next War sprawia póki co dobre wrażenie.
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6427
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 553 times
Been thanked: 923 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Odi »

Co do układanki: jeśli ktoś jej na bieżąco nie ćwiczy, to nie występuje ona aż tak często, żeby się jej nauczyć w trakcie rozgrywki.W moich rozgrywkach (trzech zespołowych, dwóch solo) wystąpiła raz.
Jej trudność polega na dużym podobieństwie poszczególnych elementów i presji czasu. Presja jest ciekawa, bo nie tylko nakazuje ukończenie układania w określonym czasie, ale także wymusza szacowanie na bieżąco szans na jej ułożenie. Jeśli czujemy, że się nie uda, powinniśmy nakazać wszystkim opuszczenie sekcji (mobilizacja i przeniesienie ludzi). Ten dodatkowy aspekt w moim przypadku był bardzo obciążający i zwiększał trudność. O układankę bym się akurat nie martwił.

Ktoś będzie we wtorek?
Awatar użytkownika
Highlander
Posty: 1620
Rejestracja: 15 gru 2013, 00:09
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 98 times
Been thanked: 140 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Highlander »

...
Ostatnio zmieniony 29 kwie 2019, 17:31 przez Highlander, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Highlander
Posty: 1620
Rejestracja: 15 gru 2013, 00:09
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 98 times
Been thanked: 140 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Highlander »

Odi pisze: 29 kwie 2019, 08:55 Ktoś będzie we wtorek?
Ja mam majówkę stacjonarną, więc mogę być.
KROLM pisze: Jakby były dwie osoby to chętny na T&T ;)
Jakby Adam był jutro, i znajdzie się trzeci chętny, to możemy zagrać w T&T.
KROLM
Posty: 107
Rejestracja: 02 paź 2016, 21:24
Been thanked: 4 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: KROLM »

Highlander pisze: 29 kwie 2019, 17:31
Odi pisze: 29 kwie 2019, 08:55 Ktoś będzie we wtorek?
Ja mam majówkę stacjonarną, więc mogę być.
KROLM pisze: Jakby były dwie osoby to chętny na T&T ;)
Jakby Adam był jutro, i znajdzie się trzeci chętny, to możemy zagrać w T&T.
Będę jutro i bardzo chętnie zagram w T&T.
Tym razem nie dam się zaskoczyć tanim sztuczkom ;)
Gralnia/Wypożyczalnia/Sklep
www.krolm.pl
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4042
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 262 times
Been thanked: 147 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: lacki2000 »

A będzie Wir sind lub Hands in the sea? Bo bym chętnie w to zagrał. Albo pierwszy raz w Seki czy Bios...
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6427
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 553 times
Been thanked: 923 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Odi »

Drodzy, wybaczcie, że Wam popsuję plany T&Towe, ale dzisiaj muszę jednak wracać do domu. Miałbym czas gdzieś od 20tej, ale wtedy to już niezbyt ma sens... :(
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6427
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 553 times
Been thanked: 923 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Odi »

Uwaga, Antek zapowiedział, że może przyjść. Pyta się, czy będziecie.
Awatar użytkownika
Highlander
Posty: 1620
Rejestracja: 15 gru 2013, 00:09
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 98 times
Been thanked: 140 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Highlander »

Odi pisze: 30 kwie 2019, 07:59 Drodzy, wybaczcie, że Wam popsuję plany T&Towe, ale dzisiaj muszę jednak wracać do domu. Miałbym czas gdzieś od 20tej, ale wtedy to już niezbyt ma sens... :(
na Seki albo Hands wystarczy. Albo Time of Crisis. Nie dezerteruj :)
Awatar użytkownika
Highlander
Posty: 1620
Rejestracja: 15 gru 2013, 00:09
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 98 times
Been thanked: 140 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Highlander »

Odi pisze: 30 kwie 2019, 08:33 Uwaga, Antek zapowiedział, że może przyjść. Pyta się, czy będziecie.
No jasne niech wpada będzie nas minimum trzech. Plus Lacki, może Ty i Markus. Mogę wziąć Seki niestety innych hitów nie mam :)
Awatar użytkownika
Muad
Posty: 700
Rejestracja: 07 sty 2016, 21:57
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 110 times
Been thanked: 64 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Muad »

Wpadam, mogę zabrać któregoś COINa, Next Wara czy też Seki. Ewentualnie gra treningowa na 2 tury Periclesa
wytłumaczę i zagram: seria COIN, seria Next War, Labyrinth (War on Terror + Awakening), Churchill, Pericles, Diuna. Paxy: Emancipation + Pamir
=============
Moja kolekcja | Oczekujące | Na oku | Mam LotR TCG (Decipher) PL
Awatar użytkownika
Wolf
Posty: 1517
Rejestracja: 12 lut 2012, 16:33
Lokalizacja: Gdynia / Gdańsk
Has thanked: 43 times
Been thanked: 194 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Wolf »

Również będę.
lacki2000 pisze: 30 kwie 2019, 07:44A będzie Wir sind lub Hands in the sea? Bo bym chętnie w to zagrał. Albo pierwszy raz w Seki czy Bios...
WSDV, Seki czy Biosa mogę wziąć. HitS-a ma chyba tylko Markus, więc to zależy czy będzie.
Awatar użytkownika
Muad
Posty: 700
Rejestracja: 07 sty 2016, 21:57
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 110 times
Been thanked: 64 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Muad »

A Paxa zabierzesz?
wytłumaczę i zagram: seria COIN, seria Next War, Labyrinth (War on Terror + Awakening), Churchill, Pericles, Diuna. Paxy: Emancipation + Pamir
=============
Moja kolekcja | Oczekujące | Na oku | Mam LotR TCG (Decipher) PL
Awatar użytkownika
Wolf
Posty: 1517
Rejestracja: 12 lut 2012, 16:33
Lokalizacja: Gdynia / Gdańsk
Has thanked: 43 times
Been thanked: 194 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Wolf »

Dobra, to żeby był porządek i żebyśmy nie skończyli z samymi egzemplarzami Seki, proponuję:

Highlander -> Seki
Muad -> COIN, Next War
Wolf -> WSDV, Pax

Nadprogramowe przynoszenie tytuł oczywiście dozwolone ;)
Awatar użytkownika
Highlander
Posty: 1620
Rejestracja: 15 gru 2013, 00:09
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 98 times
Been thanked: 140 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Highlander »

Muad pisze: 30 kwie 2019, 10:53 Wpadam, mogę zabrać któregoś COINa, Next Wara czy też Seki. Ewentualnie gra treningowa na 2 tury Periclesa
Seki spakowana. Jeśli będziesz brał COIN'a (raczej na okazanie) to weź wietnamski :)

Lista obecności jest całkiem pokaźna:
- Wolf
- Muad
- Lacki
- Highlander
- von Krolm
- Antek
- może Markus
- może Odi (od 20:00)

Czyli mamy albo 3 gry dwuosobobowe (np. WSDV, NextWar, Seki), albo 2 trzyosobowe (wtedy można odpalić T&T i nie wiem... Pax?).

Ja mogę się pojawić wcześniej niż zwykle, około 17:30.
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6427
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 553 times
Been thanked: 923 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Odi »

No trudno Panowie, to najwyżej wpadnę następnym razem.
Ustawiajcie się beze mnie.
Awatar użytkownika
Markus
Posty: 2438
Rejestracja: 04 mar 2005, 00:35
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 538 times
Been thanked: 269 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Markus »

Odi pisze: 30 kwie 2019, 12:39 No trudno Panowie, to najwyżej wpadnę następnym razem.
Ustawiajcie się beze mnie.
Przestraszyłeś się PAXa ? ;-)
Awatar użytkownika
Wolf
Posty: 1517
Rejestracja: 12 lut 2012, 16:33
Lokalizacja: Gdynia / Gdańsk
Has thanked: 43 times
Been thanked: 194 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Wolf »

Napisz lepiej czy będziesz panie szyderco :P
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6427
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 553 times
Been thanked: 923 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Odi »

Markus pisze: 30 kwie 2019, 12:57
Odi pisze: 30 kwie 2019, 12:39 No trudno Panowie, to najwyżej wpadnę następnym razem.
Ustawiajcie się beze mnie.
Przestraszyłeś się PAXa ? ;-)
Trudno bać się czegoś, co dla mnie nie istnieje :P
Awatar użytkownika
Highlander
Posty: 1620
Rejestracja: 15 gru 2013, 00:09
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 98 times
Been thanked: 140 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Highlander »

Odi pisze: 30 kwie 2019, 12:39 No trudno Panowie, to najwyżej wpadnę następnym razem.
Ustawiajcie się beze mnie.
Przyznaj się że w wolisz cichaczem domu odpalić Uboot'a solo :)
ODPOWIEDZ