(Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6443
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 569 times
Been thanked: 931 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Odi »

Po 4-tej rundzie możemy mieć 3 prowincje z poparciem: 3, 3, 2 i kupić 4-kę.
Najprawdopodobniej mieszasz coś z przenoszeniem talii z discard na available.
Nie, po czwartej rundzie możesz mieć maks 3,3,1 lub 3,2,2. Zakup 4ki najwcześniej w 6 rundzie, a i to w cieplarnianych warunkach. Wyłącznie nowa niebieska 2ka daje możliwość zakupu 4ki po czwartej rundzie.

Ewentualnie można jeszcze pokonać barbarzyńskiego wodza/rival kinga, jeśli wyjdzie, a my mamy akurat siłę i szczęście w kościach, ale rozumiem, że nie o tym mówimy.
Uniwersalność wynika z porównania z alternatywną
Jest sztywna, bo wynika ze sposobu punktacji i założeń gry.
Tworzymy inne układy odniesienia, więc nic dziwnego, że mamy odmienne zdania :)
To nie jest jedyna możliwość, na wysokim poparciu też się da
No jasne, ale mówimy o wczesnym zdobyciu trójki, żeby mieć boost do rozwoju. Na wysokim poparciu możesz kupić 3kę (przy dwóch prowincjach za 6) dopiero po 4tej rundzie bodajże, czyli turę później. Z Twojego punktu widzenia to już zagranie leszcza ;)
Awatar użytkownika
Jan_1980
Posty: 2513
Rejestracja: 18 maja 2016, 18:18
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 25 times
Been thanked: 75 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Jan_1980 »

Czy ta gra ma jakiś klimat? Jak was jednym okiem czytam to mam wrażenie, że gracie w Newtona lub Zamki Burgundii.
Czy gracze wojenni śnią o drewnianych owieczkach? TAK!
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
Awatar użytkownika
Wolf
Posty: 1517
Rejestracja: 12 lut 2012, 16:33
Lokalizacja: Gdynia / Gdańsk
Has thanked: 43 times
Been thanked: 194 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Wolf »

Odi pisze: 24 sie 2019, 14:03Nie, po czwartej rundzie możesz mieć maks 3,3,1 lub 3,2,2. Zakup 4ki najwcześniej w 6 rundzie, a i to w cieplarnianych warunkach. Wyłącznie nowa niebieska 2ka daje możliwość zakupu 4ki po czwartej rundzie.
1.) 3 niebieskie, 2 czerwone
  • przejmuję prowincję
  • wystawiam dowódcę z legionem
  • 2 prowincje, poparcie: 1 + 1 = 2
  • kupuję żółtą 2-kę
  • zostają 4 karty do dobrania, więc przesuwam discard do dostępnych
2.) 5 żółtych, 1 czerwona
  • podbijam poparcie do 3,
  • przesuwam armię na neutralną prowincję
  • 2 prowincje, poparcie: 3 + 1 = 4
  • decyzja zakupowa do przedyskutowania (nie wpływa na resztę przykładu)
  • zostaje 5 kart z 1 rundy do dobrania
3.) 3 niebieskie, 2 czerwone
  • rekrutuję senatora
  • przejmuję prowincję (ze wsparciem armii)
  • rekrutuję dowódcę
  • 3 prowincje, poparcie: 3 + 1 + 1 = 5
  • kupuję żółtą 3-kę
  • brak kart do dobrania
--- mam wszystkie karty dostępne ---

4.) 7 żółtych, 1 czerwona
  • wystawiam dowódcę z legionem
  • podbijam poparcie
  • 3 prowincje, poparcie: 3 + 3 + 2 = 8
  • kupuję 4-kę (do dyskusji jaką)
Odi pisze: 24 sie 2019, 14:03Na wysokim poparciu możesz kupić 3kę (przy dwóch prowincjach za 6) dopiero po 4tej rundzie bodajże, czyli turę później. Z Twojego punktu widzenia to już zagranie leszcza ;)
Oczywiście, to rozważanie czysto teoretyczne.
Jan_1980 pisze: 24 sie 2019, 15:14Czy ta gra ma jakiś klimat? Jak was jednym okiem czytam to mam wrażenie, że gracie w Newtona lub Zamki Burgundii.
Dyskusja stricte mechaniczna ;)
Awatar użytkownika
Markus
Posty: 2442
Rejestracja: 04 mar 2005, 00:35
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 545 times
Been thanked: 270 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Markus »

Właśnie "ubiliście" mi tę grę. (ToC)
Dzięki :?
Z drugiej strony skoro rozgrywka z 3 botami została uznana za satysfakcjonującą, to może faktycznie ToC jest "script ready"?
No nic, ja już o tym się nie przekonam
Awatar użytkownika
Wolf
Posty: 1517
Rejestracja: 12 lut 2012, 16:33
Lokalizacja: Gdynia / Gdańsk
Has thanked: 43 times
Been thanked: 194 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Wolf »

Źle to odczytujesz. Ja nic nie ubijam tylko obrazuję pewne możliwości, do przetestowania. Akurat czwórkowy rush niekoniecznie się powiedzie, więc dobrze do niego wybrać jakąś bezpieczniejszą prowincję startową, to zwiększa szansę powodzenia. Wg mnie pewne elementy są oskryptowane na początku, ale później gra się otwiera. Bot działa na trochę innej zasadzie. Gra ma pewne wady, ale nic co tutaj napisałem jej nie "ubija", ja chętnie pogram, żeby teorię przełożyć na praktykę.

Także Markus, nie dramatyzuj. Dyskusja miała zachęcić do polemiki. Podobnie jak wcześniejsze hejty deck buildingu ;)
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6443
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 569 times
Been thanked: 931 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Odi »

brak kart do dobrania

--- mam wszystkie karty dostępne ---
Brawo Wolf, punkt dla Ciebie. Zarzucałem, że pomieszałeś coś z przenoszeniem talii, a to ja pomieszałem, jak się okazuje.
Właśnie "ubiliście" mi tę grę. (ToC)
Tylko w warunkach idealnych - 4 tury i żadnych najazdów, przejęć, etc. Więc spokojnie :)
Awatar użytkownika
Markus
Posty: 2442
Rejestracja: 04 mar 2005, 00:35
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 545 times
Been thanked: 270 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Markus »

Teraz będziecie grać w ToC dla udowodnienia swoich racji :-) skrupulatnie notując w kajecikach przebieg kolejnych tur.
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4049
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 271 times
Been thanked: 151 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: lacki2000 »

Markus pisze: 24 sie 2019, 18:19 Teraz będziecie grać w ToC dla udowodnienia swoich racji :-) skrupulatnie notując w kajecikach przebieg kolejnych tur.
Otwarcia i strategie w T&T też zostały skrupulatnie przeanalizowane (tez były notatki w kajeciku) i gra jakoś to wytrzymała :) Analityczne podejscie do gier trochę zniechęca (psuje klimat) ale przecież istotą każdej gry (prócz dobrej zabawy oczywiście ;) ) jest optymalizacja.
Kiedys jeszcze HitSa trza wziąć na warsztat :P
Mnie w ten wtorek nie będzie w Krolmie bo łażę po gorach między piorunami. Za tydzień planuję być, jak mnie nic nie strzeli.
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Awatar użytkownika
Highlander
Posty: 1628
Rejestracja: 15 gru 2013, 00:09
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 100 times
Been thanked: 144 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Highlander »

Odi pisze: 24 sie 2019, 16:55
Właśnie "ubiliście" mi tę grę. (ToC)
Tylko w warunkach idealnych - 4 tury i żadnych najazdów, przejęć, etc. Więc spokojnie :)
Nie można zapominać o uzurpatorach których losowe pojawienie się jest możliwe od początku w bodajże 3 prowincjach (Galia, Egipt i jeszcze coś), co zwykle wymaga od gracza ostrego inwestowania w czerwone.

Ja zapamiętałem z moich rozgrywek że aby móc szybko reagować na losowe sytuacje (w szczególności: najazd barbarzyńców, najazd innego gracza, pojawienie się uzurpatora), należy pamiętać o chociaż 1 czerwonej akcji na ręce w każdej rundzie.

Fakt że w pierwszych grach kupowałem więcej żółtych kart. Później gry poszły w "czerwone" i wszyscy gonili po mapie za nielicznymi barbarzyńcami. Może to jednak nieoptymalny kierunek rozwoju.

Jeśli chodzi o rush na 8 punktów - ciekawy, ale optymalne wydaje się szybkie dojście do 6 punktów - wtedy można co turę kupić "trójkę" i jednocześnie wypalić "jedynkę", to chyba lepsze od kupienia "czwórki" i zostawiania zamulających jedynek.
Awatar użytkownika
Wolf
Posty: 1517
Rejestracja: 12 lut 2012, 16:33
Lokalizacja: Gdynia / Gdańsk
Has thanked: 43 times
Been thanked: 194 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Wolf »

lacki2000 pisze: 24 sie 2019, 22:32Analityczne podejscie do gier trochę zniechęca (psuje klimat)
Wręcz przeciwnie, jeżeli gra ma dość sztywną konstrukcję to należy ją dobrze przeanalizować. Przedstawienie potencjalnych możliwości niczego nie psuje (chyba że istnieje strategia wygrywająca), a wręcz odwrotnie pokazuje graczom co jest możliwe, co brać pod uwagę itd. W części gier tak szczegółowa sekwencja ruchów będzie praktycznie niemożliwe do przedstawienia, bo np. masz zupełnie inne karty na początku albo konstrukcja gry jest zbyt otwarta, więc można jedynie opisać pewne zależności bardziej ogólnie.
lacki2000 pisze: 24 sie 2019, 22:32ale przecież istotą każdej gry (prócz dobrej zabawy oczywiście ;) ) jest optymalizacja.
Ależ to się nie wyklucza, bo optymalizacja to jest dobra zabawa! Analiza algorytmów i teoria grafów to najlepsi przyjaciele :D
lacki2000 pisze: 24 sie 2019, 22:32Kiedys jeszcze HitSa trza wziąć na warsztat :P
A myślisz, że czemu chce zagrać? ;)
Highlander pisze: 25 sie 2019, 00:42Nie można zapominać o uzurpatorach których losowe pojawienie się jest możliwe od początku w bodajże 3 prowincjach (Galia, Egipt i jeszcze coś), co zwykle wymaga od gracza ostrego inwestowania w czerwone.
Dlatego pisałem, że to jest do grania raczej z tych bezpieczniejszych prowincji (Macedonia, Hispania), bo wtedy jest większa szansa na powodzenie. Osobną kwestią jest pytanie czy nawet jak się nie uda pełny rush czy to nas zostawia w złej sytuacji? Wydaje mi się, że nie. Jeżeli na początku pojawią się problemy to tak czy inaczej nas to trochę spowolni.
Highlander pisze: 25 sie 2019, 00:42należy pamiętać o chociaż 1 czerwonej akcji na ręce w każdej rundzie.
To przy okazji również zaleta otwarcia 3 niebieskie, 2 czerwone vs 3 czerwone, 2 niebieskie.
Highlander pisze: 25 sie 2019, 00:42Fakt że w pierwszych grach kupowałem więcej żółtych kart. Później gry poszły w "czerwone" i wszyscy gonili po mapie za nielicznymi barbarzyńcami. Może to jednak nieoptymalny kierunek rozwoju.
Rush na żółte niekoniecznie jest rozwiązaniem, w które wszyscy powinni iść. Bardziej zbalansowane podejście podejście na początku również da nam ciekawe możliwości, chociaż może nie aż tak spektakularne pod względem zakupu / usuwania kart.
Highlander pisze: 25 sie 2019, 00:42Jeśli chodzi o rush na 8 punktów - ciekawy, ale optymalne wydaje się szybkie dojście do 6 punktów - wtedy można co turę kupić "trójkę" i jednocześnie wypalić "jedynkę", to chyba lepsze od kupienia "czwórki" i zostawiania zamulających jedynek.
Jak podbijesz poparcie o jeszcze jeden to możesz usunąć trzy karty w jednej rundzie (albo dwie + kupić 3-kę).
Awatar użytkownika
Jan_1980
Posty: 2513
Rejestracja: 18 maja 2016, 18:18
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 25 times
Been thanked: 75 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Jan_1980 »

Ponawiam pytanie czy ta gra to klimat + mechanika czy czysta mechanika?
Czy gracze wojenni śnią o drewnianych owieczkach? TAK!
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
Awatar użytkownika
Wolf
Posty: 1517
Rejestracja: 12 lut 2012, 16:33
Lokalizacja: Gdynia / Gdańsk
Has thanked: 43 times
Been thanked: 194 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Wolf »

Klimat ma to do siebie, że jego odczuwanie bywa subiektywne, ciężko jednoznacznie powiedzieć czy ktoś w danej grze będzie czuł klimat czy nie, nawet jeżeli wydawałoby się, że powinien.

W wypadku Time of Crisis sądzę, że można powiedzieć, że gra się klimatycznie broni jako oddanie walki polityczno-militarnej podczas trudnego okresu rzymskiej rozpierduchy z najazdami barbarzyńców, pretendentami do władzy i wzajemną rywalizacją dynastii. Celem było raczej oddanie pewnego ogólnego "feelingu" niż dokładniejszej symulacji wydarzeń i myślę, że w tym zakresie gra się sprawdza. Także powiedziałbym, że mechanika łączy się z tematem i te abstrakcyjne czerwone, niebieskie i żółte punkty przekładają się na bardzo realne działania: militarne, polityczne czy zarządzanie prowincjami.
Awatar użytkownika
raj
Administrator
Posty: 5164
Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 265 times
Been thanked: 866 times
Kontakt:

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: raj »

Podstawowym klimatem ToC jest odwzorowanie niestabilności wewnętrznej Imperium Rzymskiego w warunkach stałego zagrożenia najazdami barbarzyńców. IMHO gra odwzorowuje to perfekcyjnie.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."

Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6443
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 569 times
Been thanked: 931 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Odi »

Wszystkie nasze rozgrywki były dynamiczne i ciekawe. ToC jest trochę wyścigiem do cesarskiego tronu, trochę area control, do tego dochodzą barbarzyńcy i losowe wydarzenia z talii, które wpływają na wszystkich i mogą trochę zamieszać. Nie wiem, Janku, czego konkretnie oczekujesz pisząc o "klimacie"? Zdrad? Intryg? No to tego akurat w ToC nie ma.
Awatar użytkownika
Jan_1980
Posty: 2513
Rejestracja: 18 maja 2016, 18:18
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 25 times
Been thanked: 75 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Jan_1980 »

Dzięki za odpowiedzi. Widzę, że klimat jest. Po prostu te wasze analizy były tak suche, że aż nieprzyjemnie się na to patrzyło i wyglądało to zupełnie jak opis gry o "hodowli kur w XIII wiecznej Saksonii" i mnie odstraszało od tej gry. Nie traktujcie tego posta jako wartościującego, po prostu miałem takie wrażenie.
Czy gracze wojenni śnią o drewnianych owieczkach? TAK!
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6443
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 569 times
Been thanked: 931 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Odi »

Otwarcie jest policzalne, choć z każdą turą gracza mniej (w każdej turze mogą pojawić się barbarzyńcy/eventy). Tylko tyle. Potem robi się coraz więcej zmiennych, może dochodzić gra nad stołem (gdy ktoś zostanie cezarem).

Nawet "metoda Wolfa", który udowodnił, że można zdobyć kartę 4kę już w czwartej turze (w warunkach idealnych), nie powoduje złamania gry, bo tych czwórek na stole do wyboru może być 3/6 (w zal od wariantu), i każda jest inna i daje inne możliwości.
Awatar użytkownika
Muad
Posty: 700
Rejestracja: 07 sty 2016, 21:57
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 110 times
Been thanked: 64 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Muad »

Heavy Cardborad będą grać w Pax Emancipation.. hmm ciekawe ciekawe

Kto jutro wpada?
wytłumaczę i zagram: seria COIN, seria Next War, Labyrinth (War on Terror + Awakening), Churchill, Pericles, Diuna. Paxy: Emancipation + Pamir
=============
Moja kolekcja | Oczekujące | Na oku | Mam LotR TCG (Decipher) PL
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6443
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 569 times
Been thanked: 931 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Odi »

Jak pisałem - jutro niestety mnie nie będzie.

Chodzi mi po głowie kilka tytułów, którymi warto zasilić naszą bibliotekę gier wojennych i historycznych.

Dzisiaj startują Sukcesorzy. Nie wiem czy wesprę (byłoby to wbrew mojej dotychczasowej polityce), ale nawet jeśli nie, to pewnie w przyszłym roku temat wróci. Gra wydaje się idealnie skrojona pod nasze potrzeby: 5 graczy, ok 120 minut.
Od Phalanxów na pewno jeszcze zainteresowany jestem Fire in the Sky.

Na pewno będę chciał zakupić grę Napoleon 1807, która ma się ukazać w listopadzie. Wygląda na to, że ten tytuł ma wszystko, co kocham: skalę operacyjną, mapę point-to-point, karty, bloczki... Ideał. Dodatkowym bonusem jest obszar działań, czyli tereny należące obecnie w dużej mierze do Polski. To u nas pojawi się raczej na pewno.

Myślę też o Commands&Colors: Medieval. Co prawda wychodzi to stosunkowo drogo, bo pierwsza część cyklu jest za ok 300 zł, a w kolejce czekają następne części (i kolejne 200/300 zł każda), ale kiedyś grałem w Ancients i Napoleonics (Sławek, pozdrawiam!), było to bardzo przyjemne doświadczenie. Taka gierka mogłaby u nas fajnie się sprawdzić, dając jednocześnie możliwość wojennego "wyżycia się".

Oprócz tego myślę jeszcze o Watergate. Znowu to, co kocham: polityczne cdg, ciekawy temat, nowe rozwiązania mechaniczne. Do tego 30-45 min i można grać rewanż.

Edit: Matthias Cramer, twórca Watergate, pracuje nad grą którą będę musiał mieć: Weimar: The Fight for Democracy. A podobną - powiedzmy - grę szykuje też GMT: Versailles 1919. Czyli najpierw QG914, dalej Versailles, potem Weimar, Churchill, potem Twilight Struggle, a na koniec (?) Europe Divided ;)

Pamiętajmy jeszcze o Die Macherze - nowy wkrótce będzie dostępny, starego ma Rafał.

Każda z powyższych (oprócz Watergate) pewnie za 250-300 zł :/
Jak żyć? :(

A Wy co macie na radarze?
Awatar użytkownika
Wolf
Posty: 1517
Rejestracja: 12 lut 2012, 16:33
Lokalizacja: Gdynia / Gdańsk
Has thanked: 43 times
Been thanked: 194 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Wolf »

Muad pisze: 26 sie 2019, 20:49Heavy Cardborad będą grać w Pax Emancipation.. hmm ciekawe ciekawe
Ciekawe ile im zejdzie na pełne tłumaczenie ;)
Muad pisze: 26 sie 2019, 20:49Kto jutro wpada?
Będę. Gryszaq się też zapowiadał, szczególnie w kontekście karton + mapa.
Odi pisze: 26 sie 2019, 20:59A Wy co macie na radarze?
  • zamówione: Bios: Origins, Pax Porfiriana, Pax Transhumanity
  • na radarze: Next War: Vietnam, dodruk/nowe wydanie Pax Renaissance
Awatar użytkownika
Muad
Posty: 700
Rejestracja: 07 sty 2016, 21:57
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 110 times
Been thanked: 64 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Muad »

Ja jedynie obserwuje:
- Next War: Korea 2nd print
- Next War: Supplement #2
- Labyrinth: The forever war
- Brotherhood & Unity
wytłumaczę i zagram: seria COIN, seria Next War, Labyrinth (War on Terror + Awakening), Churchill, Pericles, Diuna. Paxy: Emancipation + Pamir
=============
Moja kolekcja | Oczekujące | Na oku | Mam LotR TCG (Decipher) PL
Awatar użytkownika
Highlander
Posty: 1628
Rejestracja: 15 gru 2013, 00:09
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 100 times
Been thanked: 144 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Highlander »

Odi pisze: 26 sie 2019, 20:59 (...) Czyli najpierw QG914, (...)
No właśnie. Dzisiaj zagraliśmy z Hańczą rewanż z odwróconymi stronami (Ja - 3 decki Ententy, Hańcza - 2 decki Centralnych). Znów gra zaskoczyła przebiegiem. Po raz pierwszy Niemcy w drugiej rundzie zdobyli Paryż (na otwarciu ręki - 3 Eventy uderzeniowe, z czego jeden użyty jako prepared Sustain Battle w drugiej rundzie), jednocześnie szachując Włochy flotą na Adriatyku. Nie miałem na ręku niczego co mogłoby powstrzymać ten walec (żadnych silniejszych eventów do obrony). Gra się wydawała przegrana na starcie przez losowość rozkładu decku ale nie... Niemcy stracili impet (w końcu zeszły im 3 świetne Eventy), Włosi się wybronili i razem z Wielką Brytanią zaczęli młócić Austro-Węgry. Gdy z drugiej strony dołączyła Rosja, skończyło się na tym że Brytania kontrolowała całe Alpy, atakowała z Prowansji Paryż, zdobyła Tyrol i Wiedeń i o mały włos zdobyłaby Berlin. Niestety dla mnie w ostatnim ruchu przez przedostatnim scoringiem Berlin się wybronił ostatnią przygotowaną kartą i Centralni wygrali przez nokaut punktowy mimo że nie mieli już żadnych kart w decku, na ręce albo przygotowanych. Rozegraliśmy jeszcze z ciekawości ostatnie dwie rundy (już samą Francją i Brytanią - tylko im zostały karty) i okazało się że Brytania mogła zdobyć w dwóch ruchach Berlin i Istambuł, doprowadzając do jednopunktowej przewagi. A więc mimo utraty Francji w drugiej turze zwycięstwo było o włos! No i znów się nauczyliśmy ciekawych rzeczy odnośnie decków. Gratulacje Zbyszku!

Obrazek
Awatar użytkownika
Markus
Posty: 2442
Rejestracja: 04 mar 2005, 00:35
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 545 times
Been thanked: 270 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Markus »

Pamiętajmy jeszcze o Die Macherze - nowy wkrótce będzie dostępny, starego ma Rafał
Taaaa, jakoś nikt nie chce w to grać .... :? Trochę szkoda bo to klasyk jest
Gryszaq
Posty: 93
Rejestracja: 11 mar 2019, 09:15
Has thanked: 1 time
Been thanked: 16 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Gryszaq »

Ja będę i wezmę Unconditional Surrender na demo. Jako grande strategy w skali T&T jest to moim zdaniem absolutny numer jeden. Tyle, że nie do rozegrania w jeden wieczór, a nawet weekend. Ale wiem, że chyba nikt z naszej grupy jeszcze jej nie próbował, więc warto spróbować choć jeden rok.

Skala 1 counter - armia. Hex to 80km, cała Europa. Zaimplementowana dość prosto, ale wystarczająco i ciekawie polityka, mistrzowsko aspekt prowadzenia działań operacyjnych w rozmiarze całych frontów. Rewelacyjnie odwzorowane jest panowanie w powietrzu, na morzu. zaopatrzenie i przede wszystkim planowanie operacji pod względem logistycznym.

Przy czym multiwarstwowość całego projektu jest zaimplementowane w bardzo przystępne i intuicyjne zasady. Myślę, że da się całą koncepcję wytłumaczyć w kilkanaście minut. Bliźniaczym projektem jest Axis Empires, ale zostaje kilometry za USE.
Jedna tura to jeden miesiąc... więc cała kampania to co najmniej 30-50 godzin. Ale tak naprawdę najciekszy jest początek :)

Playbook ma ponad 20 scenariuszy, konktetne bitwy/kampanie typu inwazja na Polskę, Francję, operacja Torch, Barbarossa itp. Ale w nich mamy wyłącznie aspekt militarny. Jest pięć zaawansowanych scenariuszy, main event 1939-? 41-45, 42-45, 43-45, 44-45, 45. Oczywiście każdy zaczyna się historycznie, więc siłą rzeczy main event daje największą różnorodność z uwagi na początkoweą dowolność opowiafaniadania się krajów po stronach konfliktu, choć jest cała rzesza paktów które (w przeciwieństwie np do T&T) trzymają nawet main event w ryzach historycznych. Ale taki jest zamysł gry. Historia drugiej wojny z małymi odchyłami, NIE alternatywna historia.

No.. wyjątkiem jest jedyny fanowy scenariusz 45-46, ukazujący hipotetyczny konflikt sowietów z aliantami z użyciem taktycznej broni jądrowej.

Rewelacyjna gra, warta poświęcenia czasu i uwagi. Jutro wezmę i zrobimy demko main eventa :)
Awatar użytkownika
Wolf
Posty: 1517
Rejestracja: 12 lut 2012, 16:33
Lokalizacja: Gdynia / Gdańsk
Has thanked: 43 times
Been thanked: 194 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Wolf »

Wolf pisze: 26 sie 2019, 21:21
Muad pisze: 26 sie 2019, 20:49Heavy Cardborad będą grać w Pax Emancipation.. hmm ciekawe ciekawe
Ciekawe ile im zejdzie na pełne tłumaczenie ;)
Odpowiadam: tłumaczyli 90 minut. Cały filmik prawie 6h. Grali w 3 osoby w wersję kooperacyjno-rywalizacyjną (my do tej pory zawsze graliśmy czysto rywalizacyjną) i... przegrali tryb kooperacyjny (nie spełnili warunków, choć byli blisko), więc nie przeszli do rund rywalizacyjnych.
Awatar użytkownika
Highlander
Posty: 1628
Rejestracja: 15 gru 2013, 00:09
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 100 times
Been thanked: 144 times

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne

Post autor: Highlander »

Gryszaq pisze: 26 sie 2019, 23:48 Ja będę i wezmę Unconditional Surrender na demo. Jako grande strategy w skali T&T jest to moim zdaniem absolutny numer jeden. Tyle, że nie do rozegrania w jeden wieczór, a nawet weekend. Ale wiem, że chyba nikt z naszej grupy jeszcze jej nie próbował, więc warto spróbować choć jeden rok. (...)
Mnie osobiście nie przekonują heksy w skali grand strategy - za dużo opcji i mikromanagementu i też granie z wizją że się nie dokończy gry.. pewnie ciekawsze dla Osi która ma inicjatywę na początku. Współcześnie w tego typu grach dominują area control (T&T) albo point-to-point (Hannibal, Maria, ...), prezentujące kluczowe obszary lądowe i morskie i ich logistyczne połączenia. Czasami są to też duże, nieliczne heksy (Pacific Victory). Dzięki takiej generalizacji nie tracisz głębi decyzji strategicznych jednocześnie mogąc rozegrać grę w ciągu jednego wieczoru.

Ja pewnie za jakiś czas będę mógł wrócić do wtorkowych spotkań, i jeśłi miałbym dać szansę heksówce to w skali operacyjnej - chciałbym sprawdzić No Retreat! France 1940, żeby porównać jak się sprawdza w porównaniu do klasycznej heksówki bez kart - France'40 Marka Simonitcha (mamy ją na stanie).
ODPOWIEDZ