(Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Awatar użytkownika
hutriel
Posty: 1221
Rejestracja: 11 maja 2012, 07:13
Lokalizacja: Legionowo
Has thanked: 1 time
Been thanked: 28 times

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: hutriel »

O kurczaki. Wchodzę na forum żeby napisać, że u mnie awaria i mnie nie będzie i widzę że nie tylko u mnie. :-(
lolowczyni
Posty: 111
Rejestracja: 17 gru 2017, 23:27
Lokalizacja: Warszawa

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: lolowczyni »

Sf13sh się trochę spozni ale przybędzie!
Przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę.
Awatar użytkownika
draken11
Posty: 124
Rejestracja: 08 wrz 2015, 23:28
Lokalizacja: Legionowo

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: draken11 »

Jestem sam jak na razie poczekam na Marcina i zobaczymy co będzie
sf13sh
Posty: 118
Rejestracja: 17 gru 2017, 19:54
Been thanked: 2 times

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: sf13sh »

Z racji wczorajszego braku naszego skryby haberta obowiązek ten przypadł mi.

Gdy przybyłem draken11 już na mnie czekał. Jakie było moje zdziwienie gdy nikogo poza nim nie zastałem. Postanowiliśmy stoczyć potyczkę celtyckich wodzów o miano Wielkiego Króla. Wtem zjawił się kolejny tajemniczy pretendent, a jako że nie zaczęliśmy zmagań, to tenże dołączył do walki o tron.

Po wyłonieniu zwycięzcy draken11 postanowił opóścić towarzystwo, a pozostała dwójka zmierzyła się w wyścigu o Splendor. Po dwóch partiach stwierdziliśmy zgodnie, że wystarczy nam po jednej wiktorii i opuściliśmy salę Poczytalni.
Mój profil BGG
Spotkania legionowskie - drugie piętro dworca w środy i piątki 18:30-23:00
Awatar użytkownika
habert
Posty: 1017
Rejestracja: 12 mar 2014, 20:26
Has thanked: 45 times
Been thanked: 7 times

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: habert »

Dziękujemy za relację klucznikowi i zapraszamy dzisiaj od 18:30 do Poczytalni.

Od 20:00 mamy zapewniony darmowy podkład muzyczny. Dzisiaj koncert multi-instrumentalisty, którego specjalnością są aranżacje przygotowane specjalnie pod gry planszowe. Przed nami nie lada wyzwanie, postarajcie się tak dzisiaj dobrać gry w waszych plecakach i torbach, aby jak najlepiej podpasować się pod twórczość Tomasza Drozdka kolekcjonera nietypowych instrumentów z całego świata. Muzyczny show stanowić będzie połączenie brzmień instrumentów dawnych z elektroniką.

Moja torba zawierać będzie bardzo różnorodne tematycznie i gatunkowo gry. Czy wasze plecaki staną w szranki?
Awatar użytkownika
draken11
Posty: 124
Rejestracja: 08 wrz 2015, 23:28
Lokalizacja: Legionowo

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: draken11 »

dzis beze mnie
Awatar użytkownika
hutriel
Posty: 1221
Rejestracja: 11 maja 2012, 07:13
Lokalizacja: Legionowo
Has thanked: 1 time
Been thanked: 28 times

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: hutriel »

habert pisze: 29 mar 2019, 09:20 Dziękujemy za relację klucznikowi i zapraszamy dzisiaj od 18:30 do Poczytalni.

Od 20:00 mamy zapewniony darmowy podkład muzyczny. Dzisiaj koncert multi-instrumentalisty, którego specjalnością są aranżacje przygotowane specjalnie pod gry planszowe. Przed nami nie lada wyzwanie, postarajcie się tak dzisiaj dobrać gry w waszych plecakach i torbach, aby jak najlepiej podpasować się pod twórczość Tomasza Drozdka kolekcjonera nietypowych instrumentów z całego świata. Muzyczny show stanowić będzie połączenie brzmień instrumentów dawnych z elektroniką.

Moja torba zawierać będzie bardzo różnorodne tematycznie i gatunkowo gry. Czy wasze plecaki staną w szranki?
Dziś jest piątek więc pewnie zwyczajowo się nie pojawię, ale widzę że poza koncertem pana Tomasza Drozdka planowany jest również pokaz filmu „Gówno pod teatrem”. Enchanté!
:wink:
lolowczyni
Posty: 111
Rejestracja: 17 gru 2017, 23:27
Lokalizacja: Warszawa

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: lolowczyni »

Sf13sh i ja będziemy ok. 18:30
Przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę.
Awatar użytkownika
habert
Posty: 1017
Rejestracja: 12 mar 2014, 20:26
Has thanked: 45 times
Been thanked: 7 times

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: habert »

Misz-masz planszowo-kulturowy - czyli jak to w Poczytalni 29 marca bywało.

Wspomnienia z celi nr 6

Przesiedlono nas do małej celi niemal pozbawionej okien. Dlaczego spytacie? Czy jesteśmy tak dziwni, odrażający, niebezpieczni? Pozostawieni bez pokarmu, niemal bez kubka wody, jak zmęczone wielbłądy w ciasnym boksie tłoczyliśmy się pragnąc wolności, planszowej wolności.

Czyż stanowimy tak wielkie zagrożenie dla widowni? A może kiedyś doczekamy dnia, gdy to my będziemy na scenie, w samym centrum wydarzenia. Dwa stoliki z graczami. Na nasz występ przybędą tłumy legionowian bijących się o bilety do Poczytalni, chcących ujrzeć nas, dzielnych dinozaurów sceny planszowej, którzy walczą o przetrwanie ery analogowej rozrywki w dobie cyfrowej dominacji.

Wystawiono nas na pokuszenie. W głównej auli na stolikach rzędami czekały kieliszki wina i szampana. Niemal poczuliśmy ich woń, widzieliśmy głęboki kolor i słyszeliśmy delikatny syk bąbelków. A tu, u nas, w nas, nic tylko susza, wielka susza. 40 dni euro-sucharów, jak mawiał Ojciec-założyciel Hutriel, wyrobi w nas prawdziwy charakter gracza. Nauczy cieszyć się każdym ruchem meepla i wynikiem na rzuconej kości.

Multiinstrumentalista niestety nie dał się namówić na wspólne planszowanie i brzdąkał sobie spokojnie popijając procenty, zasłaniając się tłem muzycznym i jak zauważyła KarmaAF, nagrywając samego siebie i odtwarzając samemu sobie. W pewnym momencie miał zapewne wzlot na scenie, bo nagle usłyszeliśmy bulgoczący głos w akompaniamencie didgeridoo! Dawna muza ożyła. Gość miał niesamowite wyczucie, uaktywnił się w momencie, gdy Marcin i Michał kołysali się spokojnie na wodach archipelagu Fiji na swoich XVIII wiecznych „żaglówkach” /Conquest of Paradise/

- Ląd na horyzoncie! Widzę tubylców, obserwują nas z niepokojem i wymachują włóczniami.

Niech Tomaszowi będą dzięki za te dźwięki. Ostrzegł naszych dzielnych młodzian przed niebezpieczeństwem grożącym ze strony aborygenów. A może ostrzegał mieszkańców przed najeźdźcami z Legionowa?

Tymczasem w drugim kącie trwała impreza u Wikingów / Vikings Gone Wild /

Za oknem, po torach właśnie przetaczał się ciężki skład Dywizji Viking napełniając mury Poczytalni drżeniem. Kolejowe koła mijały o kilkanaście metrów stolik z szalonymi wikingami popijającymi pieniste piwo i łupiącymi się nawzajem w wolnych chwilach.

Świniobot właśnie znalazł nową pracę u wujka Michała, a Draco jak zwykle o dziesiątej dostawał łupnia i wyskakiwał z beczki lub złota w kieszeni. Viki-Lolo raźnym krokiem przechadzała się po swoim nowym składzie, a Viki-Karma szykowała topory i tarcze na zwyczajową ustawkę o dziewiętnastej na Piłsudskiego.

Moja niedola, rozterka, dylemat i poniewierka. Los nadzorcy wikingów nie jest łupem usiany. Musi nieustannie doglądać klanu, powiadamiać o wszelkich, ogłoszonych tu i ówdzie, zmianach w Regulaminie Wyprawy i Młócenia oraz rozstrzygać spory planszowo-sąsiedzkie. Jednocześnie musi się uzbrajać nie tylko w cierpliwość, ale i najnowsze zdobycze techniki militarnej i pilnować pojemności Wielkiej Hali. Od czasu do czasu kogoś łupnąć i łypać czujnie okiem na lewo i prawo - czy budowy zakończone i rany opatrzone.

Na tle innych, w miarę spokojnych wikingów, Viki-Karma wyróżniała się bratobójczością (a właściwie Michało-bujczością) i nieustannie nas najeżdżała z ogniem i toporem. Zbierała piwo, którego i tak nie dane jej było wypić, choć sama go nawarzyła. Cykała tak szybko na wynik, że nawet Pendolino nie byłby w stanie jej dorównać. Trzydziestka punkciorów pękła z hukiem przygłuszającym na chwilę występ Drozdka. Karma nas zawstydziła i pobiła.

Ale to był dopiero początek! …
… a właściwie ewolucja wielkiej Karmy

Ewolucja - czyli opowieść o tym jak zjeść i nie zostać zjedzonym przez KarmęAF (w skrócie dalej zwaną Karmą).

Szkoda, że tego nie widzieliście. Ta młoda, drobniutka samica, zawładnięta szałem konsumpcji nie mogła się powstrzymać tego wieczoru. Widać to było od początku, gdy tylko na stole znalazły się jej paluszki. Rozbudziły jej apetyt do granic Poczytalni, a może poczytalności? Głodnym wzrokiem omiotła sąsiadów, po lewej i po prawej stronie stołu. Właściwie po prawej to już było po zawodach, bo Lolowczyni instynktownie wyczuła niebezpieczną samicę i czym prędzej zwinąwszy nogi za pas zniknęła z pola widzenia nienasyconej Karmy. Przyczajony Sf13sh, niczym ukryty smok, zajął na chwilę opuszczone terytorium Lolowczyni, ale odbierając wszystkimi zmysłami zbliżającą się zagładę ze strony mrocznej Karmy, po kilku chwilach niepewności rozpostarł swoje wielkie jak maty skrzydła i odleciał, jak na smoka przystało, na ciepłe Piaski za torami.

Nadchodził czas wielkiej Karmy. Regularnie podgryzła sąsiada z lewej, potem z prawej strony stołu. Najpierw delikatnie, tak na jeden chap. Potem już zdecydowanie boleśniej, tak na duży kęs. Nie pomogły groźby wymierzenia jej bolesnego odwetu lewą nogą stołu. Ta nieposkromiona samiczka w końcu dobrała się nawet do dwóch ulubionych żółwi wujka Michała! To był czas mięsnego armageddonu. Czas rozszarpywania wszystkiego co tylko miało jadalny wygląd. „Jestem głodna, zobaczysz co ci zrobię jak dorwę cię” nuciła Karma swą ulubioną piosenkę szczerząc ząbki w naszą stronę. Dajcie mi jeeeeść, dajcie więcej jeść!

Bo rozmiar ma znaczenie!

Niemal jedyną obroną przed szybką Karmą było expressowe tuczenie zwierzaka, wystawianie rogów, stroszenie pancerza, ucieczka przez okna Poczytalni na sąsiednie drzewa, bądź też sygnały ostrzegawcze wysyłane przez pobratymców z drugiego stolika.

Strzeżcie się! Karma wracająca z nieudanego polowania stanowi śmiertelne zagrożenie nie tylko dla czworonogów ale i dwunogów. Bo Karma głodna była zła do granic głodu! Tak zła, że w akcie desperacji musiała sama się podgryzać, okaleczać swe dzieci, zabierać im z ust zieleninkę, kosteczki, paluszki, … wszystko co dało wrzucić się na ząbek.

Na przyszłość prosimy o przynoszenie obfitego pokarmu dla Karmy na piątkowe wieczory. Głodnej Karmy nie wpuszczamy!

- Każda wizyta w tym kulturotwórczym zakątku Legionowa wnosi coś nowego i niespodziewanego do monotonnego życia strudzonego planszówkowicza-tułacza.
Awatar użytkownika
hutriel
Posty: 1221
Rejestracja: 11 maja 2012, 07:13
Lokalizacja: Legionowo
Has thanked: 1 time
Been thanked: 28 times

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: hutriel »

Niestety dziś ponownie będę zaniżał frekwencję. :(
Awatar użytkownika
habert
Posty: 1017
Rejestracja: 12 mar 2014, 20:26
Has thanked: 45 times
Been thanked: 7 times

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: habert »

Jam dzisiaj będę dzielnie wspierał Sf13sh i jego tajną broń, jak również inne osoby, które się pojawią. Do torby wrzucę Endeavor: Age of Sails, jak i parę innych (np.: Na Skrzydłach, Newton, Istanbul, Na Chwałę Rzymu, Bang kościany, Niezły Bystrzak). Chętnie zagram też w Terraformację Marsa.
Ostatnio zmieniony 03 kwie 2019, 17:41 przez habert, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Geoburak
Posty: 323
Rejestracja: 29 wrz 2017, 14:32
Has thanked: 12 times
Been thanked: 11 times

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: Geoburak »

myślę, że dziś też się pojawimy :D
lolowczyni
Posty: 111
Rejestracja: 17 gru 2017, 23:27
Lokalizacja: Warszawa

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: lolowczyni »

Sf13sh będzie klasycznie ok 18:30. W plecaku ma Terraformacje
Przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę.
Awatar użytkownika
draken11
Posty: 124
Rejestracja: 08 wrz 2015, 23:28
Lokalizacja: Legionowo

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: draken11 »

Niestety w najbliższe dwa tygodnie nie dam rady 😔
Awatar użytkownika
MonikaBu
Posty: 22
Rejestracja: 26 paź 2017, 13:57

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: MonikaBu »

Jako że frekwencja systematycznie spada, poprawiłam nieco plakat i zdecydowaliśmy się powiesić brzydszą wersję, dopóki nie dorobimy się lepszej ;)
Marcinie, Hubercie - jeśli któryś z Was ma możliwość wydrukowania, to plik jest tutaj: https://docs.google.com/document/d/13_8 ... sp=sharing
In vino veritas
Awatar użytkownika
MonikaBu
Posty: 22
Rejestracja: 26 paź 2017, 13:57

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: MonikaBu »

A jeśli ktoś jeszcze ma Fejsa, choć się skutecznie ukrywa, a jednak chciałby dołączyć, to prosimy: https://www.facebook.com/groups/2303411689873128/ :)
In vino veritas
Awatar użytkownika
Geoburak
Posty: 323
Rejestracja: 29 wrz 2017, 14:32
Has thanked: 12 times
Been thanked: 11 times

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: Geoburak »

Ja ze swojej strony deklaruję aktualizację grupy - tzn. postaram się - oczywiście za zgodą osób z forum, w szczególności Haberta - przeklejać soczyste opisy w co było grane.
Jeszcze jakby ktoś na każdym spotkaniu jakąś fotkę strzelił i wstwiał tu na forum, to również miałbym co wklejać na FB.
Awatar użytkownika
habert
Posty: 1017
Rejestracja: 12 mar 2014, 20:26
Has thanked: 45 times
Been thanked: 7 times

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: habert »

MonikaBu pisze: 04 kwie 2019, 10:44 A jeśli ktoś jeszcze ma Fejsa, choć się skutecznie ukrywa, a jednak chciałby dołączyć, to prosimy: https://www.facebook.com/groups/2303411689873128/ :)
Jesteście wspaniali! Dziękuję w imieniu planszowej ferajny za pomoc i zaangażowanie w promocję naszej grupy :) Pomyślimy nad dalszym rozwojem i pomysłami na treści na Facebookowe konto. Udzielam wszelakich zgód na publikacje informacji, tekstów, fotek z forum na fejsa. Zachęcam innych do publikowania swoich przemyśleń, opinii, zapytań, recenzji, pomysłów. Postaram się pamiętać o wzbogacaniu relacji z naszych spotkań soczystymi fotkami ;) Poszukujemy intensywnie nowych graczy nie tylko z Legionowa.
Awatar użytkownika
Geoburak
Posty: 323
Rejestracja: 29 wrz 2017, 14:32
Has thanked: 12 times
Been thanked: 11 times

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: Geoburak »

A gdzie opis wczorajszej rozgrywki ja się pytam?
Awatar użytkownika
habert
Posty: 1017
Rejestracja: 12 mar 2014, 20:26
Has thanked: 45 times
Been thanked: 7 times

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: habert »

Środowym wieczorem czasu poczytalnianego, sTerraformowaliśmy w kwartecie Marsa używając nowej, tajnej, kosmicznej broni - Pathfindera.

Jego zadanie było jednak zgoła inne niż zakładali projektanci. Pathfinder miał poszukiwać wszelkich, planszowych form życia na terenie orbity Poczytalni w legionowskiej galaktyce. Wydawało się, że misja zakończy się sukcesem, gdy to do powierzchni nowego Marsa zbliżyło się na odległość niemal kolizyjną, młode ciało niebieskie o temperaturze 97,88 stopnia Fahrenheita. Pathfinder wskazał nam kierunek jego odbicia pod kątem 90 stopni. Ciało typ męski - "Młody Kudłacz" pofrunęło niestety po zdawkowym sygnale, w kierunku Galaktyki Audio-Wizualnej. Po 10 minutach wnikliwej analizy północno-zachodniego krańca Marsika-maty, na kursie kolizyjnym z powierzchnią czerwonej planety znalazł się kolejny obiekt. Tym razem był to typ damski - KK - kometa - kobieta z długimi warkoczykami uplecionymi starannie niczym złote kłosy. Po złapaniu krótkiego kontaktu, obiekt również obrał kierunek wschodni, uzyskując prawdopodobnie trzecią prędkość kosmiczną.

Tymczasem na Marsie trwały prace badawczo-rozwojowe. Powstawały nowe rezerwaty geologiczne, obszary ściśle chronione, strefy wpływów i pierwsze miasta. W końcu pojawiła się również ogromna połać wody - ocean! Zalało mi nawet buty i podwijałem starannie nogawki, by nie brodzić po kostki w wodzie. Model - Sf13sh ogarnięty tytanowym szałem, nie zauważył płynnego niebezpieczeństwa. Na szczęście zadziałały systemy awaryjnego unoszenia nóg i było można odetchnąć świeżym marsjańskim powietrzem. Korporacja BuMonik zaangażowała się od początku w intensywne prace eko-planetarne i wyhodowała prawdziwy marsjański las-(palmas). Nieco cieplejszy klimat niż ziemski, spowodował, że zielony przeszedł szybko w żółty i rośliny o zdrewniałych pędach zaczęły gubić listki. Uratowały je kolejne fale przypływu i użyźnianie sałatkowe. Dwie korporacje złączone we wspólnej idei dokopały się poprzez plastikową strefę do pokładów świeżej zieleninki. Nastąpiła wtedy katastrofa w postaci eksplozji zalegających na dnie pokładów siarkowodoru! Atmosfera zrobiła się zgniło-jajeczna i nad Marsikiem uniosła się smrodliwa zasłona. Wtedy jedyną ucieczką okazały się niezbyt odległe Kolonie.

Na dwie minuty świetlne przed preludium do marsjańskiego epilogu dało się usłyszeć eksplozję kosmicznej muzy. Na astronomiczną chwilę próżnia przestała istnieć. Do uszu zarządców czterech korporacji doleciały akustyczne fale o różnej długości i częstotliwości. To zapewne "Młoda Wenus i Młody Mars" odnaleźli swoje przeznaczenie. Może to początek prawdziwego, międzygwiezdnego lovestory? No nieważne, w końcu to nie po to penetrowaliśmy czerwoną glebę wzdłuż i w szerz, by opiewać spóźnione walentynki. Wracajmy do Pathfindera i zabierajmy się do dalszej w.i.e.l.o.p.o.k.o.l.e.n.i.o.w.e.j i w.i.e.l.o.g.o.d.z.i.n.n.e.j, w.i.e.l.o.a.s.p.e.k.t.o.w.e.j i w.i.e.l.o.w.ą.t.k.o.w.e.j pracy.

Myślicie, że to już koniec? O nie, to dopiero początek długiej, kosmicznej sagi o Terra-Formacji kolejnych graczy na czerwonej planecie. Czy i wy weźmiecie udział w kształtowaniu naszego nowego domu? Transmisja zakończona, c.d.n.

Po megakredyty ustawili się w kolejce: BuMonik, Sf13-Marcjan Technologic, HabeMaRs, Geo-Blue-Tronic Co.
Awatar użytkownika
Geoburak
Posty: 323
Rejestracja: 29 wrz 2017, 14:32
Has thanked: 12 times
Been thanked: 11 times

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: Geoburak »

I to rozumiem :D
sf13sh
Posty: 118
Rejestracja: 17 gru 2017, 19:54
Been thanked: 2 times

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: sf13sh »

Nas dzisiaj niestety nie będzie. Miłego grania :)
Mój profil BGG
Spotkania legionowskie - drugie piętro dworca w środy i piątki 18:30-23:00
Awatar użytkownika
habert
Posty: 1017
Rejestracja: 12 mar 2014, 20:26
Has thanked: 45 times
Been thanked: 7 times

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: habert »

W związku z niską frekwencją zapytuję publicznie - czy ktoś dzisiaj się wybiera na spotkanie?

Spotkanie dzisiaj odwołane, do 18:52 brak chętnych.
Awatar użytkownika
habert
Posty: 1017
Rejestracja: 12 mar 2014, 20:26
Has thanked: 45 times
Been thanked: 7 times

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: habert »

Środa już niedługo! Czas obmyślać planszowe plany? I w aspekcie kto będzie i w aspekcie co na stole? Nie ma to jak zaplanować. Ja liczyłem po ptasiemu, że Na Skrzydłach Hutriela przyniosą prądy powietrzne. Jak się nic nie wykokosi to na stole wyląduje być może Endeavor: Age of Sails i cosik jeszcze na deser. A w opcjach awaryjnych to mogę zapodać kilka/-naście tytułów innych. Wszystko jak zwykle zależy od składu i chęci. A w ogóle to jest wielki post euro-sucharowy i Hutriel to miał grać w ciężkie euro. No dobra lżejsze też może być. Pewnie trzeba będzie ze 3 warianty opracować na środę, bo jak się strajki przedłużą to Karma ma być także. Chyba Sf13sh będzie też?
Awatar użytkownika
Domeru
Posty: 106
Rejestracja: 07 kwie 2019, 00:57
Has thanked: 248 times
Been thanked: 36 times
Kontakt:

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: Domeru »

Dobry wieczór. :)

Czy można dołączyć? Jeśli tak, to chętnie się pojawię w środę, a i niewykluczone, że regularnie. Trafiłem do Was przez grupę na fb. W Legionowie często bywam (rodzina), a właśnie do mnie dotarło, że z okolic zoo na Pradze dojazd do Was mam lepszy niż do większości miejsc planszówkowych w Warszawie. :)

W niewiele gier jak na razie grałem: Azul, Dixit, Sagrada, Horror w Arkham 2ed, Red 7, Catan, Talisman, Scrabble, Patchwork, Munchkin (ze dwa razy na krzyż)... i pewnie jeszcze o czymś zapomniałem. Monopoly, Eurobiznesu i innych chińczyków z dawnych czasów nie liczę. :) Chętnie pogram w coś innego, o ile tylko ktoś wytłumaczy zasady (podobno szybko się uczę). Zresztą ogólnie planuję nadrobić zaległości (kurier mi właśnie niesie Terraformację Marsa, Aeon's End i This War of Mine).

To co? Kwalifikuję się? :D
Dominik Sobociński
https://www.facebook.com/groups/gry.pla ... i.zdjecia/ - nie tylko zdjęcia planszówek, ale między innymi. :P
https://www.boardgamegeek.com/user/Domeru - mój profil na BGG
ODPOWIEDZ