(Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Awatar użytkownika
habert
Posty: 1017
Rejestracja: 12 mar 2014, 20:26
Has thanked: 45 times
Been thanked: 7 times

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: habert »

A może zrobimy kulkowy piątek? Przyjdę z premierowym Gizmos. W torbie będzie też Capital (KarmaAF prawidłowo odbuduje stolicę) i Sentient (w końcu zagrajmy pełne 4 rundy). Jako, że dzisiaj drugi, a więc lekki piątek miesiąca, to zabieram też ze sobą Sagradę i Decrypto. Jak zbierze się grupa min. 4 chętnych to możemy też wziąć udział w Odlotowym Wyścigu (polecam)! Z drobnicy: Hero Realms, Sabotażysta (w sam raz na grupowe szaleństwo), Bang (dziki zachód w karcianym stylu) i Indian Summer (tetris w klimatach jesiennych) - uff będzie w czym wybierać :)
Avess
Posty: 71
Rejestracja: 04 gru 2018, 23:16
Has thanked: 5 times
Been thanked: 1 time

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: Avess »

habert znowu podałeś mnóstwo interesujących tytułów :D i tak, i tak swój nabytek wezmę, nie upieram się jednak przy nim - planuje zabierać go regularnie :)
lolowczyni
Posty: 111
Rejestracja: 17 gru 2017, 23:27
Lokalizacja: Warszawa

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: lolowczyni »

Będziemy dzisiaj klasycznie ok. 18:30. Ja chętnie poznam tego smoka! :D
Przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę.
konuhageruke
Posty: 22
Rejestracja: 27 lis 2017, 14:33

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: konuhageruke »

AVE
Dziś nie dotarłem - za dużo przygotowań do turnieju Infinity jutro w Poczytalni. Czy ktoś się pojawi przy okazji?
Awatar użytkownika
habert
Posty: 1017
Rejestracja: 12 mar 2014, 20:26
Has thanked: 45 times
Been thanked: 7 times

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: habert »

Forest, Odlotowy Wyścig i Nogi za Pas.

Gdy przybyłem wczoraj z opóźnieniem do Nero zastałem na miejscu gęsty las. Pomiędzy gałęziami drzew i pniami dojrzeć można było, raz po raz, głowy: KarmyAF, Avessa, Lolowczyni i Sf13sh. Leśna przygoda wkrótce się skończyła i zasiedliśmy w steampunkowych pojazdach własnej konstrukcji na starcie wyścigu odlotowych machin. Pięciu wspaniałych kierowców i kierowniczek w kaskach, z goglami na oczach, tudzież z kubkiem kawy lub talerzykiem bezy w kabinie, powoli rozgrzewało swoje zmyślne silniki. Machiny napędzane trójkolorowym paliwem i zużywające spore ilości zębatek jako części zamiennych leniwie potoczyły się do przodu lub na bok, albo w ogóle się zastały w miejscu. Najszybciej wyrwał Sf13sh swoim piętrowym wehikułem. Ja zaliczyłem problemy techniczne z maszyną i miałem po początkowych kilkuset metrach spory zastój. Lolowczyni męczyła kolorowe części kombinując jak by tu odpalić żarówkę i combosa powodując ruch do przodu. KarmaAF niby nieco ociężale ale jednak rozpędzała swój pojazd. Zagrywanie boostujących kart powodowało różne efekty. Avess np. potraktował nasze maszyny laserem, a Karma AF mijając nas swoim turbo-wozem kradła części wszystkim współuczestnikom. Trasa nie dość, że nie równa, to jeszcze udekorowana była przez kierowców pułapkami zwiększającymi uszkodzenia jadących z tyłu wehikułów. Moje monstrum nabierało wreszcie tempa. Obudziłem je dość późno, ale co było robić gdy przed metą widać było coraz większy kurz nawiewany przez Sf13sh. W ostatniej rundzie sprawy przybrały nieoczekiwany obrót, niemal jak nasze kierownice na wirażach i KarmaAF z hukiem turbo-boostera wysunęła się na prowadzenie i zajechała najdalej zostawiając zniesmaczonego Sf13sh z tyłu. Mój pojazd mocno zdemolowany minął linię mety jako trzeci składając się już tylko ze swojej pozostałości. Ach te potrójne uszkodzenia. Do zobaczenia na następnym wyścigu!

Potem na stole widziałem pędzących rycerzy, spokojnie skubiące trawę króliki i wielkiego, czerwonego Red Dragona pasącego się na szczątkach zbrojnych. Smok miał niewielkie problemy z trawieniem spowodowane metalowym posmakiem szyszaków i zbroi. Rycerze osiągali rekordowe czasy na setkę w wyścigu motywowanym oczekującą na nich księżniczką, tudzież doganiających ich smokiem. Niektórzy po drodze zdążyli nawet pogłaskać królika! Ciekawe było witanie się z gąską, otóż gdy do bramy zamku wbiegał pierwszy rycerz, to z megafonu na zamkowym dziedzińcu rozlegał się komunikat - przepraszamy nikogo nie ma w domu, księżniczka pojechała na zakupy na bazar. Gdy to na zamek wpadał drugi, zdyszany heros, to okazywało się, że księżniczka jednak była obecna i nagradzała jegomościa wykwintną piątką, pozostawiając dla dalszych dwóch rycerzy resztki punktowe. Teraz rozumiecie dlaczego niektórzy gonili po drodze króliczka. Do pełni szczęścia brakowało tylko królewskiego browaru ;)
Awatar użytkownika
draken11
Posty: 124
Rejestracja: 08 wrz 2015, 23:28
Lokalizacja: Legionowo

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: draken11 »

Przygotować na środę kooperacyjnego Descenta?
Avess
Posty: 71
Rejestracja: 04 gru 2018, 23:16
Has thanked: 5 times
Been thanked: 1 time

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: Avess »

Ja chętnie :)
konuhageruke
Posty: 22
Rejestracja: 27 lis 2017, 14:33

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: konuhageruke »

AVE
komuś miałem pokazać Infinity. Kolego, którego imienia nie pamiętam za co wstydzę się bardzo. Szeryfie oszukujący i oszukany ;) napisz PM bo się nie zgadamy.
W tym tygodniu mnie nie będzie na planszach, ale we wtorek będę w Poczytalni i mogę zrobić demo.
Awatar użytkownika
habert
Posty: 1017
Rejestracja: 12 mar 2014, 20:26
Has thanked: 45 times
Been thanked: 7 times

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: habert »

Doszły mnie niepokojące słuchy, że:
- Hutriel nie grał nigdy w Zamki Burgundii, a to jest grzech planszowy główny i niewybaczalny!
- Geoburak ma zaległości w postaci Teotihuacan, tj. gry twórców Tzolkina!
i co my z tym wszystkim zrobimy we środę?
Avess
Posty: 71
Rejestracja: 04 gru 2018, 23:16
Has thanked: 5 times
Been thanked: 1 time

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: Avess »

habert pisze: 11 lut 2019, 16:32 Doszły mnie niepokojące słuchy, że:
- Hutriel nie grał nigdy w Zamki Burgundii, a to jest grzech planszowy główny i niewybaczalny!
- Geoburak ma zaległości w postaci Teotihuacan, tj. gry twórców Tzolkina!
i co my z tym wszystkim zrobimy we środę?
Osądzimy i ukarzemy? XD
Dobrze że nikt nie pamięta, że ja też nie grałem, ale chcę zagrać w zamki Burgundii. Niech żyją rozmowy przy piwie!🍻
Awatar użytkownika
hutriel
Posty: 1221
Rejestracja: 11 maja 2012, 07:13
Lokalizacja: Legionowo
Has thanked: 1 time
Been thanked: 28 times

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: hutriel »

To ja proszę o zawieszenie wykonania kary bo chyba mnie w najbliższą środę również nie będzie. Ale co ma wisieć, nie utonie. 😉
Awatar użytkownika
vir3ns
Posty: 567
Rejestracja: 20 paź 2016, 16:14
Has thanked: 8 times
Been thanked: 7 times

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: vir3ns »

A ja w zamki nie grałem i NIE CHCĘ. I co habert, ekskomunika? :D
Moje konto na BGG
Sprzedam/Wymienię
TOP 5: Eclipse 2. ed, Mage Knight, Tash-Kalar, Galaxy Trucker, Nexus Ops
Awatar użytkownika
habert
Posty: 1017
Rejestracja: 12 mar 2014, 20:26
Has thanked: 45 times
Been thanked: 7 times

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: habert »

Nie nadmieniłem, że chodzi mi o euro-sucharzystów ;) Każdy miłośnik tego typu gier powinien zagrać w ten tytuł. To według wielu najlepsza gra S. Felda i obecnie 13 miejsce w rankingu BGG.

Klarowanie składu na środę może wyglądać tak: Draken11, Avess, Habert, Sf13sh, Geoburak. Czyli trzeba chyba szykować coś na pięciu?
Awatar użytkownika
Geoburak
Posty: 323
Rejestracja: 29 wrz 2017, 14:32
Has thanked: 12 times
Been thanked: 11 times

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: Geoburak »

U nas zapowiada się komplet :)
Avess
Posty: 71
Rejestracja: 04 gru 2018, 23:16
Has thanked: 5 times
Been thanked: 1 time

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: Avess »

habert ja może wsiąknę w Descent u Draken11
Awatar użytkownika
habert
Posty: 1017
Rejestracja: 12 mar 2014, 20:26
Has thanked: 45 times
Been thanked: 7 times

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: habert »

Szóstka na dwa stoły, daje dwie trójki :) Jest nieźle, wezmę zatem ze swojej stajni np.: Teotihuacan, Newtona i Sentient.
Awatar użytkownika
Kpt. Bomba
Posty: 160
Rejestracja: 23 paź 2011, 19:30
Lokalizacja: Warszawa

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: Kpt. Bomba »

Dzień dobry,
Czy jakoś na przyszły tydzień zebrałby się skład na grę Dune (4-6 osób) lub na Mage Knight’a?
Avess
Posty: 71
Rejestracja: 04 gru 2018, 23:16
Has thanked: 5 times
Been thanked: 1 time

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: Avess »

Kpt. Bomba pisze: 13 lut 2019, 21:32 Dzień dobry,
Czy jakoś na przyszły tydzień zebrałby się skład na grę Dune (4-6 osób) lub na Mage Knight’a?
Chętnie zagram w Diune 😊
Awatar użytkownika
draken11
Posty: 124
Rejestracja: 08 wrz 2015, 23:28
Lokalizacja: Legionowo

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: draken11 »

Bede dzis brac cos ze sobą?
sf13sh
Posty: 118
Rejestracja: 17 gru 2017, 19:54
Been thanked: 2 times

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: sf13sh »

Również się pojawię. Jestem otwarty na propozycje :)
W plecaku dzisiaj:
- Azul
- Terraformacja Marsa
- Elizjum
- Roll for the Galaxy
- Kowale Losu
- Inis
Mój profil BGG
Spotkania legionowskie - drugie piętro dworca w środy i piątki 18:30-23:00
Awatar użytkownika
habert
Posty: 1017
Rejestracja: 12 mar 2014, 20:26
Has thanked: 45 times
Been thanked: 7 times

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: habert »

Wspomnienie środy - Teotihuacan:
- podobało mi się wprowadzenie zmiennego rozstawienia gry, tj. losowe kafle technologii i losowe kafelki startowe graczy. Jedna wstępnie zakupiona maska nie miała szczęścia i przez całą grę nie doczekała się żadnego kompana. No jakoś tak wyszło, w końcu trzeba spróbować strategii "na maski". Startowa technologia o najniższym koszcie była przydatna nagradzając każdego robotnika w moim kolorze po okrążeniu planszy, tudzież wylądowaniu na polu pałacu, 1 kakao (choć mam wątpliwości do rozwiania, czy narodzenie robotnika o sile 1 na tym polu powinno także dawać kakao). Losowe kafelki startowe dla graczy, a właściwie wybór 2 z 4, wprowadzają powiew świeżości,
- losowy układ planszetek również był miłym urozmaiceniem,
- po raz pierwszy grałem bez botów i rozgrywka w pełnym składzie podoba mi się bardziej,
- dotychczas mało korzystałem z akcji worship (zablokowanie robotnika), a jak się okazuje warto częściej wpadać na pole z kluczykiem,
- w tej rozgrywce kilka razy pobudowałem domki korzystając z każdej kombinacji ilości robotników,
- za każdym razem próbuję odkrywać nowe zagrywki i smaczki, jak np. metoda małych, gromadnych kroków robotniczych,
- akcją którą będę wspominać nawet po trzecim zaćmieniu, było potrójne budowanie trzeciego poziomu piramidy,
- dla mnie ta gra jest zbyt krótka, chciałoby się jeszcze więcej podziałać, chociażby pobudować podziemia piramidy,
- potencjał masek czeka na odkrycie, podobnie dekoracje jakoś tak mało pociągające,
- dodatek bardzo wskazany, bo jeszcze kilka rozgrywek i może brakować regrywalności,
- zaczynam szukać kafelka promo z Dice Settlers,
- i pamiętajmy, piramida górą!

Na życzenie graczy, Miasto Bogów pojawi się prawdopodobnie ponownie na stole w środę 20 lutego.

Piątek planszowy zaprasza dzisiaj na wspólne rozgrywki: w torbie powinny się znaleźć gry na różne składy osobowe.
Awatar użytkownika
habert
Posty: 1017
Rejestracja: 12 mar 2014, 20:26
Has thanked: 45 times
Been thanked: 7 times

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: habert »

Indian Summer - przyjemny wyścig w stylu "tetris buiding" na planszy w klimatach jesiennych. Druga część trylogii Uwe Rosenberga po Cottage Garden oparta na podobnej mechanice. Graficznie bardzo ładny i nawet lekko klimatyczny fillerek. Avessowi gratulujemy najszybszego zagospodarowania leśnego zakątka. Cieszymy się, że zaprosiłeś do swojego areału przedstawicieli fauny amerykańskiej i bardzo polubiłeś wiewiórki (tak wiemy, że one lecą jednak raczej na orzeszki laskowe ;) Szkoda, że tak mało wykorzystywaliśmy wymianę zasobów (ja o tym zapomniałem). Grzybki i piórka pozostały u mnie nienaruszone, za to jagody jadłem dość często. Czy ktoś widział borsuka, bo lis chyba poszedł do Avessa? Nie dokończyłem kilku sektorów lasu właśnie przez zaniedbanie w temacie wymiany na orzeszki. Indiańska jesień koniecznie do powtórzenia i nie zapomnijcie o pełnych plecakach i butach na start!

Capital wreszcie na poprawnych (niemalże) zasadach. Pamiętać należy jeszcze o specyficznym sposobie punktowania za park (tył kafelka pomocy) i kolejności rozgrywania fazy na zakończenie epoki (najpierw wzięcie kafla kamienia milowego). Warszawski city-building z kolorowymi syrenkami w tle tym razem pokazał swój prawdziwy potencjał. Czasem tylko zastanawiałem się czy kafle budynków użyteczności publicznej były potasowane bo trafiały mi się aż po trzy w jednym draftowanym zestawie. Prudential ma moc, budowa 4x4 to jest to co lubię. Nadbudowa też w cenie, szczególnie z odpowiednim zasobem gotówki (Kolumna Zygmunta daje cenne dofinansowanie) w ostatnich dwóch epokach. Bardzo chętnie ponownie pobuduję swoje miasto, do czego zachęcam tych co nie grali.

Gizmos - czyli czy lecisz ze mną w kulki? - i to kolorowe kulki, bo kolor w tej grze ma kolosalne znaczenie. Ta gra to jedna wielka reakcja łańcuchowa. Warto pomęczyć tego lżejszego mózgożera by wykombinować co i w jakiej kolejności zbudować, pobrać, przeszukać lub zarchiwizować, aby stworzyć sprawnie działający ciąg technologiczny. I cała ta praca trwa tylko do 16-stej (nie godziny lecz maszyny). Pierwsza partia poszła mi słabo, ale rozpoznanie tematu już jest i czekam na kolejne podejścia. Gratulujemy Avessowi, tak to zdecydowanie jego wieczór był :)

Bang karciany - idealne podsumowanie wieczoru, na rozchodniaka dwie szybkie strzelaniny na dzikim zachodzie dłuuugiego stołu! Mało brakowało a kulki doleciały by na druga stronę lokalu i powybijały szyby. Szeryf to nie ma w Legionowie lekkiego życia. Jest ciągle na celowniku. Zagranych zostało kilka kolejek piwka (niektóre z nich przez nieletnich), komuś nawet się baryłka trafiła. Ryzykowna zabawa z dynamitem skończyła się bez wybuchowego finału. Warto podkreślić, że po drodze wpadliśmy do kilku sklepów, a niektórzy to nawet do więzienia trafili. Oj zadziało się tak wiele w ciągu tych 30 minut, że powieść można by napisać, a może to wstęp do Western Legends będzie?

Drugi stół pomykał w tym czasie w: Gizmos, Azul i Sentient

Do zobaczenia we środę 20 lutego w Mieście Bogów. W następny piątek zapowiada się m.in. Eldritch Horror
Awatar użytkownika
draken11
Posty: 124
Rejestracja: 08 wrz 2015, 23:28
Lokalizacja: Legionowo

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: draken11 »

Przygotowałem Eldritch Horror na piątek dajcie znac to zainteresowany
Avess
Posty: 71
Rejestracja: 04 gru 2018, 23:16
Has thanked: 5 times
Been thanked: 1 time

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: Avess »

Ja :D


PS Ktoś zainteresowany wspólnym wypadem i obejrzeniem Alita: Battle Angel w kinie? ;]
Awatar użytkownika
habert
Posty: 1017
Rejestracja: 12 mar 2014, 20:26
Has thanked: 45 times
Been thanked: 7 times

Re: (Legionowo) Regularne spotkania planszówkowe

Post autor: habert »

środa 20 luty ok. 18:30:
- stół nr 1 - Miasto Bogów/City of Gods/Teotihuacan - Habert, Geoburak, ...
- stół nr 2 - Dune (4-6 osób) lub Mage Knight? - Kpt. Bomba, Avess, ...
- stół nr 3 - ...
potencjalnie do przydzielenia: MonikaBu, Sf13sh, Hutriel, Draken11, Vir3ns, Msm, ...?

piątek 22 luty ok. 18:30:
- stół nr 1 - Eldritch Horror - Draken11, Avess, Habert, ...

potencjalnie do przydzielenia: Sf13sh, Lolowczyni, KarmaAF, Łukasz, Vir3ns, Msm, ...?

(wstępnie) niedziela 3 marca ok. 12:00:
Cywilizacja Poprzez Wieki 3 edycja - pełna rozgrywka 4 epoki - Habert, ...
ODPOWIEDZ