(Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Awatar użytkownika
Przemekk
Posty: 344
Rejestracja: 19 maja 2009, 09:08
Lokalizacja: Ząbki

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: Przemekk »

bart8111 pisze:Pytanie do ubiegłotygodniowych Posejdonowców - dokańczamy w ten piątek? (o ile da się coś odczytać z tych zdjęć ;))
Lepiej, żeby się dało, bo ja zamierzam się pojawić :mrgreen:

Będę 17:15 i po dokończeniu idę, także liczę, że reszta będzie w stanie przyjść w jakichś rozsądnych granicach.
Grze zawsze trzeba dać drugą szansę, a czasem nawet trzecią, czwartą i piątą.

Moje gry
Awatar użytkownika
zephyr
Posty: 2373
Rejestracja: 27 paź 2007, 00:12
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: zephyr »

Dużo osób ma Trochę akrów śniegu?

Chętnie poznam (przejrzałem instrukcję), ale jak nie będzie okazji to trudno.
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
Awatar użytkownika
jingowawa
Posty: 888
Rejestracja: 12 kwie 2010, 22:34
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: jingowawa »

Ja bym chętnie w Assyrię zagrał, gdyby znaleźli się chętni lub dla odreagowania zeszłotygodniowego Alien Frontiers w coś kostkowego, ale fajniejszego - mogę np. Stone Age albo Yspahan przynieść. No i do Glory to Rome też chętnie usiądę.
staszek
Posty: 3544
Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 12 times
Been thanked: 24 times

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: staszek »

jak zdążę po Akrach to może w coś krótkiego zagram,może nawet nie Wallace(może nie starczyć czasu).Może być Norenberc(jak ktoś wytłumaczy zasady),albo np.Mykerinos z Nilem.
Rekord częstotliwości słowa "może" chyba pobiłem ;)
Awatar użytkownika
Keleno
Posty: 451
Rejestracja: 04 kwie 2007, 10:16
Lokalizacja: Warszawa

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: Keleno »

jingowawa pisze:Ja bym chętnie w Assyrię zagrał, gdyby znaleźli się chętni lub dla odreagowania zeszłotygodniowego Alien Frontiers w coś kostkowego, ale fajniejszego - mogę np. Stone Age albo Yspahan przynieść. No i do Glory to Rome też chętnie usiądę.
W Yspahan nie grałam, chętnie poznam :)
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: Geko »

Geko pisze:
kraken pisze:
tompater pisze:Ja będę w piątek o 17 mogę wytłumaczyć zasady do boże igrzysko tylko fajnie by było jakby było 4 graczy.
Z całą pewnością będę o 17. Zasady Bożego Igrzyska znam. Tak więc czekamy na jeszcze 2 graczy którzy by potwierdzili udział w grze.
... i niech poleje się krew...
Potwierdzam, panowie bracia. A kto temu wątpi niech na szable ze mną staje!

A co do zasad, to wczoraj połowę łyknąłem. Skoro będę grał, to czytam dalej :D
Tak dla pewności: będzie to BI od 17.00? Kraken przynosi? I czy załapałem się na sejmik? Zasady przeczytałem i z grubsza kojarzę; szybkie tłumaczenie z elementami gry by nie zaszkodziło, a jak nie to mogę w trakcie rozgrywki dopytywać.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
berem
Posty: 1218
Rejestracja: 26 sie 2008, 14:24
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 6 times

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: berem »

Trudno się teraz połapać w tych zagmatwanych próbach zgrania się.
Czy jest jeszcze możliwość dołączenia się do rozgrywki w grę historyczną (nie eurogrę)?
Awatar użytkownika
Leo
Posty: 298
Rejestracja: 05 maja 2006, 09:02
Lokalizacja: Stąd

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: Leo »

zephyr pisze:Dużo osób ma Trochę akrów śniegu?

Chętnie poznam (przejrzałem instrukcję), ale jak nie będzie okazji to trudno.
Łukasz (Smerf Maruda) przyniesie tę grę. Taką mam nadzieję :D - w sumie wprost tego nie obiecał.
To byłyby jeden egzemplarz, o innych nie wiem.
"Szlabany w głowach podnoszą się najwolniej."
Filip z Lublina
Posty: 1681
Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 25 times
Been thanked: 19 times

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: Filip z Lublina »

Leo pisze:
zephyr pisze:Dużo osób ma Trochę akrów śniegu?

Chętnie poznam (przejrzałem instrukcję), ale jak nie będzie okazji to trudno.
Łukasz (Smerf Maruda) przyniesie tę grę. Taką mam nadzieję :D - w sumie wprost tego nie obiecał.
To byłyby jeden egzemplarz, o innych nie wiem.
Ja mogę wziąć swój, ale jeszcze nie wiem czy będę na 100%.
Awatar użytkownika
Leo
Posty: 298
Rejestracja: 05 maja 2006, 09:02
Lokalizacja: Stąd

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: Leo »

Oj, weź, weź!
I przyjdź :D
"Szlabany w głowach podnoszą się najwolniej."
Awatar użytkownika
Smerf Maruda
Posty: 1131
Rejestracja: 15 mar 2009, 20:53
Lokalizacja: Stolyca

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: Smerf Maruda »

Ja mam przynieść Akry? Myślałem, że staszek przyniesie, ja gram w HotSa albo Kannibala, tj. Hannibala.
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: Geko »

To i tak dobrze, że dzisiaj sobie wyjaśniacie takie kwestie. Pamiętam, jak kiedyś miały być chyba 3 rozgrywki w tę samą grę, tylko nikt jej nie przyniósł, bo każdy myślał, że przecież inni i tak przyniosą :lol:
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
berem
Posty: 1218
Rejestracja: 26 sie 2008, 14:24
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 6 times

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: berem »

Smerf - umówiłeś się już z kimś w Hammera lub Hannibala?
staszek
Posty: 3544
Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 12 times
Been thanked: 24 times

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: staszek »

Mogę przynieść te Akry- pewnie,pewnie.Tylko będę ok.16.30.
Liczę na tłumaczenie Leo ?
Awatar użytkownika
Smerf Maruda
Posty: 1131
Rejestracja: 15 mar 2009, 20:53
Lokalizacja: Stolyca

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: Smerf Maruda »

berem pisze:Smerf - umówiłeś się już z kimś w Hammera lub Hannibala?
Z Hermanówną.
Awatar użytkownika
jingowawa
Posty: 888
Rejestracja: 12 kwie 2010, 22:34
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: jingowawa »

Keleno pisze:
jingowawa pisze:Ja bym chętnie w Assyrię zagrał, gdyby znaleźli się chętni lub dla odreagowania zeszłotygodniowego Alien Frontiers w coś kostkowego, ale fajniejszego - mogę np. Stone Age albo Yspahan przynieść. No i do Glory to Rome też chętnie usiądę.
W Yspahan nie grałam, chętnie poznam :)
To bardzo fajna gra;) Mam Yspahan i K2, będę jakoś chwilę przed 17.
tompater
Posty: 16
Rejestracja: 06 wrz 2011, 15:02

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: tompater »

Keleno pisze:
jingowawa pisze:Ja bym chętnie w Assyrię zagrał, gdyby znaleźli się chętni lub dla odreagowania zeszłotygodniowego Alien Frontiers w coś kostkowego, ale fajniejszego - mogę np. Stone Age albo Yspahan przynieść. No i do Glory to Rome też chętnie usiądę.
W Yspahan nie grałam, chętnie poznam :)

Hej ja bede koło 17 z BI wiec do zobaczenia
Awatar użytkownika
Micelius
Posty: 758
Rejestracja: 19 lut 2009, 16:49
Lokalizacja: Warszawa

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: Micelius »

Mam trudną sytuację i jest możliwość, że wypadnę... ale raczej będę - wtedy mogę o dowolnej.
Posejdon ok - jeśli się wszyscy zbiorą... Piotrek??? Opcjonalnie mogę przygotować np. plik wordowski ze zdjęciami i spisem aktywów i każdy by zadeklarował, co robi (to w końcu ost. kolejka). Co wy na to, o akcjonariusze starożytnych królestw?
Jeśli będzie wolne miejsce przy Akrach śniegu, się zgłaszam :)
Staszku, Norymberga zabiera chyba ok. 2h - więc z krótszych rzeczy Mykerinos zdecydowanie polecam.
W tym chaosie słyszę zgłoszenia do gier, co je mam i lubię, więc pewnie przyniosę Assyrię... może Mykerinosa też... a są chętni do Szoguna?
Niech garby waszych wielbłądów będą zawsze tłuste!
ryba555
Posty: 144
Rejestracja: 18 sty 2009, 12:15
Has thanked: 1 time

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: ryba555 »

Ja też będę i jak by sie się okazało, że jest tych akrów za dużo to chętnie zagram.
Awatar użytkownika
kraken
Posty: 92
Rejestracja: 05 wrz 2011, 11:43
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 18 times
Been thanked: 2 times
Kontakt:

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: kraken »

tompater pisze:
Keleno pisze:
jingowawa pisze:Ja bym chętnie w Assyrię zagrał, gdyby znaleźli się chętni lub dla odreagowania zeszłotygodniowego Alien Frontiers w coś kostkowego, ale fajniejszego - mogę np. Stone Age albo Yspahan przynieść. No i do Glory to Rome też chętnie usiądę.
W Yspahan nie grałam, chętnie poznam :)

Hej ja bede koło 17 z BI wiec do zobaczenia
Tzn. będziesz miał fizycznie Boże Igrzysko ?
Geko potwierdził że będzie o 17. Ja tez będę na 17.
Cały czas jest 1 wolne miejsce.

Do zobaczenia.
tompater
Posty: 16
Rejestracja: 06 wrz 2011, 15:02

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: tompater »

ryba555 pisze:Ja też będę i jak by sie się okazało, że jest tych akrów za dużo to chętnie zagram.
Tam mam gre ze sobą. Jest mała szansa ze się spóźnię w zależności od korków i mojej słabej znajomości warszawy , ale będę na pewno wiec jak coś to poczekajcie chwilke :)
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: Geko »

Dziękuję Tompaterowi, Krakenowi i Schizofretce za poznanie Bożego Igrzyska. Co do samej gry, to niestety spore rozczarowanie. Z jednej strony fajny temat, ciekawe pomysły na poziomie czytania zasad, ładne i solidne wykonanie. A praktyka? Przede wszystkim przekomplikowane zasady (Turcy i Habsburgowie, grrr), podczas gdy większa część gry sprowadza się do przesuwania kosteczek z pól ataku na prowincje, a z nich na inne prowincje i walczenia z nimi wystawionymi wcześniej wojskami (czytaj: rzucania po kilkanaście razy na gracza na turę i cieszenia się, czy wypadnie trafienie - dokładamy nasze kostki do kostek wroga, czy też nasza jednostka ginie). Do tego trochę licytacji i szczypta zarabiania pieniędzy. A najgorsze jest to, że ta gra jest masakrycznie chaotyczna i nieprzewidywalna, przez co szkodzenie innym i pomaganie sobie to czysta loteryjka, więc łączenie kooperacji z konkurowaniem w zasadzie nie działa. Ktoś dołoży gdzieś kostkę, ktoś gdzieś nie dołoży. Kogoś jednostka trafi, a kogoś zginie. W efekcie do prowincji wejdzie 5 kostek wroga, albo 4. W efekcie do innej rozprzestrzeni się 1 albo 2. W efekcie ktoś straci 5 punktów, albo nie... Graliśmy różnie, a ostateczne wyniki były bardzo zbliżone. Wallace chciał zrobić eksperymentalną grę i mu się to udało. Szkoda, że wyszedł taki potworek. Gdyby uprościć zasady, wygładzić chaos i zrobić sensowną punktację, gra mogłaby być całkiem dobra.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 78 times
Been thanked: 252 times

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: jax »

Geko pisze:A najgorsze jest to, że ta gra jest masakrycznie chaotyczna i nieprzewidywalna, przez co szkodzenie innym i pomaganie sobie to czysta loteryjka, więc łączenie kooperacji z konkurowaniem w zasadzie nie działa. Ktoś dołoży gdzieś kostkę, ktoś gdzieś nie dołoży. Kogoś jednostka trafi, a kogoś zginie. W efekcie do prowincji wejdzie 5 kostek wroga, albo 4. W efekcie do innej rozprzestrzeni się 1 albo 2. W efekcie ktoś straci 5 punktów, albo nie...
Dokładnie moje przemyślenia (po 3 rozgrywkach). Wreszcie się pojawił ktoś po pierwszej rozgrywce od razu to przejrzał i podziela moje zdanie :)

Ja dziękuję Mustafie za Twilighta, walka mimo automata była emocjonująca i zacięta. I jakże satysfakcjonująca ;)
Oraz za Norenberc rybie, Mustafie i safariemu - nowicjusze pokazali klasę wykręcając ponad 30 VP :)
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
staszek
Posty: 3544
Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 12 times
Been thanked: 24 times

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: staszek »

Tak jak już pisałem w wątku gry,grałem w Akry z Leo.
Dziękuję mu za partię i za tłumaczenie gry Smerfowi i Adamowi.
Fajne było to,że w pewnym momencie były rozgrywane 3 Akry na raz :)
Następnym razem mam nadzieję grać nieco bardziej świadomie i przede wszystkim skończyć ;)
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: [Warszawa] AGRESOR Politechnika Inżynieria Środowiska

Post autor: Geko »

jax pisze:
Geko pisze:A najgorsze jest to, że ta gra jest masakrycznie chaotyczna i nieprzewidywalna, przez co szkodzenie innym i pomaganie sobie to czysta loteryjka, więc łączenie kooperacji z konkurowaniem w zasadzie nie działa. Ktoś dołoży gdzieś kostkę, ktoś gdzieś nie dołoży. Kogoś jednostka trafi, a kogoś zginie. W efekcie do prowincji wejdzie 5 kostek wroga, albo 4. W efekcie do innej rozprzestrzeni się 1 albo 2. W efekcie ktoś straci 5 punktów, albo nie...
Dokładnie moje przemyślenia (po 3 rozgrywkach). Wreszcie się pojawił ktoś po pierwszej rozgrywce od razu to przejrzał i podziela moje zdanie :)
Tu nie ma dużo do przejrzenia. Dostajemy punkty za parę rzeczy na krzyż, a głównie za najwięcej trafień przeciwko danemu wrogowi w danej turze i za posiadłości, które dotrwają do końca gry. Jedno i drugie masakrycznie zależy od tego:
- ile gracze wystawią kostek do prowincji (licytacja w ciemno, więc wychodzi zabawnie - dużo wojska w prowincjach, gdzie wróg będzie słaby, albo na odwrót),
- ile wojska kupią (to powiedzmy akurat zależy od graczy),
- jak dobrze będą rzucać kostkami (straszny festiwal kostek - mi np. się rzucało całkiem nieźle, ale Schizofretka regularnie rzucał jedynki i tracił jednostki).
Reszta to pochodne tych trzech rzeczy. Podobnie, jak to, kto wygra.

Niemniej jednak dobrze było spróbować Gry Roku (powiedz, powiedz czemu? :wink: ) i poznać nowych graczy.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
ODPOWIEDZ