Przy zakrytych kartach oczywiście to Dracula wybiera czy odkrywa kartę.
Ale na odkrytych kartach np. wapirów jest napisane "ten wampir atakuje Łowcę", dlatego moim zdaniem atak jest automatyczny.
Dracula - trzecia edycja (Fury of Dracula - third edition)
-
- Posty: 2515
- Rejestracja: 22 sie 2015, 13:48
- Has thanked: 1013 times
- Been thanked: 492 times
Re: Dracula - trzecia edycja (Fury of Dracula - third edition)
planszomania.pl - 10%
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
Re: Dracula - trzecia edycja (Fury of Dracula - third edition)
Mam pytanie odnośnie karty wydarzeń Kontrola celna ("Zagraj natychmiast po akcji ruchu, jeśli łowca poruszył się z jednego regionu do drugiego (...). Czy jeśli łowca schodzi z morza na ląd to traktowane jest to jako zmiana regionu? Dziś w trakcie gry miałam taką sytuację, że schodząc na ląd w Brytanii Dracula zagrał na danego gracza tą kartę i miał miejsce spór, bo Brytania nie łączy się bezpośrednio z żadnym z pozostałych regionów (wegług instrukcji jest 7 regionów i są to (Brytania, Iberia, Galia, Germania, Italia, Autro-Węgry oraz Baltica). Czy morze należy traktować jako taką grubszą granicę? Czy jednak chodzi tu o takie bezpośrenie przejście do miasta znajdującego się w jednym regionie, do miasta w innym. Dajmy np. taką sytuację, że ktoś wsiada do portu w Atenach. Znajduje się na Morzu Jońskim. Potem płynie sobie, płynie poprzez Morze Tyrreńskie, Sródziemne, Południowy Atlantyk, Północny Atlantyk i wysiada w Hawrze. Czy on właśnie zmienił region z Balticy na Galie? Ja osobiście byłam przeciw bo jednak w danym ruchu schodzenia na ląd ta osoba nie zmienia regionu. Jeśli brać pod uwagę kilka ostatnich faz ruchu, to wtedy można tak na to patrzeć. A co wy sądzicie na ten temat?
Re: Dracula - trzecia edycja (Fury of Dracula - third edition)
Twoje podejście jest sluszne, nie wolno w tej sytuacji zagrać tej karty. Morze to nie region a chodzi o ten jeden konkretny ruch a nie o to, że X tur do tyłu ktoś był w innym regionie. Przecież gdyby tak to miało działać to trzeba by każdorazowo przy wejściu łowcy na statek zapamiętywać/zapisywać z jakiego regionu wypływa ponieważ łowca może zejść na ląd na tym samym regionie z którego wypłynął.