Zamiast Monopoly - dylemat planszowkowca

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Archibald
Posty: 167
Rejestracja: 03 cze 2004, 23:39
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Zamiast Monopoly - dylemat planszowkowca

Post autor: Archibald »

Ticket to Ride - tego nie da sie nie zrozumiec :)

Pandemic - zaskakujaco szybko zrozumialy dla nowych graczy
Awatar użytkownika
srokaplotkara
Posty: 223
Rejestracja: 01 paź 2009, 13:25
Lokalizacja: Mazury

Re: Zamiast Monopoly - dylemat planszowkowca

Post autor: srokaplotkara »

Beti pisze:Próbowałes Carcassonne?
Znam 4 osoby (mam nadzieje ze jutro dojdą kolejne 2), które przy Carcassonne załapały planszówkowego bakcyla.
U mnie też ta gra była początkiem przygody z planszówkami (co trwa do dziś :) )
Przed tym to było granie w kółko: Monopoly, Fortuna i Eurobiznes.
Po pierwszym zagraniu w Carcassonne powyższe "Monopolki etc." poszły w zapomnienie.
Drugą grą (po Carcassonne), w którą zagrałam to Osadnicy z Catanu i to jest to, co poniektórzy planszówkowicze lubią najbardziej :wink:
Awatar użytkownika
un4given
Posty: 34
Rejestracja: 16 lip 2010, 12:41
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zamiast Monopoly - dylemat planszowkowca

Post autor: un4given »

Witam,

Podłącze się, żeby nie zaczynać nowego tematu. Przejrzałem sporo wątków, ale nadal nie znalazłem zadowalającej odpowiedzi. Wspólnie ze znajomymi wchodzimy w świat gier planszowych. Zaczęło się od Monopoly, były również Fasolki, Sabotażysta i Cytadela. Szukamy teraz planszowej gry w świecie fantasy, która łączyłaby w sobie zarządzanie surowcami, handel, tworzenie armii, podbijanie terenów, bitwy, szaber :) - generalnie sporo interakcji (negatywna mile widziana), a jednocześnie w miarę nieskomplikowane zasady (jesteśmy początkującymi). Czas gry na poziomie 1,5h (max. 2h). Gramy na ogół w 5 osób, ale dobrze, gdyby gra chodziła również na 2 osoby (wiem, wiem - ciężko o takie połączenie, stąd też nie jest to wymóg absolutny). Jakieś propozycje?
"Więc idź, są światy inne niż ten."
Awatar użytkownika
zephyr
Posty: 2373
Rejestracja: 27 paź 2007, 00:12
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Zamiast Monopoly - dylemat planszowkowca

Post autor: zephyr »

kombo prosta i łączy ekonomię i armię dość sprzeczne wewnętrznie

z prostych gier przyjrzał bym się small world - dość prosta ale ciekawa gra w której każdy steruje fantastyczną rasą próbując sobie wyrwać kawałek tortu którym jest tytułowy maleńki świat
nieskomplikowana ale jest trochę kombinowania i dużo negatywnej interackcji

z bardziej złożonych będą pewnie jakieś Starcrafty, czy inne rune warsy albo Goty (a game of thrones),
ale "zarządzanie surowcami, handel, tworzenie armii, podbijanie terenów, bitwy, szaber" w 2h to raczej będzie ciężko i zasad dużo więcej
może chaos in the old world...ale tu też nie specjalnie jest ekonomia

może shogun, senji... ale to inny klimat i ekonomi też mniej, ale jakaś jest
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
Awatar użytkownika
un4given
Posty: 34
Rejestracja: 16 lip 2010, 12:41
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zamiast Monopoly - dylemat planszowkowca

Post autor: un4given »

Faktycznie może trochę zaszalałem z tym połączeniem. Faktyczmnie może prościej będzie rodzielić to kombo na dwie gry. Skupiając się na razie na aspekcie militarnym (w świecie fantasy) moją uwagę przykuł wspomniany Small World oraz Cyclades. Jak te gry chodzą na 2 i 5 osób. Może jeszcze jakieś propozycje?
"Więc idź, są światy inne niż ten."
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6448
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 577 times
Been thanked: 933 times

Re: Zamiast Monopoly - dylemat planszowkowca

Post autor: Odi »

To dobre wybory. Na początek trudno właściwie proponować coś innego, bo Runewars to jednak jest już troche bardziej skomplikowana gra niż te dwie, które wymieniłeś.
ODPOWIEDZ