Gra na spływ kajakowy

[adamatom]

Mam pytanie odnośnie wyboru gry (planszowej?).

W sierpniu jadę na spływ kajakowy. Ekipa będzie raczej spora: około 8-9 młodych (20-22 lata) oraz 10 rodziców. Większość osób nie jest związanych z planszówkami, choć lubią się bawić więc z przekonaniem nie będzie problemu Poszukuje gry, która będzie zajmować mało miejsca (bagaże w kajaku), głównie karcianki, albo gry z niewielką ilością elementów. Dużym plusem będzie gra, w której może wziąć udział wiele osób: nawet 10+. W dodatku dysponowanie stołem będzie luksusem, który rzadko zaznamy - gra musi nadawać się do grania siedząc na trawie/kocu.

Polecacie jakieś dobre gry. Z tego co szukałem dobre propozycje to: Sabotażysta, Czarne Historie, Jungle Speed/Prawo Dżungli (wtedy będzie to prawdziwe prawo dżungli ). Znacie jakieś inne dobre/ sprawdzone tytuły. Główne kryterium to możliwość grania w wiele osób.

Aaaa - idealnie by było gdyby gra była wodoodporna

[andrzejk]

Polecacie jakieś dobre gry. Z tego co szukałem dobre propozycje to: Sabotażysta, Czarne Historie, Jungle Speed/Prawo Dżungli (wtedy będzie to prawdziwe prawo dżungli ). Znacie jakieś inne dobre/ sprawdzone tytuły. Główne kryterium to możliwość grania w wiele osób.

Aaaa - idealnie by było gdyby gra była wodoodporna

Też się wybieramy na spływ kajakowy niedługo Mniejsza liczba osób.
Zdecydowaliśmy się wziąc Czarne historie (rewelacja, jak dla mnie), Zombiaki 2 (ale to na 2 osoby) i Neuroshime. Co do Neuroshimy, to mamy tylko Duel'a, więc 2-osobowo, ale myślę, że wersja podstawowa (4 osoby) będzie dobrym pomysłem. Srosunkowo niewielka plansza, Żetony na tyle solidne, że wiatr ich nie zwieje.

Wodoodporne są tylko Czarne historie, bo można je przeczytać na lądzie, a grać nawet w kajakach

[Andy]

Jak na spływ kajakowy, to Niagara oczywiście!

[cezaras]

na ponad 10 osób, tylko gry imprezowe, czyli:
Gambit 7,
Pictionary (ew. Activity),
palce w pralce,
Dixit (żeby grało 10+ osób grasz w drużynach, ale w tej formie sprawdza się znakomicie)
i przede wszystkim.... Siatkówka

pływam regularnie na spływy i to z ludźmi, którzy regularnie grają w planszówki - moje doświadczenia mówią jednoznacznie: nic poważnejszego nie ma szansy na zaistnienie

[Tommy]

Nie na wiele osób ale dość wodoodporny jest Roll Through The Ages.

[nikozja_dg]

Proponuję Fasolki (dla 6 osób), Set (dla 8 osób), Trucizna (dla 6 osób), Uno, a wodoodporny jest na pewno Mistrz słowa mini

[szczudel]

Ja bym polecał cytadele bo pomimo takiej ilości osób to raczej nie uda ci się zgromadzić nawet polowy ekipy do gry.
Jeśli jakimś cudem zagonilbys wszystkich [lub conajwyzej 22 osoby - na tyle prozwala ta gra]do gry to granna wydała popularna mafie. Niby mozna w to grac bez kupowania gry, ale skoro gra kosztuje ok 30pln i ma nowy [ podobno] bardzo dobry tryb zabawy to moze warto sie zastanowic.

[Perpetka]

Z wieloosobowych imprezówek jeszcze Futbol Ligretto - karcianka-krzyczanka.

[tokage]

Obowiązkowo Czarne Historie, wziąłbym ze sobą też Sabotażystę, Kakerlaken Salad , Tichu (w szlachcica można grać do 8 graczy jeśli dobrze pamiętam), Dixit sprawdza się zawsze i wszędzie, Palce w Pralce są w metalowym pudełku więc cięzko je zniszczyć, jak ekipa jest luźna to jeszcze You Robot jest niezłe.
Tak na szybko tyle przychodzi mi do głowy. Karty zawsze można zalaminować, będzie kosztowało kila zł, a karty na pewno przetrwają,

[Legun]

Z własnych kajakowych doświadczeń, świetnie sprawdza się "Polowanie na robale" (niby gra dla dzieci, ale nie miały szans sobie w nią pograć, bo ci wredni rodzice...). Polecam też "Banga!" (7 a z rozszerzeniem 8 osób), tylko najlepiej czeskiego .

[skiper_83]

Bang! albo Pacyfic Typhoon - świetna, tez związana z wodą tematyka

[schizofretka]

1. Zdecydowanie Cytadela (do 8 graczy)
2. Fasolki (do 6)

[garg]

Na 10+ osób świetnie chodzi też Mafia. I nie trzeba do niej nic, poza kilkunastoma kartami

Dobrym fillerkiem jest też Keltis: Der Weg der Steine. To taka kieszonkowa wersja Keltisa bez planszy (do 4 osób), a żetony są bardzo grube, prawie wodoodporne i gra kosztuje około 25 złotych, więc nawet po zalaniu nie ma problemu.

[tokage]

Przyszedł mi do głowy jeszcze Cash&Guns Live.

[pawel1454]

6. bierze!

[Lucf]

Jak na spływ kajakowy, to Niagara oczywiście!

Zdecydowanie. Klimat będzie idealny. A jeśli nie zmieścisz to polecam BANGA - można grać w dużo osób [max 8] i nie trzeba stołu. W sabotażyście trzeba jednak coś równego - bo układa się labirynt i on przez całą grę musi leżeć równo, bo tam się karty dokłada ciągle.

[marek_c]

Sabotażysta - od 3 do 10 osób, jedna z najlepszych szybkich karcianek z jakimi miałem styczność. Część graczy buduje korytarz do skarbu, a druga część próbuje w tym przeszkodzić i nikt nie wie kto jest kim. Świetna zabawa.

Czarne Historie - doskonała gra na Twoje potrzeby bez ograniczenia ilości graczy (!). Jedna osoba wyciąga kartę i czyta co jest na niej napisane. Po drugiej stronie jest dokładny opis sytuacji i rozwiązanie zagadki kryminalnej. Pozostali gracze zadają pytania, a na które osoba z kartą odpowiada "tak" lub "nie", aż gracze rozwiążą zagadkę kryminalną. Gra ma ten minus, że każdą kartę zagrywa się tylko raz, bo potem wszyscy znają już rozwiązanie zagadki. Kart jest 50.

Ze swojej strony nie polecam BANG! oraz Wiochmenów. Mi się nie podobały.

[Lucf]

A ja ze swojej strony nie polecam Czarnych Historii To NIE jest gra

[Browarion]

to ja też polecę nie-grę: LITERAKI
szczegółów nie zdradzę, ale ta gra BUDZI EMOCJE

[kwiatosz]

A ja ze swojej strony nie polecam Czarnych Historii To NIE jest gra

W dyskusji w komentarzach na Gmesfanatic dowód, że jest to gra, został przeprowadzony nad wyraz sprawnie poprzez zacytowanie słownika języka polskiego.
Przez skromność nie będę cytował mojego komentarza z tamtego miejsca, przy stwierdzeniu, że nie jest to gra warto by było zaznaczyć, że lansuje się tu własną własną teorię, zwłaszcza że jest ona w opozycji do faktów.

Bang z odpowiednimi ludźmi ma szansę chwycić bardzo, także polecam, tak samo Fasolki i Saboteur No i nieśmiertelny Jengle Speed

[Lucf]

Przez skromność nie będę cytował mojego komentarza z tamtego miejsca, przy stwierdzeniu, że nie jest to gra warto by było zaznaczyć, że lansuje się tu własną własną teorię, zwłaszcza że jest ona w opozycji do faktów.

Oczywiście, że teoretycznie jest to gra, ale praktycznie, nie

Równie dobrze mógłbym polecić koledze na spływ moją, świetną edycję papier nożyczki kamień [Paper, rock, V - home edition 1.4 by Lucf]. Cena <49.95zł> nie jest wygórowana - ilość egzemplarzy unikatowa [tylko trzy], w dodatku KAŻDY [!] z moim autografem!!!

[Xth]

Ostatnio sporo czasu spedzilem na wypadach na dzialke wraz z towarzystwem, ktore jak narazie praktycznie z planszowkami nie ma za wiele wspolnego.

Furore zrobily na rowni Czarne Historie i Fasolki.

[Targowo.Istore]

Jeżeli będzie to towarzyska i mało skomplikowana gra to wybierz Futbol Ligretto-dla większej ilości osób,z tym że nie jest oczywiście wodoodporna. Jeżeli chodzi o Cytadelę to też dobry pomysł,ale nie wiem czy wszyscy lubią takie klimaty.

[garg]

Szczerze mówiąc nigdy nie grałem w Futbol Ligretto,ale z opisu wynika że jest to typowo imprezowa gra,dla większej ilości osób. Napisz jak już będziesz miał gierkę jak Twoje wrażenia.

No to może jednak lepiej polecać coś, w co się już grało. Pomijając dwutygodniowe leżakowanie tego wątku.
Czy ja jestem inny, że mnie trafia na widok tych comiesięcznych nalotów bez treści?

Jest nas dwóch innych

Dla mnie jedynym wytłumaczeniem tego zjawiska jest chęć nabicia sobie statystyk postów. Po co - cholera wie Może chodzi o przedłużenie sobie wirtualnego interesu

[Xth]

Tu raczej chodzi o reklame. Bardzo hmmm denerwujaca reklame, ktora praktycznie wszedzie skonczyla by sie banem.
Slusznym banem dodam.