Gra na wyjazd w 6 osób?

[michaelius]

Witam

Czy moglibyście doradzić mi coś co nadałoby się na granie wyjazdowe w mieszanym gronie w 5-6 osób ?

Cos na srednim poziemie zaawansowania bo to beda albo osoby z pewnym ograniem z planszowkami badz osobnicy z wieloletnim doswiadczeniem w MTG, bitewniaki czy gry komputerowe.

Mam teraz w kolekcji Touch of Evil ale jestem z niego tak srednio zadowolony (troche za prosty)


Niestety Arkham odpada bo ma go kolega z ktorym czasem grywam i szkoda dublowac pozycje.

[Odi]

Hm

AToE za proste?

Trudno o ciężką grę, która w miarę dobrze chodzi w 6 osób. Na mysl przychodzi mi jedynie Imperial, no chyba że chciałbys na wyjazd zabrać jakąś kobyłę w stylu Twilight Imperium...

W tej ilości osób fajnie może sprawdzić się też Wysokie Napięcie, Formula D.
Albo np Dominion + Dominion:Intryga i wtedy byście mogli sobie organizować mistrzostwa, tocząć równolegle dwie 2-3 osobowe rozgrywki

edit: olsniło mnie - Battlestar Galactica ))

[michaelius]

No może nie tyle prosty co w porównaniu z Arkham Horrorem to troche biedny jest. Mało lokacji, mało itemów, główny zły mięciutki jak kaczuszka.

Z tego co patrzyłem samemu - co sadzicie o Shadows over Camelot, Cytadeli, bang! ?

Hmm Dominiona bardzo chcialbym miec , ale to granie na 2x3 osoby jest troche slabe.

[Beti]

Bang - u mnie sie sprawdza rewelacyjnie, zwlaszcza jak wszyscy walą do wszystkich i nikt nie wie kto jest kto;)

Battlestar Galactica - grałem w 4 osoby - Genialne, w 5 też całkiem dobrze się grało.
Przy 6 osobach może się troche przymulić, ale jeśli nie odstrasza Was AH na 6 osób, to w BSG przestojów nawet nie zauważycie.

Jak będziesz sie chciał pozbyć ATOE to daj znać;)

[magole]

Ja bym sugerował Wysokie Napięcie, można trochę po kombinować i poprzeszkadzać innym graczom, no i bardzo mało losowości. Aby nie wynudzić towarzystwa proponowałbym od razu zakup dodatkowej mapy Europa Środkowa/Benelux. Swojskie klimaty i możliwość zajęcia Częstochowy bądź Warszawy na pewno będą mile widziane

[Odi]

Bang jest ok, ale to nie jest gra na 'danie główne'.

Poza tym, jeśli celujesz w takie małe gierki, to juz bardziej polecałbym For sale albo Sabotażyste. Zrozumiałem jednak, że szukacie cięższej pozycji.

Battlestar Galactica jest twórczym rozwinięciem koncepcji zdrajcy, zawartej w Shadow over Camelot. Nie ma sensu brać SoC, skoro możecie mieć lepszą grę z tym samym systemem (czyli BSG).

W Dominiona można grać w 5-6 osób naraz, ale sprawniej będzie zrobić małą ligę i rozgrywać równoległe mecze. Czy to takie słabe? Ja wiem... całkiem oryginalne myslę i może chwycić

Pomyslałbym jeszcze na Waszym miejscu nad Imperialem (albo Imperialem 2030). Troche inny typ gry niż BSG czy AH, ale też emocjonujący

[michaelius]

Hmm to może zdefiniujmy co rozumiem przez pojęcie gry na wyjazd:

- zasady proste do wytłumaczenia, nie wymagające przejrzenia encyklopedii (grałem kiedyś w różne waterloo czy tannenhausy )
- czas rozgrywki 1-2h (no maks 3)
- niski czas oczekiwania na kolejna ture (bo jak trwa za dlugo to ktos idzie po piwo, potem inni czekaja na niego bo jeszcze grzebie w lodowce, potem ktos inny wychodzi bo tez mu sie zachcialo itd....)
- spore możliwości kombinacji mimo prostych zasad tak by nie nudziło się po 1-2 partiach (żeby to nie było jak w Modern Arts gdzie rozkminienie systemu zajmuje 10-15 minut i potem nikt już nie chce grać drugiej partii)

no i tak pobocznie fajnie jakby sie dobrze skalowalo do 3-4 osob bo jednak kosztuje to swoje i zal by sie kurzylo na polce przez caly rok.

Hmm czytając inne watki moze Cytadela by sie nadala ?

PS. No i jednak moja znajomosc aktualnych nowoczesnych tytulow jest ograniczona (Arkhan, gra o tron planszowa, warhammer inwazja, kilka partyjek pokazowych w dominiona, modern artsy, costam z budowaniem linii kolejowych, las sherwood), wiec pytam sie o opinie bardziej na podstawie boxow ktore widzialem w wargamerze, czy o ktorych czytalem na forum.

PS2. AToE pewnie bedzie do opchniecia po powrocie z wyjazdu w polowie sierpnia.

[Odi]

Cytadela się nada, choć jak czytam, że u Was Modern Art nie chwyciło, bo żeście go 'rozkminili' w pierwszej partii, to boję się cokolwiek polecić

Ale jeśli już, to bym wybrał Wysokie Napięcie albo Battlestara. Cytadela też może być, choć to prosta gierka jest.

[piechotak]

A na dobicie po Wysokim Napięciu polecam 6 bierze!

[janekbossko]

a pozniej jeszcze moze jakis zbior zadan z matmy na rozluznienie

[michaelius]

Mmm matematyka w wakacje ach przypominaja sie "piekne" lata rozwalania calek i odwracania macierzy przed kampania wrzesniowa

Ale chyba jednak stanie na dominionie.

[Odi]

Tylko pamiętaj, że jeśli dla 5-6 osób, to musisz kupić podstawkę Dominiona i do tego Dominiona:Intrygę. W niektórych sklepach znajdziesz gotowe zestawy tych gier, nieco tańsze niż gdybyś kupował osobno.

[watman]

Hmm to może zdefiniujmy co rozumiem przez pojęcie gry na wyjazd:
- zasady proste do wytłumaczenia, nie wymagające przejrzenia encyklopedii (grałem kiedyś w różne waterloo czy tannenhausy )
- czas rozgrywki 1-2h (no maks 3)
- niski czas oczekiwania na kolejna ture (bo jak trwa za dlugo to ktos idzie po piwo, potem inni czekaja na niego bo jeszcze grzebie w lodowce, potem ktos inny wychodzi bo tez mu sie zachcialo itd....)
- spore możliwości kombinacji mimo prostych zasad tak by nie nudziło się po 1-2 partiach (żeby to nie było jak w Modern Arts gdzie rozkminienie systemu zajmuje 10-15 minut i potem nikt już nie chce grać drugiej partii)
no i tak pobocznie fajnie jakby sie dobrze skalowalo do 3-4 osob bo jednak kosztuje to swoje i zal by sie kurzylo na polce przez caly rok.

carcassone z dodatkiem

[michaelius]

Dominiony zamówione problem na razie rozwiązany

[Mongea]

z Cytadeli nie rezygnuj, bo ta na 6 osob chodzi bardzo dobrze, zasady sa proste i do wytlumaczenia w chwile, interakcji sporo, jest fun, mozesz wyjac karty i monety z pudelka - wowczas niewiele zajmuja - a na wyjezdzie to wazne...