AMUN RE vs RA
AMUN RE vs RA
Od jakiegoś czasu mam na celowniku dwie gry, których klimat bardzo mi odpowiada - Amun Re i Ra. Nie grałem w żadną z nich, stąd prośba do osób, które miały okazję je poznać o podzielenie się swoimi wrażeniami, przedstawienie plusów i minusów.
Z góry dziękuję!
Z góry dziękuję!
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Kup Amun Re, jeśli masz możliwość gry w więcej osób (więcej niż 3). To bardzo solidna gra licytacyjno-strategiczna. Zamiast Ra kup Razzię (karcianka licytacyjna) - bardzo tania, a w zasadzie ten sam silnik co Ra (z tego co słyszałem).
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
- ja_n
- Recenzent
- Posty: 2303
- Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
Ja jestem wielkim fanem Amun-Re. Ra moim zdaniem nie ma sensu kupować - kup zamiast tego Razzię. To dokładnie (niemal) ta sama gra, inny jest (niemal) wyłącznie klimat. Razzia kosztuje teraz 25 PLN w polskich sklepach - kup w ciemno. Skoro remake Ra możesz mieć niemal za darmo, problem się rozwiązał - możesz spokojnie kupić Amun-Re z powyższej dwójki. Nie pożałujesz.
EDIT: Z łatwością namówisz mnie na przyniesienie obu gier na Smolną lub na inne warszawskie spotkania. Będziesz spokojnie mógł obie przetestować.
EDIT: Z łatwością namówisz mnie na przyniesienie obu gier na Smolną lub na inne warszawskie spotkania. Będziesz spokojnie mógł obie przetestować.
-
- Posty: 217
- Rejestracja: 17 cze 2006, 10:31
- Lokalizacja: Łódź
przyłączam się do popierających grę razzia
tu opisują czym się różni od ra
http://boardgamegeek.com/thread/28298
ogolnie rzecz biorąc jest 1/3 kart mniej i nie ma katastrof z ra; można to nadrobić kupując 3 razzie i robiąc z nich 2 odpowiedniki ra:)
cena ra jest abstrakcyjna, do tego razzia jest bardzo przenosna. chyba że ktoś bardzo potrzebuje dużych plansz itp fetyszy
tu opisują czym się różni od ra
http://boardgamegeek.com/thread/28298
ogolnie rzecz biorąc jest 1/3 kart mniej i nie ma katastrof z ra; można to nadrobić kupując 3 razzie i robiąc z nich 2 odpowiedniki ra:)
cena ra jest abstrakcyjna, do tego razzia jest bardzo przenosna. chyba że ktoś bardzo potrzebuje dużych plansz itp fetyszy
Wielkie dzięki za powyższe wpisy! ...Re odpada
Razzia jednak nie bardzo mnie kręci - to chyba przez ten włoski klimat...
Możecie w kilku zdaniach opisać Amun Re? O co generalnie tam chodzi (bez detali, ponieważ te będę chciał poznać osobiście na jednym ze spotkań - dzięki ja_nie za powyższą propozycję).
A co do fetyszy, to w moim przypadku są nimi ładniutkie plansze
Jeżeli gra nie prezentuje się ładnie, to ma u mnie nikłe szanse na zakup. Dlatego jeszcze nie kupiłem np. Wysokiego Napięcia (cóż za paskudna plansza!).
Razzia jednak nie bardzo mnie kręci - to chyba przez ten włoski klimat...
Możecie w kilku zdaniach opisać Amun Re? O co generalnie tam chodzi (bez detali, ponieważ te będę chciał poznać osobiście na jednym ze spotkań - dzięki ja_nie za powyższą propozycję).
A co do fetyszy, to w moim przypadku są nimi ładniutkie plansze
Jeżeli gra nie prezentuje się ładnie, to ma u mnie nikłe szanse na zakup. Dlatego jeszcze nie kupiłem np. Wysokiego Napięcia (cóż za paskudna plansza!).
-
- Posty: 217
- Rejestracja: 17 cze 2006, 10:31
- Lokalizacja: Łódź
zapewniam że razzia jest ładna!- karty dobrej jakości papieru, obrazki sympatyczne i kolrowe
wykonanie dobrze integruje się z mechaniką,
(choć przyznam że na klimat nie zwracam uwagi specjalnie-jeśli wykonanie grywalność i mechanika są ok)
recenzja amun-re jest tu
http://www.gry-planszowe.pl/article.php ... un-Re.html
wykonanie dobrze integruje się z mechaniką,
(choć przyznam że na klimat nie zwracam uwagi specjalnie-jeśli wykonanie grywalność i mechanika są ok)
recenzja amun-re jest tu
http://www.gry-planszowe.pl/article.php ... un-Re.html
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 252 times
Wlasnie, nie daj sie zwiesc na manowce. Jesli cie tylko stac kupuj Ra.Crusader pisze:Wielkie dzięki za powyższe wpisy! ...Re odpada
Razzia jednak nie bardzo mnie kręci - to chyba przez ten włoski klimat...
Ja w zyciu nie zamienilbym mojego Ra na Razzie+roznica w kasie. Jednak Razzia to nie ta sama klasa wykonania, klimat, atmosfera... - gdy gralem w Razzie duzo przyjemnosci z gry odpadalo przez 'ekonomicznosc' tej wersji.
Generalnie i Ra i Amun-Re sa swietne. Ale to zupelnie rozne tytuly. Ra to tylko licytacja (musisz lubic te mechanike) a Amun-Re to juz strategie, uwazne planowanie, kombinowanie itd.. licytacja tez jest. No i wielowymiarowe punktowanie jakze charakterystyczne dla german-style. (w Ra zreszta tez jest).
mam inaczej niz jax - zdecydowanie wzialbym razzia! nawet jakby ra kosztowalo tyle samo. na liscie na wymiane wlozylem ra, razzie zostawiam. w Razzi: duzo wygodniej tasowac karty niz mieszac kafelki,zajmuje mniej miejsca, latwiej wrzucic do plecaka, jest klimatyczna (rozumiem koniecznosc zbierania wiecej goryli niz konkurencja, rozumiem (w miare) ze nic mi po samochodach bez szofera, rozumiem ze to obciach konczyc podzial lupow nie dostajac zadnej kosztownosci, rozumiem idee tego ze policjanci wkrocza jak sie zbiora do kupy. w ra dla mnie (i wszystkich z kim gralem) to sie przekladana 'wiecej zielonych niz inni', 'przynajmniej jeden szary', etc. nil i powodz funckjonowaly, ale bez zrozumienia co konkretnie sie niby dzieje jak dostaje kafelek nilu. ze niby wydluzam rzeke, czy jakos tak? a ten ra? przykro mi, on sie nazywa 'czerwowny'.
- MataDor
- Posty: 696
- Rejestracja: 23 sty 2006, 16:02
- Lokalizacja: Warszawa/Gocław
- Has thanked: 298 times
- Been thanked: 97 times
Mogę tylko powiedzieć coś o RA gdyż ją posiadam.
To w zasadzie czysta licytacja, nic pozatym się nie dzieje, jak dla mnie nudy maxymalne. I co najważniejsze klimatu starożytnego egiptu to tam nie uświadczysz, totalna abstrakcja. Grałem 3 razy i już nie planuję zdejmować jej z półki.
To w zasadzie czysta licytacja, nic pozatym się nie dzieje, jak dla mnie nudy maxymalne. I co najważniejsze klimatu starożytnego egiptu to tam nie uświadczysz, totalna abstrakcja. Grałem 3 razy i już nie planuję zdejmować jej z półki.
Take it easy (jak któś z Pragi Południe ma ochotę na w miarę regularne granie, proszę o PM)
kolekcja gier
kolekcja gier
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Ra wydaje mi się (nie wiem, nie grałem, piszę co czuję) zbyt abstrakcyjna i pseudotematyczna. Kupujesz grę z dużą ilością żetonów i niby mocnym tematem a tak naprawdę chodzi tylko o licytację a wszytko to oprawa na dany temat. Dlatego podoba mi się Razzia - dużo kart i czeki, plus malutki żetonik planszy. Wiadomo o co chodzi, nie ma całego przerostu formy nad treścią.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
A nie chesz jej sprzedać? Ja już dawno planuje zakupić ale czekam na dobrą okazjeMataDor pisze:Mogę tylko powiedzieć coś o RA gdyż ją posiadam.
To w zasadzie czysta licytacja, nic pozatym się nie dzieje, jak dla mnie nudy maxymalne. I co najważniejsze klimatu starożytnego egiptu to tam nie uświadczysz, totalna abstrakcja. Grałem 3 razy i już nie planuję zdejmować jej z półki.
Cóż, abstrakcyjność i brak pokrycia tematyki z mechaniką to jeden z wielu aspektów większości gier Knizi. Ja jednka wolę jesli gra ma jakikolwiek klimat i oprawe, niż suchą mechanikę bez niczego. Równie dobrze można by poprostu sprzedawać białą plansze i kolorowe kwadraciki, mechanika przecież była by taka sama (wliczjąc choćby Lost Cities, Kingdoms, Atlanteon). Ale jednak dodaje sie jakąś oprawe (względy marketingowe są napewno jednym z punktów). Dlatego więc, wybrał bym Ra nad Razzia!, właśnie ze względu na oprawę i "klimat".
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 416 times
- Kontakt:
Swoja droga to Knizia w wymyslaniu tematow tez jest niesamowity. Dla takich np Lost cities i Schotten totten wymyslil tak rozne tematy jak wyprawy po skarby i naparzanka szkotow. Poza tym gry o mafii, w klimacie tolkiena, egipskie, antyczne, fantastyczne jak blue moon, feudalna japonia, etc etc. Co by nei mowic o nieprzystawalnosci klimat-mechanika, to i tak Knizie podziwiam za to, iz wymyslajac 200 gier rocznie caly czas ma pomysly na nowe tematy Jedne bardziej szczegolowe, inne mniej, ale wciaz jednak do mechaniki pasujace, tudziez ladnie sie w nia wpasowywujace. Dla mnie Knizia to wlasnie przyklad kogos, kogo okreslilbym mianem Charyzmatyczny Mastah
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ja moge sprzedac/wymienicdasilwa pisze:A nie chesz jej sprzedać? Ja już dawno planuje zakupić ale czekam na dobrą okazjeMataDor pisze:Mogę tylko powiedzieć coś o RA gdyż ją posiadam.
To w zasadzie czysta licytacja, nic pozatym się nie dzieje, jak dla mnie nudy maxymalne. I co najważniejsze klimatu starożytnego egiptu to tam nie uświadczysz, totalna abstrakcja. Grałem 3 razy i już nie planuję zdejmować jej z półki.
- MataDor
- Posty: 696
- Rejestracja: 23 sty 2006, 16:02
- Lokalizacja: Warszawa/Gocław
- Has thanked: 298 times
- Been thanked: 97 times
Właśnie wystawiłem ją na Allegro ale cena nie jest mała, bo gra jest w idealnym stanie i pozatym tak naprawdę to nie lubię niczego ze swojej kolekcji gier sprzedawać za bardzodasilwa pisze:A nie chesz jej sprzedać? Ja już dawno planuje zakupić ale czekam na dobrą okazjeMataDor pisze:Mogę tylko powiedzieć coś o RA gdyż ją posiadam.
To w zasadzie czysta licytacja, nic pozatym się nie dzieje, jak dla mnie nudy maxymalne. I co najważniejsze klimatu starożytnego egiptu to tam nie uświadczysz, totalna abstrakcja. Grałem 3 razy i już nie planuję zdejmować jej z półki.
Take it easy (jak któś z Pragi Południe ma ochotę na w miarę regularne granie, proszę o PM)
kolekcja gier
kolekcja gier
- Mirek_koval
- Posty: 358
- Rejestracja: 26 lip 2004, 19:55
Re: AMUN RE vs RA
A czy w Ra można grtać w 2 osoby? Bo słyszałem, że tak tylko nigdzie nie mogę znaleźć szczegółów rozgrywki.
Re: AMUN RE vs RA
http://www.boardgamegeek.com/file/info/28712boogee pisze:A czy w Ra można grtać w 2 osoby? Bo słyszałem, że tak tylko nigdzie nie mogę znaleźć szczegółów rozgrywki.
-
- Posty: 1924
- Rejestracja: 08 maja 2008, 13:15
- Lokalizacja: Reda
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 11 times
Re: AMUN RE vs RA
Razzię (a to jak już wiesz z wcześniejszych postów klon RA) znam perfekcyjnie (oczywiście się przechwalam - ale grałem kilkadziesiąt razy), do Amun-Re się ostro przymierzam (a to znaczy, że znam nieźle reguły - bez tego po kilku wtopach nie kupuję).
To są dwie gry o różnym ciężarze - Razzię można wytłumaczyć reguły w 10 minut i grać ze "świeżynkami" przy obopólnej radości (którą łatwo rozpalić oznajmiając "a to jest plansza" i wykładając razziowy odpowiednik planszy ).
Gra, do której chętnie wracam - emocjonująca, nie za długa. Po prostu stworzona do piwka ))
A współczynnik jakość/ cena genialny.
Amun-Re to inna półka.
To są dwie gry o różnym ciężarze - Razzię można wytłumaczyć reguły w 10 minut i grać ze "świeżynkami" przy obopólnej radości (którą łatwo rozpalić oznajmiając "a to jest plansza" i wykładając razziowy odpowiednik planszy ).
Gra, do której chętnie wracam - emocjonująca, nie za długa. Po prostu stworzona do piwka ))
A współczynnik jakość/ cena genialny.
Amun-Re to inna półka.